W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Dostałam jakieś zastrzyki w brzuch i dopiero ból trochę odpuścił. Na szczęście położne są tak miłe, że cały czas przychodzą i pytają jak się czujemy, czy czegoś nie trzeba
A malutka śpi prawie cały czas. Bilurbina niestety rośnie ale ostrzegali nas.. także trzymajcie kciuki, żebyśmy były max te 5 dni 😅 bo ja juz tęsknie za swoim łóżkiem -
Aypis wrote:Dostałam jakieś zastrzyki w brzuch i dopiero ból trochę odpuścił. Na szczęście położne są tak miłe, że cały czas przychodzą i pytają jak się czujemy, czy czegoś nie trzeba
A malutka śpi prawie cały czas. Bilurbina niestety rośnie ale ostrzegali nas.. także trzymajcie kciuki, żebyśmy były max te 5 dni 😅 bo ja juz tęsknie za swoim łóżkiem
Przypadkiem nie heparyne? 😉
Mala, cienka, żółta strzykawka? 😁Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Coś na „T”, nie pamietam niestety 🙈
Poza amniopunkcją nikt nigdy nie wbijał mi igły w brzuch ale nie takie straszne jak myślałam. Ale nadal podziwiam was wszystkie za kłucie się codziennie 😅 -
Wiolala wrote:Albo clexane
Misiaa lubi tę wiadomość
-
Aypis, gratulacje! 💐
Aypis lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Dziewczyny,
Kociara ze Stasiem już się tulą - odezwie się do Was później i na pewno wszystko opowie!
Krysiu, dziękuję, że pytasz - i dziękuję, że o nas myślisz. Dużo to dla mnie znaczy.
Postaram się napisać w pamiętniku niedługo co u nas - miałam to zrobić wiele razy, ale nie mogę się zebrać.
Ale postaram się to zrobić w najbliższym czasie.lawendowePole, Asia2309, Mersalla, Simons_cat, Księgowa, Sway, karola, Wjedzma, becia1982, Olcykowa, Karo123, miska122, Aypis, Jo_an, Skorek lubią tę wiadomość
PCOS❌ Starania od 11.2019
🏳 - 2022 - IVF. 03.22 - transfer ❄ 💔😥; 05.22 - transfer ❄ 💔😥
Naturalne cudy:
26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔
06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
9 dpo - II
5.08 - 6+2 4 mm kropeczka i
21.08 8+4 2 cm; krwawienie/szpital/krwiak.
26.08 9+2 2,5 cm malucha.
07.09 11+0 4,2 cm
20.09 12+6 7cm chyba dziewczynki 🩷
10.10 15+5 132 g 🩷
31.10 18+5 259g... chłopaka 😆💙
15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹
03.12 23+3 581g 💙
24.12 26+3 955g 🩵 (skracająca się szyjka)
08.01 28+4 1469g 💙
20.01 30+2 1570g 🩵
Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo, od 26 tc luteina, magnez.
Zostań z Nami 🙏🙏🙏
-
My zaliczyliśmy pierwszy spacer 💪. Było całkiem nieźle - Tadziu na początku nie wiedział co się dzieje, marudził podobno tylko jak mąż stanął z nim w miejscu (byłam wtedy w biedrze). Jak wracaliśmy to drzemał, zapłakał tylko raz i zaraz się uspokoił. Po spacerku też całkiem spokojny, mimo, że zbliżała się jego pora karmienia. Zaczął płakać, mąż do niego idzie i już od wejścia do pokoju wie, że coś się święci 😆. Tak, 💩, aż zaczęło się z pampa ewakuować, ledwo udało się ocalić pajaca 🙈. To już wiem, czemu był taki spokojny w łóżeczku. Ostatnio była 4 dni temu, więc to chyba spacer zadziałał przeczyszczająco. Mam nadzieję, że to rozwiąże problem bolesnych gazów, które ostatnio nie dają nam żyć.
Jutro jest w planach ponowić spacer. I jak nadal będzie taki spokojny to w tygodniu chyba odważę się iść z nim sama.becia1982, karola lubią tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Aypis gratulacje kochana 🥰 księżniczka ma piękna wagę jak na ten czas. Trzymam mocno kciuki żeby bilirubina spadała jak najszybciej i bys Ty doszła prędko do siebie 😘
Kociara ❤️ Gratuluję kochana, mówiłam ze będziecie rodzic w tym samym czasie 😁 czekamy na relacje jak się czujecie ze Stasiem 🥰
Lawendowe super ze udało się zaliczyć spacer 😊 teraz już z górki
My byliśmy na kontroli, mamy 3500 g, prawdopodobnie przepuklinę i duże problemy brzuszkowe. Za dwa tygodnie przy szczepieniu kontrola i decyzja czy skierują nas do chirurga. Na brzuszek kombinujemy z espumisanem i debridatem. Jutro dostaniemy tez sab simplex (wiem ze to tez symetykon, ale już łapie się wszystkiego bo mały bardzo cierpi). Ma tez dostawać żelazo a to może spotęgować problemyAypis lubi tę wiadomość
-
Lawendowe super,aby spacery coraz lepiej wam wychodziły. No i napewno wiosną to będziecie i pół dnia na dworze 🙂, jeszcze trochę i będzie ciepło,nie trzeba będzie się tak ubierać długo i w ogóle wiosna jest piękna,są długie dni, ciepełko ,Tadziu też już będzie starszy, spokojniejszy i ciekawy świata 🙂.
