W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Jusia88 wrote:chodziło mi o to ze pomimo trudności i niepłodności tez mamy prawo czuć się źle w moim przypadku to samotność i odrzucenie przez innych .
.
Tylko ciężko słuchać... bo co miałam jej powiedzieć? "Wiem ze ci źle, ale i tak chciałabym być ma twoim miejscu?".
Na szczęście jest forum i tu mimo że każda z nas ma za sobą inna historię to się rozumiemy i wiemy że to do czujemy jedt normalne i mamy prawo tak się czuć, niezależnie od tego jak trudna walka za nami...
Felinka94 wrote:Moja sytuacja z teściową jest tak kosmiczna że szkoda w ogóle o tym pisać 🙈do tego stopnia, że każda z nas czeka aż ta druga się odezwie... spokój bezcenny
Felinka94 lubi tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - I IVF
23.12.21 - FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - II IVF - ❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
❓️❔️❓️❔️❓️❔️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
szona wrote:Ehh współczuję Wam bardzo tej samotności i emocji. Mnie to dojechało po porodzie znacznie bardziej niż w ciąży - bo cały 7 mc jeszcze pracowałam - i pracowałabym do dnia porodu, gdyby nie skracajaca się szyjka. Teraz całe dnie spędzam z Małą. Kocham ją bardzo. Ale jestem ekstrawertykiem i pracoholikiem. Kocham ruch, ludzi, spontany, chaos. Teraz mam przewijanie, karmienie, bujanie, uspokajanie, wymyślanie zabaw, replay. I czekam smętnie do 16, gdy pracę kończy mąż. Może wiosną będzie lepiej, dni będą dłuższe. A przez jakies dziwne poczucie żalu po porodzie - prawie skończyłam u psychologa.
Szona, jak możesz, jak się da, spróbuj mimo wszystko wychodzić z chaty.. Wyjść na spacer mimo bałaganu w chacie, jak mała płaczliwa nerwowa - zapakować do wózka i wyjść tym bardziej, zmienić otoczenie.. Umówić się na kawę z koleżanką, ale bez spiny i ogarniania chaty, ale np w parku, wziąć kawę w termos i dwa kubki pod wózek.. Bo takie siedzenie w domu i rutyna, której się nie uniknie przy maluchu oj może dać w głowę mocno.. Ściskam cię, jak będzie wiosna, będziesz pewnie chętniej wychodzić, będzie więcej słońca, optymistyczniej..ale póki co, mi nawet w bury dzień pomaga zmiana i wyjście poza dom
Kokoszka, w temacie krzesełek teraz mam takie czerwone drewniane, szukałam krzesełka o dość wąskim rozstawie na dole, nie mam ogromnej kuchni, i muszę pomieścić resztę krzeseł przy stole jakoś. Jestem bardzo zadowolona. Zaraz poszukam ci nazwy w necie albo linka...
Edit
TIMBA Safety first, mamy takie czerwone z materiałem w paseczki. Może zapięcie pasow mogłoby być lepiej wyprofilowane, ale generalnie jest świetne.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2022, 23:53
szona, kokoszka31, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Zastanawiam się kiedy sąsiedzi nas wywiozą na taczkach
Od półtorej godziny płacz i aktualnie nawet suszarka przestała działać. Nic nam nie zostało co go uspokaja, a mój mąż zaraz wstaje do pracy. Ja chyba nadwyrężyłam nadgarstek od noszenia go praktycznie w pionie. Jesteśmy w takiej dupie, że masakra. -
Miska współczuję 😓 tak was wymęczy ten brzusio. Kiedyś gdzieś przeczytałam że jakieś kropelki z Niemiec mamy ściągają bo lepsze niż Espumisan. Ale bazy kurka nie pamiętam. 😓 Tulę was mocno.
U mnie tak mocno wieje że spać się nie da11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Ja codziennie od kilku dni budze się ok 6 muszę iść do WC i spać nie mogę pomimo że jestem zmęczona..... Ale potwierdzam dzisiaj to efekt wiatru za oknem..... MASAKRA!
Miska współczuję problemów ale wierzę że za niedługo się skończą
Co do teściowej ja już wypowiadać się nie będę
Noelle co brałaś do szpitala do mycia bo czytałam że coś i dla Ciebie i dla maluszkaWiek 29 lat.
Starania o pierwsze maleństwo od lutego 2020.
Obecnie 18 CS - ten w którym pierwszy raz zobaczyłam bladziocha
18 CS ---> 18 czerwcaJest druga kreseczka!!
22.06.2021 bhcg 361,2 mIU/ml
25.06.2021 bhcg 1594,2 mIU/ml
29.06.2021 mamy pęcherzyk i ciałko zółte
06.07.2021 mamy małego człowieka 5,4mm i serduszko6w2d
03.08.2021 mamy 37,4 mm człowieka :*
13.08.2021 I prenatalne --> wszystko wporządku
15.10.2021 II prenatalne i 5 rocznica ślubu (taki mały prezencik mam nadzieję się nam pokaże i ujawni swoją płeć) mamy ok 413g małej królewny
14.12.2021 III prenatalne 1495g(prognoza do porodu 3500g i 55 cm)
11.01.2022 Mała waży ok 2144g
01.02.2022 Mała waży ok 2828gNasze Szczęście
-
Jeżynka wrote:Miska współczuję 😓 tak was wymęczy ten brzusio. Kiedyś gdzieś przeczytałam że jakieś kropelki z Niemiec mamy ściągają bo lepsze niż Espumisan. Ale bazy kurka nie pamiętam. 😓 Tulę was mocno.
U mnie tak mocno wieje że spać się nie da -
Witam się w nowym tygodniu, 17 stycznia poniedziałek- najbardziej depresyjny dzień w roku ( tak prawia media) i widzę że chyba coś w tym jest bo widzę wasze wpisy i chyba nastroje kiepskie.
Jak się zapowiada ten tydzień ? Jakieś zaplanowane wizyty? Badania ? -
Wiolala wrote:Ja nie wierzę, że mam już 28 ( rocznik 93' październik) bo czuję się na dużo mniej. W sumie też często słyszę, że nie wyglądam na tyle
Mój brat i mąż są z tego rocznika
Ja to 91 😅Wiolala lubi tę wiadomość
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Martyna ślicznie wyglądasz ❤ jak samopoczucie przed wielkim finałem?
20.11 - ⏸, 22. 11 - beta: 526, 24.11 - beta: 1128
13.12 - mamy ♥️ 7+2, CRL 0,94 cm
05.01 - 10+2, CRL 4,00 cm, FHR 174 ud/min
17.01 - nifty pro niskie ryzyka, ♂️
18.01 - (wg usg 12+5) CRL 7,00 cm, FHR 163 ud/min; NT 1,6 mm
15.03 - (wg usg 20+0) 330g zdrowego chłopaka
20.05 - (29+6) 1472 g🦁
19.07 - (38+3) 3265 g małego mężczyzny
29.07.2022 godz. 14.50 (39+6) DETONACJA💣💣💣 Julian Michał 3260g, 55cm 🦁 -
Ja też mam wtorkową wizytę
ale jeszcze nie wiem na którą bo jak dzwoniłam się umawiać to już nie było miejsc. Pani ma dzwonić jak się zwolni albo wciśnie mnie po godzinach.
Magdalena to Ty jesteś z rocznika mojego mężaMagdalena29, Gosia24 lubią tę wiadomość
-
Annamaria wrote:Szona, jak możesz, jak się da, spróbuj mimo wszystko wychodzić z chaty.. Wyjść na spacer mimo bałaganu w chacie, jak mała płaczliwa nerwowa - zapakować do wózka i wyjść tym bardziej, zmienić otoczenie.. Umówić się na kawę z koleżanką, ale bez spiny i ogarniania chaty, ale np w parku, wziąć kawę w termos i dwa kubki pod wózek.. Bo takie siedzenie w domu i rutyna, której się nie uniknie przy maluchu oj może dać w głowę mocno.. Ściskam cię, jak będzie wiosna, będziesz pewnie chętniej wychodzić, będzie więcej słońca, optymistyczniej..
ale póki co, mi nawet w bury dzień pomaga zmiana i wyjście poza dom
Kokoszka, w temacie krzesełek teraz mam takie czerwone drewniane, szukałam krzesełka o dość wąskim rozstawie na dole, nie mam ogromnej kuchni, i muszę pomieścić resztę krzeseł przy stole jakoś. Jestem bardzo zadowolona. Zaraz poszukam ci nazwy w necie albo linka...
Edit
TIMBA Safety first, mamy takie czerwone z materiałem w paseczki. Może zapięcie pasow mogłoby być lepiej wyprofilowane, ale generalnie jest świetne.
Annamaria ❤️❤️❤️
Annamaria lubi tę wiadomość
-
miska122 wrote:Macie doświadczenia z Gastrotussem? Kupiłam dzisiaj Alkowi, opinie widzę w intrenecie różne, ale jeśli choć trochę mu pomoże to myślę, że warto spróbować. Niech już mu się ulewa, tylko niech go to tak nie boli.
My stosowaliśmy. W ogóle wszystko co opisywałaś działo się też u nas... mega współczuję i znam ten ból. Gastrotuss jest mega gęsty, polecam jakąś zwykłą strzykawkę z cienkim dzióbkiem do podawania. My podawaliśmy chyba 2ml. Ale stosowaliśmy krótko, bo tej dercizny przy podawaniu nie mogłam tak samo znieść jak dercizny przy refluksie. To w czym napewno to pomogło to, że trochę ten przełyk osłoniło i pozwoliło się mu wygoić. A tak to najlepiej działało karmienie co 2 godziny i potem noszenie przez 20-30 minut pionowo. Była to droga przez mękę ale zaczęło się poprawiać kiedy lepiej trzymała głowę i zaczęła sama obracać się na brzuch. Potem potrafiły być jakieś epizody jeszcze a od 4 miesiąca to już jest luz blues i stwierdzam, że mamy mega grzeczne i mało płaczące dziecko. Płacze ale to są bardziej wymuszania i da się ją zabawić, no chyba, że jest śpiąca no to wtedy trochę lulania, tulenia, śpiewania i z takim jeszcze marudzeniem uśnie. Dziecko-anioł pod tym względem.
Natomiast jest uparta, zawzięta, mega ruchliwa i jak pójdzie na nogi to chyba rozniesie cały dom... wszędzie grzebie, wszędzie włazi, trzeba zabierać z podłogi i niskich półek rzeczy w ekspresowym tempie i ciągle ktoś musi mieć na nią oko.kokoszka31, szona lubią tę wiadomość
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Zostawiam to na poprawę humoru w ten depresyjny poniedziałek 😆
Helenka już nie za bardzo chce leżeć w kokonie, za to nasza piesia z przyjemnością go sobie pożycza 🤣Asia2309, Łydzia, Wiolala, Felinka94, miska122, K&K, Ayayanee, Sway, kokoszka31, Magdalena29, Annamaria, Noelle, Karo123, Jo_an, Jeżynka, Simons_cat, Skorek, szona, asiek96 lubią tę wiadomość
👱♀️: 34 lata
AMH: 0,2 ng/ml ⬇️
Problem z niepękającymi pęcherzykami - częste torbiele
Niedoczynność tarczycy -> Letrox 100 👍
10.2021 - córeczka ❤️
07.2022 - wznowienie starań o drugi cud
02.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
03.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
04.2023 - Clo + Ovitrelle + Duphaston ❌️
05.2023 - przerwa
-
Gosia24 wrote:Miśka biedny Alek, a próbiwaliscie Windy? To są takie rurki które pomagają odgazować brzuszek może by mu to coś ulzyło?
Windi przy problemach z gazami, a on sam puszcza bąki, krzyk jest od refluksu głównie. -
Magdalena żyję nadzieją, że to minie, ale dzisiaj spaliśmy 2h i boję się, że w końcu usnę z nim na rękach i jeszcze coś mu zrobię. W dodatku od rana budził nas pies bo stwierdził, że skoro on wstał to przecież my też możemy...
-
Dziękuje dziewczyny! 😘 Ale obawiam się ze po tych komplementach syn stwierdzi, że skoro mamie tak ładnie z brzuszkiem to on tym bardziej nie wychodzi 😅😅
Dziś w nocy pełnia, czyżby u mnie coś ruszy 🧐25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martyna33 wrote:Dziękuje dziewczyny! 😘 Ale obawiam się ze po tych komplementach syn stwierdzi, że skoro mamie tak ładnie z brzuszkiem to on tym bardziej nie wychodzi 😅😅
Dziś w nocy pełnia, czyżby u mnie coś ruszy 🧐
Jejku Ty jutro masz termin, jak, kiedy? 🙈