W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
miska122 wrote:Ja właśnie się tak wkurzyłam, że mam ochotę coś rozwalić. Zaczęłam udzielać korepetycji znowu, bo dobrze się czuję, a hajs się przyda. I w tym czasie mój mąż miał pilnować psa, a ten mały sukinkot ukradł mój woreczek z glukometrem. Pogryzł wszystko i zepsuł. Zostałam się bez niczego. W żadnej aptece w mieście nie mają, napisałam do lekarki czy mogę jakoś od niej dostać/odkupić drugi i czekam na info.
Także nie będę na razie wiedzieć jakie mam cukry. Mogę zamówić przez neta, ale to przyjdzie grubo po weekendzie.
Boje się zmierzyć ciśnienie taka jestem wkurzona. -
Miśka jak nie odpisze lekarka to albo idź do apteki jakiejś, pokaż swój glukometr i zapytaj czy jako diabetyk dostaniesz drugi. Jak nie, to może nie sama lekarka ale przychodnia, w której przyjmuje może Ci wydać. Ja tak chodziłam po pena insulinowego dla babci. Nawet imienia babci podawać nie musiałam, wystarczyło że pokazałam uszkodzony pen.
-
Justyna.Optyk wrote:To niefajne. Sama pracuje w obsłudze klienta i wiem, że czasami ciężko zapamiętać do kogo miałam zadzwonić, ale zrobiłam sobie miejsce w kalendarzu, by zapisać sobie, że obiecałam komus, że oddzwonię. I tak codziennie sprawdzałam ile mam badań umowionych. A zdarzało się, że wyciągałam ludziom części, oprawkiz szkła na wymianę...
Prawdę mówiąc, bez tego zapisywania niejednokrotnie zapominałam i czułam się z tym fatalnie. Może gość nie opracował sobie modelu przypominajek ?
Magdalena to mnie pocieszylas...🤣 Dobrze, że kupiłam duża pakę wkładek laktacyjnych. Ale za nic w świecie nie wyobrażam sobie spania w staniku i wkładce. Będzie wesoło 🤣
Szczerze przyznam, że ja mam dość staników. Ja ogólnie pierwsze co robiłam po wejściu do domu to ściągałam stanik. Teraz moja skóra jest bardzo biedna jak muszę go nosić 24h na dobę no ale wolę to niż zastoje i zapalenia, bo ostatnio znów mnie dopadła temp 39° i bolący cyc, że nawet nie mogłam na boku spać ani lekko go dotknąć.Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Magdalena29 wrote:Szczerze przyznam, że ja mam dość staników. Ja ogólnie pierwsze co robiłam po wejściu do domu to ściągałam stanik. Teraz moja skóra jest bardzo biedna jak muszę go nosić 24h na dobę no ale wolę to niż zastoje i zapalenia, bo ostatnio znów mnie dopadła temp 39° i bolący cyc, że nawet nie mogłam na boku spać ani lekko go dotknąć.
Noelle to jak u nas. Mąż ciągle psioczy co tu tak mokro a tu się przez moje tetrowe okopy i tak mleko wylewa xDMadziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Noelle wrote:Magda przybijam pione i z mlekiem i niestety z chorobą. 😔
Rozłożyło mnie totalnie na łopatki…
A z mleka mamy totalnie wszystko. 🤣 Najgorzej wygląda prześcieradło w naszym łóżku… 🙈14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Magda niestety. 🤣
W mleku są meble, podłoga, ubrania, dziecko, ja i mąż… i nie jestem w stanie nic z tym zrobić. 🙈
Janinka ja nawał miałam chyba dopiero dwa tygodnie po porodzie… wcześniej nawet 25 ml nie ściągałam. 🙈
Cisnęłam laktatorem puste cycki jak szalona i doszłam do 200 ml z jednego cyca. 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2021, 20:29
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Justyna.Optyk wrote:Miśka jak nie odpisze lekarka to albo idź do apteki jakiejś, pokaż swój glukometr i zapytaj czy jako diabetyk dostaniesz drugi. Jak nie, to może nie sama lekarka ale przychodnia, w której przyjmuje może Ci wydać. Ja tak chodziłam po pena insulinowego dla babci. Nawet imienia babci podawać nie musiałam, wystarczyło że pokazałam uszkodzony pen.
