X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
Odpowiedz

W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚

Oceń ten wątek:
  • K&K Autorytet
    Postów: 931 1362

    Wysłany: 8 września 2021, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    To jesteś w nie najgorszym stanie. Mnie w tym "najgorszym" czasie mąż musiał nosić do łazienki, by mnie przemyć, bo tak to nawet do łazienki nie wstawałam, to mąż zmieniał mi miski do wymiotów...
    O matko 😱 przeraziłaś mnie teraz 😭 to przestaje już narzekać że mam tak źle, bo widzę że zawsze może być jeszcze gorzej 😞

    5e1355db6b.png

    Julia 🍓
    📅 26.02.2022
    ⏰ 5:49
    ⚖️ 3730 g
    📏 54 cm
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 8 września 2021, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K&K wrote:
    O matko 😱 przeraziłaś mnie teraz 😭 to przestaje już narzekać że mam tak źle, bo widzę że zawsze może być jeszcze gorzej 😞
    Tak, jestem najlepszym przykładem na to, jak I trymestr potrafi przeorać, a II pokazać, że wcale nie jest czasem gdy ciężarna czuje się tak rewelacyjnie 🤣 w III też mam wszystkie możliwe objawy męczące ciężarne. Na mojej podstawie można pisać doktorat o objawach towarzyszących ciąży .

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • K&K Autorytet
    Postów: 931 1362

    Wysłany: 8 września 2021, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    Tak, jestem najlepszym przykładem na to, jak I trymestr potrafi przeorać, a II pokazać, że wcale nie jest czasem gdy ciężarna czuje się tak rewelacyjnie 🤣 w III też mam wszystkie możliwe objawy męczące ciężarne. Na mojej podstawie można pisać doktorat o objawach towarzyszących ciąży .
    Może jednak zmienisz zawód 😅 jutro miałam iść do dentysty, na przegląd, ale raczej zrezygnuję bo jak znajdą mi się w buzi narzędzia od dentysty i ten specyficzny zapach to ojj czuje, że dobrze się to nie skończy

    5e1355db6b.png

    Julia 🍓
    📅 26.02.2022
    ⏰ 5:49
    ⚖️ 3730 g
    📏 54 cm
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 8 września 2021, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyno, bardzo Ci współczuję.
    Chociaż powiem Ci, że jak ciężarnej nie męczą żadne dolegliwości żołądkowe a do tego ma zachcianki i niepohamowany apetyt, to też nie jest dobrze 😔 nie wiem jak, ale jestem już prawie 10kg na plusie 😔 czuję się jak słoniątko teraz a to dopiero niedawno minęła połowa.

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 8 września 2021, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka ja mam 8 kg na plusie aktualnie. Także i tak tyje mimo że wymiotuje... :)

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 8 września 2021, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, wiadomo, dzidzia rośnie, łożysko waży swoje, wody płodowe, Wielka macica... Ja do tego momentu będę chyba miała +15 albo i więcej 🙈

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 8 września 2021, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka, taki urok ciąży kochana. Ciesz się z tych dodatkowych kg (w granicach zdrowego rozsądku 🙈) bo one są dowodem na to, ze w Twoim brzuszku rośnie nowe życie 🥰

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • asiek96 Autorytet
    Postów: 607 970

    Wysłany: 9 września 2021, 00:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bebetka ja teraz już jestem 14 kg na plusie ale jakoś się tym nie przejmuje, zrzuci się po porodzie 😁

    Justyna Ciebie faktycznie ta ciąża ostro przeorała 😳 ja cały 2 trymestr czułam się jak młody bóg, teraz niestety zaczynają mi dokuczać biodra, spojenie łonowe, masakryczna zgaga w nocy 😑
    Nie liczę już ile razy budzę się w nocy - zaczynam się serio męczyć 😔
    Aby do 37 tygodnia i będę się starała młodego wyganiać, chociaż znając moje szczęście urodzę grubo po terminie 😂 chociaż jak wyjdzie po terminie to na bank CC że względu na gabaryty bejbiego, bo mały rośnie jak szalony 😁

    7b0959fad6.png
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 9 września 2021, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moia na ten moment jest 5 dni "starsza" wg USG w stosunku do OM, czyli też dość szybko rośnie. Na pierwszych prenatalnych była +2 dni.
    Przełom roku to taki głupi czas na rodzenie dzieci, bo w sumie do końca nie wiadomo, z którego będzie rocznika 😁

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5336 9227

    Wysłany: 9 września 2021, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czekam na ważenie na następnej wizycie i ciekawa jestem czy dużo przytyłam, póki co 5kg na plusie. Nie zawracam sobie tym zbytnio głowy, mam wrażenie że głównie idzie w brzuszek 😊

    Już mi się zepsuły cukry na czczo, codziennie ponad 90... Jem późno ostatni posiłek, ale nic to nie daje. No cóż nie może być zawsze dobrze.