Ja pierwszy zaliczyłam dwa dni po wyjściu ze szpitala, mogłam góry przenosić, aż się mi rana otworzyła i tydzień miałam bardzo oszczędny w jake kolwiek wysiłki także ten, potem spacerowaliśmy nawet i po 3 godziny niestety ale coś się mu odwiedziło i była tragedia przez 3 tyg co go do wózka dawałam to darł się w niebo głosy 😞, dzięki Bogu przeszło i teraz normalnie, staramy się wychodzić codziennie o ile to możliwe ale max 1-2 godziny bo pogoda jaka jest to widać teraz i niestety ale niekiedy w domu czyściejsze powietrze niż na dworze. -
Aypis ja też podziwiam dziewczyny za te kłucia,ja tylko w szpitalu i po miałam 10 zastrzyków i nie umiałam ich podawać,mój mi wbijał,brzuch miałam posiniaczony i obolały bo te zastrzyki niekiedy piekły, także podziwiam was. Ja się strasznie cieszyłam jak był ostatni dzień wkłucia.
-
Luna do chirurga to z tą przepukliną? Pytam bo młody też miał i miał okropną jak jajko niespodzianka te żółte opakowanie, poważnie ja płakałam jak go przebierałam,lekarze mówili nam że to minie i minęło zaraz jak skończyły się problemy z brzuszkiem czyli po 3 miesiącu
-
Becia, dopóki będę karmić piersią, będzie trwało to godzinę (czasem uda się zejść do 30-40 minut), a młody po karmieniu będzie musiał być noszony X czasu, bo ulewa (po noszeniu i odbiciu i tak ulewa 😓) to spacery nie będą dłuższe niż godzina-półtorej, może w porywach do dwóch, bo mamy karmienia w dzień co max 3 godziny.
Może do wiosny ta sytuacja się unormuje (wstępnie planuję przejść całkowicie na MM jak skończy pół roku, czyli bliżej lata), oby, bo już to jego ulewanie mi bokiem wychodzi - po spacerze wzięłam go na karmienie i po odpięciu od piersi tak mi się koncertowo orzygał, że znów go musiałam przebierać (a przypominam, że był myty bo 💩 i dostał nowy bodziak), a na przewijaku znów się ulał x2 i trafił w nowe ubranko przyszykowane do przebrania (na szczęście tylko fragment). Po karmieniu poszedł do ojca, bo już miałam dość i oczywiście mimo dopchania mlekiem AR i odbiciu też ulał. Wszystkie pieluchy mokre lub sztywne od ulanego mleka, a czyste pomału się kończą (a mam ich ponad 45 sztuk!).
Gdyby nie te ulewanie i gazy, które go męczą i powodują często nieziemski ryk to byłoby naprawdę super pogodne dziecko.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Lawendowe,ale Tadzio ma już prawie dwa miesiące, jeszcze trochę kochana i będzie lepiej,a godzina na spacerze to też dużo. Naprawdę bardzo ci życzę by się wreszcie u ciebie unormowało,bo też to wszystko przechodziłam z tym wyjątkiem że kpi ,ale wiem jak to wykańcza, człowiek mimo to jest silny i zniesie dużo więcej szczerze 🙂
-
Co do ulewania, nawet teraz pisząc przed chwilą młody też ulał sporo,ale przez to że pcha paluchy bardzo głęboko do buzi.
A pieluchy to pamiętam jak myślałam że 20 to bardzo dużo 😂😂😂,no to się zdziwiłam potem. Też mam z 40 szt i myślę że to takie minimum. -
Mój tez chlusta w każda stronę po jedzeniu 😬
Becia tak, chirurg w zależności od tego jak przepuklina będzie wyglądać za dwa tygodnie. Trochę mnie pocieszyłaś ze to może samo „ustąpić”, ale martwię się bardzo -
Aypis Kociara gratulacje dziewczyny! 😍❤️
Lilou 🤍🥹 dobrze Cię słyszećAypis lubi tę wiadomość
17 cs All I want for Christmas is You Baby...🎄-> marzenia się spełniły 👶💙
👱🏻♀️ kocia mama, PAI homo, VR2 hetero, mthfr oba hetero, KIRy - brak 4 z 5 implantacyjnych, Puste jajo 8+3 ❤️🩹, CB 💔, Mój Cud 💙 -
Kociara, gratuluję.
Wychodzi ze Staś po prostu kulturalny chłopak i chciał wpuścić kobietę w kolejkę i wyjść zaraz pi niej.
U nas też z ulewaniem różnie. Wczoraj zostałam w domu, babcia się uparła ze go wezmą z tata na spacer. Efekt był taki, że poleciało ba młodego i na babcie... a niby odbił... coraz trudniej go odbic, ale takie chlustanie też coraz rzadsze... wczoraj był ciężki dzien, bo od rana nie było żadnej kupy, a do tego tesciowa w domu, a wiecie ona wie lepiej...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Lunaaa wrote:Mój tez chlusta w każda stronę po jedzeniu 😬
Becia tak, chirurg w zależności od tego jak przepuklina będzie wyglądać za dwa tygodnie. Trochę mnie pocieszyłaś ze to może samo „ustąpić”, ale martwię się bardzo
U nas teraz pempuszek to jak maleńkie zarnko groszku 🙂.Lunaaa lubi tę wiadomość