Objawy implantacyjne
-
WIADOMOŚĆ
-
Kat. wrote:Jestem 3 cykle po odstawieniu anty. W pierwszych dwóch nie miałam owulacji, a przynajmniej testy owulacyjne wychodziły negatywne. W 3 cyklu test pozytywny, bzykanko wiadomo 😄 10dpo ciągniecie jajników, przez cały dzień co jakiś czas. Bol piersi pozostal od owulacji i utrzymuje się cały czas 😊 oprócz tego zmeczenie. Test zrobiłam 17dpo i dwie kreski ❤️ także przede wszystkim czułam zagnieżdżenie, a z objawów to bol piersi i zmęczenie, nic więcej 😊
-
xSmerfetkax wrote:Robiłaś wcześniej test czy dopiero w 17dpo? Jak długie masz cykle? ☺️
Dopiero w 17dpo, chociaż wcześniej przeszło mi przez mysl, ale akurat byłam w trakcie przeprowadzki, wiec miałam dużo na głowie. Myśle ze dobrze wyszło, bo gdybym zrobiła wcześniej test nic by nie pokazał, kreska była słaba, szczególnie w czasie wyznaczonym na teście, później trochę ściemniała.
Cykle mam 33-35 dni -
nick nieaktualnyCykle 28 dni Zawsze niezmiennie, owulacji 14 dzień jak w zegarku, @ 5 dni. Pierwszy drugi dzień zawsze mocne krwawienie trzeci dzień normalne i dwa ostatni dni słabe.
W tym cyklu pierwszy dzień cyklu tylko plamienie, bardzo słabe, drugi dzień myślałam że się rozkręca bo po nocy trochę więcej, w ciągu dnia tylko plamienie i tezeci dzień plamienie i wieczorem koniec, cały czas boli mnie podbrzusze jak na@, dziś wypadałby jeszcze 5 dzień @ sladowa wydzielina kawa z mlekiem, test dziś rano wyszedł negatywny.
Zmiana w apetycie ale to może być z tym różnie. Jak lubiłam słodkie tak teraz nawet nie patrze w kierunku łakoci.
Czy jest sens robić testy lub Betę? Czy jednak zrzucić to na barki stresu j pogody?
Co do piersi to raczej dziwne kłucie powyżej obu piersi., trochę jak zakwasy.
Czasem bol bioder. Nie wiem co myśleć.
-
1989ĵjjjjĵj wrote:Cykle 28 dni Zawsze niezmiennie, owulacji 14 dzień jak w zegarku, @ 5 dni. Pierwszy drugi dzień zawsze mocne krwawienie trzeci dzień normalne i dwa ostatni dni słabe.
W tym cyklu pierwszy dzień cyklu tylko plamienie, bardzo słabe, drugi dzień myślałam że się rozkręca bo po nocy trochę więcej, w ciągu dnia tylko plamienie i tezeci dzień plamienie i wieczorem koniec, cały czas boli mnie podbrzusze jak na@, dziś wypadałby jeszcze 5 dzień @ sladowa wydzielina kawa z mlekiem, test dziś rano wyszedł negatywny.
Zmiana w apetycie ale to może być z tym różnie. Jak lubiłam słodkie tak teraz nawet nie patrze w kierunku łakoci.
Czy jest sens robić testy lub Betę? Czy jednak zrzucić to na barki stresu j pogody?
Co do piersi to raczej dziwne kłucie powyżej obu piersi., trochę jak zakwasy.
Czasem bol bioder. Nie wiem co myśleć.
Jest szansa, ze to plamienie implantacyjne, choć raczej dosyć mała. Dla pewności zrobiłabym betę, były przypadki ze dziewczyny miały dłuższe krwawienia i okazywało się, ze to to, wiec a nóż.. 😊 jak się staramy to organizm potrafi płatać nam różne figle, tez miałam taki skąpy okres na początku starań, a jednak się nie udało. Zrób betę i będzie wiadomo. Daj znać jak wyniki, trzymam kciuki!❤️ -
nick nieaktualnyKat. wrote:Jest szansa, ze to plamienie implantacyjne, choć raczej dosyć mała. Dla pewności zrobiłabym betę, były przypadki ze dziewczyny miały dłuższe krwawienia i okazywało się, ze to to, wiec a nóż.. 😊 jak się staramy to organizm potrafi płatać nam różne figle, tez miałam taki skąpy okres na początku starań, a jednak się nie udało. Zrób betę i będzie wiadomo. Daj znać jak wyniki, trzymam kciuki!❤️
Jutro pójdę w takim razie na betę.
