Sierpniowe testowanie, czyli dzieci ze ścierniska :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wydaje mi się. Prog 21 to bardzo dobey wynik Gdybyś zaczęła plamić, to wtedy może... Ale teraz to już niepotrzebne. Tym bardziej, że wyrzut hormonu nie jest regularny i teraz możesz trafić na jego niższą wartość. I tylko zaczniesz się martwić-i niepotrzebnie Bo np. 5 minut później poziom zacznie znowu rosnąćPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
Corrin ja juz gratuluje, bo to ovi nie jest na milion %
Moim zdaniem proga nie musisz, ale jesli to Cie uspokoi to zrob. Pamietaj tylko ze on lubi sie wahac i jak wyjdzie np 15 to nic zlego sie nir dzieje
Obys zapoczatkowala zielona fale na koniec miesiacaDorotaAnna lubi tę wiadomość
-
Reniferra zdecydowanie Ty na marcu siedzisz?
Dorota, tsh super masz, a co do glukozy to na granicy jest, że się tak wyrażę. Wprowadź dietę o niskim IG i powinno być ok -
DorotaAnna wrote:Simons cat a dziękuje dobrze już nie ma krwawienia nawet nie plamię! Robiłam badania te co zlecił lekarz dzisiaj i mam wyniki z krwi i moczu już. Ogólnie mam glukozę 93 a górna granica to 99 wiec się trochę zmartwiłam. Chyba mam jakaś infekcje bo bakterie i leukocyty w moczu. Martwi mnie też TSH bo wyszło trochę ponad 1 nie wiem czy to nie za mało
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Malgonia wrote:Nadzieja śliczny maluszek
Dorota tsh kolo 1 to jest idealne
Witaj Sloneczko. Opowiedz cos o sobie
Staramy się z mężem o pierwszego dzidziusia już ponad 1,5 roku. Jednak zdaję sobie sprawę, że stres niczego nie ułatwia, a miałam dosyć stresujące kilka miesięcy (ślub, studia, przeprowadzka itd). Po naszym ślubie usłyszeliśmy aż o 8 ciążach w rodzinie, więc czułam ogromne napięcie. Od kilku miesięcy staram się wyluzować i podejść do tego na chłodno. Jednak ciągłe imprezy rodzinne i pytania o dziecko mnie trochę dobijają.
W tym miesiącu czuję się inaczej niż zawsze. Oprócz lekkiego pobolewania brzucha nie mam żadnych objawów zbliżającej się @. Powinnam ją dostać wczoraj. Testu nie robiłam, bo go nie mam akurat. A zawsze jak kupuję to nawet nie udaje mi się go zrobić... Dlatego poczekam jeszcze kilka dni. Nie chcę się za bardzo nastawiać.Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u -
Witaj Słoneczko
Na pytania rodziny (w moim przypadku) najlepsza była szczerość: staramy się ale bie wychodzi. Ucina wszystkie pytania, ale na ból serca po ogłoszeniu kolejnej ciąży wśród rodziny czy znajomych, nie znam sposobu
Jakie badania masz już porobione? Lekarz ma jakiś pomysł gdzie może być u Was problem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 12:54
30 lat 🍍 starania od II 2018
🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
❌AMH
IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻
👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie
💉IVF💊
IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭
💉IMMUNOLOGIA🦠
IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
❌TEST IMK
❌TEST CBA
❓ANA 3
✅P/c przeciwplemnikowe
❓KIR
❓HLA-C
Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻 -
Cześć Moyou
Staramy się jakoś sobie z tym radzić, czasami lepiej czasami gorzej.
Ogólnie rzecz biorąc mam niedoczynność tarczycy, ale obecne wyniki sprzyjają zajściu w ciążę. Innych badań nie miałam, bo moja ginekolog stwierdziła, że "wszystko jest w porządku" i na razie mamy działać. Chciałam porobić na własną rękę badania, ale niestety trochę to kosztuje i nas nie stać. Dlatego podjęliśmy decyzję, że jeżeli teraz się nie uda, oboje idziemy się przebadać. Ale tym razem chyba wybiorę innego ginekologa...Czekamy na pierwszy cud - owoc naszej miłości
“Cierpliwy do czasu dozna przykrości,
ale później radość dla niego zakwitnie.”
