Objawy implantacyjne

Moim błędem było to że zrobiłam dziś test. 8dpo a test śnieżnobiały. Przez mam mam fatalny dzień, ciągle chce mi się płakać choć wiem że to jeszcze wcześnie. Ale mam myśli że nic z tego…

Z tym że u mnie to nie ból jajnika a skurcze podbrzusza. Coś jak miesiączkowe ale na @ jeszcze dużo za wcześnie.

To może być dobry znak a na test jeszcze za wcześnie. Coś może wyjść ewentualnie dopiero od 10 dpo a jeśli nie wyjdzie to nadal nic straconego. Niektórym kobietom pozytywny test wyjdzie dopiero w terminie 🐒albo nawet po

Myśle, ze większa cześć z nas przerabiała zbyt wczesne testowanie… wiem co czujesz i mocno przytulam 😘 trzymam kciuki, bo z tymi objawami może być różnie, a oprócz bólu jajnika mam dokładnie takie same delikatne skurcze jak na okres, także jestem z Tobą i trzymam za nas kciuki!

Doskwiera mi również zmęczenie, ale nie wiem czy to nie przez to że bardzo się tym wszystkim przejmuje.. 😢

Ale nie nastawiam się, większość dziewczyn ma właśnie takie objawy a potem pojawia się @… chyba nie ma reguły 🥺

Trzymam kciuki. Przede wszystkim spróbuj się wyluzować i nie fiksować, bo to najgorsze co może być i często tez w tych staraniach przeszkadza. O pierwsza ciąże staraliśmy się 9 miesięcy, byłam strasznie zafiksowana, lekarz w końcu powiedział ze mam się wychillowac, odstawić kalendarz i cieszyć się staraniami, tak zrobilam i miesiąc później się udało, także coś w tej spokojnej głowie jednak jest 😊

Najgorzej że nie mam wcale dzieci i jeszcze nigdy nie udało mi się zajść w ciążę, bardzo mnie to przytłacza 🥺 ciężko jest wyluzować bo wszystko przypomina objawy ciąży i przez to się nakręcam, robię testy, wychodzi biel a potem się dołuje 🫣 dziś 9dpo 🥺

Rozumiem i nie dziwie się. A długo już się staracie?

W sierpniu będzie rok, ale mam PCOS, hashimoto i IO 🥺 nie jest łatwo…

A jak partner? Hormony, wyniki nasienia?

Badaliśmy i wszystko bardzo dobrze.
Nasienie nawet ponad normę.
To u mnie był problem z owulacją, bo wcale nie występowała.
W tym miesiącu była ale jak widać chyba nic z tego nie będzie.
Dzisiaj 9dpo już nic mi nie dolega. Zero boli podbrzusza, piersi nie bolą. Nic…

Ja przez 33 cykle moich starań obserwowałam się i miałam wszystkie możliwe objawy i ciąży nie było 😅 jak pojechałam na wakacje i po prostu dobrze się bawiłam, nic nie analizowałam, nie miałam żadnych objawów to cudownie się okazało, że jestem w ciąży 🥰 teraz z perspektywy czasu wiem, że miałam objawy ale nie zwracałam na nie uwagi 🤪 miałam zawroty głowy - zrzuciłam na progesteron który przyjmowałam, nie miałam bólu piersi - zrzuciłam na progesteron, miałam bóle okresowe - zrzuciłam na to że progesteron blokuje okres ale już chce się uwolnić. A tu cyk - ciąża ☺️ w 34 CS, wtedy kiedy najmniej jej wypatrywałam i czekałam na rozpoczęcie kolejnej procedury ivf 🥰

Co do owulacji, może spróbujcie z lekarzem stymulacje owulacji ?

Kochana, to jest właśnie cykl po stymulacji owulacji. Dlatego ją miałam, inaczej owulacji by nawet nie było. Bóle miesiączkowe włącznie powróciły i mam jakiś wodnisty przezroczysty śluz w sporej ilości…

Kochana, to jest właśnie cykl po stymulacji owulacji. Dlatego ją miałam, inaczej owulacji by nawet nie było. Bóle miesiączkowe właśnie powróciły i mam jakiś wodnisty przezroczysty śluz w sporej ilości…

Nie oczekuj, że po jednej stymulacji od razu się uda ☺️ a drożność jajowodów miałaś ? Histeroskopię? Badanie stanu zapalnego endometrium ?

Tych badań nie miałam. No nic, czekam na @ i zaczniemy od nowa…🫡

To przede wszystkim na początku drożność, po roku starań już powinni Cię na to badanie skierować. Bo możesz się stymulować a mieć niedrożne jajowody 🤷🏼‍♀️

Przy kolejnej wizycie u mojego lekarza zwrócę na to uwagę. A teraz muszę znaleźć jakiś sposób żeby nie doszukiwać się u siebie objawów domniemanej ciąży..

Hubertus86 wrote:

Nie wiem gdzie mam wogle pisać ale mój przypadek ciężki jest 5 czerwca miałam owolucje 14 czerwca masakrycznie czulam się slabo metalicznych posmak w buzi itd zrobiłam test były 2 kreski 16 poszłam do ginekologa z4obił badanie z krwi nic nie wykazało że w ciazy jestem wieczorem z test znów 2 kreski 20 czerwca miałam dostać okres moj okres jest normalnie obwity i skrzepy dostalam 19 ale to nie był okres nie potrzebowałam taponow podpasek tylko tpapieru trochę zadzwoniłam do ginekologa zrobił mi termin 3.7.2024 a i 19 zrobiłam test znów 2 kreski masakrycznie czuje się pobolewa mnie głowa napady mdlosci napady jedzenia często zawroty gloey napady humoru napady placzu czasami w piersiach czuje takie pieczenie momentami czesto mam napady snu czy to ciaza?
Dzis jest 26 czerwiec 2024 jutro rano robie jeszcze test wogle takie mam uczucie ciągnięcia macicy 9.06 do 15.06 tylko nie pamiętam jaki to dzien był jajniki mnie bolay i ciągniecie macicy potem to się uspokoiło dzis 26.06.2024 teraz też mam czasami jaby ciągniecie macicy trudno mi to opisać przed 19
06.2024 kilka dni masakrycznie czulam się bolay barki koscie mnie bolały nie miałam sił 2 dni 19 szlam spać