Więc sytuacja przedstawia się tak: @ była 19 października następna 16 listopada (4 dni przed planowanym dniem) tylko ta druga to było pierwszego dnia obfite krwawienie w kolorze brązowym a drugiego dnia plamienie i koniec okresu ... od tygodnia mam bóle brzucha jak przed okresem ale do okresu jeszcze 2 tygodnie czasem ból zamienia się w kłucie tak mocne, że nie mogę się wyprostować. Pozatym wzmorzony apetyt, nie przybieram na wadze i nic więcej ... czy jest szansa, że jestem w ciąży? Robić test? Jak zrobie i wyjdzie negatywny to wyjdzie że znowu panikuje niepotrzebnie