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5181 5893

    Wysłany: 9 września 2021, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja postawiłam sobie za słowo honoru nie przytyć zbyt dużo (czyt. Nie jeść za dwóch itd) żeby po ciąży było mi łatwiej to zrzucić, bo wiem ze jak teraz dam sobie luz to potem będę miała do siebie pretensje. No i wydaje mi się ze mniej kg= będę czuć się lepiej, lżej w późniejszej ciąży. Narazie 2,5kg na plusie ☺️
    Ale każda z nas jest inna, jedna przytyje więcej, druga mniej :)

    Ale miałam nockę, od 2 do 5 spania nie było. To chyba ten karmelowy popkorn w kinie późnym wieczorem nie dawał mi spać 🥲

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 9 września 2021, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna, no właśnie o to chodzi... Ja tez tak mówiłam przed zajściem w ciążę a w ogóle mi to nie wychodzi.. W ogóle 😔

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 9 września 2021, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Ja czekam na ważenie na następnej wizycie i ciekawa jestem czy dużo przytyłam, póki co 5kg na plusie. Nie zawracam sobie tym zbytnio głowy, mam wrażenie że głównie idzie w brzuszek 😊

    Już mi się zepsuły cukry na czczo, codziennie ponad 90... Jem późno ostatni posiłek, ale nic to nie daje. No cóż nie może być zawsze dobrze.
    Spróbuj zjeść coś jeszcze jak się przebudzisz w nocy. Niektórym taka metoda pomaga.

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Bebetka93 Autorytet
    Postów: 2857 1743

    Wysłany: 9 września 2021, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak czytam o tych cukrach to aż mnie ciarki przechodzą... Przed kolejną wizytą mam iść na krzywą i boję się, co z niej wyniknie 🙈
    Widzę, że to jest wyższa matematyka połączona z dietetyką i czarodziejstwem 🙈🙉
    Mam nadzieję, że mnie to ominie, bo chyba nie ogarnę... 🙄

    * starania od 10.2020
    * pozytywny test ciążowy 01.2021
    * ciąża obumarła, zabieg łyżeczkowania 03.2021

    *24.04.2021 II !
    *11.05.2021 mamy serduszko <3

    8p3ogywll1r5jmhn.png
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 9 września 2021, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons, ale wtedy to nie są cukry "na czczo" bo do tego trzeba min 8h przerwy.
    Miśka, a jesteś już na insulinie ?

    Martyna ja też pół nocy nie spałam niestety... Zasnęłam dopiero gdzieś ok 2 i pospałam do 4.30, to najdłuższa drzemka tej nocy...

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 9 września 2021, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeju dziewczyny co tej nocy się działo. Myślałam że tylko ja miałam ciężka noc a tu czytam że jest nas sporo.

    Jestem dziś nie do życia pobudka co godzinę w nocy i za każdym razem problem z ponownym zaśnięciem i ułożeniem.

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • Martyna33 Autorytet
    Postów: 5181 5893

    Wysłany: 9 września 2021, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzastina, Justyna, ja tak samo dziś ledwo żyje 🤦🏼‍♀️

    Justynka, a jak te Twoje bóle miesiączkowe ? Przez to nie spałaś ?

    25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
    10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
    19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 9 września 2021, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynko nie nie, nie spałam przez zgagę i ogromne stwardnienie brzucha, które wręcz bolało. Mój mąż kładzie się dużo później niż ja to prosiłam go by trzymał cały czas rękę na brzuchu i jeśli zasnę to niech sprawdza czy co jakiś czas mała się rusza.. Dziś już brzuch nieco zmiękł, ale wczoraj to była masakra. Cały czas też parło mi na pecherz, co w niczym nie pomagało 🙈

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 9 września 2021, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    Simons, ale wtedy to nie są cukry "na czczo" bo do tego trzeba min 8h przerwy.
    Miśka, a jesteś już na insulinie ?

    Martyna ja też pół nocy nie spałam niestety... Zasnęłam dopiero gdzieś ok 2 i pospałam do 4.30, to najdłuższa drzemka tej nocy...
    Zależy o której się je śniadanie 🤔

    szona lubi tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 9 września 2021, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons, śniadanie przy cukrzycy trzeba jeść niestety od razu po wstaniu. Ogarnąć się i robić jedzonko :) Gdy zaczniemy funkcjonować, będziemy mieć wyrzut glikogenu, znowu.
    Ja byłam osobą, która zawsze późno jadła śniadania. Insulina nauczyła mnie, że trzeba od razu wstawać i ogarniać jedzenie :)

    Simons_cat, szona lubią tę wiadomość

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
‹‹ 502 503 504 505 506 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