X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie oszaleję z tym wykresem! ktoś wprawiony zechce się wypowiedzieć?
Odpowiedz

oszaleję z tym wykresem! ktoś wprawiony zechce się wypowiedzieć?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 12 marca 2014, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje,

    Paczę na ten mój wykres, paczę i nic już nie rozumiem.
    Sprawa wygląda tak:
    2 cykl po ostawieniu tabletek, więc długości cykli nie znam (poprzedni trwał 33 dni)
    Ovufriend wyznaczało mi cały czas owulację 19-go dc, ale w zeszłym tygodniu po wpisaniu którejś z temperatur przerzuciło na 15-go...
    Na początku mnie to ucieszyło (dobre serduszkowanie, ale też i szybsze testowanie :)) Potem zrobiłam betę i minus...
    Teraz jestem wg tej ovu 15 dpo i testy negatywne (beta w dniu 13dpo też negatywna) a @ jak nie było, tak nie ma...

    W sumie to już nie jestem pewna w ktorym dniu ta owulacja mogła być... obstawiam trzy
    - 15 dc (ipatrząc że dziś jest 15dpo to mało prawdopodobne)
    - 19 dc (całkiem możliwe, bo zgadzał by się 33-dniowy cykl)
    - 26 dc (wątpię, bo śluz kremowy i musiałabym mieć cykl >35 dni, choć skok tempki był...)

    Nigdy wcześniej nie obserwowałam moich cykli, a jak ktoś mi nie pomoże to oszaleję! :) :) albo zbankrutuję na testach :)

    Pomożecie? :)

    eac5bd03bf044b4680967c8572060b91.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2014, 19:41

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • moruskowa Koleżanka
    Postów: 34 81

    Wysłany: 12 marca 2014, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak dla mnie to owulacja wystąpiła u Ciebie w 24 dniu, następnie był wzrost o min. 0,2 i utrzymywanie się wyższych temperatur. Ale to tylko moje zdanie :)

    201501231762.png

    201608307244.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 12 marca 2014, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tempki szalone, nie ma fazy niższych temperatur, jedyne co brałabym pod uwagę to objaw śluzu i postawiłabym na owu ok 24-25 dc.
    Nie wiem dlaczego mierzysz temperaturę wieczorem. Pomiar wieczorem jest niemiarodajny bo na wynik ma wpływ wiele czynników tj jedzenie, praca, aktywność. Najbardziej miarodajne wyniki pomiaru są ok 6-7 godziny rano, tuż po nocy lub przespaniu nieprzerwanie paru godzin.

    FITop1.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 13 marca 2014, 05:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, dzięki!

    Temperatury mierze o 6:00 rano.
    Te mierzone wieczorem wpisuje tylko w komentarz :)

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • Marzena27 Autorytet
    Postów: 370 635

    Wysłany: 13 marca 2014, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    ja po odstawieniu tabletek na w miarę regularne cykle (które i tak są od 33 do 35 dni) czekałam sporo, 7 miesięcy. Miałam dość rozregulowany organizm po nich, potrafiłam ponad 50 dni nie mieć okresu. Myślę sobie, że trzeba cierpliwie poczekać na to, aż organizm wróci do normy. Oczywiście u każdej z nas może to inaczej przebiegać. Pamiętam, że u mnie też temperatury skakały jak szalone i trudno było mi się zorientować kiedy była owulacja.

    Powodzenia i oczywiście życzę Zielonej Kropeczki jak najszybciej :)

    oar83e3kxk11r0ik.png


    ex2bmg7yfkaymxmq.png

    i81xxzdv8mhocgdy.png
  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 13 marca 2014, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Kochana! :)

    Oczywiście nie poddaję się! Tylko najgorsze to oczekiwanie ne @.
    Mogłaby już przyjść i zaczęłabym nowe starania :)

    Miłego dnia Dziewczynki!

