Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Przyszłe mamusie
Odpowiedz

Przyszłe mamusie

Oceń ten wątek:
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 11 lutego 2016, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam na myśli infekcje grzybicza.

    Dziewczyny odebrałam wyniki z tarczycy i jestem załamana. Dziękuję z całego serca MamaFilipka ze doradxilas mi żeby je zrobić.

    Anty tpo 131 norma do 35
    Anty tg 446 norma do 115
    Ft3 2.67
    Ft4 1.09

    Juz wyczytałam w necie ze to mogło spowodować poronienie i może być przyczyną moich problemów.
    Co robić? Iść na usg? Czy do endokrynologa czy poczekać co mi gin powie? Jestem załamana bije się ze nigdy się już nie uda......

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • MamaFilipka Autorytet
    Postów: 310 151

    Wysłany: 11 lutego 2016, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza, spokojnie.
    Po pierwsze, liczy się zestawienie wszystkich wyników. To oceni endokrynolog.
    Dwa- to mogą być autoimmunologiczne guzki tarczycy, które sobie są, a nie sa grozne.
    Trzy- to może być któryś z zespołów, ale leczy się go tak samo jak resztę dolegliwości tarczycowych.
    Cztery- idziesz do ENDOKRYNOLOGA, tam robisz USG tarczycy i dostaniesz odpowiednie leki.
    Teraz dobra rzecz- tarczyca dużo psuje, nigdy jej już nie naprawisz, ale można ją oszukać,że działa NORMALNIE. To masz teraz zrobić. Leki nie szkodzą ani w zachodzeniu ani w donoszeniu ciąży.
    Trzeba to regularnie kontrolować i tyle.
    Z doświadczenia wiem, że dobrze dobrane, unormują wszystko szybciutko.

    Kaśka1985 właśnie miałąm pisac- co lekarz to opinia. Ja Byłam u dwóch ginekologów i dwóch endokrynologów i każdy z nich powiedział, że 1,5 to przy niedoczynności max dla staraczek, ponieważ trzeba mieć rezerwę i kontrolę nad nagłym wzrostem antyciał, a zawsze łatwiej wyprostować 1,5 niż np. 3,7.
    Przyrost jest nie do ogranięcia, zależy od personalnych predyspozycji.
    Pytałam też o "wpadanie" w nadczynność. Tłumaczyli, że każda tarczyca ma swoje chęci, ale z niedoczynności do nadczynności ciężko spaść, bo wiązałoby się to z nagłym dążeniem organizmu do zmienienia sprzężenia zwrotnego hormonów tarczycy, co jest niemożliwe, bo w większości już wystąpiła produkcja antyciał.
    Słyszałam też, że w przypadku staraczek nadczynność nie jest takim zagrożeniem jak niedoczynność.
    A Ty co czytałaś? Warto to porównać i znalezc jakąś średnią.

    werni, iza776 lubią tę wiadomość

    letrox 50,polocard, 2x dupek, 2x lut.100mg, clexane 40mg.
    Aniołek 6tc 02.2016
    Aniołek 5tc 04.2016
    34bwol2a1ibcpjtc.png
    k0kdtrd8ds6vv75x.png
  • MamaFilipka Autorytet
    Postów: 310 151

    Wysłany: 11 lutego 2016, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AAA!
    Kaska1985,
    po poronienu lekarz mi też mówił, że martwił się o mnie, bo bardzo mi narosło endometrium w stosunku do tygodnia ciąży.
    Okazuje się, że nadmiaru skrzepów być nie powinno podczas @, ale jeśli komuś lepiej produkuje się wyściółka i gotowa jest nawet na stado zarodków, to potem musi uciec, a czasu ma mało, bo progesteron spada, a fsh żąda.
    Ja mam podwójnie pod górę- mam dystocję szyjki macicy. Ona w ogóle najchętniej tylko plemnik by przepuściła. Żeby coś w drugą stronę...jakąś miesiączkę albo poród...nie po jej myśli.Dlatego tak cholernie umieram.

    letrox 50,polocard, 2x dupek, 2x lut.100mg, clexane 40mg.
    Aniołek 6tc 02.2016
    Aniołek 5tc 04.2016
    34bwol2a1ibcpjtc.png
    k0kdtrd8ds6vv75x.png
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 12 lutego 2016, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo wiesz MamaFilipka :)