Narzeczony chce żebym czekała do piątku bo chciałbym być przy odbieraniu wyniku. On jest bardziej nakręcony niż ja i trochę mnie to martwi. Staram się mu nie dawać nadziei że mogło Sie udać a z drugiej on mnie zaraża swoją pewnością że napewno się udało.
Zawsze podczas cyklu zwracałam uwagę na szyjkę i teraz jest dziwnie bardzo wysoko i dosc twarda, zamknieta. Dziś mam uczucie ciągnięcia w obu pachwinach. Nie wytrzymam do jego powrotu i chyba zrobię jutro To badanie. -
1989ĵjjjjĵj wrote:Jutro pójdę w takim razie na betę.
Narzeczony chce żebym czekała do piątku bo chciałbym być przy odbieraniu wyniku. On jest bardziej nakręcony niż ja i trochę mnie to martwi. Staram się mu nie dawać nadziei że mogło Sie udać a z drugiej on mnie zaraża swoją pewnością że napewno się udało.
Zawsze podczas cyklu zwracałam uwagę na szyjkę i teraz jest dziwnie bardzo wysoko i dosc twarda, zamknieta. Dziś mam uczucie ciągnięcia w obu pachwinach. Nie wytrzymam do jego powrotu i chyba zrobię jutro To badanie.
Piątek jest bardzo daleko, zrób jak najszybciej i będzie czarno na białym. Jeśli okaże się ze tak, to do piątku test sikany powinien być już pozytywny, wiec mu go wręczysz 😊 a dla swojego świetego spokoju lepiej zrób szybciej -
nick nieaktualnyKat. wrote:Piątek jest bardzo daleko, zrób jak najszybciej i będzie czarno na białym. Jeśli okaże się ze tak, to do piątku test sikany powinien być już pozytywny, wiec mu go wręczysz 😊 a dla swojego świetego spokoju lepiej zrób szybciej
Racja. Szczególnie że bardzo źle Sie czuje.
Nadal boli mnie jajnik jak przy owulacjach, i podbrzusze, do tego mam zgaga.
Jeśli to nie ciąża to muszę umówić się do lekarza -
Cześć dziewczyny:)
Mam pytanie do Was, bo już sama nie wiem co mam myśleć. Mam długie cykle 32-38 dni.
Staramy się o ciąże już dłuższy czas i w tym cyklu (pierwszy raz) ginekolog przepisał mi Ovitrele w 15 dniu cyklu.
Od 18 dnia do 30 dnia cyklu miałam brać duphaston 2x1 oraz 1x1 utrogestan.
W 30 dniu cyklu ginekolog kazał mi zrobić test na Betę - jeżeli wyjdzie negatywny to odstawić tabletki, a jeżeli pozytywny to brać dalej. Z ciekawości zrobiłam betę 27 dnia cyklu wyszła 4,48 (pomyslałam, że ten wynik to pozostałości po Ovitrelle?)
Wczoraj był 30 dzień cyklu(15.07), beta wyszła <2,30. Wczoraj również dostałam plamień różowo, jasno brązowych, delikatnych i było tylko rano (nigdy nie mam plamień przed miesiączką). Początkowo pomyślałam, że może to plamienia implementacyjne?? Ale beta trochę niska... Czy beta może jednak wzrosnąć? Miesiączkę powinnam mieć w piątek. Nie wiem czy się łudzić...
Czy powinnam powtórzyć mimo wszystko Betę czy te plamienia to normalne z duphastonem?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca, 14:50
-
Izka568 wrote:Cześć dziewczyny:)
Mam pytanie do Was, bo już sama nie wiem co mam myśleć. Mam długie cykle 32-38 dni.
Staramy się o ciąże już dłuższy czas i w tym cyklu (pierwszy raz) ginekolog przepisał mi Ovitrele w 15 dniu cyklu.
Od 18 dnia do 30 dnia cyklu miałam brać duphaston 2x1 oraz 1x1 utrogestan.
W 30 dniu cyklu ginekolog kazał mi zrobić test na Betę - jeżeli wyjdzie negatywny to odstawić tabletki, a jeżeli pozytywny to brać dalej. Z ciekawości zrobiłam betę 27 dnia cyklu wyszła 4,48 (pomyslałam, że ten wynik to pozostałości po Ovitrelle?)
Wczoraj był 30 dzień cyklu(15.07), beta wyszła <2,30. Wczoraj również dostałam plamień różowo, jasno brązowych, delikatnych i było tylko rano (nigdy nie mam plamień przed miesiączką). Początkowo pomyślałam, że może to plamienia implementacyjne?? Ale beta trochę niska... Czy beta może jednak wzrosnąć? Miesiączkę powinnam mieć w piątek. Nie wiem czy się łudzić...
