Przyszłe mamusie
-
WIADOMOŚĆ
-
iza776 wrote:Dokladnie tak zrobie, choc takich ostatnich pacjentek mial by pewnie z 20 dziennie Mowie Ci Kasiu ze z nim to wyjatkowa sprawa, jeszcze nigdy nie widzialam takich tlumowo u lekarza, ktory jest do tego bardzo drogi jak na nasze realia. W moim miescie standard to 150zl on bierzee 250, ale nie ma to znaczenia, jestem pewna ze mialby tyle samo pacjentek gdyby brak 400 To magiczny lekarz, zawsze wychodze od niego z usmiechem, i jestem pewna ze zajde w ciaze. Kiedys wyszlam od niego o 23 :00 SZOK"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Katie87 wrote:No właśnie Prima, zmykaj na fioletową stronę. Osiągnęłaś już swój cel
Załóż kalendarz i ciesz się swoim stanem
Iza, świetne wieści idź i wypytaj o wszystko, czego potrzebujesz i oczywiście od razu dawaj znać ❤️ Trzymam kciuki!
Kaśka, ja zawsze pierwszego dnia @ leżę cały dzień w łóżku. Pomaga mi Pyralgina do picia.
Czyli jak jest ból owulacyjny to znaczy, że pęcherzyk pękł?
A badanie LH robisz sprawdzająco z krwi?
Dziewczyny, muszę Wam powiedzieć, że jesteście skarbnicą wiedzy ❤️
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Werni ale ból nie zawsze oznacza ze owu była. Ja miałam bóle a na monitoringu wychodziło ze pecherzyk nie pekl. To by było za późno proste
Czasem po prostu boli jajnik
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
Iza, super, że się udało przyspieszyć wizytę Koniecznie daj znać po!
Kaska, biedna... Jutro pewnie będzie lepiej Takie mocna bóle miesiączkowe masz przez endo czy to wina torbieli??
U mnie nadal bez zmian. Najładniejszy śluz z mojej obserwacji był 11-12 dc. Teraz jest coraz bardziej biały, więc owu chyba przegapiłam. Brzuch już też nie boli. Za to piersi dalej dają o sobie znać. Raz jedna, raz druga. Kłuje przez chwilę i przestaje. Strasznie dziwny ten cykl. Może owu nie było i hormony tak działają że piersi bolą? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?Gosposia -
Czemu to wszystko jest takie skomplikowane?! Powinno być tak, ze owulka jest piękna w każdym cyklu i jak chcę zajść w ciążę to w danym cyklu się udaję
Gosposia, ja mam zaraz po owu biały, kremowy śluz. Cycki bolą jak cholera, ale u mnie to przez luteinę, bo poziom progesteronu jest podniesiony - takie właśnie kłucia.Gosposia, moniqe lubią tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Katie, jak boli to oznacza wiele rzeczy . Bol - jesli przyczyna nie jest niedroznosc - oznacza, ze rosnie cisnienie w scianach pecherzyka (rosnie przez wzrastajacy poziom LH), ktory to pecherzyk z kolei rosnac, napiera na scianki jajnika. A przeciez w tym samym czasie w jajniku znajduja sie jeszcze inne pecherzyki oprocz dominujacego . Wiec stad uczucie bolu. U mnie bol byl silny w trakcie owu, trwal kilka godzin, po owu czulam nieprzyjemne ciagniecie - raz okazalo sie, ze torbiel, a raz ze plyn wylany z pecherzyka podraznial otrzewna ( zatoka douglasa). Mialam tylko dwa razy bolesne owu. I za kazdym razem z lewego jajnika. Ale bolesne owu dotycza podobno tylko 30% kobiet - szczesciary ?
I ja tez sie zgadzam ze jak owu to ciaza powinna byc. Uwazam, ze to niesprawiedliwe, ze ciaza przytrafia sie parom, ktore w ogole tego nie chca, albo kobietom alkoholiczkom, narkomankom... Jak to kiedy powiedzialam mojemu lekarzowi juz calkiem zalamana, ze jak to jest, dbam o siebie, jem zdrowo, cwicze, a nie moge zajsc a sa kobiety, ktore jedza co drugi dzien w mcdonaldzie i chleja i zachodza od razu (nawet mam taka kolezanke) to mi lekarz powiedzial ze to jest wlasnie to: "medycyna medycyna a natura natura". Tak sie dzieje i zaden lekarz nie wytlumaczy dlateczego. Tak samo jak zaden lekarz nie wytlumaczy dlaczego para, ktora nie miala szans z medycznego punktu na dziecko naturalnie, i juz podchodzila do in vitro, nagle zostanie rodzicami. Moze tak to jest pisane...?
Gosposia, ja np. W tym cyklu bez dupka mialam tez bolesne cycki, mimo ze to byl cykl z torbiela. Pik LH minal i progesteron zaczal dzialac po prostu.
Iza, trzymaj sie tego lekarza w takim razie, jesli mu ufasz.
