X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W czerwcu noce są gorące, w marcu rodzę nasze Słońce! 💪👶🤱
Odpowiedz

W czerwcu noce są gorące, w marcu rodzę nasze Słońce! 💪👶🤱

Oceń ten wątek:
  • Red555 Autorytet
    Postów: 1410 1974

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoo obie się cieszyłyśmy a teraz obie mamy kiepsko. :( nie chce Cie pocieszać na siłę bo sama siebie nie ludze..

    Ja bym wzięła tabletki chyba, ale A to jak w 2018 je dostałam do się nie oczyściłam do końca, no ale to był 11 tydzień... teraz mimo wszystko przy pęcherzyku chyba bym wolała je znowu. A nie mogą Ci dać tabletek do domu?

    Ps ile ma pęcherzyk

    f2w3rjjg126tkf9t.png
  • Asia2309 Autorytet
    Postów: 2086 2363

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo, Red tak mocno trzymałam za Was kciuki... tule Was mocno...

    Red555 lubi tę wiadomość

    21 cs- 5.11.2021 r. ⏸

    23.11- 6t1d jest 💙
    8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo123 wrote:
    Jestem po wizycie. Pęcherzyk ciążowy urósł, wg usg odpowiada 5 tyg, ale pęcherzyk żółtkowy się nie pojawił ani zarodek. Pani dr była szczera - mówi ze zawsze trzeba mieć ten cien ale szanse są marne, raczej nastawić się na najgorsze. We wtorek mam kolejną wizytę, jeśli nie wydarzy się cud to odstawiam luteinę i skierowanie na oddział. Miałam monitoring cyklu wiec wiem dokładnie kiedy była owulacja, także i tak ciąża za mała jak na ten czas.
    Powiedzcie mi tylko, Pani doktor przedstawiła 2 opcje: 1) czekać na poronienie samoistne lub 2) farmakoterapia plus jak się na oddziale nie oczyścić samo to wtedy łyżeczkowanie - wiecie która opcja lepsza? Piszą w internecie ze samoistnie może trwać długo ale można się od razu starać a za to łyżeczkowanie to szybka opcja za to później tzreba odczekać 2/3 cykle. Która opcja lepsza? (Pytam doświadczonych w tym temacie dziewczyn :( )

    PS cała wizytę myślałam tylko o tym ze to będą moje najgorsze urodziny w życiu
    Jeju nawet nwm co napisać ... Strasznie mi przykro ☹️

  • Mersalla Autorytet
    Postów: 2055 4766

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo bardzo mi przykro 😞 Roniłam 2 razy samoistnie, to był mój wybór i nie żałuję. Owszem trwa to dłużej ale panicznie bałam się zrostów i możliwych powikłań po zabiegu, np. problemów z szyjką w późniejszych ciążach. Musisz jednak myśleć też o swojej psychice, bo dla mnie łatwiejsze było chodzenie z martwą ciążą i czekanie na poronienie niż myśl, że coś mogłoby pójść źle w czasie łyżeczkowania, chociaż szanse na to są relatywnie małe ale znam osoby, które zdecydowanie wybrały zabieg właśnie ze względu na psychikę

    👩🏻‍❤️‍💋‍👨🏻 Starania od 08.2020
    💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d)

    👩🏻‍🦱 Ona:
    Mutacja MTHFR hetero
    Insulinooporność
    Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
    Allo-MLR 0%
    Zrost centralny (usunięty)

    👨🏻On:
    Ruch postępowy (a+b) 28%
    Morfologia 3%
    Fragmentacja 21%


    💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅

    🌈🌈🌈
    ✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)

    6t2d - mamy ❤️
    12t0d - I prenatalne - 5,23cm
    15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
    20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
    21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
    29t5d - usg III trymestru, 1442g
    31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻‍♀️ -> 39t1d - 3282g

    🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm
  • Miamonia Autorytet
    Postów: 324 392