Czy powinnam powtórzyć mimo wszystko Betę czy te plamienia to normalne z duphastonem?
A ile dni jesteś po owulacji? 15? Trochę późno na implantację chociaż mówi się że do 14 dni po owulacji może się zdarzyć, natomiast ja też brałam duphaston przez kilka cykli i zawsze miałam na nim plamienia teraz biorę luteinę i dopiero jest ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca, 19:02
👩 1993
AMH 1,72
🧔🏻♂️1986
Morfologia 4%
Starania na luzie od 01.2024
Z pomocą medyczną od 09.2024
09/2024 ovi + luteina ✖️
10/2024 lametta + ovi + progesteron besins ✖️
Listopad
🩸 13.11 -
nick nieaktualnyKat. wrote:To może być dobry znak. Bardzo mocno trzymam kciuki ❤️
Beta wskazuje brak ciazy. Morfologia niedobór witaminy B12 oraz kwasu foliowego, oraz anemię.
Wszystkie objawy są takie same jak przy ciąży. Zalecono usg jajników bo jeden z parametrów może wskazywać rozwijajacy się stan zapalny jajnika.
Dziewczyny robiąc Betę róbcie też morfologię, glukoze, tsh, ft3 i ft4.
Testy ciążowe to strata pieniędzy.
Mam nadzieję szybko wrócić do zdrowia. -
1989ĵjjjjĵj wrote:Beta wskazuje brak ciazy. Morfologia niedobór witaminy B12 oraz kwasu foliowego, oraz anemię.
Wszystkie objawy są takie same jak przy ciąży. Zalecono usg jajników bo jeden z parametrów może wskazywać rozwijajacy się stan zapalny jajnika.
Dziewczyny robiąc Betę róbcie też morfologię, glukoze, tsh, ft3 i ft4.
Testy ciążowe to strata pieniędzy.
Mam nadzieję szybko wrócić do zdrowia.
Bardzo przykro, szybko wracaj do zdrowia -
Martolina wrote:A ile dni jesteś po owulacji? 15? Trochę późno na implantację chociaż mówi się że do 14 dni po owulacji może się zdarzyć, natomiast ja też brałam duphaston przez kilka cykli i zawsze miałam na nim plamienia teraz biorę luteinę i dopiero jest ok.
Tak, już drugi tydzień po owulacji. Trochę mnie te plamienia zmyliły, bo nigdy przed okresem nie mam, więc pomyślałam, że to implementacyjne i chciałam pójść jeszcze jutro zrobić betę, tak dla pewności, ale nie wiem czy jest sens.. Tym bardziej, że u Ciebie też były plamienia po Duphastonie, to u mnie pewnie podobnie w takim razie -
Hej, nie było mnie na forum od kilku miesięcy, bo odpuściliśmy typowe starania. Ale w tym cyklu jest inaczej.. prosiła bym o poradę zanim zrobię test, bo już nie chce się nakręcać i znowu testować bez sensu 😆 mąż był w delegacji i jedyna możliwość przytulania to byl 05.07 (22dc). Kolejna @ powinna być 10/11.07 (27-28dc) do dnia dzisiejszego jej nie ma a wczoraj przy podcieraniu (kilka razy w ciągu kilku godzin) mialam różowe plamienie (również że sluzem). Byłam pewna, że się rozkręci i max dziś dostanę @ ale cały dzisiejszy dzień czysto.. śluzu za bardzo też nie mam a jak już się pojawia to przezroczsty. Myślicie, że owu mogła się przesunąć i robić test czy jednak czekać jeszcze ? Dziś w sumie kończę 33dc a mój najdłuższy cykl trwal 31dni we wrześniu 2023, zawsze właśnie między 25-28 z przewaga 28. Dziękuję z góry za odpowiedz ;*
-
Wisień wrote:Hej, nie było mnie na forum od kilku miesięcy, bo odpuściliśmy typowe starania. Ale w tym cyklu jest inaczej.. prosiła bym o poradę zanim zrobię test, bo już nie chce się nakręcać i znowu testować bez sensu 😆 mąż był w delegacji i jedyna możliwość przytulania to byl 05.07 (22dc). Kolejna @ powinna być 10/11.07 (27-28dc) do dnia dzisiejszego jej nie ma a wczoraj przy podcieraniu (kilka razy w ciągu kilku godzin) mialam różowe plamienie (również że sluzem). Byłam pewna, że się rozkręci i max dziś dostanę @ ale cały dzisiejszy dzień czysto.. śluzu za bardzo też nie mam a jak już się pojawia to przezroczsty. Myślicie, że owu mogła się przesunąć i robić test czy jednak czekać jeszcze ? Dziś w sumie kończę 33dc a mój najdłuższy cykl trwal 31dni we wrześniu 2023, zawsze właśnie między 25-28 z przewaga 28. Dziękuję z góry za odpowiedz ;*