Problem jest taki, że żadna apteka go fizycznie nie posiada. Pani powiedziała, że nie chodzi o czas ściągnięcia go, tylko o fakt, że teraz formy wydają bezpośrednio diabtelogom. Lekarka odpisała z zapytaniem jaki mam model, więc jest szansa, że wyda. W przychodni nie chcą wydać, bo to w szafce w gabinecie i nie mogą jej nic ruszać. Liczę, że pozwoli pani z rejestracji jeden wyjąć i uda się mężowi mi go jutro przywieźć. Ale bardzo dziękuję za propozycje 😘
No normalnie przerobię tego psa na mięso 😂 -
miska122 wrote:Problem jest taki, że żadna apteka go fizycznie nie posiada. Pani powiedziała, że nie chodzi o czas ściągnięcia go, tylko o fakt, że teraz formy wydają bezpośrednio diabtelogom. Lekarka odpisała z zapytaniem jaki mam model, więc jest szansa, że wyda. W przychodni nie chcą wydać, bo to w szafce w gabinecie i nie mogą jej nic ruszać. Liczę, że pozwoli pani z rejestracji jeden wyjąć i uda się mężowi mi go jutro przywieźć. Ale bardzo dziękuję za propozycje 😘
No normalnie przerobię tego psa na mięso 😂
Mam to samo z psem mojej mamy. Wyżły mają to do siebie, że uwielbiają coś nosić. Nie niszczą, nie gryzą, ale nosić muszą. Jakie było zdziwienie sąsiadów, gdy pies paradował z moim czerwonym stanikiem 🤣🙈 zabrał go z suszarki na balkonie, zszedł po schodkach i dumnie pokazywał zdobycz każdemu napotkanemu 🙈Janinka, miska122, Łydzia lubią tę wiadomość
-
Noelle wrote:Magda niestety. 🤣
W mleku są meble, podłoga, ubrania, dziecko, ja i mąż… i nie jestem w stanie nic z tym zrobić. 🙈
Janinka ja nawał miałam chyba dopiero dwa tygodnie po porodzie… wcześniej nawet 25 ml nie ściągałam. 🙈
Cisnęłam laktatorem puste cycki jak szalona i doszłam do 200 ml z jednego cyca. 😅14cs CP, ostał się 1 jajowód
2cs po operacji -
Mlodamezatka wrote:tego sie obawiam, ze jak mlody bedzie dalej tak koksil to w terminie bedzie mial juz 3300, a tydzien po terminie przy wywolywaniu 3500 🙄🙄 takiego arbuza to ja nie przepchne 😅
Młoda, nie wszystkie dzieci przybierają do samiuśkiego dnia porodu. Czasem waga na usg jest ładna, a dziecko rodzi się sporo mniejsze niż ta szacowana i np. dochodzą do tego pewne objawy, że już powinno się urodzić nieco wcześniej.. Np. waga jest niższa niż szacowana z usg (ja sama kiedyś nie wiedziałam, że dzieci w naszym brzuchu mogą pod koniec ciąży zużywać swoje zapasy tłuszczowe, i tym samym spadać z wagi, i już nie przybierać - w terminie porodu). Dziecko też nie ma prawie w ogóle mazi płodowej, czyli ma normalną różową gładką skórę, a nie pokrytą białą mazią. Ma nieco łuszczącą się skórę w pierwszym okresie noworodkowym, i coś tam jeszcze było, aaa dość długie paznokcie, takie wystające poza opuszek, że czuć je
Taka ciekawostka
Jestem bardzo ciekawa, kiedy ty faktycznie wypuścisz synka na światjaki dzień sobie wybierze..