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo123 wrote:
    Jedyne co mi Pani Doktor powiedziała ze przynajmniej wiemy ze jajowody mam drożne, w sumie prawda...
    Natomiast zastanawia mnie ze jesli przez 11 cykli się nie udaje, w końcu ten jeden raz się uda a puste jajo, to czy nie ma tu jakiejś przyczyny w genetyce/immuno, skoro zarodek jest odrzucany może przed zagnieżdżeniem a teraz nawet po.. 😢 po takim pierwszym epizodzie można już zacząć jakaś diagnostykę? 😞 czy ta cała diagnostyka o której tu było niedawno pisane to po poronieniu tylko? Czy jak się ma puste jajo to jest w ogóle co badać?
    Z tego co wiem, puste jajo płodowe jest zaliczane jako poronienie samoistne, więc najbardziej kwalifikuje się do diagnostyki od razu. Tutaj czytałam że można zbadać nawet jajo płodowe, jakąś jego część, wtedy badają żeby sprawdzić co było powodem poronienia...
    https://zdrowegeny.pl/poradnik/badania-po-poronieniach

    7u22flw1vl3i5lsf.png
  • Karo123 Autorytet
    Postów: 4076 4840

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Red, ma 12mm, 6 dni temu było 5-6mm. Ale w środku pusto, ani śladu żeby coś miało się tam dziać, ani śladu po pęcherzyku żółtkowym.
    Tak się cieszyłam, tak chciałam myśleć pozytywnie, cieszyć się tym stanem, ale od powrotu z dzisiejszej wizyty ciagle płacze, świat znów stał się szary jak miesiąc temu, znów brak mi nadzei, nie wiem jak to życie może być tak okrutne.
    Red, mam nadzieje ze chociaż Twoja ciąża nas pozytywnie zaskoczy, pęcherzyk żółtkowy masz, masz tą szanse, mam nadzieje ze będzie dobrze

    17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙

    👱🏻‍♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️‍🩹, CB 💔, Mój Cud 💙
  • Red555 Autorytet
    Postów: 1410 1974

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A skąd, jak pęcherzyk żółtkowy jest tydzień A zarodka nie ma to też nie ma bata. Mi kazał przyjść za 7 -10 dni czyli teoretycznie już w 9 tygodniu.

    Mój już miał 15.. wiec tez jiby urósł A jednak...
    Pytanie czy zawsze następuje poronienie samoistne czy jednak czasem i tak trzeba wspomóc. Nie wiem sama co o tym myśleć...

    f2w3rjjg126tkf9t.png
  • Karo123 Autorytet
    Postów: 4076 4840

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Red555 wrote:
    A skąd, jak pęcherzyk żółtkowy jest tydzień A zarodka nie ma to też nie ma bata. Mi kazał przyjść za 7 -10 dni czyli teoretycznie już w 9 tygodniu.

    Mój już miał 15.. wiec tez jiby urósł A jednak...
    Pytanie czy zawsze następuje poronienie samoistne czy jednak czasem i tak trzeba wspomóc. Nie wiem sama co o tym myśleć...
    Red jak coś pisz na priv... :( razem łatwiej, choć tu chyba nic nie pomoże :(

    17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙

    👱🏻‍♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️‍🩹, CB 💔, Mój Cud 💙
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5258 9161

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo mi przykro, że takie wiadomości słyszycie na wizytach ☹️ życie jest okropnie niesprawiedliwe. Trzymam kciuki do końca, bardzo bym chciała żeby stał się cud ✊

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Red555 Autorytet
    Postów: 1410 1974

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za Karo. ❤ ja już miałam chwilę żeby się oswoić z tą myślą

    f2w3rjjg126tkf9t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bindweef wrote:
    Dziś mój powiedział, że robi to tylko dla mnie, bo on już pogodził się z tym, że nie będzie mógł mieć dzieci. Powiedział, że cieszy się, że ja mam tyle sił by walczyć. Obiecał mi, że będzie chodził na wszystkie potrzebne wizyty, brał potrzebne leki, ale robi to dla mnie. Oczywiście znów padło zdanie, że nie będzie zły jeżeli go zostawię... Naprawdę wolałabym żeby u mnie były problemy. Faceci, niby twardzi, przeżywają to bardziej od nas.
    Bardzo wzruszająca jest jego miłość do Ciebie :* Trzymam kciuki za pozytywny finał u Was!!!

    Wiedźma, bindweef lubią tę wiadomość

  • Polczi5 Ekspertka
    Postów: 126 147

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 05:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Red, Karo bardzo mi przykro, przytulam

    Red555, Karo123 lubią tę wiadomość

    👩 26
    🧡 29.08 II
    ❤️ 14.09 mamy serduszko
    💙 31.10 prenatalne, 7cm zdrowego chłopczyka 🥰

    preg.png
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5176 5892

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo, strasznie mi przykro 😔😔😔😢 Ale nie puszczam jeszcze kciuków...
    puste jajo to zwykle przypadek... zapłodniona komórka jajowa źle się podzieliła i nie wystarczyło komórek na stworzenie zarodka... Prawdopodobnie nie miałaś na to żadnego wpływu.

    Ja bym wybrała tabletki (u mnie zadziałały super i nie musiałam mieć łyżeczkowania) ale bolało tak ze traciłam przytomność. Największy ból w moim życiu. Podobno poronienie samoistne mniej boli, ale chodzenie z martwą ciążą mi się nie uśmiechało...

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • Litta Autorytet
    Postów: 511 459

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo, bardzo mi przykro 😞 Bądź dzielna i zachowaj ten cień szansy ✊ Przytulam Cię z całych sił 😘

  • Lilou Autorytet
    Postów: 2258 5166

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo, Red, strasznie mi przykro :(

    Ja wczoraj miałam drugą dawkę szczepienia - dzisiaj mnie tak boli głowa, że normalnie jak przy migrenie :(
    Zadzwoniłam już do lekarza, mam nadzieję że dostanę L4 na jeden dzień.

    Jeszcze jakby tego było mało, to boli mnie cały kark - ale to chyba przez tą akrobatykę którą uprawiałam w nocy przez bolącą rękę. Ale totalnie nie wyobrażam sobie dzisiaj siedzieć przed kompem 8h.

    No ale na szczęście nie mam gorączki.

    PCOS❌ Starania od 11.2019
    🏳 - 2022 - IVF. 03.22 - transfer ❄ 💔😥; 05.22 - transfer ❄ 💔😥
    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo - II -> 5.08 - 6+2 4 mm kropeczka i <3 -> 21.08 - 2 cm -> krwawienie/szpital/krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm <3 -> 20.09 - 12+6 7cm chyba dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 - 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹 -> 03.12 - 23+3 581g 💙 -> 24.12 - 26+3 955g 🩵 (skracająca się szyjka) -> 08.01 28+4 1469g 💙

    Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo, od 26 tc luteina, magnez.

    Zostań z Nami 🙏🙏🙏

    preg.png
  • Red555 Autorytet
    Postów: 1410 1974

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilou ja też następnego dnia po szczepieniu nie czułam się kolorowo :(

    Ciekawa jestem czy teraz od zabiegu czy jak tam będzie rozwiązana sprawa będę czekać kolejne 10 miesięcy na cud..

    f2w3rjjg126tkf9t.png
  • Karo123 Autorytet
    Postów: 4076 4840

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilou ja po drugiej dawce tez miałam okropny ból głowy ale tez gorączkę, spobuj to przespać 😢

    Ja właśnie wróciłam z pracy choć planowałam dziś normalnie pracować ... dałam radę tylko przyjechać, wejść i jak zobaczyłam szefa to poprosilam go do gabinetu i wszystko mu wyplakalam.... powiedziałam ze muszę iść na L4 mimo ze planowałam dziś pracować.