Prima, jak plamienia i beta? Poszlas na te bete?Gosposia, Katie87 lubią tę wiadomość
-
A co do @ to zawsze mnie bolalo, odkad pamietam. Dlatego szybko zaczelam brac tabletki - kiedys lekarze po prostu wciskali tabletki i juz. Potem przerzucilam sie na luteine - cudowna sprawa, bol zniknal na rok czasu. Potem stopńiowo wracal. Ostanie 3 lata nawet jak bralam anty to troche mnie bolalo. Ciezko powiedziec, czy te lata temu to przez endo. Moja mama chyba tez miala zawsze bolesne.
Gosposia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCzekam na wynik bety. Dopiero się odzywam bo w drodze powrotnej z bety miałam kolizję samochodową... Jestem cała i zdrowa. Mandat mi groził 500 zł i 6 punktów karnych, ale, że nie do końca była to moja wina i nie było na moim aucie zbyt widać że w ogóle do kolizji doszło to dostałam 150 zł i 6 punktów za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKatie87 wrote:No właśnie Prima, zmykaj na fioletową stronę. Osiągnęłaś już swój cel
Załóż kalendarz i ciesz się swoim stanem
Iza, świetne wieści idź i wypytaj o wszystko, czego potrzebujesz i oczywiście od razu dawaj znać ❤️ Trzymam kciuki!
Kaśka, ja zawsze pierwszego dnia @ leżę cały dzień w łóżku. Pomaga mi Pyralgina do picia.
Czyli jak jest ból owulacyjny to znaczy, że pęcherzyk pękł?
A badanie LH robisz sprawdzająco z krwi?
Dziewczyny, muszę Wam powiedzieć, że jesteście skarbnicą wiedzy ❤️ -
Kaśka, pokłony za wiedzę
Ja co cykl, odkąd pamiętam, mam bóle podczas domniemanej owulacji. Teraz, jak odserwuję siebie bardziej, to po owu do @ mam bóle, takie właśnie ciągnięcie. Nie mam pojęcia o co chodzi.
A co się dzieje z niepękniętym pęcherzykiem?
Temat ciąż kobiet, które piją, ćpają i nie chcą dzieci, nigdy nie będzie dla mnie zrozumiały. Na bank chodzi tu po części o psychikę. Takie co nie chcą, nie spinają się i zazwyczaj żyją "beztrosko". Chociaż kiedyś gdzieś przeczytałam, że jak się nie zachodzi to znaczy, że organizm nie jest przygotowany. ALE ja nie sądzę, że organizmy kobiet nie dbających o siebie są przygotowane..
Gosposia, mi gin mówiła, że wysoki progesteron w lutealnej jest jak najbardziej ok oczywiście wszystko w granicach normy. Dopóki nie zaczęłam brać luteiny to cycki przed @ nigdy mnie nie bolały.
A w ogóle Kochane moje to ja mam dziś taki humor, że najchętniej bym kogoś zabiła.. Wszystko mnie dziś wkurza, boli a hormony we mnie szaleją. Normalnie czuję jak się w środku progesteron z prolaktyną kłócą a mój kochany Mąż pojechał do sklepu po lody i chipsy - to mój ulubiony zestaw na nerwy @ już w sobotęKaska1985, moniqe lubią tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
nick nieaktualny
-
kamika23 wrote:Dziewczyny mam dziwny ból piersi. Tzn raz na jakiś czas jest takie przeszywające ukłucie, które chwile trwa z zewnetrznej strony piersi i u dołu, po czym przechodzi i pojawia się za jakiś czas znowu ... Miałyście kiedyś tak ?"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
-
Katie ja duzo pytam lekarza . No i czytam ale staram sie medyczne artykuły. Polecam generalnie książkę Bramborowicza Ginekologia i Położnictwo, w bardzo fajny sposób wszystko wyjaśnione co i jak działa .
Niepekniety pecherzyk rośnie dalej aż przekształci sie w torbiel. Tak jak u mnie sie to stało. Komórka jajowa w nim po prostu obumiera i dochodzi do jego luteinizacji.
Prima, jak beta?Katie87 lubi tę wiadomość
-
Jakbym w tym cyklu zaszła to to by było dopiero niepokalane poczęcie ten cykl jest bez starań i serduszek w owu, bo przyjmowałam antybiotyk.
Kasiu, a jak w końcu z Twoim leczeniem i hsg? coś planujesz w tym cyklu?
Kamika, każda z nas jest inna i ja się staram nie sugerować objawami dziewczyn. Już przeszłam ten etap, że czytałam wszystkie fora typu 'pierwsze objawy'. Doszukiwałam się wszystkiego i wszystkie te objawy miałam a ciąży brak. Lecz długo mi zajęło ogarnięcie się i wyluzowanie. Najlepiej po prostu na spokojnie się obserwować no i trafić do takiej grupy, jak ta, nasza wiedza i wsparcie, jakiego szukać ze świecąmoniqe, Kaska1985 lubią tę wiadomość
"Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz"
2011 - początek starań
HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie