Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
Odpowiedz

W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚

Oceń ten wątek:
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 2 lipca 2021, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisa_ wrote:
    Natka Cudownie wyglądasz 😍😍
    Gdzie zamawiałaś Naklejki na ścianę??

    Ja mam dziś niemoc, głowa mi pęka, pogoda u nas się zmieniła i zrobiło się przyjemnie. Ale i deszczowo.

    Dziękuję🤩 Naklejki są z Allegro

    U mnie młody ma dziś mniej ruchliwy dzien, mimo że jest chłodniej... ale jak już się rusza to mam wrażenie, że tłucze głową w szyjkę, albo usilnie wciska stopy pod żebra 😳🤨🤨
    Ile jeszcze 😂

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 2 lipca 2021, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie, może któraś z Was tak miała/ma.

    Czy to normalne, ze ja nie czuje głodu ?
    Przed ciążą, jeśli byłam głodna, burczało mi w brzuchu. Teraz muszę się poważnie pilnować, żeby jeść, bo gdyby nie specyficzny ból żołądka (bardzo przypominający zgagę, lekkie pieczenie) to zapominałabym o jedzeniu. Już nie mówiąc o tym, że mam przeraźliwy wstręt do przygotowywania posiłków. Zrobienie kanapki to dla mnie psychiczny wyczyn. Ugotowanie obiadu - jak wspinaczka górska. Nie mam ochoty jeść, mało co mi smakuje. Jem, by nie czuć bólu żołądka no i zmierzyć cukry.
    Zaczynam sama się ze sobą zastanawiać czy to nie jest już jakieś zaburzenie odżywiania... Pojawiło się, gdy przestałam po kilka razy dziennie wymiotować.

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Magdalena29 Autorytet
    Postów: 961 2039

    Wysłany: 2 lipca 2021, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś chyba taki dzień do dupy. Ja się czuję jakby mnie tramwaj rozjechał. Bolą mnie plecy, głowa i chce mi się wymiotować... a i Luśka bardziej ospała się wydaje ale też mi już zdążyła kilka razy szyjkę głową obić 😅 siedzi dziś pod jednym lub drugim biodrem.
    Też wyglądam końca ciąży bardzo, no ale to nie będzie raczej szybko...

    Madziandzia

    Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018

    Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są

    Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%

    22.10.2020 II, beta 197
    24.10.2020 beta 550
    06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
    17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
    11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
    23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
    02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
    22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
    27.06.2021 jednak 3600 g 😅

    05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

    w5wqdf9hljz4cnwi.png
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 2 lipca 2021, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, jaki jest plan Twojego lekarza jak nadal nic się nie będzie działo? 🤔

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 2 lipca 2021, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mloda parte to taka siła, której nie jesteś w stanie się przeciwstawić. 🙈 Nie da się nie mieć na nie siły, serio. 🤪

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 2 lipca 2021, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    Mam pytanie, może któraś z Was tak miała/ma.

    Czy to normalne, ze ja nie czuje głodu ?
    Przed ciążą, jeśli byłam głodna, burczało mi w brzuchu. Teraz muszę się poważnie pilnować, żeby jeść, bo gdyby nie specyficzny ból żołądka (bardzo przypominający zgagę, lekkie pieczenie) to zapominałabym o jedzeniu. Już nie mówiąc o tym, że mam przeraźliwy wstręt do przygotowywania posiłków. Zrobienie kanapki to dla mnie psychiczny wyczyn. Ugotowanie obiadu - jak wspinaczka górska. Nie mam ochoty jeść, mało co mi smakuje. Jem, by nie czuć bólu żołądka no i zmierzyć cukry.
    Zaczynam sama się ze sobą zastanawiać czy to nie jest już jakieś zaburzenie odżywiania... Pojawiło się, gdy przestałam po kilka razy dziennie wymiotować.
    Ja mam od jakiegos czasu to samo. Nie jestem raczej glodna, jem bo musze. Czasem tylko mam na cos konkretnie ochote ale to niestety na te niezdrowe rzeczy. A tak to 🤷🏻‍♀️ Jem tylko dla Ignasia a i tak sie martwie czy nie za malo bo jem teraz mniej niz na poczatku 2 trymestru kiedy to mialam apetyt. Zastanawiam sie czy nie jest to zwiazane z tym, ze zoladek jest juz ucisniety i wiele nie potrafi przyjac i moze przez to slabiej czuje glod np albo nie potrafie zjesc nieco wiecej.