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 12 lutego 2016, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaFilipka dziękuję bardzo. Zobaczę na początek co gin powie mi we wtorek. Może poleci mi jakiegoś dobrego endokrynologa. Czytałam ze nawet jak zacznę leczenie to te przeciwciała raczej nie spadną. Piszą tez ze te przeciwciała mogą odrzucać płód. Nie Wiem czy jest sens zaczynać clo w nowym cyklu, jak ryzyko poronienia jest podobno 4 krotnie wyższe niż u zdrowych kobiet. Byłam pewna że poronilam przez brak progesteronu i ze to mnie już więcej nie spotka, a teraz już nic nie wiem. Nie chce przez to przechodzić drugi raz

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • MamaFilipka Autorytet
    Postów: 310 151

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza776,
    powtarzam, spokojnie. Zespół Hashimoto albo Gravesa i Basedowa trzeba potwierdzić obrazem usg, jest to w wielkim uproszczeniu zapalenie tarczycy.
    Większość zespołów lubi się objawiać antyciałami np. min 500-600 w stosunku do normy,a czasem takie antyciała wcale też zespołu nie oznaczają.
    Świadczą na pewno o słabym stanie odpornościowym, a wtedy jak wiadomo organizm lubi się zaatakować sam.( stąd tarczyca)
    Prawdą jest, że antyciała już nie spadną, nie warto tego więcej sprawdzać.
    Ich wystąpienie sugeruje, że to choroba autoimmunologiczna, czyli są wytwarzane, ponieważ Twój organizm sądzi, że tarczyca mu zagraża.
    Ponieważ to się lubi przekładać na funkcjonowanie całego organizmu, te same antyciała mogą, ale nie muszą odrzucać zarodek, jako obcy organizm.
    I lekarze po rozpoznaniu często dbaja o właściwy poziom hormonów tarczycy, żeby organizm był w dobrej odpornościowo kondycji, dzięki temu jest szansa, że antyciała "nie zorientują się" i nie zaatakują płodu.
    Nie ma co się kochana na zapas martwić.
    Uważam, że trzeba iść do endokrynologa, ginekolog tu wiele nie pomoże.Oczywiście, oni sie znają na tym temacie, bo ma to związek z kwestiami rozrodowymi, ale tylko endokrynolog da Ci pełen obraz sytuacji.
    Nie myśl o ryzyku. Trzeba to podleczyć i będzie dobrze. Juz wiesz chociaż, gdzie zacząć:*

    letrox 50,polocard, 2x dupek, 2x lut.100mg, clexane 40mg.
    Aniołek 6tc 02.2016
    Aniołek 5tc 04.2016
    34bwol2a1ibcpjtc.png
    k0kdtrd8ds6vv75x.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapisałam się już do endokrynologa. Na usg idę 9.03 a wizytę mam dopiero 4.04 tragedia. Co za kraj żeby nawet prywatnie trzeba było czekać do dobrego dr. We wtorek pogadam z ginem, zobaczymy co mi powie. Może włączy mi coś na zbicie tsh bo to i tak trzeba będzie zrobić. Czy będzie radził odpuścić do czasy diagnozy. Ehhh

    Masz rację plus z tego taki ze przynajmniej wiec co robić. Może i te moje plamienia mogą być od tego i w ogóle brak owulacji tez. Może zbicie tsh pomoże trochę też na to. A przynajmniej mam nadzieje ze uchroni mnie choć trochę od poronienia kolejnego.

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaFilipka wrote:
    Prawdą jest, że antyciała już nie spadną, nie warto tego więcej sprawdzać.
    Oj nieprawda, wystarczy poczytać zagraniczne wypowiedzi lekarzy.
    Zresztą mi wykryto niedoczynność i Hashi jak miałam antyTPO 560, potem przeszłam na dietę antycukrową, antyjodową i antyglutenową i aktualnie antyTPO miałam 180.

  • MamaFilipka Autorytet
    Postów: 310 151

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Oj nieprawda, wystarczy poczytać zagraniczne wypowiedzi lekarzy.
    Zresztą mi wykryto niedoczynność i Hashi jak miałam antyTPO 560, potem przeszłam na dietę antycukrową, antyjodową i antyglutenową i aktualnie antyTPO miałam 180.
    To poczytam, bo nie wiedziałam. Uprzedzali mnie, że nie spadną, za to mogą się pojawić.
    Też mnie to zdziwiło,bo skoro normujemy tarczycę, to antyciała też powinny spadać. Skoro cos działa jak powinno, to jaki powód żeby organizm miał się przed tym bronić.

