W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Wjedźma, dziękuję za dobre słowo 😘. Co do kp to nie doradzę chyba dobrze, bo ja wygaszam teraz laktację zmniejszając częstotliwość karmień z piersi (karmię co drugie, czasem trzecie karmienie). Mnie to nie bawi, sprawia ból lub przyjemność i czuję przez to też dyskomfort i trwa wieki, a i tak pociumka malutko. Butla cyk, pyk i po sprawie, nawet jak trzeba poczekać te 7 minut (a i tak muszę ją robić i tak).
Co do wagi to doradzam jedno - aplikację Child Growth Tacker, żadne liczenie na piechotę. Zwłaszcza, że weszliście ze Stasiem w okres, gdzie już nie musi przybierać 26 gramów na tydzień, a 18. Do tego jeden czy dwa złe wyniki mogą być, Tadek ostatnio zjechał 40 gramów na wadze, nie wiadomo skąd i jak. Czy się martwię? Tak. Ale nic z tym nie robię do kolejnego ważenia, bo zjechać może przez skok, zęby (ale nie idą jeszcze na moje oko), szczepienia i fluidy z kosmosu. My mamy wagę w domu to ważenia mamy gdzieś z dwa razy w tygodniu, więc trzymam rękę na pulsie. W siatce ważnym jest, aby dziecko trzymało się miarę równo pomiędzy dwoma kanałami. Spadek o dwa kanały lub nagłe i drastyczne chudnięcie należy skonsultować z lekarzem.
Nasza siatka poniżej:
Także jak widzisz MM nie sprawia magicznie, że dziecko będzie nie wiadomo ile tyć, bo Tadek jest pod tym względem oporny 😉.Wjedzma lubi tę wiadomość
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Lawendowe dobre masz podejście do tego, podoba mi się można zwariować od presji na KP i wciskania dzieci w jakieś uśrednione ramy. Apki używam i siatka Stasia wygląda ładnie, ale wiesz, na wizycie u lekarza usłyszałam już, że trochę za mało przybrał i od razu główka pracuje 🙄 chyba po prostu dam Stasiowi wybrać, nie wyobrażam sobie wciskania mu piersi na siłę kiedy on płacze i wyraźnie woli dostać butle. KPI na pewno nie jest dla mnie, jak nie potrafiłam mu odciągnąć porcji jedzenia dziennie to co by było przy odciągnięciu prawie litra. Co do dyskomfortu przy karmieniu, łącze się w bólu. U mnie d-mer objawiający się mdłościami przy każdym karmieniu i do tego prawa brodawka bardzo wrażliwa, że czasami mam ochotę sobie odciąć cycka od przestymulowania 🤦♀️
Patrzcie na tego screena z grupy o odstawieniu KP. Tak mi ciśnienie skoczyło że szok. Od razu wyszłam z tej grupy.
https://naforum.zapodaj.net/2541c352faaa.png.html
Co to jest w ogóle za rada. "Przede wszystkim to jesteś chu*owa matką, że chcesz dziecku zabrać pierś tak szybko, ale jak już musisz wyrodna babo, to wiedz ze stosujesz przemoc wobec swojego dziecka i NA PEWNO będzie ciężko" tak dlatego właśnie Stachu się teraz sam przestawia na MM, bo zastosowałam wobec niego przemocowe metody i dałam mu butle na noc. Może ta odpowiedź trafiła na wrażliwą kobietę w ciężkiej sytuacji i specjalistka z grupy właśnie ją dobiła tą super radą. Koszmar, kobieta kobiecie... 😭 -
Wjedzma ja przestałam karmić piersią po 2 miesiącach. Mala nie przybierała, nie podobalo jej się to, z butli latwiej lecialo. Uważam to za wine szpitala, który nie chcial mi dac małej od początku, a dopiero po 2 tygodniach (dzis wiem, ze nie mieli racji). Na pewno jest tez w tym trochę mojej winy, bo stres jaki mialam po porodzie i cala ta otoczka tez pewnie zmniejszały produkcje (choć odciągając bylo go sporo, to moze mi sie tylko tak wydaje 🤔). W każdym razie..