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 2 lipca 2021, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie to Wam zazdroszczę braku apetytu bo ja jem jak oszalała.. każda porcja jedzenia która pojawia się na mojej drodze jest wchłaniana 🙉

    age.png
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 2 lipca 2021, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokoszka, nie ma czego zazdrościć. Ja czuję się jakbym szkodziła dziecku :(

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 2 lipca 2021, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyki , daje wam znaka
    Smyk.pl ma wszystkie ubranka -50%
    Same pieknosci!

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 2 lipca 2021, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    Kokoszka, nie ma czego zazdrościć. Ja czuję się jakbym szkodziła dziecku :(

    Na pewno tak nie jest, nasze organizmy są bardzo mądre i jeśli nie ma apetytu to znaczy że organizm korzysta z zapasów jakie posiada.

    szona lubi tę wiadomość

    age.png
  • Magdalena29 Autorytet
    Postów: 961 2039

    Wysłany: 2 lipca 2021, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Magda, jaki jest plan Twojego lekarza jak nadal nic się nie będzie działo? 🤔

    Bardzo dobre pytanie, bo mój lekarz prowadzący to już pod koniec maja mi pomachał i kazał na ostatnią wizytę przyjść do kogoś innego, bo jego nie będzie. Wystawił mi zwolnienie do 10 lipca i heja...
    Z kolei inna babka, która mnie na tą ostatnią wizytę przyjęła powiedziała, że od skończonego 37 tyg. to ze wszystkim na izbę mam się kierować...
    Także tak... Facet ostatnio na izbie powiedział, że jak się nie zacznie to w niedzielę kolejne ktg i konsultacja na izbie.
    No i pewnie dopiero w niedzielę się czegoś konkretnego dowiem jak sprawdzą zapisy i przepływy.
    Wody mam w normie, przepływy też i chyba wszyscy liczą, że samo się zacznie. Wszyscy oprócz mnie po prawie tygodniu zerowego postępu...

    Podjęłam ostatnią próbę. Wykorzystałam męża i wyszorowałam podłogę na kolanach. Jak po tym nie ruszy to już nie mam nadziei na samoistny poród...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2021, 21:06

    Madziandzia

    Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018

    Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są

    Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%

    22.10.2020 II, beta 197
    24.10.2020 beta 550
    06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
    17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
    11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
    23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
    02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
    22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
    27.06.2021 jednak 3600 g 😅

    05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

    w5wqdf9hljz4cnwi.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 2 lipca 2021, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natka95 wrote:
    Dziękuję🤩 Naklejki są z Allegro

    U mnie młody ma dziś mniej ruchliwy dzien, mimo że jest chłodniej... ale jak już się rusza to mam wrażenie, że tłucze głową w szyjkę, albo usilnie wciska stopy pod żebra 😳🤨🤨
    Ile jeszcze 😂
    Mój dzisiaj też leniwy (wiadomo, na razie bez porównania jeśli chodzi o ilość i jakość), a myślałam, że jak zjem te gofry z nutellą to mi się nie uspokoi🤣 a on chyba poszedł spać 🤣

    szona lubi tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 2 lipca 2021, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    Mam pytanie, może któraś z Was tak miała/ma.

    Czy to normalne, ze ja nie czuje głodu ?
    Przed ciążą, jeśli byłam głodna, burczało mi w brzuchu. Teraz muszę się poważnie pilnować, żeby jeść, bo gdyby nie specyficzny ból żołądka (bardzo przypominający zgagę, lekkie pieczenie) to zapominałabym o jedzeniu. Już nie mówiąc o tym, że mam przeraźliwy wstręt do przygotowywania posiłków. Zrobienie kanapki to dla mnie psychiczny wyczyn. Ugotowanie obiadu - jak wspinaczka górska. Nie mam ochoty jeść, mało co mi smakuje. Jem, by nie czuć bólu żołądka no i zmierzyć cukry.
    Zaczynam sama się ze sobą zastanawiać czy to nie jest już jakieś zaburzenie odżywiania... Pojawiło się, gdy przestałam po kilka razy dziennie wymiotować.
    Hmm... Ja potrafię zjeść mega późno śniadanie, bo nie czuje głodu 🤷 z reguły najbardziej głodna jestem na obiad. Wcześniej musiałam jest te 5 posiłków, teraz mogłyby starczyć 3... Także też mi się coś poprzestawiało🤷 burczy mi rzadko