Syr 1, 23
[/u -
Jak mnie zawsze rozbraja to "wszystko jest w porządku" na podstawie wróżenia z fusów. Oczywiście mam nadzieję, że u Ciebie to tylko stres i że tym razem się udało i wszystko będzie pięknie.
A swoją drogą to jeszcze nigdy nie udało mi się wytrzymać z testowaniem dłużej niż do 12dpo -
@Corrin - szaleństwo !!! Gratulacje !!!starania od 09.2016 ( od 05.2020 - Invicta)
IUI nr 3 - 02.06.2021 - [*] 8tc
Start IVF - marzec 2022 - długi protokół
23.03 - transfer 5.2.2
3dpt - beta 2, prog 40,9
6dpt - beta 14,9 prog 31,9
10dpt - beta 8,75
27.04 - transfer 5.1.2 (AH + EmbrioGlue) Leki: Estrofem, Luteina, Clexane, Accofil 1/5 codziennie, Progesterone Besins, Acard75 oraz kwas foliowy metylowany, Omega, Q10 i witaminki)
04.05- beta 52.3 prog 27.7 🤞🏻🙏🏻
07.05- beta 200.0 prog 29,4 - oby tak dalej 🤞🏻🙏🏻💪🏻🍀
10.05- beta 808.0 prog 22.0 - cudzie zostań z nami 🤞🏻🙏🏻🤗
14.05 - USG - jest pęcherzyk ciążowy 🫣🍀✊🏻🙏🏻
23.05 - USG - 💗 jest
19.06 - COVID - z maleństwem wszytko OK
09.07 - 13w1- CRL -7,64mm- 150FHR- USG pierwszego trymestru, niskie ryzyka🤗
Nifty pro - zdrowa dziewczynka 👧🏻💜🥰
20.01.2023 - SN - 3620kg, 56cm, 10/10
Mamy jeszcze ❄️❄️
https://www.tickerfactory.com/ezt/d/2;23;95/st/20230120/dt/6/n/M/k/a871/age.png -
Nadzieja22 wrote:Reniferra zdecydowanie Ty na marcu siedzisz?
Tak. Termin wychodzi na 7 marca, ale w sumie możliwe, że w lutym się urodzi . Ty pewnie na lutowym? Ale chyba też masz termin na marzec?
Corrin wielkie gratulacje. Czułam, że beta będzie ładna . -
Reniferra wrote:Tak. Termin wychodzi na 7 marca, ale w sumie możliwe, że w lutym się urodzi . Ty pewnie na lutowym? Ale chyba też masz termin na marzec?
Reniferra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDorotaAnna wrote:Simons cat a dziękuje dobrze już nie ma krwawienia nawet nie plamię! Robiłam badania te co zlecił lekarz dzisiaj i mam wyniki z krwi i moczu już. Ogólnie mam glukozę 93 a górna granica to 99 wiec się trochę zmartwiłam. Chyba mam jakaś infekcje bo bakterie i leukocyty w moczu. Martwi mnie też TSH bo wyszło trochę ponad 1 nie wiem czy to nie za mało
Reniferra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aga9090 wrote:A ty kochana jak się czujesz?
A dziękuję . Coraz mniej nudności, choć dzisiaj akurat mnie znów złapało. Ogólnie jestem szczęśliwa jak nigdy .
Co u Ciebie? Jak tam dzieciaczki? Wiedzą o nowym członku rodziny nadchodzącym? -
nick nieaktualnyReniferra wrote:A dziękuję . Coraz mniej nudności, choć dzisiaj akurat mnie znów złapało. Ogólnie jestem szczęśliwa jak nigdy .
Co u Ciebie? Jak tam dzieciaczki? Wiedzą o nowym członku rodziny nadchodzącym?