Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie plamienie podczas owulacji
Odpowiedz

plamienie podczas owulacji

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
Oceń ten wątek:
  • Agatkaaa Znajoma
    Postów: 20 0

    Wysłany: 5 maja 2016, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej interesuję mnie czy któraś z was starających się o małą fasolkę miała taką sytuację, że podczas owulacji krwawiła. Ja zauważyłam u siebie właśnie takie zjawisko bywa, że w trakcie serduszkowania zaczynam lekko krwawić lub zaraz po i tak przez cała owulacje. Jest to strasznie nie przyjemne szczególnie, że nie ułatwia to w zbliżeniu a bardzo marzę o maleństwie i jeszcze jedno czy to nie jest powodem tego, że na razie nie udaje mi się zajść w ciąże? dziewczyny miałyście tak????

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2016, 18:33

  • Marysia777 Koleżanka
    Postów: 62 13

    Wysłany: 6 maja 2016, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam w tym cyklu chyba pierwszy raz w życiu takie coś. Byłam na usg w środę i pęcherzyk był już gotowy do pęknięcia jak to pani doktor określiła, tego samego dnia miałam nitkę krwi w śluzie (ale dosłownie nitkę nie jakieś krwawienie) i na następny dzień potworny ból brzucha z lewej strony (w tym jajniku był pęcherzyk), w piątek poszłam na USG i pęcherzyk pęknięty :-) W poprzednim cyklu też miałam ten ból/kłucie, ale z prawej strony (w prawym był pęcherzyk), ale nie miałam żadnego krwawienia.
    To plamienie okołowulacyjne może występować jak najbardziej, tak mi mówiła gin, ale u Ciebie chyba ma to trochę intensywny przebieg... A mówiłaś o tym lekarzowi?

    Marysia777
  • Agatkaaa Znajoma
    Postów: 20 0

    Wysłany: 6 maja 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia777 wrote:
    Ja miałam w tym cyklu chyba pierwszy raz w życiu takie coś. Byłam na usg w środę i pęcherzyk był już gotowy do pęknięcia jak to pani doktor określiła, tego samego dnia miałam nitkę krwi w śluzie (ale dosłownie nitkę nie jakieś krwawienie) i na następny dzień potworny ból brzucha z lewej strony (w tym jajniku był pęcherzyk), w piątek poszłam na USG i pęcherzyk pęknięty :-) W poprzednim cyklu też miałam ten ból/kłucie, ale z prawej strony (w prawym był pęcherzyk), ale nie miałam żadnego krwawienia.
    To plamienie okołowulacyjne może występować jak najbardziej, tak mi mówiła gin, ale u Ciebie chyba ma to trochę intensywny przebieg... A mówiłaś o tym lekarzowi?
    No właśnie nie mówiłam nic mojej pani doktor i teraz mam wizytę dopiero za 1,5 miesiąca wtedy się wypytam czy to normalne? owulacja się skończyła i krwawic przestałam ot dziwny ten mój organizm teraz za dwa dni mam wziąć duphaston i czekamy mój pierwszy cykl z tym lekiem wiec jestem pełna nadzieji.

  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 9 maja 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie cykl przed ciażą i cykl w którym się udało właśnie był cyklem z takim dwudniowym plamieniem/krwawieniem. Pierwszy raz miałam cos takiego, było to w grudniu 2014 i oczywiscie od razu zapisałam sie do lekarza na NFZ (czas oczekiwania do marca 2015). A w cyklu styczniowym 2015 udało się zajść w ciaze (ten cykl również z lekkim krwawieniem okołoowulacyjnym) Więc wizyta w marcu była juz moją drugą wizyta ciazową. A teraz mały urwis ma juz pół roku i właśnie śpi ;) Dodam ze ciaża przebiegała bez komplikacji, można powiedzieć książkowo.
    Mam nadzieję że Cie uspokoilam :)

    caur359.png
    3ro1ov5.png
  • Marysia777 Koleżanka
    Postów: 62 13

    Wysłany: 9 maja 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StyczniowaNadzieja ciekawe czy to jakaś "hiperowulacja" jest :-D Mi niestety ciążowego cyklu to nie zwiastuje raczej, wczoraj robiłam test i był negatywny :-( niby do okresu jeszcze 4 dni, ale po prostu czuję, że się nie udało.

    Marysia777
  • Pełna_Nadziei_ Koleżanka
    Postów: 33 6

    Wysłany: 9 maja 2016, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) mam problem... jesteśmy umowienie z mezem na badania dopiero pod koniec maja.. jestem dzis 12 dni po owulacji... i od 7 dnia po owu mam plamienia tylko z rana.. dzis po sniadaniu dostałam zgagi;/ i tak sie zastanawiam... bo piersi też bardzo mnie bolą... czyto okres sie zbliża.. nie testowałam bo juz mam troche dośc widoku 1 kreski... ( 15 cykl starań) ;/

    ehhh co myślicie? miała któaś takie plamienia i okazalo się że jest w ciązy?

  • Agatkaaa Znajoma
    Postów: 20 0

    Wysłany: 9 maja 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pełna_Nadziei_ wrote:
    Hej :) mam problem... jesteśmy umowienie z mezem na badania dopiero pod koniec maja.. jestem dzis 12 dni po owulacji... i od 7 dnia po owu mam plamienia tylko z rana.. dzis po sniadaniu dostałam zgagi;/ i tak sie zastanawiam... bo piersi też bardzo mnie bolą... czyto okres sie zbliża.. nie testowałam bo juz mam troche dośc widoku 1 kreski... ( 15 cykl starań) ;/

    ehhh co myślicie? miała któaś takie plamienia i okazalo się że jest w ciązy?
    nie wiem ale bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki i daj znać czy się udalo jestem strasznie ciekawa.

  • Agatkaaa Znajoma
    Postów: 20 0

    Wysłany: 9 maja 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    StyczniowaNadzieja wrote:
    U mnie cykl przed ciażą i cykl w którym się udało właśnie był cyklem z takim dwudniowym plamieniem/krwawieniem. Pierwszy raz miałam cos takiego, było to w grudniu 2014 i oczywiscie od razu zapisałam sie do lekarza na NFZ (czas oczekiwania do marca 2015). A w cyklu styczniowym 2015 udało się zajść w ciaze (ten cykl również z lekkim krwawieniem okołoowulacyjnym) Więc wizyta w marcu była juz moją drugą wizyta ciazową. A teraz mały urwis ma juz pół roku i właśnie śpi ;) Dodam ze ciaża przebiegała bez komplikacji, można powiedzieć książkowo.
    Mam nadzieję że Cie uspokoilam :)

    Dziękuję za tak dobre wiadomości poprawiłaś mi humor i dałaś nadzieję,że w końcu mi się uda bo ja dzisiaj bardzo tej nadziei potrzebuję. Mam zdiagnozowane nadciśnienie tętnicze co nie ułatwia zajscie mi w ciążę i dodoatk0wo od dwóch dni biorę duphaston od którego strasznie źle się czuję, mam mdłości i dodatkowo ciśnienie skoczyło mi strasznie w góre 165/120 tragedia mam ochotę tylko wyć.

  • StyczniowaNadzieja Autorytet
    Postów: 954 869

    Wysłany: 11 maja 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cieszę się ze mogłam jakoś pomóc. Trzymam kciuki ;)

    caur359.png
    3ro1ov5.png
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