X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
Odpowiedz

W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚

Oceń ten wątek:
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 12 października 2021, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    Simons znam ból, my mamy taką skrzypiąca podłogę. Kurde, po 2 tygodniach wiem jak stawać na niej 🤣 a co najśmieszniejsze, zanim Hanuszka się nie urodziła żadne z nas nie zwracalo na to uwagi 🤣
    Podłogi do wymiany of kors, ale na wiosnę 😁
    Nooo, łóżko łatwiej wymienić, niż podłogę, także współczuję. 😅 Gdyby nie dziecko to może mąż jeszcze by dalej kombinował albo byśmy się jakoś przemęczyli. 🤷 Ale z tego, co mówił, to jedyne czego nie próbował to klejenie śrub z deską, ale wtedy to już na stałe. :/

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • szona Autorytet
    Postów: 8054 17573

    Wysłany: 12 października 2021, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    Dziewczyny, które odciągają pokarm - ile Wam wychodzi z jednego odciągania z dwóch piersi ? Moja Hanuszka dziś się zbuntowała i nie łapie mi w ogóle brodawki a ja dosłownie o mało nie oszalalam tak mnie piersi bolały, musiałam odciągnąć i dać jej butle. Po zapełnieniu jednej małej musiałam wziąć druga, bo leciało dalej... Czuje się jak mleczarnia 🤣🤔

    Gdy karmię, z drugiej piersi do kolektora zbieram jednorazowo 40-50 ml.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2021, 19:32

    7 cs - cb

    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    30.06.2025 r. Detonacja! ❤️

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 12 października 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna33 wrote:
    Młoda, wiem jedno, ten tydzień zakończysz z przytupem… to znaczy z Ignasiem!! Super ☺️☺️
    I co za ironia ze najpierw pół ciąży martwilas się ze Ignaś tak mało wazy, a teraz mówisz „hola hola, max 3200 bo ja chce okruszka” 🤣 z tą szyjką tez śmiesznie, że nagle tak dobrze trzyma :)

    Moonkej (nie wiem czy dobrze napisałam), wyglądasz prześlicznie! Twój brzuszek a mój to hohoho, No chyba ze w 2 tygodnie mi urośnie 🤣🤣

    Bebetka, tez tak myśle, ze w Polsce lepiej 👌dziękuje ze pytasz, mąż mi przywiózł Gaviscon i odżyłam 🥴 Nawet zjadłam kolacje i mogę się położyć (wcześniej tylko pozycja siedząca). Cieszę się ze mam to za sobą😬
    Fajnie ze byłaś u fizjo! Ja dam radę pójść dopiero pod koniec listopada ale już kupiłam voucher na wizytę, także nie ma wymigiwania 😬😬
    Noo z ta waga to mnie straszyli prawie hipotrofia 😅 ja od poczatku ciazy wiedzialam, ze jesli chce wgl miec szanse na porod naturalny to musi wazyc mniej niz 3500 najlepiej 3200-3300. Wieksze dziecko po prostu przeze mnie sie nie przecisnie. 😅

    Ale co racja to racja. Czlowiek pol ciazy martwil sie o szyjke, przedwczesny porod, podejrzenie hipotrofii a tu przychodzi 40 tc, porodu ani widu ani slychu, a dzieciak jest normalnym dzieciakiem 🤣

    Simons_cat, lawendowePole, monnkej lubią tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Beza27 Autorytet
    Postów: 1186 1794

    Wysłany: 12 października 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda to już niedługo i poznasz Ignasia 🥰
    Czyżby było wtedy 40+3 😆

    Mlodamezatka, Księgowa lubią tę wiadomość

    8cs o drugiego maluszka ❤️
    14dpo beta-HCG 478,81 mIU/ml 🥹
    16dpo beta-HCG 994,05 mIU/ml 💚
    6+4 - zarodek 8,9mm i 💗
    12+6 - 6,68cm i 💗 158 ud/min
    25+2 - 810g 💙
    29+3 - 1370g 💙
    32+6 - 1940g 💙

    age.png

    👩🏼30l 👱🏼‍♂️32l

    Mały cud 2021 ❤️ (13cs)
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 12 października 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons Justyna skrzypienie to hardcore 😅 ja kazalam mezowi naoliwic wszystkie drzwi w domu 🤣🤣

    Simons_cat lubi tę wiadomość

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 12 października 2021, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Simons Justyna skrzypienie to hardcore 😅 ja kazalam mezowi naoliwic wszystkie drzwi w domu 🤣🤣
    Mój też biegał ostatnio z WD40 🤣

    Simons_cat, Mlodamezatka lubią tę wiadomość

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 12 października 2021, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pokażcie swoje komody w środku. 🙏😂 Potrzebuję obejrzeć ładne rzeczy. 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2021, 19:47