    letrox 50,polocard, 2x dupek, 2x lut.100mg, clexane 40mg.
    Aniołek 6tc 02.2016
    Aniołek 5tc 04.2016
    34bwol2a1ibcpjtc.png
    k0kdtrd8ds6vv75x.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 12 lutego 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kark dzięki ;-) tez poczytam. Każde info się przyda

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 12 lutego 2016, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaFilipka, mi chodziło o wypadaniu z niedoczynnosci w nadczynność przy lekach. Moja koleżanka tak miała. Zaszła w ciaze przy niedoczynnosci i jak wiadomo, zwiększa sie dawkę euthyroxu wtedy. Przed zwiększeniem dawki miała wlasnie cos ok 1,5- 1,8. Dostała zwiekszona dawkę i od razu zaczęła plamić. Ciaza obumarła. W badaniach tarczycy po ciazy okazało sie ze TSH spadło do 1. Za duzy po prostu zbieg okoliczności sie wydarzył - od razu po zwiększeniu dawki plamila i po ciazy. A to był chyba z 7 czy 8 tydzien wiec juz sporo. Mi endokrynolog powiedział ze wyższe TSH jest mniejszym zagrożeniem bo o wiele cześciej zdarzają sie wady płodu (jesli juz) niż poronienia. A przy niskim TSH na granicy normy to juz niestety niemal zawsze poronienia. Mysle, ze po prostu bezpiecznie jest ok 1,5 -2 i bardzo delikatnie zmniejszać czy zwiększać dawki.

    Iza, spokojnie. Zgadzam sie z mama Filipka, tylko endokrynolog, moj endo mówił ze ginekolodzy nie powinni w ogóle tykac sie hormonów bo nie maja o tym pojęcia. Ja miałam kiedyś przeciwciala ANA i mi same spadły - ale brałam wtedy leki bo choruje troszkę na nerki. Tera ze względu na starania odstawiłam te leki i sama jestem ciekawa czy mam te przeciwciala czy nie. Wiec ja jestem przypadkiem kiedy przeciwciala potrafią spaść. Ale fakt - przeciwciala moga powodować poronienie. Jesli nie spadną to sie podczas ciazy bierze zastrzyki na przeciwciala chyba z clexane, wiec mozna to obejść :)

    iza776 lubi tę wiadomość

    zem3i09kl173cczw.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 14 lutego 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malpiszon przyszedl jak w zegarku,zero plamien w tym cyklu. Nowy cykl nowe szanse.

    ktoras sie zbliza do testowania moze ?

    EDIT : cos ten okres sie nie chce tozkrecic, zaznaczam wiec tylko plamienie....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2016, 18:39

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Kaska1985 Autorytet
    Postów: 2070 442

    Wysłany: 14 lutego 2016, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza u mnie tez sie zaczal od Plamien... Moze jednak zatestuj?

    U mnie myslalam, ze malpa sie skonczyla, wiec serduszkowalismy a tu zonk - krew. I tak sobie plamie juz dwa dni. Przekleta endometrioza! Postanowilam dziewczyny zmienic diete, powoli malymi krokami i jakos walczyc z tym dziadostwem zanim sie zdecyduje na laparo. Bo z cyklu na cykl jest coraz gorzej musze przyznac, z tymi plamieniami :(.

    zem3i09kl173cczw.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 15 lutego 2016, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaska kurcze, przykro mi, ze Cie dopadla ta endometrioza. Nawet nie wiedzialam, ze to taka paskudna menda. To ze mna jeszcze nie jest tak tragicznie skoro wystarczy popracowac nad dobra owulka i bedzie ciaza. Tylko jej utrzymanie tomoze byc wiekszy problem.

    U mnie malpa na calego, obudzila o 2 w nocy. Dawno tak nie mialam .

    Kate, gdzie sie podziewasz? Tesknimy za Toba :) wszytsko ok?

    Katie87 lubi tę wiadomość

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 15 lutego 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Unt na wyjeździe odpoczywa może juz wróciła ? :)Katie co u Ciebie?
    Iza Kaska powodzenia w nowym cyklu.

    U mnie dziś 7dpo 36,90 może zagniezdzenie kto wie

    MamaFilipka, Katie87 lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Gosposia Autorytet
    Postów: 484 159

    Wysłany: 15 lutego 2016, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werni, trzymam kciuki! :)

    Kaska, a może warto coś z tą mendą zrobić? Wiem, że ona mimo wszystko wróci, ale usunięcie jej pewnie zwiększy szansę na ciążę... dobrze myślę?

