Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Starające się z rocznika 90'
Odpowiedz

Starające się z rocznika 90'

Oceń ten wątek:
  • meggi90 Autorytet
    Postów: 631 266

    Wysłany: 1 maja 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :-) najgorsze to czekanie. I nie myślałam że starania podzielone życie na dwa etapy czekanie na owu a potem czekanie na testowanie...

    Jesteśmy małżeństwem od 20.06.2015
    xnw4skjo49k4p9mf.png
    ckaidqk3t2grx5um.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 maja 2017, 23:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No czekanie jest ciężkie. Ale do tego czekania to powinnyśmy się przyzwyczaić (choć myślę że się nie da :P) teraz czekamy na owulke i testowanie, później będziemy czekać na poród, pierwsze słowa, kroki itd. itd.

  • meggi90 Autorytet
    Postów: 631 266

    Wysłany: 2 maja 2017, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już zaczęłam odliczanie. Wstępnie miało być 10 maja. ale owu się przesunela i będzie to 11dpo więc chyba za wcześnie.

    Jesteśmy małżeństwem od 20.06.2015
    xnw4skjo49k4p9mf.png
    ckaidqk3t2grx5um.png
  • Zuza_22 Autorytet
    Postów: 904 234

    Wysłany: 2 maja 2017, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny współczuję tym, ktore dzis pomaszerowały do pracy!

    Meggi fajnie, że dolaczylas :) Obyś nie miała "przyjemności" zbyt długo doświadczać tych huśtawek nastroju- trzymam mocno kciuki!

    Kamiszka do dzieła!!!!
    Jeju oby to byl ten cykl :)

    fbiittx.png
    nlimnm2.png
  • Zuza_22 Autorytet
    Postów: 904 234

    Wysłany: 2 maja 2017, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to się tak rozbestwilam przez ostatnie trzy dnia, że nawet o wit. zapomniałam, chociaż nie wiem czy przy takiej ilości % cokolwiek by się przyswoilo :O

    Oczywiście wczoraj grill jak zwykle dieta w odstawke poszla, ale dziś już się ogarniam :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 07:25

    fbiittx.png
    nlimnm2.png
  • meggi90 Autorytet
    Postów: 631 266

    Wysłany: 2 maja 2017, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo bym chciała, tym bardziej że jestem osobą niecierpliwa i muszę mieć wszystko na już.

    Zuza jak ja bym zjadła coś z grilla, zazdroszczę ;-) widzę że dietke stosujesz. Ja kilka razy próbowałam, cwiczylam i zawsze chudlam. Ale co z tego jak później się spaslam. Od maja miałam ćwiczyć. Ale teraz mam wymowke że nie mogę się przesilac bo może ciąża.... a wczoraj na pół godziny weszłam z mamą do ogrodka, zasypywalam warzywka. I wiecie co? Mam dziś w pachwinach zakwasy. Moja kondycja jest w wersji hard ;-)

    Jesteśmy małżeństwem od 20.06.2015
    xnw4skjo49k4p9mf.png
    ckaidqk3t2grx5um.png
  • Zuza_22 Autorytet
    Postów: 904 234

    Wysłany: 2 maja 2017, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha Megi to widze mamy podobne podejście :D a z dieta hmmm to jest tak, że chciałabym mieć figure sprzed 7 lat :P od tamtej pory przytułam jakies 5-6kg i dorobilam się pięknych boczków, ale chyba nie czuję się ze soba jakos bardzi źle, bo motywacji za grosz nie mam :D i średnio co 2-3 miesiace się odchudzam - wytrzymuje max tydzień :P

    Kiedyś bylam badzo wysportowana, ale nie wiem co się stało z moją miłością do meczenia się :D

    Ja też nie lubie czekać :( w ogóle strasznie lubię planować i mieć uporzadkowane życie, a brak wplywu na ciążę działa na mnie bardzo destrukcyjnie :/

    Widzę, że w podobnym czasie ślub bralysmy :) ja 25 lipca 2015

    fbiittx.png
    nlimnm2.png
  • meggi90 Autorytet
    Postów: 631 266

    Wysłany: 2 maja 2017, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To miesiąc po mnie. Ja 20 czerwca. Ale widzę że Wy już macie jedna pociechę. A my dopiero o pierwsze się staramy. Zawsze zasłaniają się praca. W sumie to nadal nie mam stabilnego życia. Do sierpnia mam umowę a potem nie wiem. I chce mieszkanie kupić ale jakoś mój mąż oporny do tych rzeczy. Denerwuje mnie to. I dlatego decyzja o dziecku się odciagala, czego żałuję. No ale było minęło i nie ma tematu.

    Jesteśmy małżeństwem od 20.06.2015
    xnw4skjo49k4p9mf.png
    ckaidqk3t2grx5um.png
  • Zuza_22 Autorytet
    Postów: 904 234

    Wysłany: 2 maja 2017, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To prawda, że rzadko kiedy jest dobry moment na dziecko, zawsze jest coś, a to praca, a to mieszkanie itp
    Ale niczym się nie martw wszystko zawsze sie jakoś układa, jesteśmy jeszcze młode więc 27 lat na pierwszego malucha to nie późno :)

    fbiittx.png
    nlimnm2.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 2 maja 2017, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze jest coś co każe czekać.. A to kredyt a to mieszkanie, a to Dom..A potem się okazują różne cuda :-)

    Ja dziś zaczęłam brać ten ovarin..

    Walczymy moje drogie Panie! Nic innego nam nie zostalo:)

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2017, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja w końcu po pracy, dobrze że jutro wolne :)
    To prawda ciągle są inne priorytety, ja żałuję że nie rozpoczęłam staran kilka lat wcześniej, ale czasu nie cofnie obecnie. liczy się tu i teraz :) aktualnie mimo że umowa kończy mi się z dniem 01.06 nie przejmuje się i dąże do maleństwa. W końcu rodzina jest najważniejsza :)

  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 2 maja 2017, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KaMiszka - ja zaczęłam starania w wieku 24 lat, w miarę wcześnie i co z tego ??? NIC. Jedno wielkie NIC.

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
  • Jadranka Autorytet
    Postów: 692 946

    Wysłany: 2 maja 2017, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm, my mieszkamy w hotelu asystenckim, mamy pokój z łazienką, w sumie jakieś 10-15 m2 :) Planujemy znaleźć coś większego w najbliższym czasie ale myślę że ciąża byłaby dobrą motywacją :) Chociaż Mój mi ciągle mówi żebym się nie nakręca bo nie mamy gdzie mieszkać ;) A ja mu ciągle powtarzam że to marna wymówka :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 maja 2017, 18:06

    3jvzcwa1t1jbpiaq.png
    8.04.2018 3160 g Emilka
    13.08 || <3 8 cs
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2017, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emi fakt jeszcze Wam się nie udało, ale chociaż przyjmujesz jakieś leki i wiesz co jest nie tak, a ja będąc na początku drogi póki co nie wiem nic. A może gdybym zaczela wtedy co Ty lub wcześniej, coś bym już wiedziała.

  • Zuza_22 Autorytet
    Postów: 904 234

    Wysłany: 2 maja 2017, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamiszka wiem, że to kusi, ale nie można zakładać, że konieczne coś musi być złego :) wiele zdrowych par stara się do roku - wiem, że to mało pociesza bo ja też bym chciala na juz, i też szukam sobie jakiś dolegliwości, bo mam przekonanie, że skoro nie ma ciąży to cos musi być, a jak to znajdę to wezmę magiczna tabletkę-wylecze i już dzidziuś na zawołanie :D

    fbiittx.png
    nlimnm2.png
  • Zuza_22 Autorytet
    Postów: 904 234

    Wysłany: 2 maja 2017, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jadranka masz dobre podejście, poradzicie sobie:)
    Ja jak sie bałam o kase, prace itp to tłumaczyłam sobie, że moi rodzice mieszkali ze mna i siostrą w jedym pokoju kątem u rodziców, a później dorobili się własnego miejsca na ziemi :)
    Pewnie, że super bylo by miec piekny dom, stała prace, i kilka zer oszczędności i wtedy dziecko, ale w wieku 25-27 lat to raczej ciężko o to :)

    fbiittx.png
    nlimnm2.png
  • ibishka Autorytet
    Postów: 2498 4015

    Wysłany: 2 maja 2017, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza_22 wrote:
    Jadranka masz dobre podejście, poradzicie sobie:)
    Ja jak sie bałam o kase, prace itp to tłumaczyłam sobie, że moi rodzice mieszkali ze mna i siostrą w jedym pokoju kątem u rodziców, a później dorobili się własnego miejsca na ziemi :)
    Pewnie, że super bylo by miec piekny dom, stała prace, i kilka zer oszczędności i wtedy dziecko, ale w wieku 25-27 lat to raczej ciężko o to :)
    W tym wieku żeby połączyć kilka tych elementów to trzeba mieć kilka zer ale kredytu niestety :)

    Ale do wszystkiego się dojdzie. Jadranka doczekaćie się swojego większego lokum. Ja jeszcze pół roku temu gniezdzilam się w paskudny wynajmowanym mieszkaniu z paskudnym widokiem i wszechobecna wilgocią itp, a Teraz mam piękny duży dom w bajecznym miejscu..
    Damy radę ze wszystkim! Musimy być silne.

    qdkkjw4zawimnwp4.png
    klz9ej285vh7zkgy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 maja 2017, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza póki co jeszcze w sobie defektów nie szukam (no chyba że ma dola) hehe bo wiem że to jeszcze za krótki czas starań. Ale póki co staram się sama delikatnie suplementowac :)

  • Jadranka Autorytet
    Postów: 692 946

    Wysłany: 2 maja 2017, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Dziewczyny za wsparcie :) Wychodzę z założenia że nigdy nie będzie odpowiedniego czasu na dziecko, wiec nie ma co czekać. Jak nie mieszkanie to praca. A pracę tez mam niepewna bo umowę mam jeszcze na rok. A że nie jestem zatrudniona tylko mam stypendium z uczelni to na kredyt raczej nie mamy co liczyć. Nie ma co odkładać marzeń na później bo nigdy nie wiadomo ile to potrwa.
    Jak napisała Zuza - uszy do góry i rodzimy na walentynki :D

    3jvzcwa1t1jbpiaq.png
    8.04.2018 3160 g Emilka
    13.08 || <3 8 cs
  • emi2016 Autorytet
    Postów: 1815 2754

    Wysłany: 2 maja 2017, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki ja mam te kilka zer kredytu,ale nie żałuję. Zdecydowaliśmy sie na to wcześnie,żeby wcześniej spłacić,po za tym z dzieckiem trudniej o zdolność. Po za tym duzo przyjemniej placi sie kresyt dla siebie niz to samo na wynajem dla kogos.

    Po za tym byłam dziś na monitoringu i na lewtm jajniku mam pęcherzyk 12 mm a na prawym 10 mm. Niestety endometrium strasznie słabe 5,4 mm a biire tamoxifen zeby bylo lepsze niz na clo. Jest gorsze :(

    3jvz3e5e43yz8gvz.png
    3jvzcwa1dqef2qp7.png
‹‹ 65 66 67 68 69 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