W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
madzia28 wrote:Wiem właśnie, że tu problem jest we mnie bo aż mnie telepie gdy leżę wiedząc że w koszu na pranie coś jest (odkąd jestem na L4 pranie robię codziennie), odkurzać mogłabym 2 razy dziennie i codziennie myć podłogi 🤷🏻♀️ A jeszcze chętnie poszłabym sprzątać na budowie lub ogarniać ogród ale na szczęście jedziemy na budowę zawsze razem i tam już nie ma mowy bo następnym razem mąż by pojechał beze mnie. W domu sprzątam też jak go nie ma bo nie pozwala mi nic zrobić.
Oczywiście wiem, że dziecko jest najważniejsze ale zawsze żyłam w przekonaniu że ruch to zdrowie i jakim cudem to może zaszkodzić. Muszę ze sobą walczyć i grzecznie odpoczywać dla dobra maleństwa ❤️
Dziękuję za wsparcie i kubeł zimnej wody bo czasami właśnie tego potrzeba 😘 Stresuję się o wyniki, przepływy, dzień ze słabszymi ruchami a jednocześnie nie potrafię się oszczędzać 🙄 Pora zadbać o siebie podwójne
Madziu, trenuj powoli oswajanie się z chaosem. Są oczywiście super grzeczne dzieci i mamy ogarniacze, które ogarną dziecko, obiad, dom i cały świat dookoła ale czasami jest tak, że dziecko śpi na matce 3 godziny z przerwami na przewinięcie i karmienie, a dookoła piętrzą się brudne naczynia i pranie Teraz dopiero odkurzam codziennie, bo wolę żeby rozszerzała dietę o jadalne rzeczy i nie o paprochy chociaż wylizuje wszystkie zakamarki jak mop z górnej półki A gdy po 3 tyg przyszła teściowa i powiedziała, że mam kurz na liściach, to jej powiedziałam, że aktualnie kurz zmywam tylko z dupy córki
Btw. pracowałam do końca 7 mca i bardzo chciałam dłużej. Ruch właśnie to było dla mnie coś wspaniałego w ciąży. Ale szyjka się skracała, brzuch twardniał. Trzeba było odpoczywać, odpoczywałam.
Cecylia lubi tę wiadomość
-
Krysia1411 wrote:Dziewczyny, a tak z innej beczki, robilyscie albo planujecie robić sesje ciazowa?
Ja jestem drewnem, co nie umie pozować, ale zdjęcia zrobiła nam kumpela z LO i to był strzał w 10. Akurat rodziłam w październiku, wrzesień był słoneczny i ciepły. Połaziliśmy po polach i lasach Bez nadęcia, na luzie. Pamiątka jestmiska122 lubi tę wiadomość
-
Wiolala pociesze Cię, też miałam te złudne nadzieję 😂😂😂
Wiolala, kokoszka31 lubią tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Wiolala wrote:Miśka, Kokoszka to ja jestem naiwna myśląc, że moje życie z maluchem za wiele się nie zmieni 🙈
Życzę Wam żeby maluszki Wam spały tak pięknie jak wszyscy obok będą mówić, że niemowlaki śpią 😁Felinka94, Wiolala lubią tę wiadomość
-
szona wrote:Teraz dopiero odkurzam codziennie, bo wolę żeby rozszerzała dietę o jadalne rzeczy i nie o paprochy chociaż wylizuje wszystkie zakamarki jak mop z górnej półki A gdy po 3 tyg przyszła teściowa i powiedziała, że mam kurz na liściach, to jej powiedziałam, że aktualnie kurz zmywam tylko z dupy córki
Hahahahahah normalnie Cię kocham 😂😂😂😂😂❤️szona, Jeszcze_Blizniaki lubią tę wiadomość
-
szona wrote:Ja jestem drewnem, co nie umie pozować, ale zdjęcia zrobiła nam kumpela z LO i to był strzał w 10. Akurat rodziłam w październiku, wrzesień był słoneczny i ciepły. Połaziliśmy po polach i lasach Bez nadęcia, na luzie. Pamiątka jest
-
miska122 wrote:A ja jeszcze od innej strony powiem: jeśli jesteście pedantkami to jest dobry czas żeby się tego oduczyć. Jeśli trafimy się Wam nieodkladalny przypadek to zapomnijcie o regularnym sprzątaniu, prasowaniu przy takim bąblu. Cały czas kiedy będziecie mogły coś zrobić przerzucicie na jedzenie czy pójście do toalety 🤷🏻♀️ na początku jeszcze inni pomagają, ale potem... Czasem bywa ciężko. I to pranie nie raz musi poleżeć i poczekać. Uwierzcie nie chcecie sobie wyrzucać że nic nie potraficie ogarnąć. Czasem trzeba odpuścić bycie idealną panią domu - dla siebie i dziecka.
