W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Skorek ja tętno na każdej wizycie mam około 120 ale ciśnienie np dziś 106/65
Ja dziś po wizycie na oddziale, mały ma 2500g, przepływy w normie, zapis KTG książkowy więc następna wizyta za tydzień. Prowadzący dał mi nadzieję, że jeszcze trochę pochodzę w ciąży i nazwał moje dziecko "małym kurczakiem" choć jest w samym środku siatki centylowej 🙂
Krysiu ładna waga, myślę że możesz być spokojna 🙂 jeszcze trochę i się poznasz z Antosiema KTG pewnie trochę Cię uspokoiło 😊 Krysiu dalej na IP chodzisz w celu ustalenia terminu CC?
Gosiu jeszcze troszkę i będziecie w domku a wtedy pewnie laktacja ruszy 😊
U mnie rodzina dowiedziała się o ciąży przez to, że zachorowałam na covid w 9/10 tc i wtedy mój mąż im powiedział. -
Czytam was ciagle a co chce coś napisac to mi coś przeszkodzi.. u nas dzień dziś lepszy, mała była troche naswietlana bo ma wysoki poziom bilirubiny, wyniki z krwi ma dobre ale, no właśnie zawsze coś, oddała dziś tylko troche smółki i tyle, martwię się bo już się naczytałam o róznych chorobach w internecie 😓😓 człowiek chyba zawsze sobie znajdzie jakiś powód
-
Madzia, Krysia ladnie juz waza Wasze dzieciaczki 😊
Krysia ale Cie trzymaja w niepewnosci 😏
A ja musze sie do czegos przyznac 🙊
Wybaczcie mi, bo zgrzeszylam… zamowilam pizze z podwojnym serem 🙈🙉
Chodzila za mna juz tak dlugo, az wreszcie sie poddalam 😅 nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, no moze oprocz tego, ze maz w delegacji i wraca dopiero jutro wieczorem i chcialam sobie jakos umilic czas 😅
Obiecuje poprawe i juz wiecej tak niegrzeszyc 😇 -
Gosia na spokojnie, brzuszek jest jeszcze malutki, musi powolutku nauczyc sie zaczac pracowac. Moja corka oddala smolke jeszcze w brzuchu (😱), potem po porodzie dlugo dlugo nic. Polozne mnie uspokajaly, ze jest wszystko w normie. Masz mozliwosc zapytac jakas polozna, zeby zerknela czy jest ok? A jak Mala reaguje?
-
Siri wrote:A ja musze sie do czegos przyznac 🙊
Wybaczcie mi, bo zgrzeszylam… zamowilam pizze z podwojnym serem 🙈🙉
Chodzila za mna juz tak dlugo, az wreszcie sie poddalam 😅 nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, no moze oprocz tego, ze maz w delegacji i wraca dopiero jutro wieczorem i chcialam sobie jakos umilic czas 😅
Obiecuje poprawe i juz wiecej tak niegrzeszyc 😇
W tej ciąży jadłam już mcdonalda, chińską patelnię, pizzę, kebaba, a ze zdrowszych fastfoodów to po prenatalnych obiad sobie zafundowałam w north fishu 🙊.
W umiarze nie szkodzi (no chyba, że masz stwierdzoną cukrzycę, czy inne schorzenie to może wtedy).Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2022, 19:04
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Siri wrote:Gosia na spokojnie, brzuszek jest jeszcze malutki, musi powolutku nauczyc sie zaczac pracowac. Moja corka oddala smolke jeszcze w brzuchu (😱), potem po porodzie dlugo dlugo nic. Polozne mnie uspokajaly, ze jest wszystko w normie. Masz mozliwosc zapytac jakas polozna, zeby zerknela czy jest ok? A jak Mala reaguje?
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
lawendowePole wrote:Ale jak to w brzuchu? 😱 I co napiła się wód ze smółką? Nie wdało się jej i Tobie zakażenie?
Ja odchodzą wody i są zielonkawe to właśnie może być od tego że dziecko oddało smułke (niekoniecznie że wody są gnijace) po prosty wtedy uważniej monitorują dziecko po urodzeniuWiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2022, 19:14
Karo123, Jedna_z_Wielu lubią tę wiadomość
-
lawendowePole wrote:Ale masz jakaś dietę na cukry czy co, że zgrzeszyłaś? Ja normalnie jem fastfoody jak mam ochotę. Oczywiście, nie codziennie, ale jak mam ochotę na np. BigMaca i możliwość żeby go zjeść to jem BigMaca i żadna siła mnie nie zmusi, aby sobie odmówić 😛.