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • asiek96 Autorytet
    Postów: 607 970

    Wysłany: 2 lipca 2021, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko ja jem jak oszalała, aż się boje stawać na wagę 😂

    Marienn ja skorzystałam z tej promki, mega się opłaca, za 10 szt ubranek zapłaciłam 90 zł więc to jak za darmo 😁

    20210701-210328.jpg

    Noelle, miska122, Marienn, Atena37, Simons_cat lubią tę wiadomość

    7b0959fad6.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 2 lipca 2021, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pro tip na to wykorzystywanie męża. Podobno to trzeba dużo, raz nie starczy😁 w spermie są jakieś substancje z które wpływają na szyjkę, dlatego trzeba często, żeby one miały szansę w ogóle zadziałać. Jak znajdę fragment w książce to wrzucę.

    Tak samo jak herbata z liści malin - nie wystarczy raz się napić. To trzeba od 36 czy tam 37 tygodnia pić 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2021, 21:43

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 2 lipca 2021, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons prostaglandyny - potwierdzam to info. 😜

    Simons_cat lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 2 lipca 2021, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo właśnie, wiedziałam, że jakieś długie i skomplikowane 🤣

    Noelle, szona lubią tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 2 lipca 2021, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons_cat wrote:
    Dziewczyny, pro tip na to wykorzystywanie męża. Podobno to trzeba dużo, raz nie starczy😁 w spermie są jakieś substancje z które wpływają na szyjkę, dlatego trzeba często, żeby one miały szansę w ogóle zadziałać. Jak znajdę fragment w książce to wrzucę.

    Tak samo jak herbata z liści malin - nie wystarczy raz się napić. To trzeba od 36 czy tam 37 tygodnia pić 😁

    No to ja już też mam i jedno i drugie za sobą, na razie po jednym razie haha 😁😂😂

    Plus kupiłam jeszcze wiesiołek i daktyle :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2021, 23:05

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 3 lipca 2021, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiek96 piekne ubranka! 💜 ja nie moglam sie tez oprzec chociaz nic tak naprawde nie potrzebowalam ale czemu nie 😂 130zl pęklo 😂 licze ze rowniez bede zachwycona ♥️

    Simons_cat lubi tę wiadomość

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7727 17000

    Wysłany: 3 lipca 2021, 02:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle wrote:
    Mloda parte to taka siła, której nie jesteś w stanie się przeciwstawić. 🙈 Nie da się nie mieć na nie siły, serio. 🤪

    Kochana, da się niestety 🥺 Koleżanka rodziła 3 dni, z ultra skurczami, a gdy w końcu zaczęło się coś dziać, była półprzytomna. Oczywiście tu konkretnie szpital się bardzo nie popisał, kazali jej urodzić naturalnie, a w końcu użyli proznociagu bo ona nie dwa rady przeć. I oczywiście, żadna to reguła, bo dobrych historii jest na pewno nieporównywalnie więcej! Niemniej - ja akurat - wole jakoś zawsze poznać wszystkie możliwości, zeby się nie zafiksowac że tak i tak musi być i to i to na pewno mi się uda, bo później aezuuu. Wiesz o co cho ;) Ale Młoda, Noelle ma racje, że w znakomitej wiekszosci przypadków to się dzieje! I finalnie wszystko kończy się super. Bez względu na to jak Twój Chłopczyk przybędzie na świat - Ty odwalisz kawał dobrej roboty 😎


    Simons_cat lubi tę wiadomość

    age.png

    preg.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
‹‹ 225 226 227 228 229 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