Madzia pyszne przekąski i szukaj fajnego serialu na Netflixie - przy dziecku różnie bywa z takimi rozrywkami 😁
Popieram 🤞 ja sprzątam tak konkretnie tylko w weekendy, jak mąż bierze małego.
Wieczorami a to kąpiel, a to usypianie, a zanim ten szogun zaśnie to sama padam na ryj 🥴
Odkurzam tak jak szona, czyli moja jedyną motywacja jest to żeby nie zżerał paprochów co mu się do łapek przyklejają... 🙊😅
Ja jestem mistrzem nieogarniania, a lada chwila moje dziecko będzie miało rok. Teraz śpi, a ja leżę i pije kawę bo muszę się naładować przed jego pobudką 🤯
miska122, madzia28, szona, Wiolala, Siri, Cecylia, kokoszka31, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Wiolala wrote:Na ktg dostałaś skierowanie? Mi jeszcze lekarz nie wspominał o tym...
Moja gin do której chodzę prywatnie też nic o tym nie mówiła, ale chodzę też do gina na NFZ i tam położna powiedziała zenym przychodziła kiedy będę chciała, więc poszłam dziś 😅Wiolala lubi tę wiadomość
21 cs- 5.11.2021 r. ⏸
23.11- 6t1d jest 💙
8.07- 38t+3d Antoś już z nami 🥰 4070g, 56 cm, poród sn -
Natka95 wrote:Popieram 🤞 ja sprzątam tak konkretnie tylko w weekendy, jak mąż bierze małego.
Wieczorami a to kąpiel, a to usypianie, a zanim ten szogun zaśnie to sama padam na ryj 🥴
Odkurzam tak jak szona, czyli moja jedyną motywacja jest to żeby nie zżerał paprochów co mu się do łapek przyklejają... 🙊😅
Ja jestem mistrzem nieogarniania, a lada chwila moje dziecko będzie miało rok. Teraz śpi, a ja leżę i pije kawę bo muszę się naładować przed jego pobudką 🤯
Totalnie rozumiem, czasem to aż mi przykro, bo mój mąż wróci koło 17, ja do 19/20 potrafię dawać korepetycje. Zjemy, ogarniemy młodego i trzeba spać. W weekendy sprzątamy i potem się zastanawiam gdzie jest w tym wszystkim chwila dla mnie. Raczkowanie mnie przeraża bo przy moim psie to jest totalnie syzyfowa praca. Podłogi po umyciu są czyste całe 5min, bo wróci z jakiegoś kopania dołów w ogródku. Myślę nad robotem sprzątającym ale boje się że zginie w mordzie psa 😂Felinka94 lubi tę wiadomość
-
Natka95 wrote:Popieram 🤞 ja sprzątam tak konkretnie tylko w weekendy, jak mąż bierze małego.
Wieczorami a to kąpiel, a to usypianie, a zanim ten szogun zaśnie to sama padam na ryj 🥴
Odkurzam tak jak szona, czyli moja jedyną motywacja jest to żeby nie zżerał paprochów co mu się do łapek przyklejają... 🙊😅
Ja jestem mistrzem nieogarniania, a lada chwila moje dziecko będzie miało rok. Teraz śpi, a ja leżę i pije kawę bo muszę się naładować przed jego pobudką 🤯
I ja identyko. Sprzątanie tylko w weekend, jak Stary zajmuje się W. To, co robię w tygodniu, to prania. Bo włączam po wstaniu, a rozwieszam, gdy mała ma drzemkę. Chyba, że drzemka trwa 7 minut, to wtedy wiadomo zaczynają się schody.
Do doładowania polecam coffee shoty z rossmana. Jak wczoraj się sztachnęłam, to chodziłam uśmiechnięta do 18 🤣madzia28, Natka95, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Miska może lepiej kogoś nająć do ogarniania podłogi?