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 12 października 2021, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba cos z tym jest bo u nas tez WD40 wjechalo ostatnio na salony 🤣 wszystko kazalam spryskac 🙈

    A tutaj sa sale 2-osobowe
    I akurat leze z dziewczyna ktora wczoraj urodzila.
    Wiec ona juz pewnie tego problemu nie ma z gazami 🙈🤣
    A ja leze, żreę i mnie cisnie 😂😋 to ze do toalety na siku chodze to norma, mam nadzieje ze ona nie zapomniala jak ona chodzila czesto 😂 tutaj sa takie kurtyny pomiedzy lozkami wiec nawet nie gadamy, tyle co na wejsciu. Wiec kazda ma swoj azyl, ale jak ulotnie bączka to wiadome na kogo bedzie 😋🤣🙈🤦‍♀️

    Simons_cat lubi tę wiadomość

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 12 października 2021, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn wrote:
    To chyba cos z tym jest bo u nas tez WD40 wjechalo ostatnio na salony 🤣 wszystko kazalam spryskac 🙈

    A tutaj sa sale 2-osobowe
    I akurat leze z dziewczyna ktora wczoraj urodzila.
    Wiec ona juz pewnie tego problemu nie ma z gazami 🙈🤣
    A ja leze, żreę i mnie cisnie 😂😋 to ze do toalety na siku chodze to norma, mam nadzieje ze ona nie zapomniala jak ona chodzila czesto 😂 tutaj sa takie kurtyny pomiedzy lozkami wiec nawet nie gadamy, tyle co na wejsciu. Wiec kazda ma swoj azyl, ale jak ulotnie bączka to wiadome na kogo bedzie 😋🤣🙈🤦‍♀️
    No, na kogo? Na dziecko za kurtynką! 🤣🤣🤣🤣🤣🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2021, 19:52

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 12 października 2021, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beza27 wrote:
    Młoda to już niedługo i poznasz Ignasia 🥰
    Czyżby było wtedy 40+3 😆
    W piatek mam 40+3 ale watpie, zebym juz w piatek urodzila 😅

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 12 października 2021, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda przyszłam zajrzeć czy już urodziłaś..
    Indukcja powiadasz.. więc tak- ja byłam 5 dni przed porodem więc to w ogóle inny temat i dużo więcej rzeczy było na pobyt. Ja Ci poelcam:
    - stopery do uszu i opaskę na oczy do snu
    - weź swój termofor żeby robić okłady po baloniku na brzuch/plecy
    - woda termalna w sprayu na twarz na indukcję i poród to mus
    - balonik najlepiej rozchodzić ból jak się pojawi.. leżenie mi nasilało dyskomfort.. podjedź do tego ze spokojem.. tylko u 1/20 osób balon wywoła akcje więc dzień przed oksytocyna odpoczywaj, śpij l, zbieraj energię bo bardzo Ci będzie potrzebna.
    - rozważ poważnie ZZO.. ja już przy 3 cm wiedziałam że będę bract na bank, a wcześniej tylko rozważałam..
    - nie bój się przebicia pęcherza płodowego jeśli zaproponują

    I pamiętaj- daszek radę! Jesteś silna babka!

    Mlodamezatka lubi tę wiadomość

    age.png
  • monnkej Autorytet
    Postów: 381 582

    Wysłany: 12 października 2021, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mea wrote:
    Monnkej ale super sesja. Gdzie to było, na jakiejś plaży?
    Na małej plaży , nad jeziorem u mnie pod miastem :)

    Mea lubi tę wiadomość

    Teodor 30.12.2021r. - 3130g, 51cm 💙
    Rita 23.08.2023r. - 3780g, 57cm 🩷
  • monnkej Autorytet
    Postów: 381 582

    Wysłany: 12 października 2021, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny ❤❤❤
    Cieszę się, że udało się to teraz ogarnąć, bo moja twarz z dnia na dzień coraz większy księżyc w pełni 🙈 w końcu już 11kg na plusie

    Martyna, mi ten brzuch nie wiem kiedy wyskoczył 🤭 tak z dnia na dzień, więc może i u Ciebie tak będzie

    Teodor 30.12.2021r. - 3130g, 51cm 💙
    Rita 23.08.2023r. - 3780g, 57cm 🩷
  • monnkej Autorytet
    Postów: 381 582

    Wysłany: 12 października 2021, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    W piatek mam 40+3 ale watpie, zebym juz w piatek urodzila 😅
    Ja to będę trzymać kciuki w piątek najmocniej 😊

    Mlodamezatka lubi tę wiadomość

    Teodor 30.12.2021r. - 3130g, 51cm 💙
    Rita 23.08.2023r. - 3780g, 57cm 🩷
  • asiek96 Autorytet
    Postów: 607 970

