Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Plamienie implantacyjne.. czy się udało?
Odpowiedz

Plamienie implantacyjne.. czy się udało?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Patilka Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 28 października, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim. Chciałam zapytać jak wyglądało u was plamienie implantacyjne? Chcieliśmy w tym cyklu spróbować postarać się o maleństwo. Aktualnie jestem najprawdopodobniej 2 dni przed @ (cykle ostatnio bardziej regularne, około 31-33 dni). 28 dnia cyklu na papierze około 2-3 razy przy podcieraniu pojawiła się jasnorozowa krew, naprawdę niewiele, ale to było dosłownie wszystko. Myslalam, że rozpoczyna mi się szybciej @, ale dwa dni później i wciąż nic. Czy to mogło być plamienie implantacyjne? Nie robiłam jeszcze testu, chcę poczekać, jednak jestem bardzo ciekawa czy się udało. To co mogę dodać od siebie, że stosunek odbył się po pozytywnym teście owulacyjnym. Pozdrawiam☺️

  • aaalisydwa Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 2 listopada, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak ostatnio miałam... dzień po planowanym terminie @ odrobina śluzu z brązowymi smugami, może z 2x w ciągu dnia. 2 dni później test negatyw 😫 sama nie wiem czy się jeszcze łudzić...
    Jak tam u Ciebie sytuacja? Trzymam kciuki!

  • Ritkaa Koleżanka
    Postów: 31 26

    Wysłany: 13 listopada, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patilka wrote:
    Hej wszystkim. Chciałam zapytać jak wyglądało u was plamienie implantacyjne? Chcieliśmy w tym cyklu spróbować postarać się o maleństwo. Aktualnie jestem najprawdopodobniej 2 dni przed @ (cykle ostatnio bardziej regularne, około 31-33 dni). 28 dnia cyklu na papierze około 2-3 razy przy podcieraniu pojawiła się jasnorozowa krew, naprawdę niewiele, ale to było dosłownie wszystko. Myslalam, że rozpoczyna mi się szybciej @, ale dwa dni później i wciąż nic. Czy to mogło być plamienie implantacyjne? Nie robiłam jeszcze testu, chcę poczekać, jednak jestem bardzo ciekawa czy się udało. To co mogę dodać od siebie, że stosunek odbył się po pozytywnym teście owulacyjnym. Pozdrawiam☺️

    I jak sytuacja? Mam dokładnie tak samo, raz krwawienie/plamienie, minęło 12 godzin i cisza, trochę mnie brzuch pobolewa, 10dpo

    ♀️28♂️33

    🚩PCOS
    🚩 insulinooporność
    🚩niedoczynność tarczycy
    🚩nadwaga


    ✅Euthyrox
    ✅Glucophage
    ✅Fertistim, MamaDHA, Wit. D+K2, Magnez
    ✅ dieta

    🤞3cs
    ✍️wykresy temperatur
    ✍️Model Creightona
  • Szczęściara1 Znajoma
    Postów: 17 1

    Wysłany: 13 listopada, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio miałam tak właśnie że lekkie brązowe plamienie jeden raz na wkładce i dwa dni później okres przyszedł normalnie ale trwał bardzo krótko bo tylko 3dni. Ciąży nie było teraz mam od owulki brać progesteron

  • RoksanaE Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 13 listopada, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, miałam plamienie 31 października, takie delikatne brązowe upławy, owulacja według kalendarza wypadała na 25 . Czy to możliwe że to plamienie implantacyjne czy to za wcześnie??? Co sądzicie ??

  • RoksanaE Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 13 listopada, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    RoksanaE wrote:
    Cześć, miałam plamienie 31 października, takie delikatne brązowe upławy, owulacja według kalendarza wypadała na 25 . Czy to możliwe że to plamienie implantacyjne czy to za wcześnie??? Co sądzicie ??

  • Patilka Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 13 listopada, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wam, niestety ostatnio się nie udało :( ale dziś wyszedł pozytywny test owulacyjny, jutro będziemy próbować znów, dziś nie dało rady. Proszę, trzymajcie kciuki🥺 i ja za was trzymam kciuki aby się udało Wam❤️

  • Szczęściara1 Znajoma
    Postów: 17 1

    Wysłany: 14 listopada, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patilka wrote:
    Hej wam, niestety ostatnio się nie udało :( ale dziś wyszedł pozytywny test owulacyjny, jutro będziemy próbować znów, dziś nie dało rady. Proszę, trzymajcie kciuki🥺 i ja za was trzymam kciuki aby się udało Wam❤️
    Za Ciebie również mocno trzymam kciuki 🍀

