Majowe staraczki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
MisiaZ88 wrote:Ja już znalazłam swój sposób żeby się nie dołować.
Ja to przyjmuję ze śmiechem, dołowałam się kilka lat temu. Co ma być to będzie. Jak w tym roku się nie uda (naturalnie czy z pomocą inseminacji) to myślimy o adopcji.
25.06.2016 - 088 cs Aniołek 10 tc
27.07.2017 - 100 cs Aniołek 11 tc
12.07.2018 - 102 cs Łucja ♡
31.03.2021 - 009 cs Tymon ♡
Fabryka zamknięta
Ja: ’83, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność, PAI-1 hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero
On: ’81, wyleczona Nekrozoospermia ✓, morfo 31% ✓ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aksamitna ja też przed chwilką wróciłam od lekarza. W prawym jajniku mam pęcherzyk 13mm x 12mm. To mój 9dc. Czyli jesteś dzień do przodu. A ile ma Twój pęcherzyk??
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Aksamitna idziemy łeb łeb oby do zielonego końca
Życzę Ci super wypaśnego dużego pęcherzora, który pęknie i da się zagroszkować
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
Ech. Na usg ok. Dał mi duphaston na wywołanie @ i cały wachlarz badań ktore mam zrobic. Chyba wiecej sie juz juz nie dało. Łącznie z krzywa cukrowa. Ale mnie piersi bola.....zaczęły od 2-3dni wiec ja sie łudzę ze jeszcze cos moze byc. Jakby mi sie owulacja przesunęła o 10dni to i tak by nic na usg nie zobaczył. Duphaston nie zaszkodzi. Zacznę go brac jutro by mi badania nie wypadły na majowke.zw wrote:Deneira i jak po lekarzu co powiedział
-
Deinera trzymaj się! Ah te Twoje piersi nieszczęsne, tyle bólu.
Mi dziś owu niespodziewanie owulke z 13 dc na 17 dc przeniosło. Co by juz miało sens, i to duży. Także jakas nadzieja wraca...PCOS, niedoczynność, problem męski
2 x IUI, 2017 próba IVF, ICSI + PICSI
4.12 start / 15.12 pick up 4 jaj/ 20.12 podany 1 5d orzeszek/ 7dpt beta 55.5/10dpt beta 284 -
No
a ja godzine przed pomiarem mam pobudke bo maz wstaje. Wystarczy ze sie czymś zdenerwowalam i nie mogłam usnąć i wpisać po 17dc temp o dosłownie 0,2 wyższa i mogłoby wyznaczyć inaczej. Musze w domu sprawdzić jakby wtedy wyznaczył. A 27-28 skok do gory był znaczący. Tutaj margines błędu nie ma znaczenia.
-
Czesć dziewczyny,chyba już dawno powinnam być na majowych,ale trzymam się kwietniowych jeszcze z przyzwyczajenia.@ mam mieć 03.05,nie będę pisać kiedy testuję,bo na pewno wyjdzie inaczej niż bym chciała ;)zastanawia mnie teraz jedno,jaka musi być temp.,żeby myśleć o ciąży,czy musi być konkretnie wysoka?c
zy różnica między temp.przed owu i po owu też jest jakoś specjalnie oznaczona?
Ja od kilku lat mierzę sobie temp oralnie aparatem wyznaczającym owulację,cały czas myślałam,że to fajny sposób na antykoncepcję,a teraz jak próbuję i próbuję,to mam wrażenie,że nie było mi nic potrzebne,bo i tak nie wychodzi...a problem mam taki ,że moja temp ma rozpiętośc od 35,8 do 36,4 i tak się zastanawiam czy sama temp.nie sugeruje już,że coś jest nie halo?
Agula82 -
Agula moze łamana Ci pomoże. Gdzieś przed chwila przeczytałam ze na ciaze powinna byc temp wyższa o ok 0,5stopnia od tej wyjściowej sprzed owulki. Przegladnij sobie wykresy innych dziewczyn moze jakies wnioski wyciągniesz. Zazwyczaj powinna byc zróżnicowana ale wiemy ze sa i przypadki ze żadna reguła ich nie dotyczy. Jesli jestes zaniepokojona to zawsze mozesz sie umówić do lekarA na monitoring cyklu.
-
hejo..u mnie @ powinien byc jakos 6-7 MAJA bo to roznie bywa
to pierwszy miesiac staran od poronienia, mam nadzieje ze sie uda !!!!!
cholera !! i jak sie uda teraz albo w najblizszych miesiacach to musi byc dobrze!!!!!!!!!
JA NIE MIERZE TEMPERATURY,NIE WIEM JAKIE MAM PĘCHERZYKI ITD...BO Widze ze Wy tu z bardzo duza wiedza...
POWODZENIA DLA WAS !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2016, 10:53
Syneczek.
2.02.2016 Aniolek ;* -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