    Wysłany: 12 października 2021, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze nie było mnie chyba ze dwa dni, ciężko was nadrobić. U mnie wjechał jakiś zjazd emocjonalny, czuję się jak miękka faja... Jakoś zaczęło mnie dobijać to, że męża nie będzie ze mną przy porodzie na jakieś 90% (może być ale jeśli byłabym sama na porodówce co się często nie zdarza). Potem jak sobie pomyślę, że z dobrym wiatrem nie będę go widziała 3 dni to aż mi się słabo robi... Jakoś tak hormony na mnie działają, że zrobiłam się taka mega przylepa, ciężko mi jest jak nie widzę go kilka godzin jak jest w pracy 😔
    Jakoś mi tak wywaliło brzuchol do przodu, jestem już 18 kg na plusie, czuję się jak orka, nie umiem normalnie wstać z łóżka. Już nie mogę się doczekać porodu a z drugiej strony sram w gacie bo normalnie się boje... Wizytę mam w poniedziałek, zobaczę jak tam mój maluszek. Jestem ciekawa ile już waży, obstawiam że 3400 to spokojnie, trzy tygodnie temu ważył 2800 😳 Jak wyjdzie mocno duży to albo wcześniejsze wywołanie, albo CC 😑

    Młoda doczytałam, że u Ciebie tuż tuż 😍 Ignaś zrobił niezłego psikusa - tak się wcześniej spieszył a teraz uparcie siedzi w brzuchu 😋 kciuki za piątek✊

    7b0959fad6.png
  • Janinka Autorytet
    Postów: 611 267

    Wysłany: 12 października 2021, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Potem nadrobie dziewczyny. Na razie daje update.

    Najpierw ktg i sie zgrzalam w chuj 🥺 nqgle mlodemu zaczelo tetno rosnac i skoczylo chyba do 220 az. Bylo na pewno powyzej 210. Ja juz normalnie mialam nagle czarno przed oczami. Polozna powiedziala, ze na ucho slyszala inne tetno na pewno (mniejsze) ale zapis co innego. Kazala polozyc sie na plecach i tetno zaczelo sie uspokajac, zeszlo do 130. Generalnie poza tym skokiem tetno bylo w granicach 110-130. Mlody chyba spal, bo nie chcial sie ruszac mimo, ze niecala godzine wczesniej zjadlam duzy i smaczny obiad, a w aucie na wizyte wierzgal gosc.
    Lekarz powiedzial, ze mlody chyba spal bo mal ruchow i cos go moglo przestraszyc i dlatego ze snu nagle mu tak skoczylo tetno. Ale zeby sie tym nie martwic w ogole i ze jest okej.
    Tylko, ze ja dalej mam czarno przed oczami jak o tym pomysle 🥺🥺

    Po ktg wizyta z usg. I tu hit.
    Lekarz bada mnie dopochwowo usg i mowi „szyjka na 14 mm” a ja takie glosne ze chyba w rejestracji mnie slyszeli „SLUCHAM?!”. Gosc sie lekko zdzwil xd takze w ciagu 3 tygodni lazenia na 3-5 km spaceru, bzykania, wychodzenia z poziomu -1 na 4 pietro (i schodzenia), wisiolka, skaknia na pilce, krecenia biodrami szyjka skrocila mi sie o uwaga całe 3-4 mm 🙄 no zajebcie mnie. Blagam 🤦🏻‍♀️

    Mlody nisko, ciezko bylo dobrze zmierzyc glowe. Wychodzi na ok 3145 gram. Ma juz malo miejsca ale „ma jeszcze wody” i „nie widzi pepowiny przy szyi lub plecach”. Generalnie wszystko ok.

    No i clue wizyty. Udalo sie dostac skierowanie na wywolanie na piatek 💕
    Totalnie nie licze na to, ze cos samo nagle ruszy wiec jestem juz mentalnie nastawiona, ze w pt na 9 stawiam sie na IP. Pobieraja mi badanka, klada na patologie i zaczynaja preindukcje z balonikiem (chyba ze szyjka nagle otworzy wrota to pewnie bedzie to zmodyfikowany plan) i jak do rana nic samo nie ruszy to zabieraja mnie rano w sobote na przedporodowa sale i wjezdza oxy. Wtedy juz podobno maz moze byc ze mna.

    Lekarz zabral skierowanie i sam je jutro da babeczkom, ja mam sie tylko zglosic w ten piatek. :)

    W czwartek jeszcze mam podjechac na ktg rano, zeby byl swiezszy zapis.