W tej ciąży jadłam już mcdonalda, chińską patelnię, pizzę, kebaba, a ze zdrowszych fastfoodów to po prenatalnych obiad sobie zafundowałam w north fishu 🙊.
W umiarze nie szkodzi (no chyba, że masz stwierdzoną cukrzycę, czy inne schorzenie to może wtedy).
Nie, nie mam cukrzycy, poprostu wszedzie trabia o tym jakie to niezdrowe i bee i jak to sie trzeba zdowo w ciazy odzywiac, i robie to, ale czasem sobie pozwalam na male grzeszki. Troszke mam wyrzuty sumienia, ale tak mi smakowala, ze pewnie zaraz mi przejdzie 😅
lawendowePole wrote:Ale jak to w brzuchu? 😱 I co napiła się wód ze smółką? Nie wdało się jej i Tobie zakażenie?
-
Siri wrote:Madzia, Krysia ladnie juz waza Wasze dzieciaczki 😊
Krysia ale Cie trzymaja w niepewnosci 😏
A ja musze sie do czegos przyznac 🙊
Wybaczcie mi, bo zgrzeszylam… zamowilam pizze z podwojnym serem 🙈🙉
Chodzila za mna juz tak dlugo, az wreszcie sie poddalam 😅 nie mam nic na swoje usprawiedliwienie, no moze oprocz tego, ze maz w delegacji i wraca dopiero jutro wieczorem i chcialam sobie jakos umilic czas 😅
Obiecuje poprawe i juz wiecej tak niegrzeszyc 😇
Nadal nic nie wiem, w poniedziałek mam się zgłosić do poradni ortopedycznej...
Bo maja kilka wątpliwości, po pierwsze przecież mala urodzila się naturalnie...
Po drugie jeżeli cc to czekamy na skurcze csy na zimno...
Po trzecie pod jakim znieczuleniem...
Nie przekonuje mnie ze ginekologiczne sie da, bo nigdy nie mówiłam ze nie...
Boję się ze tylko stresu dziecku dokładam, bo ok, KTG w normie, ale widać duże skoki, czulam jak mocno sie wiercil... na szczęście w USG wszystko ok i lekarz twierdzi ze to co ja widzę na KTG ti efekt tych gwałtownych ruchów i nic złego siw nie dzieje..
Nie dam rady odnieść sie do teho co piszecie, bo malo ze jeżdżę po IP to jeszcze mam gości... mam dosyć... 😱27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
🔜05.05 - podgląd 🫧
🔜07.05 - podgląd 🫧
🔜09.05 - podgląd 🫧
❓️❔️❓️❔️❓️❔️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Ivanka, tu sie klania to o czym rozmawialiśmy kiedys. Lekarz prowadzacy moze mowic co chce, ale decyduje lekarz w szpitalu, ktory sie pozniej pod tym podpisuje i bierze odpowiedzialność.
Niestety, ale to jest operacja i nie mogą sobie jej wykonywać, jak sie komu podoba.
Przykre jest tylko to, ze Krysia jezdzi w te i wewte, jakby nie mogli zorganizowac jednego terminu badania przez wszystkich odpowiednich specjalistow.Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
No właśnie. Ostatnio rozmawiałam z moim lekarzem o CC. Tak po prostu. I bardzo szczerze powiedział, że ordynator bardzo weryfikuje takie skierowanie na cc.
Mówił mi też, że należałoby, aby lekarz kierujący na cc opisał w kilku zdaniach opis, przebieg schorzenia.
Bo...niestety, ale dużo lekarzy odbiera skierowanie na cc od neurologa, psychiatry i ortopedy jako...lewe.
Cholernie przykre. Bo tak jak w Waszych przypadkach, naprawdę macie podstawy podstaw do CC, a przez jakieś głupie przeświadczenia lekarzy musicie mierzyć się z oceną.
Ja przez moją nerwicę, którą leczyłam farmakologicznie pod okiem psychiatry , od lat planowałam poród przez CC. Ale...odkąd 6 lat , od momentu starań,rzuciłam leki i skupiłam się na zwykłej terapii.
I teraz wiem, że w moim przypadku takie skierowanie może krzywo wyglądać.
Próbuję przepracować w głowie poród naturalny i chyba zaczyna mi to wychodzić
Lekarz mnie też uspokoił, że podczas porodu mogę dostać relanium czy coś tam na uspokojenie.