    Patilka lubi tę wiadomość

  • Szczęściara1 Znajoma
    Postów: 17 1

    Wysłany: 14 listopada, 06:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęściara1 wrote:
    Za Ciebie również mocno trzymam kciuki 🍀
    Dodam tylko że u mnie ta nietypowa miesiączka ostatnio czyli plamienie i dopiero za dwa dni krótka miesiączka były spowodowane niskim progesteronem
    Może zbadaj sobie progesteron 6-7d po owulacji to będziesz miała już jakieś dane :)
    Mi w tym miesiącu dużo dał monitoring owulacji, okazuje się że same testy nie są wystarczające żeby utrafić w owuke

  • Patilka Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 14 listopada, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęściara1 wrote:
    Dodam tylko że u mnie ta nietypowa miesiączka ostatnio czyli plamienie i dopiero za dwa dni krótka miesiączka były spowodowane niskim progesteronem
    Może zbadaj sobie progesteron 6-7d po owulacji to będziesz miała już jakieś dane :)
    Mi w tym miesiącu dużo dał monitoring owulacji, okazuje się że same testy nie są wystarczające żeby utrafić w owuke


    U mnie miesiaczka wystąpiła kilka dni później, ale była normalna, a nawet o jeden dzień dłuższa, ale chyba czas żebym znów faktycznie zrobiła zestaw badań hormonalnych. Dziękuję bardzo i dziękuję za informację

  • Kacha1995 Debiutantka
    Postów: 10 1

    Wysłany: 14 listopada, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej . U mnie wyszła ciąża biochemiczna, ale 10 dni po stosunku miałam jedną różową plamkę na bieliźnie . Dwa dni wcześniej bardzo kuł mnie lewy jajnik . Potem uczucie cięgle jakby było mokro . Dwa dni po tej różowej plamce test pozytywny, potwierdzony dwa dni później beta . Później zaczęła spadać i przyszedł okres . Ale plamka wtedy była delikatnie różowa , blada . I bylo tego naprawdę malutko . Pozdrawiam :)

  • Dominika08qq Koleżanka
    Postów: 39 5

    Wysłany: 16 listopada, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane
    Zaczynam nowy temat w tej sprawie przeczytałam chyba każdy możliwy wpis w tym temacie.

    5 cykl starań po poronieniu u łyżeczkowaniu w 11 tyg.ciąży.

    Cykl ostatni 33 dniowy
    Aktualnie 31 dc.
    Przez dwa dni widziałam bardzo jaśniutkie kreski na testach Premom. Testowałam codziennie od 8dpo. Aktualnie 13 dpo (owulacja potwierdzona testami i mierzeniem temperatury)
    Mimo tych jaśniutkich kresek dziś zaczęłam około 14 krwawić.
    Lekkie skurcze podbrzusza, krew jasna ilość tak na 1 tampon, krwawienie nadal trwa. Temperatura utrzymuje się.
    Łudzę się może że to krwawienie implantacyjne
    W poprzedniej ciąży kreska wyszła mi dopiero 4 dni po terminie miesiączki stąd nadzieja ze może u mnie do zagnieżdżenia dochodzi później.
    Czytałam wiele wątków że dziewczyny nie miały plamienia a krwawienie implantacyjne i też bolały ich brzuchy. Licze na to ze to krwawienie zatrzyma się i to jest to. No a jeśli rozkręci się to cóż - wiadomo nowy cykl starań.

    Jestem ciekawa czy któraś z was miała podobnie. Czy ktoś ma doświadczenie z późnym zagnieżdżeniem czy krwawieniem właśnie zamiast skąpego plamienia

  • Babsi Koleżanka
    Postów: 44 18

    Wysłany: 16 listopada, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, ja miałam plamienie implantacyjne, więc już Wam napisze jak to wyglądało. Cykle mam 29-31 dni, w dniu 25, kiedy w ogóle nie spodziewałam się okresu, tzn żadnych objawów nadchodzącej miesiączki rano w pracy zobaczyłam krew na bieliźnie. Nie różniła się niczym zupełnie od okresu. Ani ciemniejsza , ani jakąś jasna. Jedyna różnica była taka,że wiedziałam,że to za wcześnie, dużo za wcześnie na okres. Dzień plodny mialam prawdopodobnie 17 dnia cyklu, czyli plamienie implantacyjne 8 dni po. Dlatego, że nie miałam przy sobie podpaski, a wydawało mi się,że krwi będzie więcej włożyłam sobie papier toaletowy, po 30 min, z obawy,że może to nie wystarczy poszłam do toalety. Ale na papierze nie było więcej krwi niż na początku. Wróciłam do domu. Już więcej krwi nie było. Czyli jakby jednorazowe krwawienie, normalna krwią. Nie wiem czy ten opis komuś pomoże, ale myślę,że o implantacji świadczy też czas kiedy jest krew. Jeśli po terminie miesiączki to chyba zakładałabym, że to jednak miesiaczka nadchodzi. Dlaczego? Bo licząc od dnia owulacji implantacyjne jest około 6-7 dni po. Nawet jeśli owulacja jest późno, tak jak było u mnie to i tak za wcześnie na miesiączkę.

    Patilka lubi tę wiadomość

Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