    Takze ogromnie ciesze sie, ze w pt juz indukujemy. Musze przepakowac nieco torbe chyba 😳
    Niemniej jednak po dzisiejszej wizycie nie jestem uspokojona bo to tetno mnie totalnie wybilo. Chcialabym zamknac oczy i otworzyc juz w piateczek 🙏🏼💙
    Młoda, super! To zaczynamy wielkie i właściwe „final countdown” :)
    Kciuki! Będzie dobrze 💪
    Co do wagi - mi na izbie wyliczono ponad 3600g, mały miał 3265, więc yyy tego🤣

    Mlodamezatka lubi tę wiadomość

    14cs CP, ostał się 1 jajowód
    2cs po operacji
  • Janinka Autorytet
    Postów: 611 267

    Wysłany: 12 października 2021, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna.Optyk wrote:
    Dziewczyny, które odciągają pokarm - ile Wam wychodzi z jednego odciągania z dwóch piersi ? Moja Hanuszka dziś się zbuntowała i nie łapie mi w ogóle brodawki a ja dosłownie o mało nie oszalalam tak mnie piersi bolały, musiałam odciągnąć i dać jej butle. Po zapełnieniu jednej małej musiałam wziąć druga, bo leciało dalej... Czuje się jak mleczarnia 🤣🤔
    50ml uważam za duży sukces 🤣 cały czas kombinuję jakby to rozkręcić bardziej 🤔

    14cs CP, ostał się 1 jajowód
    2cs po operacji
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 12 października 2021, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kokoszka31 wrote:
    Młoda przyszłam zajrzeć czy już urodziłaś..
    Indukcja powiadasz.. więc tak- ja byłam 5 dni przed porodem więc to w ogóle inny temat i dużo więcej rzeczy było na pobyt. Ja Ci poelcam:
    - stopery do uszu i opaskę na oczy do snu
    - weź swój termofor żeby robić okłady po baloniku na brzuch/plecy
    - woda termalna w sprayu na twarz na indukcję i poród to mus
    - balonik najlepiej rozchodzić ból jak się pojawi.. leżenie mi nasilało dyskomfort.. podjedź do tego ze spokojem.. tylko u 1/20 osób balon wywoła akcje więc dzień przed oksytocyna odpoczywaj, śpij l, zbieraj energię bo bardzo Ci będzie potrzebna.
    - rozważ poważnie ZZO.. ja już przy 3 cm wiedziałam że będę bract na bank, a wcześniej tylko rozważałam..
    - nie bój się przebicia pęcherza płodowego jeśli zaproponują

    I pamiętaj- daszek radę! Jesteś silna babka!
    Dzieki za rady ❤️

    W sumie to nie boje sie tego wywolywania. Bardziej nie chce sama zostac ale tu nie ma rady. I zdaje sobie sprawe, ze balonik to roznie dziala i czasem rozkreci w godzine akcje ze od razu na porodowa a czasem nic z tego nie wyjdzie 🤷🏻‍♀️

    ZZO to ja w sumie bardzo bym chciala xd zakladam ze jak tylko bede mogla to bede prosic od razu. Dzieki za rade dot przebicia pecherza. Faktycznie troche bym sie bala pewnie ale w sumie chce zeby wykorzystali wszystko zeby tylko ta akcja poszla :)

    Jejciu nie moge sie doczekac piatku! 🙈🙈🙈

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 12 października 2021, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiek rozumiem totalnie Twoje obawy 🥺 czuje sie slabo ze ja tu sobie jojkam pod nosem ze jeden dzien bez meza bede, a Ty mozliwe ze wgl bedziesz sama rodzic 🥺
    Ale na pewno bedzie dobrze. Polozne teraz staja na wysokosci zadania gdy rodzace sa same ❤️

    Koncowka jest mega ciezka i potrafi niezle dojechac. 🙄🙄 ae to chyba jest tak specjalnie skontruowane, zeby juz bylo nam tak w opor ciezko zeby porod przyjmowac z ulga 😅

    Swoja droga ja dzis na wadze zobaczylam 13 kg na plusie i nie mam bladego pojecia gdzie sa te kg skoro mlody wazy 3 kg, wody macica lozysko jakies z 5 ale gdzie reszta skoro mi poszlo wlasciwie tylko w bebzol 🙄🙄 Boje sie, ze zrobilam sie „utyta” utajenie i po porodzie dopiero zobacze ze mi poszlo w tylek i uda 😅 to tak pol zartem pol serio 😅

    Janinka nooo mlody moj to niezly ananasek bedzie 🙄🙄🙄 cala ciaze sie pchal, byl dzieciem ktore nigdy nie spi. A teraz? Zaparl sie nogami i rekami i permanentnie leci w kime 🤦🏻‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2021, 21:06

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9481 12472

    Wysłany: 12 października 2021, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna Optyk ja tylko ściągam, średnio 330ml/sesję. Czasem mniej, czasem więcej. Z porannego pp mam zazwyczaj ponad pół litra. Dość szybko doszłam do takich ilości, powiedzmy tydzień po porodzie.

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
‹‹ 669 670 671 672 673 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