Mniejsze ryzyko, że skończy w mordzie waszego psa 🤣Simons_cat lubi tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
U nas też większość rzeczy ogarnia Stary. Problem zaczyna się , kiedy wyjeżdża. Mam bana od mojej ginekolog na przemęczanie się, więc tylko robię obiad i myję naczynia, odkurzam tak co 3 dni, mamy pralko-suszarkę, więc pranie to kwestia wrzucenia do pralki i potem włożenia do szafek. Kurze, mycia wanny i tym podobne miały czekać na M. jak wróci za 1,5 tygodnia ale niestety zapowiedziała się moja teściowa na jutro i latam dzisiaj na szmacie Wiadomo bez zbędnej przesady, jak zwróci mi uwagę, że coś jest niesprzątnięte (a pewnie to zrobi) z uśmiechem wręczę jej ścierkę i odkurzacz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2022, 13:15
Felinka94, Gosia24 lubią tę wiadomość
👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d) Ewa [*]
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Asia2309 wrote:Moja gin do której chodzę prywatnie też nic o tym nie mówiła, ale chodzę też do gina na NFZ i tam położna powiedziała zenym przychodziła kiedy będę chciała, więc poszłam dziś 😅
Ok jakbym dostała wolną rękę to też bym ich odwiedzała minimum raz w tygodniu 🙈Asia2309 lubi tę wiadomość
-
Mersalla nie sprzątaj, jak jej się nie będzie podobać to może przecież posprzątać sama 😁86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Mersalla mi szwagierka zwróciła tylko raz uwagę "wszędzie sierść Twojego kota" powiedziałam jej tylko raz "jak masz życzenie to po odkurzaj, Tobie łatwiej" od tamtej pory nie słyszałam żadnego przytyku 🥴
Jo_an, madzia28 lubią tę wiadomość
Witaj Mały Cudzie
18.12 ⏸️
20.12 beta 15,9 mlU/ml
19.08.22 💣 3300g szczęścia ❤️
Rośnij nam zdrowo Elizko 🥰❤️❤️
👩 27 l.
TSH - ⚠️
FT3 🆗
FT4 🆗
ATPO 🆗
ATG 🆗
Glukoza na czczo 🆗
Po 1h 🆗
Po 2h 🆗
INSULINA 3pkt ❌
FSH 🆗
LH 🆗
PROG I faza cyklu 🆗
PROLAKTYNA 🆗
AMH 3,80 🆗
Podejrzenie PCOS
Suple: Pregna Start, Wit D 4000j. Wit C 1000 Wit B complex, Zioła Ojca Sroki nr 3.
🧒 29 l.
Diagnozy brak. -
Ja mam dwa króliki i kota, żyje, jem i oddycham sierścią, już nawet mnie to nie rusza 😅 Ale wolę trochę ogarnąć niż potem słuchać pierdolenia, wybieram mniejsze zło po prostu. Ostatnio mi w szafki zaglądała także same rozumiecie jaki to typ 😶👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d) Ewa [*]
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Mersalla wrote:Ja mam dwa króliki i kota, żyje, jem i oddycham sierścią, już nawet mnie to nie rusza 😅 Ale wolę trochę ogarnąć niż potem słuchać pierdolenia, wybieram mniejsze zło po prostu. Ostatnio mi w szafki zaglądała także same rozumiecie jaki to typ 😶11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Mersalla wrote:U nas też większość rzeczy ogarnia Stary. Problem zaczyna się , kiedy wyjeżdża. Mam bana od mojej ginekolog na przemęczanie się, więc tylko robię obiad i myję naczynia, odkurzam tak co 3 dni, mamy pralko-suszarkę, więc pranie to kwestia wrzucenia do pralki i potem włożenia do szafek. Kurze, mycia wanny i tym podobne miały czekać na M. jak wróci za 1,5 tygodnia ale niestety zapowiedziała się moja teściowa na jutro i latam dzisiaj na szmacie Wiadomo bez zbędnej przesady, jak zwróci mi uwagę, że coś jest niesprzątnięte (a pewnie to zrobi) z uśmiechem wręczę jej ścierkę i odkurzacz
Ja kiedyś chciałam sprzątać przed przyjazdem teściowej, to mąż stwierdził "ale po co? Jak jej siw nie podoba to wie gdzie szmata leży " 😂Jeżynka, Jo_an, Wiolala, Mersalla, Felinka94, Natka95, Sway lubią tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III prenatalne 1810g 💙
20.07 - 32+2 - 2250g
29.07 - 33+4 - 2350g
01.08 - 34+0 (IP) - 2590g
02.08 - 34+1 (IP) - 2750g
09.08 - 35+1 (IP) - 2940g
16.08 - 36+1 (M) - 3300g
17.08 - 36+2- 2950g 🤯
23.08 - 37+1 - patologia- 3400g
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
Marzec - ❌️ - NK 25%
Kwiecień - ❌️ - NK 15% 🥹
22.04.2024 - 🙏
❔️❔️ 🫣
2 blaski ❄️4AB ❄️3AA -
Felinka94 wrote:Miska może lepiej kogoś nająć do ogarniania podłogi?
Mniejsze ryzyko, że skończy w mordzie waszego psa 🤣
Ale myślę poważnie nad tym robotem zamknę po prostu pokój i niech po jednym sprząta.Felinka94 lubi tę wiadomość