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zacznijmy od tego, że testy owulacyjne baardzo często się mylą. Ja mam pozytywny przez 50% moich cykli :D (2 tak samo ciemne krechy lub druga ciemniejsza!) Rozmawiałam o tym z 2 ginekologami. I jeden i drugi powiedzieli, żeby te testy wywalić w cholerę, bo one nic nie mówią - pokazują jedynie sytuację, że LH wzrosło, co np. u kobiet z PCO dzieje się kilka razy w ciągu cyklu mimo, że owulki w rzeczywistości nie ma (a testy rejestrują, że będzie). Jak kobieta ma zespół LUF to równiez testy nie mówią u niej prawdy. Kolejna sprawa - nawet u zdrowych kobiet zdarza się, że LH wzrasta, bo organizm podchodzi do owulacji, ale jakby się wycofuje jesszcze = testy myślą, że będzie owulka, a tymczasem owulki wcale w tym czasie nie ma. Ginekolodzy mówią, że testy owu to sobie można robić dla zabawy i poprawy humoru :) albo jak ktoś mieszka w USA, gdzie wizyta kosztuje majątek i chce się mieć choć 1/20 szansy na to, że w jakiś sposób ktoś (a raczej coś) potwierdzi owulację.
    Proponuję więc poświęcić 2 cykle na monitoring u ginekologa. Wtedy dowiesz się czy w ogóle dochodzi u Ciebie do owulacji, jak długo rosną pęcherzyki i mniej więcej w jakim terminie. :)

    Temperatura niestety też bywa zawodna - miałam taką sytuację jak Ty i oczywiście później wyszło, że ciąży być nie może bo nawet owulki nie było ;)

    Dotty84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 marca 2014, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w poprzednim cyklu dla zabawy zrobiłam testy owu (bo jeszcze mi zostały) żeby porównać sytuację z tym, co kilka dni wcześniej (i kilka dni później) widział gin i oczywiście wyszło, że się mylą.
    aaaa i dodam jeszcze, że miałam wszystkie pozostałe objawy owulacji typu szyjka odpowiednia, śluz odpowiedni itd.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2014, 09:45

  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 13 marca 2014, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Kochana,

    W sumie chyba klucz to serduszkowanie i trzeba zacząć podchodzić do tego monitoringu na OF raczej hobbystycznie :)

    No i jeśli się nie uda dłuższą chwilę - zacząć prawdziwy monitoring u gina..

    Na razie jeszcze czekam na ustabilizowanie po tabletkach, a jak po pół roku się nie uda to zacznę monitoring.

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2014, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dotty: dokładnie! Trzeba się kochać i nie patrzeć co pokazuje wykres czy testy :) Ja ovu mam po to żeby bardziej patrzeć na swoje objawy, śluz i pamiętać w którym dniu cyklu co się działo (gin/zastrzyk/lek itd.). Ja testy owu mam jeszcze, bo kupiłam ich kiedyś sporo, ale już ani trochę im nie wierzę - jak robię to tylko dla zabawy (teraz nawet TŻ ma "testować" :P) i żeby przekonać się, że to bzdura :) albo jak któraś z dziewczyn pisze mi że mam zrobić bo chce zobaczyc co pokazał tym razem, to robię :) ale nie traktuję tego ani w 1/10 jako wyznacznik owu. Tak samo tempki - u jednych wykresy są książkowe i mimo to nie zachodzą w ciążę, u drugich tempka lata góra-dół albo wcale nie ma skoku, a mimo to zachodzą w tych cyklach :)

    Możesz też kupić sobie zioła Dong Quai - one bardzo fajnie regulują cykl, endo. po nich rośnie, jajniki pracują :) Mały koszt (u mnie ok. 28zł) a mogą pomóc.

  • Dotty84 Autorytet
    Postów: 1945 3556

    Wysłany: 16 marca 2014, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Kiara!

    Chętnie wypróbuję te zioła :) Miłego i owocnego serduszkowania! :)

    uxi9zb2.png
    sd5of8v.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