Ale fakt jest faktem, że naprawdę takie podejście do pacjentki jest krzywdzące. I wersja Twojego porodu zależy od dobrego humoru jakiegoś tam lekarza, phi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2022, 21:19
-
Księgowa wrote:Ivanka, tu sie klania to o czym rozmawialiśmy kiedys. Lekarz prowadzacy moze mowic co chce, ale decyduje lekarz w szpitalu, ktory sie pozniej pod tym podpisuje i bierze odpowiedzialność.
Niestety, ale to jest operacja i nie mogą sobie jej wykonywać, jak sie komu podoba.
Przykre jest tylko to, ze Krysia jezdzi w te i wewte, jakby nie mogli zorganizowac jednego terminu badania przez wszystkich odpowiednich specjalistow.
No właśnie najgorsze jest to że tak naprawdę wiesz ze nic nie wiesz niby tu ma być planowane cc wszystko ok a później się okazuje że niewiadomo kiedy robić jak robić i tak motają to biedna kobietę i nikt nie potrafi udzielić konkretnej informacji bo jak zwykle zaczyna się spychologia 😒 -
Ja to wszystko rozumiem, ale kazdy lekarz który patrzy w moja dokumentację wie ze nie takiej opcji...
To jest trochę jak z L4 w ciąży... sporo kobiet czuje sie świetnie, ale jak sie "należy " L4 za 100% to czemu nie korzystać? I potem pracodawca w każdej kobiecie w ciąży widzi kombinacje...
Ja sobie tego cc nie wymyśliłam... przyjęłam do wiadomości i przyzwyczaiłam się do tej myśli... ale liczę zs ortopeda będzie normalny...
Inna rzecz ze nie wiem czy psychicznie dalabym radę po tym wszystkim 😱27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
🔜05.05 - podgląd 🫧
🔜07.05 - podgląd 🫧
🔜09.05 - podgląd 🫧
❓️❔️❓️❔️❓️❔️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
No i tu Krysia trafilas w sedno. Podejrzewam, ze wlasnie w 90% takie problemy pojawiają sie z powodu "nalezy mi się to korzystam" albo "place skladki to wymagam". Tylko problem potem maja osoby, ktore faktycznie wskazania maja. Dziwny jest ten swiat, ale nie sadze, zeby zmienil się na lepsze.
Tak czy siak, staraj sie nie denerwować. Bo to w niczym nie pomoze. 😊 Co by nie było, dasz radę. 🍀Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Dlatego ha w pierwszej ciąży chciałam długo pracować, mimo ze z L4 miałabym więcej kasy
co powiedziałam kiedyś dyrektorowi jak się oburzyl ze chodzę na badania w godzinach pracy... ale coś dotarło, bo teraz sami proponowali szybkie L4...
Licze na tego ortopedebo mimo ze wolałabym mieć cc, to naprawdę nie wymyśliłam sobie swoich problemów 😖
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
[/url]
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.21 - 1️⃣ IVF - 3️⃣❄️
23.12.21 - 1️⃣FET ❄️4AA
25.08.22 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
04.06.24 2️⃣FET ❄️3AA
06.07.24- 7+2 💔
_ _ _ _
05.09.24 - 3️⃣FET ❄️4AB
11.10.24 cp; Metotreksat 7+5 💔
___________
02.25 - 2️⃣ IVF - 1️⃣❄️
22.03.25 - PGTa ❌️
___________
30.04.2025 - 3️⃣IVF
🔜05.05 - podgląd 🫧
🔜07.05 - podgląd 🫧
🔜09.05 - podgląd 🫧
❓️❔️❓️❔️❓️❔️
"Ojcze, jeśli możliwe, oddal ode mnie ten kielich
Ojcze, jeżeli trzeba, chcę Twoją wolę wypełnić" -
Witam w środę! ☀️
Melduję powizytowo, że młody ma 3490g a moja szyjka rozwarta na 1,5-2,0 cm, także 👍 Teraz tylko czekać aż Królewicz raczy wyjść 😂 Trochę krwawię po badaniu, ale mam nadzieję, że chwilowe. O 12:00 mam Ktg, jeśli nic się nie zmieni, to podpytam o to krwawienie (choć gin mówiła, że to z szyjki i przejdzie).Księgowa, Siri, Karo123, lawendowePole, Jeżynka, Felinka94, Skorek, Asia2309, Ivanka93, Jo_an, asiek96, Sway, Simons_cat lubią tę wiadomość