    Iza, ten cykl z CLO?

    werni lubi tę wiadomość

    Gosposia
  • MamaFilipka Autorytet
    Postów: 310 151

    Wysłany: 15 lutego 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Werni, właśnie oglądałam Twój wykres, wygląda to obiecująco! Trzymam kciuki!
    A ja w czw na monitoring..i głupie pytanie- czy jak zaserduszkuję w środę, to nie zmąci to widoczności usg?;)
    Kaska1985, bądź dobrej myśli, jedna lekarka mnie pocieszała, że menda przeszkadza, ale nie wyklucza. Ja też mam i tak jak u Ciebie- z miesiąca na miesiąc gorzej...
    U mnie strategia taka, że jak zajdę, a będę musiała mieć drugą cc, to wyczyszczą ładnie i potem dostanę takie tabsy, żeby wywołać sztuczną menopauzę.
    To podobno najpewniejszy sposób, żeby menda się nie żywiła małpą. Jeszcze się tym nie interesowałam, najpierw wszak zajść muszę...

    werni lubi tę wiadomość

    letrox 50,polocard, 2x dupek, 2x lut.100mg, clexane 40mg.
    Aniołek 6tc 02.2016
    Aniołek 5tc 04.2016
    34bwol2a1ibcpjtc.png
    k0kdtrd8ds6vv75x.png
  • Gosposia Autorytet
    Postów: 484 159

    Wysłany: 15 lutego 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaFilipka, z tego co mi wiadomo, to nie można uprawiać seksu przed cytologią i wiadomo, że na kilka godz przed wizytą u gina też nie ;) Ale dzień wcześniej mi się zdarzało (nawet wieczorem, a wizyta koło południa) i nigdy nic lekarz nie mówił na ten temat :) ale jak będziesz u ginka, to zapytaj jak to jest z tym współżyciem przed wizytą, bo sama jestem ciekawa ;)

    Gosposia
  • Katie87 Autorytet
    Postów: 391 220

    Wysłany: 15 lutego 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane moje przyszłe mamusie <3
    podczytuję Was w każdej wolnej chwili i trzymam ogromnie kciuki za sukces każdej z Was. Pamiętajcie, że to jest nasz rok, tylko któraś w końcu musi zacząć ;) wiruski są potrzebne :P

    Przepraszam, że tak mało piszę, ale mam ogromne zawirowania w pracy. Nowe projekty, ciągłe wyjazdy. Nawet wykresu nie prowadzę, pierwszy raz od prawie roku ;) czuję się cudownie nie musząc chodzić na monitoring, mierzyć tempki i myśleć ciągle o bzykaniu na czas :P odkąd przygotowuję się do in vitro, bardzo odżyłam <3

    U mnie się nic nie dzieje. Musiałam powtórzyć biocenozę pochwy i czekam na kolejne badania, których ciągle przybywa :)

    Kasiulka, znasz to forum? :) http://www.endometrioza.aid.pl/forum/

    Gdzieś mi przemknęło, że pisałyście o Hashimoto. Ma się je do końca życia i proszki trzeba brać cały czas. Przeciwciała, podobno, mogą się obniżyć - nie znam osobiście takiego przypadku, ale czytałam na forach, że przy diecie bez cukrowej, bez glutenowej i bez nabiałowej może się tak zdarzyć :)

    werni lubi tę wiadomość

    "Wychodź z domu każdego dnia. Cuda tylko czekają, aż je odkryjesz" <3

    2011 - początek starań
    HASHIMOTO, NIEDOCZYNNOŚĆ TARCZYCY, ENDOMETRIOZA, dwie laparoskopie
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 15 lutego 2016, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate juz myslalam ze pocichu przeszlas na fioletowa strone :) To ja masz Hashimoto:( duze przeciwciala mi wyszly, jutro ide do gina moze przepisze mi cos, bo wizyte u dobrej endokrynolog mam dopiero 4.04. A jak nic mi gin nie da to pojde do jakiegos mniej obleganego endokrynologa, by zaczac leczecie.

    Gosposia jezeli lekarz powie ze moge to zacze clo w tym cyklu. Choc ze wzgledu na tarczyce mam mieszane uczucia, moze lepiej by bylo zbic to tsh i dopiero zaczac. Ciekawe czy leki szybko obniza?

    Dziewuchy mam dzis rozmowe o prace :) trzymajcie kciuki :)

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
‹‹ 87 88 89 90 91 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