Z uwagi na to, ze mialam taka a nie inna sytuację i moj macierzynski to byl tylko z nazwy, nie mialam ani czasu, ani ochoty na KPI. I nie, nie jestem wyrodna matka. Wolalam spędzać czas z dzieckiem, a nie z laktatorem. Jasne, na początku mialam ogromne wyrzuty sumienia i czułam sie z tym zle, ale wystarczyło to poukladac w głowie. 😊
Zgadzam sie, ze presja na KP jest ogromna.. A wszystkie instagramerki pokazują, ze KP to jedyna słuszna droga. Niestety, ale nigdzie nie przeczytałam "mamo, jesli nie karmisz piersią to jesteś tak samo dobra mama jak inne". Myślę, ze moze i przekaz jaki chca dać, czyli to, ze KP ma mnóstwo plusow jest okej, ale sposob w jaki to robią, powoduje, ze osoby karmiące MM czuja sie gorsze.. A wcale tak nie jest! I tego właśnie brakuje w internetach..
Jesteś mama KP - cudownie, ze Ci sie udalo! Dajesz dziecku wszystko to, co najlepsze. Ale jesli jesteś mama MM to równie wspaniale! Dajesz dziecku wszystko to, czego potrzebuje ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2023, 17:49
Wiolala, Wjedzma, .Ola., Jo_an, madzia28, karola, Simons_cat lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Wiedźma, spoko, ja ostatnio się odpaliłam, bo lepiej paląc papierosy dawać dziecku cyca, niż nie dawać. Wystarczy tylko nie palić przy nim, przebierać ciuchy i brać prysznic. Bo przytulnie osmolonymi ciuchami jest gorsze niż nikotyna i tosyny, które przejdą z mleka prosto do brzuszka 🤬. Fanatyczki kp to gorzej niż sekta. O radzie porzucenia studiów, bo nie da się pogodzić zjazdów i karmienia też już słyszałam. Oczywiście mm to trucizna (skazujesz dziecko na choroby, upośledzenie i uj wie co jeszcze), do tego z jakimiś odpadami produkcyjnymi. Przypominam, mleczko z fajeczkami lepsze (a ja miesiąc się męczę z bólami brzucha i nie mogę wziąć nospy). Dziecko zawsze będzie chciało piersi nawet jak odstawisz kp - o, ciekawe, mój syn jakoś nie chce, smoczek i przytulenie wystarczy.
A ze screena śmiechłam, bo czymże jest kpi lub podawanie mm jak nie odstawieniem od piersi? 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2023, 17:22
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Wklejam taką próbkę odklejenia, przykład na chorą córkę:
"Anonimowy członek grupy Życie, niestety. Co by pani powiedziała jakby pani ponad 2 lata nie przespała nocki, pobudki co chwila! A tu po tygodniu masz dość! Ja już karmię ponad 2 lata i zawsze mówiłam że kiedyś sama się odstawi, są matki co są bezwzględne nie ma cyca i koniec, niech dziecko płacze , nie ma. Ja tak nie umiem, ale nigdy nie mówiłam że mam dość, swojego dziecka nie powinno się mieć dość. Mam chłoniaka ale mimo to że nie śpię w nocy nie mam dość, córka ma padaczkę i niedoczynność tarczycy i ten cycek ja też uspokaja, nie śpi przez choroby które ma bo co chwilę się budzi ale nie z głodu. Będę miała dość jak za niedługo będę miała podawane leki na mojego kolegę i wtedy nie będę mogła jej karmić, wtedy powiem że mam dość, a najbardziej się boje ze córka może przeżyć szok i dostać ataku epilepsji. Życzę wytrwałości i cierpliwości bo bez tego ani rusz. Pozdrawiam."
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Ja jestem rękami i nogami za kp, ale nie wyobrażam sobie komuś mówić jak ma karmić. To jest sprawa matki i dziecka i tyle. Karmiłam rok i w moim prywatnym odczuciu było to dla mnie idealnie, ani za mało, ani za długo, ale znajdą się osoby które to zakwestionują. Pomimo tego, że mój syn był cyckoholikiem to odstawiłam go w 3 dni, ani razu nie zawołał piersi. Nie ma sensu demonizować ani kp, ani mm, ani odstawiania.
Mnie też denerwuje mówienie, że dziecko po mm przesypia noce (moje na mm wstawało częściej😂), że nie da się rozkręcić laktacji jak już przygasła (rozkrecilam) i mnóstwo innych mitów.
Każda z nas robi co może żeby dziecku było jak najlepiej. Jest mnóstwo dróg do tego, a najważniejsze to słuchać siebie i dziecka😊
P.S. na pytanie czy karmisz polecam odpowiedź "nie, głodzę" 😂Wjedzma, Siri, Mersalla, Simons_cat lubią tę wiadomość
-
Księgowa nic dodać nic ująć ! Super to ujęłaś. Niestety przez to parcie na kp na początku macierzyństwa mało mi brakowało do depresji poporodowej...
Karo no już jest taki świadomy i to jest fajne w ogóle to zaczął wołać "mama" 🥹😭😭lawendowePole, Ivanka93, Wjedzma, becia1982, Siri, Księgowa, Jo_an lubią tę wiadomość
-
Wjedzma sama stałam przed podobnym dylematem tylko ze ja prawie od początku byłam kpi z wielu przyczyn (m. in. problemów z wedzidelkiem) I sama miałam wyrzuty że odstawiam 3 miesięczne dziecko a chciałam karmić minimum pół roku... U mnie w rodzinie nie było presji na kp ale spotkałam się z tym np kiedy przyszła do mnie polozna srodowiskowa albo kiedy byłam z małą w szpitalu z tym dzieleniem na mamy kp i mamy mm to jest trochę tak jak z porodem sn i cc oba porody są dobre, oba sprawiają że dziecko przyjdzie na świat ale i tak zdarza się swiruski które stwierdza że cc to nie poród... trzeba to olać i robić swoje tak żeby dla Ciebie I Twojego dziecka było dobrze 😘
Wjedzma lubi tę wiadomość
-
Księgowa dokładnie takie same mam spostrzeżenia, niektóre profile typu zaufaj położnej powiedzą co najwyżej, że to wybór matki, ale jakoś nie trafiłam u nich na profilu albo na stronie na informacje jak wprowadzić mm, jakie mleko wybrać itp. a w niektórych miejscach w internecie, niektóre by ukamieniowały za MM.
Lawendowe czytałam to ostatnio na blogu hafija, totalny absurd. Nigdy nie uwierzę w to, że podawanie dziecku toksyn z mlekiem matki jest lepsze od podawania MM 🤦♀️ a co do posta... Matko jaki szkodliwy bełkot 🤢
Miska ja też jestem za KP, nie śmiałabym podważać faktu, że jest najlepszym wyborem dla dziecka. Ale czy w połączeniu ze znerwicowaną i wyczerpaną od walki o KP matką nadal ma to tyle plusów? Nie. Czytałam niedawno wypowiedź dziewczyny, że ona przez zażartą walkę o KP straciła najpiękniejsze miesiące życia swojego dziecka. Nie pamięta nic poza trudnościami z karmieniem. Przykro się to czytało...
Wiolala pamiętam Twoją walkę Jak wyżej, KP nie jest warte tego, żeby tracić te piękne chwilę z dzieckiem.
Ivanka może się mylę, ale to chyba w Polsce jest tendencja do takich podziałów. Siedzę trochę na zagranicznym insta i FB, nie spotkałam się z komentarzami demonizujacymi CC i MM. Ja nie wiem, czy my jesteśmy takim zakompleksionym narodem, że w każdej dziedzinie życia musimy znaleźć jakiś podział i podnosić sobie samoocenę czyimś kosztem? Strasznie to smutne. Dobrze, że z roku na rok coraz więcej jest osób, które nie uciekają w skrajności.