-
Izka568 wrote:Tak, już drugi tydzień po owulacji. Trochę mnie te plamienia zmyliły, bo nigdy przed okresem nie mam, więc pomyślałam, że to implementacyjne i chciałam pójść jeszcze jutro zrobić betę, tak dla pewności, ale nie wiem czy jest sens.. Tym bardziej, że u Ciebie też były plamienia po Duphastonie, to u mnie pewnie podobnie w takim razie
Wiesz, beta nie zaszkodzi, a przynajmniej będziesz miała czarno na białym - dla spokoju psychicznego bym tą betę zrobiła, tak to będziesz się cały czas zastanawiać czy nie byłaś w ciąży i nie zaszkodziłaś sobie odstawiając duphastonIzka568 lubi tę wiadomość
👩 1993
AMH 1,72
🧔🏻♂️1986
Morfologia 4%
Starania na luzie od 01.2024
Z pomocą medyczną od 09.2024
09/2024 ovi + luteina ✖️
10/2024 lametta + ovi + progesteron besins ✖️
Listopad
🩸 13.11 -
Martolina wrote:Wiesz, beta nie zaszkodzi, a przynajmniej będziesz miała czarno na białym - dla spokoju psychicznego bym tą betę zrobiła, tak to będziesz się cały czas zastanawiać czy nie byłaś w ciąży i nie zaszkodziłaś sobie odstawiając duphaston
Masz rację, nie zaszkodzi, bo rzeczywiście ciągle o tym myśle, niepotrzebnie. Zrobię betę i będę spokojniejsza:)Martolina, Pomidorka lubią tę wiadomość
-
U mnie jednak plamienie było zapowiedzią spóźniającej się @. Zrobiłam rano test - negatywny a jakieś 2 godziny później przyszła ta wredota 😞 i to z taką siłą, że prawie cały dzień przespałam na przeciwbolowych. Trzymam kciuki za każdą starająca się i gratuluję tym co się udało 🩷
Pomidorka lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny! Postaram się jasno i zwięźle
Wczoraj o 22 podczas brania prysznica złapał mnie dość silny ból w dole brzucha w postaci skurczów. Trwało to około 10-15 minut i nieprzyjemnie brało mi się prysznic, bo ledwo mogłam się wyprostować myjąc włosy czy skręcić się myjąc plecy. Po wyjściu z prysznica odrazu ścisnęło mnie na kibelek, dzieło w kibelku raczej z tych luźniejszych. Stopniowo, ale powoli ból/skurcze ustały. Podczas tej sytuacji czułam też lekkie ciągnięcie po stronie jajnika. Wczorajszą sytuacją miała miejsce w 25 dniu cyklu. Ostatnie miesiączki są dość książkowe 28dni.
Jestem po dwukrotnym usuwaniu potworniak z jajnika prawego i małej endo z lewego, problemy z tarczycą, niski progesteron we wcześniejszych badaniach i ogólnie marne rokowania wg. lekarzy na ciążę (mam dopiero skończone 31lat). Zgodnie z zaleceniami ginekologa, od tego cyklu biorę Ovarin, Pragna Start oraz Progesteron (wczoraj skończyłam brać 10 tabletkę, czyli w tym cyklu koniec). Luźno staramy się o dzidziusia. ❤️❤️ robiliśmy 14dc (rano i wieczorem) oraz 16dc. Tego 16 dnia miałam wyraźnie ciągliwy przeźroczysty śluz, kilka dni wcześniej (owulacja?) ciągnięcie, bolesne napięcie promieniujące do krzyża. Zazwyczaj jednak przy owulacji, już sporo dni wcześniej bardzo kłuje mnie jajnik. Teraz tego charakterystycznego kłucia nie było, więc nie byłam pewna czy owulacja w ogóle była... Czy możliwe, że wczorajszy dyskomfort to zagnieżdżanie? 😇 Dodam też, że od niedzieli, tj. 21dc mam od czasu do czasu mdłości różnego nasilenia, ale raczej słabe. Tylko, że u mnie to może też być PMS 🙄 -
Hej, 9 dni przed terminem miesiączki zaczęły boleć mnie piersi i plecy, 7 dni przed dostałam bólu jajnika i miesiączkowych, dosyć silnych, nie jak przepowiadające. Do tego bola mnie jakby mięśnie nog, jak po ćwiczeniach
Czy może być to oznaką.zagniezdzenia ?
Na test jeszcze za szybko, jestem po cp i boję się powtórki..