    Red prześladuje mnie ta sama myśl. Ze przez 11 cykli ani cienia cienia a teraz ciąża i puste jajo i ze jak mam czekać kolejne 11 cykli to oszaleje 😭

    17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙

    👱🏻‍♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️‍🩹, CB 💔, Mój Cud 💙
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo 😔 ja miałam dwa łyżeczkowania, ale to były trochę starsze ciążę też. Mimo to, gdyby mi lekarz dał wybór i tak bym wybrała łyżeczkowanie (właśnie ze względu na psychike-zasnac i obudzić się już po wszystkim). Nie wiem natomiast jak bym postąpiła z młodszą ciąża. Teraz po tych dwóch poronieniach myślę, że zdecydowałabym się poczekac. Często też poronienie samoistne bywa niekompletne i zabieg też trzeba zrobić, ważne żebyś to wiedziała. Różnie może być. Może byc duże krwawienie, może być duży ból. Przy cytotecu, który dali przed zabiegiem, miałam bardzo mocne skurcze takie silniemiesiączkowe, ale samo też się nie zaczęło krwawienie😔 także to taka loteria i na pewno trzeba mieć rękę na pulsie, żeby zareagować, gdyby w domu się coś źle działo. Co do starań w przypadku samoistnego, jeśli na kontroli wszystko będzie ok, dostaniecie pewnie zielone światło. Mówi się, że dobrze się starać od razu, bo organizm jest nastawiony na ciążę. Po łyżeczkowaniu trzeba zrobić przerwę, różnie podają 3-6 miesięcy. Mi mój lekarz za każdym razem mówił, że przerwa do pierwszej miesiączki - za pierwszym razem to było jakieś 2,5 miesiąca także i tak prawie 3 cykle. Ważne, żeby wróciła miesiączka, bo to znaczy, że organizm się zregenerował. Plus jakiś dodatkowy czas, żeby dojść do siebie. Myślę, że wszystko jest dość indywidualne.

    Ale oby ta wiedza nie była ci potrzebna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2021, 09:14

    Karo123 lubi tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Izi Autorytet
    Postów: 1985 2458

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karo... Trzymaj się. Wierzę, że znajdziesz w sobie siłę i dasz radę.
    Niebawem wzejdzie słońce.

    Zielone Słońce - jak śledzę ten kurnik to mi się piosenka dla dzieci przypomina (uprzedzam nie chce wyjść z głowy) - oby się pojawiły kurczątka :)
    https://www.youtube.com/watch?v=QPqALIknKwY

    Co do przepisu Szona - wszystko codziennie? Co parę dni? Już widzę minę męża... teraz 2 tableki łyka i zapomina czasami - woli mniej niż więcej bo się myli i zapomina xd

    ♥ staraczka z 2021 - córka '22, wracam do starań
    ♥ ja - niedawno stwierdzona adenomioza
    ♥ mąż stwierdzona przy poprzednich staraniach teratozoospermia, powtórka badań w 2025

    ♥11.08.21 beta 137,70 - 13.08.21 beta 446,20. Poród 04.2022

    ♥ 31.12 II beta 52.64. 02.01 beta 203.32 04.01 beta 584.08
  • K&K Autorytet
    Postów: 931 1362

    Wysłany: 17 czerwca 2021, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja dalej wierzę, że będzie dobrze 🤞 nie jestem z Wami długo ale na prawdę nie sądziłam, że się tak zaangażuje ❤️ pisanie z Wami pozwoliło mi spojrzeć na wszystko trochę z innej strony, nie wiem czemu ale czuję jakbym miała więcej siły, nie załamuje się już tak wszystkim tylko spinam się i działam! 💪
    Nie wyobrażam sobie, jak to być w Waszej sytuacji ale na prawdę mocno o Was myślę i przesyłam moc energii ❤️ i nie wiem dlaczego jest tak dużo niesprawiedliwości w tym świecie bo żadna kobieta nie powinna przeżywać takich chwil 😢

    Izi, tak mój mąż wszystko codziennie bierze. W sumie jest 13 tabletek, bo wit. E i L-karnityna bierze po 2 tabletki, żeby wyszła taka dawka jak w przepisie. On dodatkowo też bierze cynk. No i olej z czarnuszki, który jest okropny 🤢

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2021, 09:41

    Izi, Karo123 lubią tę wiadomość

    5e1355db6b.png

    Julia 🍓
    📅 26.02.2022
    ⏰ 5:49
    ⚖️ 3730 g
    📏 54 cm
‹‹ 80 81 82 83 84 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