Dziękuję Wam za Wasze wypowiedzi, uwielbiam to, że na tym forum panuje atmosfera wzajemnego wsparcia i zrozumienia, a nie ciśnienie na bycie matką idealną pod każdym względem (jakby to w ogóle było możliwe 🙄)Wiolala lubi tę wiadomość
-
Wiolala wrote:Karo no już jest taki świadomy i to jest fajne w ogóle to zaczął wołać "mama" 🥹😭😭
Ja dzisiaj pierwszy raz usłyszałam "mama" I zobaczyłam ten uśmiech na jego twarzy 🥹🥹🥹.
Co do kp... jestem zdania, że kp to najlepsze dla dziecka, ale... często oceniamy inne dziewczyny nie wiedząc z jakich powodow zrezygnowały, często być może chciały i nie mogły i tylko im dokładamy... a jeśli nie chciały ich wybór, i nic mi do tego...
Odnośnie odstawienia... My byliśmy kpi prawie pe początku kpi, milion razy chciałam się poddać, ale brnęłam w to... dopiero "urlop" i odstawienie dojarki przyspieszyły ten proces... uważam że oboje przeszliśmy to w miarę bezbolesnie... najbardziej to chyba portfel zabolało 🤣.
To trochę jak z Cc... milion razy na to że będzie Cc słyszałam że "przecież Cc to nie porod" I nikt nigdy nie zapytal czy chce czy muszę, a już ocenili...Wiolala, Hania123, Sowella lubią tę wiadomość
27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Wiedźma oczywiście, że kp nie jest warte znerwicowanej matki. Nic nie jest. Dlatego uważam, że karmienie powinno być decyzją matki, jeśli chce zrezygnować z kp i przejść na mm to powinna to zrobić i nie musieć się nikomu tłumaczyć ze swojej decyzji.
Wjedzma lubi tę wiadomość
-
Wjedźma póki co Bebiko wchodzi jak złoto, mieszam pół na pół z Nan, jutro będzie już 3:1.
Co do karmienia to ja uważam, że każdy sposób karmienia jest dobry. Byle nie głodzić 😜 Podobało mi się kp, widzę też ogrom plusów mm. Z kpi średnio się polubiłam ale jakoś pociągnęłam to 1,5 miesiąca, sukcesywnie zwiększajac ilość mm. I na początku ruszały mnie teksty o tym, że kp to najlepsze co mogę dać dziecku a mm to pójście na łatwiznę (szczególnie jak trzeba przygotować butlę płaczącemu dziecku o 2 w nocy, świetne ułatwienie). Teraz mam to w dupie i pytam taką osobę co według niej miałam zrobić? Słuchać jak moje dziecko wyje przy piersi czy „przetrzymać” i słuchać jak płacze z głodu? Może dla kogoś to jest rozrywka ale ja psychopatą nie jestem. A ostatnio wścibską sąsiadkę zaczęłam pytać jak tam jej życie łóżkowe z mężem, no bo skoro już weszłyśmy na tak intymne tematy jak moje cycki… 🙃Siri, madzia28, Wiolala lubią tę wiadomość
👩🏻❤️💋👨🏻 Starania od 08.2020
💔 Poronienia: 12.2020 (6t3d), 03.2021 (9t6d), 09.2021 (8t2d)
👩🏻🦱 Ona:
Mutacja MTHFR hetero
Insulinooporność
Słabo dodatnie ANA (1:160, typ świecenia ziarnisty)
Allo-MLR 0%
Zrost centralny (usunięty)
👨🏻On:
Ruch postępowy (a+b) 28%
Morfologia 3%
Fragmentacja 21%
💉Szczepienia limfocytami 🔜 20.12.21✅, 10.01.22✅, 31.01.22✅
🌈🌈🌈
✨Beta✨ 19.35 (10dpo) -> 97.14 (12dpo)
6t2d - mamy ❤️
12t0d - I prenatalne - 5,23cm
15t2d - 142g -> 17t6d - 222g
20t0d - połówkowe, zdrowa dziewczynka, 326g
21t5d - 436g -> 24t6d - 712g -> 28t4d - 1182g
29t5d - usg III trymestru, 1442g
31t4d - 1694g -> 34t4d - 2220g -> 36t2d - 2775g -> 37t2d - 2843g -> 38t2d - 2777g 🤷🏻♀️ -> 39t1d - 3282g
🌈 Helena - 02.12.2022 o godz. 00:07 (40t1d), 3090g i 52cm -
Mersalla wrote:Wjedźma póki co Bebiko wchodzi jak złoto, mieszam pół na pół z Nan, jutro będzie już 3:1.
Co do karmienia to ja uważam, że każdy sposób karmienia jest dobry. Byle nie głodzić 😜 Podobało mi się kp, widzę też ogrom plusów mm. Z kpi średnio się polubiłam ale jakoś pociągnęłam to 1,5 miesiąca, sukcesywnie zwiększajac ilość mm. I na początku ruszały mnie teksty o tym, że kp to najlepsze co mogę dać dziecku a mm to pójście na łatwiznę (szczególnie jak trzeba przygotować butlę płaczącemu dziecku o 2 w nocy, świetne ułatwienie). Teraz mam to w dupie i pytam taką osobę co według niej miałam zrobić? Słuchać jak moje dziecko wyje przy piersi czy „przetrzymać” i słuchać jak płacze z głodu? Może dla kogoś to jest rozrywka ale ja psychopatą nie jestem. A ostatnio wścibską sąsiadkę zaczęłam pytać jak tam jej życie łóżkowe z mężem, no bo skoro już weszłyśmy na tak intymne tematy jak moje cycki… 🙃 -
Siri wrote:Uwielbiam Twoje podejcie 😁 i jeszcze tez bym chciala umiec tak komus do…bac, moje zycie wygladaloby wtedy zupelnie inaczej 😉 no ale ja miekka faja jestem 😅
Ja tez ... a dobra riposta na ogół przychodzi po czasie...27tc+3 - 😢 [*] 11.20
37tc+3 - 🌈
6tc+4 - 😭 [*] 07.24 - żegnaj okruszku...
3tc+4 💔
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _
X.2021 - start IVF
23.12.21 - transfer blastki ❄️4AA
29.12 - 6dpt - beta 39.40 mlU/ml
18.01 - 26dpt - 6+1 CRL 0.55cm i bijące serduszko 😍
01.03 - 12+1 I prenatalne 7.5cm chłopca 💙
21.04 - 19+3 - II prenatalne - 330g 💙
06.07 - 30+2 - III 25.08 - 1810g 💙
25.08 - 37+3 - 3220g i 54cm cudu jest juz ze mną
...
_ _ _ _
03.24 - wracamy po rodzeństwo
04.06 FET ❄️3AA 🙏🙏
09.06 - 5dpt. - ⏸️
06.07 - 7+2 💔
_ _ _ _
04.09 prog 41.8; 2dpt 18.4
05.09 - FET ostatniej szansy ❄️4AB
4dpt - ⏸️; beta 59.8🤯; prog 28.5
11.09 - 6dpt 80.4 💔 7dpt 79.8; 9dpt 98 🤯
___________
II IVF??????? 🤯😭🤯 -
Wjedzma, nie chcialam tego pisać, ale skoro juz wywolalas.. 😅
Wlasnie Hafija - masa wiedzy, pomocy, ale wlasnie jej profil ma dla mnie wydźwięk tego, ze MM to ZŁO! Ze tylko KP jest sluszne.. Nie mówi tego wprost, ale nigdy nie powiedziała "nie martw sie mamo MM, robisz dla dziecka wszystko, co najlepsze".
Na jej profilu zdarzyły sie tez posty czy relacje, które ewidentnie byly skierowane w sposob "karmisz MM, jesteś slaba" - zdarzyło mi sie kilkukrotnie do niej napisać. Myślisz, ze odpisała? Nie.. Wszelkie pytania odnośnie MM sw bagatelizowane.
Ja nie mówię, ze ona ma matki karmiące MM nosić na rękach, ale wystarczyłoby czasem dodać jedno czy dwa zdania. Rozumiem sens jej profilu, ale uważam, ze jest zbyt zamknięta.Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Przejście na mm to zazwyczaj bardziej skomplikowany temat niż po prostu nasz wybór. Widać choćby po grupie,że karmienie mm nie jest do końca naszym wyborem,a poprzedzone jest mnóstwem nerwów, stresów, patrzenia na placzace dziecko,martwieniem się o wagę itd, itp. Ta decyzja bywa trudna,ale czasami jedyna właściwa.86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Przed porodem nie nastawiałam się jak będę karmić, miałam swoje mm w szpitalu ale tam dokarmiali mi dziecko za moją zgodą np. na noc albo nad ranem abym mogła odpocząć. Miałam możliwość bezpłatnej konsultacji z doradcą laktacyjną, potem aż do odstawienia z niej korzystałam. Dzięki takiemu podejściu i wytłumaczeniu przez neonatolog jak rozkręcić laktację byłam kp pół roku. Z uwagi na częste pobudki (bóle brzucha) i alergię na bmk przeszliśmy na mm praktycznie z dnia na dzień. Zostałam okrzyknięta beznadziejną matką ale to było najlepsze co mogłam zrobić aby pomóc dziecku i swojej psychice. Synek ani razu nie domagał się piersi, był szczęśliwy bo najedzony. Oczywiście mm to nie taki "miód" bo trafić z mlekiem które zasmakuje i nie będzie wywołtwało dolegliwości to nie zawsze takie łatwe (w naszym przypadku 2 miejsce). Koleżanka powiedziała mi takie słowa " ważne, że dziecko jest najedzone i tak prędzej czy później trafi do KFC i na inne śmieciowe żarcie" 🤣
Edit. Dziś 8 miesięcy ❤️ idą górne jedynki i wybudza to małego ze snu, budzi się z płaczem, w łóżeczku nie, na rękach nie bo mu nie wygodnie ... co polecacie aby mu ulżyć? Camilla, czopek viburcol, dentinox i nurodent nie pomagają... Przyznam się, że wczoraj dałam paracetamol to przespał noc (19-7.20) z jedną pobudką na jedzenie ale nie chce podawać co nocWiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2023, 04:15
-
Kochane, nie jestem na bieżąco, wszak matury. Starszy walczy od czwartku.
Zostawiam Wam ważny link, pogotowie toksykologiczne, 24h. Jakby coś któreś dziecko zjadło, jakąś roślinę w ogrodzie czy coś z leków. Mój średni kiedyś wypił krople do oczu.
https://www.urpl.gov.pl/pl/produkty-biob%C3%B3jcze/kontrola-zatru%C4%87/o%C5%9Brodki-informacji-toksykologicznej
Pozdrawiam 🤗♥️🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2023, 10:09
2004 starsza dzidzia
2016 młodsza dzidzia
Od czerwca 2021 starania o trzecią dzidzię 😁
11.2021 cb
2007 cb -
Krysia czyli usłyszałyśmy "mama" tego samego dnia 😊
Mersalla chciałabym zobaczyć minę sąsiadki 😂
Co do Hafija to obserwowałam na początku swojej walki z kpi i dużo mi pomogła bo w domu ciągle słyszałam od bardziej doświadczonych mamusiek " nie jedz orzechów! Nie jedz nabiału! Zamiast tego karmi to lepiej byś się soku napiła! itd itp..." ona wyprowadziła mnie z błędu że tu akurat mogę wszystko... ale fakt że to parcie na kp u niej na profilu jest ogromne. Przestałam obserwować jak przechodziłam na mm bo to pogłębiało moje wyrzuty sumienia.
Jeszcze Bliźniaki powodzenia dla syna ! 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2023, 09:36
Jeszcze_Blizniaki lubi tę wiadomość