kokoszka31, Noelle, Mlodamezatka lubią tę wiadomość
-
Justyna.Optyk wrote:
Dobrze, że kupiłam duża pakę wkładek laktacyjnych. Ale za nic w świecie nie wyobrażam sobie spania w staniku i wkładce. Będzie wesoło 🤣
Justyna, ja mam np dość dopasowaną koszulę nocną rozpinaną do karmienia, taka czarna na ramiączkach i ja śpię bez stanika, te wkładki laktacyjne mają pasek z tyłu jak podpaska, odklejasz go i przyklejasz żeby ci nie latało po staniku itd, a ja sobie te wkładki przyklejam od wewnątrz koszuli i to się spoko trzyma na wysokości piersi..
jest sposób na wolne cyckihy hy
Magda, Noelle, piona z mlekiem.... jak karmię, z drugiej piersi leci mi np. tyle:
dziś łapałam do tego kolektora biedroneczki, żeby wlać do wanienki do kąpieli, luzem wyciekło ok 30 ml, ot tak sobie..
Ja nie mam mokrego dywanu, łóżka, fotela, ale to tylko i wyłącznie dzięki grubym puchatym wkładkom, dlatego też pisałam, że tyle mi ich schodzi..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2021, 21:09
Noelle lubi tę wiadomość
-
Oj tak... mi do kolektora wpada i 70 ml, z jednego cyca mam 120 ml do odciągnięcia. Jak była u mnie cdl to powiedziała, że mam pięknie rozkręconą laktację, aż za pięknie. A ja Luśką tak ją rozkręciłam bo często ją przystawiałam. Tam gdzie karmię to jest ulane, bo przecież panna zasysa a potem strzela cyckiem a tu się leje wszędzie. Ja wkładki noszę, ale niech mi się któraś przesunie to już stanik i ciuchy zalane. W ogóle nie miałam świadomości, że naplywanie pokarmu tak mocno czuć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2021, 23:28
Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Jacieeee. To macie z ta laktacja 🥺 zazdroo! Mozna znierac mleko i robic kapiele w mleku! 😅 u mnie nic nie cieknie - tzn jak lekko scisne wokol brodawek (przyznaje sie czasem mi sie zdarzylo, zeby sprawdzic czy cokolwiek tam jest xd) to wyplynie mikro ilosc 🙄 i to wlasciwie tylko z prawego cycka.
Anna mam nadzieje, ze mlody nie bedzie juz przybieral tak duzo. Ma juz spoko wage, ciaza donoszona, nic mu nie brakuje. Maly brzuszek ma (chyba 2 tyg do tylu) wiec podejrzewam, ze wyjdzie ze mnie szczuply gosc. Po prpstu obawiam sie, ze moja granica moze byc to 3 kg i wiecej mi sie nie przecisnie. Nie mam jakiejs szerokiej miednicy. No i problematyczna moze byc glowka. Bo co jak co, ale glowka zawsze do przodu w pomiarach 🤦🏻♀️13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Mloda nawet sobie nie zdajesz sprawy ile kobiece ciało jest w stanie wytrzymać. ☺️
Myślę, że i 3500 byś spokojnie urodziła kochana. ❤️
To wydaje się kosmiczne ale instynkt i natura robią swoje.szona lubi tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Jezuniu, lot 4 godzinny mnie przeorał. Już po 20 minutach bolały mnie plecy, jak zmieniałam pozycje to co innego zaczynało mnie bolec. Totalnie nie tak wyobrażałam sobie lot w ciąży 🤣
Pozdrawiam z gorącego Egiptu, a może ktoś pozdrawia z porodówki? Justyna, Kokoszka?🧐Atena37, Mlodamezatka, Natka95 lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia