X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
Odpowiedz

W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚

Oceń ten wątek:
  • Natka95 Autorytet
    Postów: 2392 3592

    Wysłany: 31 października 2021, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja Wam powiem że chyba też czuję się psychicznie lżej na mm...
    Czasem łapie smuteczek lekki, bo już też laktację miałam rozchulaną i do dziś walczę żeby ją wygasić bez leków, aleee nie katuję się że coś zjadłam i małego boli brzuch, nie wywalam co chwila cycków i nie muszę znikać przy gościach 🤷 jak tylko może to karmi mąż..

    Choć pewna starszej daty pediatra powiedziała mi że młoda mama nie powinna mieć nic innego do roboty niż karmienie dziecka... No, ale nie, sorry też chcę czasem coś zjeść i się załatwić 🙊

    Myślę, że to bardzo ale to bardzo indywidualne i każda podchodzi do tego po swojemu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2021, 20:58

    kokoszka31, Simons_cat, szona, Noelle lubią tę wiadomość

    08.2020 👼
    17.07.2021 👦
    22.09.2023 👧
    age.png
    age.png
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 31 października 2021, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle choć mam mniej brutalna drogę w kp to mam podobne doświadczenia. Braki pokarmu, krztuszenie się, rzyganie na mnie, nadmiar pokarmu, budzenie się zalana mlekiem, bóle piersi, bolesne masaże rozbijające zastoje, laktatorowanie cycków... Ale teraz biorę Hanie, siadamy w fotelu, ona patrzy na mnie, ja na nią.. i nic więcej nie potrzebujemy. Ale wiecie co ? To samo mam, jak daje jej butelkę (mm czy moje mleko - nie ważne). Ta chwila karmienia .. rewelacja dla mnie.
    I wiem, że być może to co mówię może być mało przekonujące, bo moje dziecko to póki co mało wymagający przypadek. Pije i cyca i butle, smoczek niczego nie zaburza, na spacerze śpi, nie ma problemu ze spaniem w łóżeczku czy na łóżku z nami, lubi być w wózku i gdy śpi nie trzeba przy niej zachowywać się jak na polu minowym, można naturalnie się zachowywać bez obawy, że się obudzi. . Ma swoje humory, płacze czasami, szczególnie przy przewijaniu. Ale to mało wymagający egzemplarz mimo wszystko.

    kokoszka31, Mlodamezatka, Nitka19, Natka95, Simons_cat, Furka, Noelle lubią tę wiadomość

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 31 października 2021, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna , jak dobrze rozumiem to twoja mala jest na kp+mm
    Tak jak u mnie, czyli dajesz rade to tak ciagnac nawet do teraz? 😍
    Bo wlasnie zastanawiam sie jak dlugo my tak bedziemy robic... cyc jest przy kazdym karmieniu a butla mm np 2x na dobe....
    No i pytalam poloznej jak dlugo to potrwa ale oczywiscie stwierdza ze u niktorych dzieci moze dziecko wybrac juz po 2 tyg a niektore dzieci tak moga miec przez pare miesiecy...
    Ja moge tak karmic na dwa fronty caly czas nawet lepiej...
    Ale ciekawi mnie jak to u was wyglada? Haneczka nie chce cyca to dajesz butle? 🥰

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 31 października 2021, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Hanuś dostaje butle jak ja mam za mało pokarmu z jakiegoś powodu...np jak mnie teściowa z równowagi wyprowadzi. W 95% wystarcza jej karmienie naturalne :)

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Marienn Autorytet
    Postów: 2386 1020

    Wysłany: 31 października 2021, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I wszystko jasne 🙈 to mam podobnie 😂😘

    👩 31l. + 👱‍♂️ 31l.
    ___________________
    Klara <3
    Na świecie od 20.10.2021

    3jvzuay3bzpctkp6.png
  • Mlodamezatka Autorytet
    Postów: 5205 8040

    Wysłany: 31 października 2021, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna szczerze zazdroszcze. Ja mam wrazenie, ze mlody lapie wszystkie przypadlosci noworodkowe jakie moga byc. Napiecie, wedzidelko, problemy z karmieniem, ulewanie, problemy ze snem przez to, alergia pokarmowa (bo zielone sluzowe kupy)… az nie moge doczekac sie okresu kolkowego 🥺

    Walcze o to kp. Gdybym przeczytala u kogos innego, ze to wyglada tak jak u nas to bym stwierdzila ze ja na pewno w takiej sytuacji przeszlabym na mm. Coz. Hormony, porod, polog i babybrain wszystko zmienia. Codziennie placze w lazience lub nad dzieckiem gdy znow mnie gryzie w sutki. Ale cisne dalej. Chce jak najdluzej, zeby pociagnal na moim mleku.

    Zastoj jaki byl taki jest. Boli i pulsuje. Sciagam co 3 h. Jutro jade na sor.

    13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
    40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
    14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
    40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F

    6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻

    Starania od 07.2019

    11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
    07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
    11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
    01.2021 - IVF start - IMSI
    29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
    4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
    8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙

    8 ❄️ oocytów
    Brak ❄️ zarodków

    MTHFR hetero i PAI homo ❌
    Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8772 11221

    Wysłany: 1 listopada 2021, 02:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janinka, ekspertem nie jestem, ale gdzieś coś mi mignęło, że Sab Simplex jest "lepszy" od espimiasnu tylko dlatego, że zamiast przykładowo 3 kropel, wskazane jest ich 6. Ale nie pamiętam, gdzie to widzialam.. Coś mi się kojarzy pan tabletka, ale ręki sobie nie dam uciąć 🤷‍♀️

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 1 listopada 2021, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chciałam żeby mój post źle zabrzmiał… Po prostu wiem, że sama nie widziałam światełka w tunelu i byłam załamana a teraz okazuję się, że ono tam było i z czasem KP może być przyjemnością. Chciałam żebyście o tym wiedziały. 😉
    Nikogo nie namawiam bo wiem jaka to ciężka droga ale też wiem, że długie KP od zawsze było moim marzeniem i zdaje sobie sprawę, że nie jest ono marzeniem każdego. 🤷🏻‍♀️
    Co do alergii to trzymam dietę ale też obiecałam sobie, że nie będę się psychicznie katować jeżeli małą coś uczuli bo nadal szukamy alergenu. 🙈 Teraz już podchodzę do tego racjonalniej chociaż też jest mi trudno jak widzę, że znowu ją wysypało. 🤷🏻‍♀️ Przyjmuję to trochę łatwiej od momentu kiedy mam środki żeby z tym walczyć.

    Martyna33, Simons_cat lubią tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 1 listopada 2021, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda ja zastoje rozbijalam tylko pod mega gorącym prysznicem i bolesnym masażem .. pamiętaj, że Ty też jesteś ważna ! Ty i Twoje samopoczucie. Twój stres przechodzi do pokarmu ! Może mam głupia propozycje .. ale spróbuj jeden dzień przejść na MM a Ty odciągaj pokarm i zbieraj w lodówce, by go później zamrozić jak Szona (chyba?). Zobacz reakcje małego. Ja nie żartuje z tym przechodzeniem stresu. Skład mleka zmienia się, gdy matka się denerwuje, to hormony ! A zawsze jeśli nie będzie poprawy to przecież laktacji nie zaburzysz nie dając mu jeden dzień tego mleka, możesz je zamrozić czy coś ... :)

    Suszarka, kokoszka31, miska122, Noelle, Simons_cat, Mlodamezatka lubią tę wiadomość

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 1 listopada 2021, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marienn, co prawda pytanie nie było do mnie - ale ja ciągnęłam na karmieniu mieszanym 6 m-cy :)

    Młoda, obiło mi się o uszy że zastoje bardzo dobrze rozbija... wibrator. Jak masz na stanie to może spróbuj.

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3343

    Wysłany: 1 listopada 2021, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:

    Zastoj jaki byl taki jest. Boli i pulsuje. Sciagam co 3 h. Jutro jade na sor.

    Młoda, online ciężko tak zdiagnozować na 100%, ale to może być też zapalenie piersi, miałam tak dwa razy. Raz samo się zrobiło, a raz wyszłam na balkon w krótkim rękawku i bez stanika i zawiało mi piersi chyba wtedy..
    Tylko antybiotyk na to pomoże, jeśli to zapalenie, nie czekaj z tym Sorem, rano jest najmniej ludzi i w miarę bez kolejek.

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7829 17157

    Wysłany: 1 listopada 2021, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mlodamezatka wrote:
    Justyna szczerze zazdroszcze. Ja mam wrazenie, ze mlody lapie wszystkie przypadlosci noworodkowe jakie moga byc. Napiecie, wedzidelko, problemy z karmieniem, ulewanie, problemy ze snem przez to, alergia pokarmowa (bo zielone sluzowe kupy)… az nie moge doczekac sie okresu kolkowego 🥺

    Walcze o to kp. Gdybym przeczytala u kogos innego, ze to wyglada tak jak u nas to bym stwierdzila ze ja na pewno w takiej sytuacji przeszlabym na mm. Coz. Hormony, porod, polog i babybrain wszystko zmienia. Codziennie placze w lazience lub nad dzieckiem gdy znow mnie gryzie w sutki. Ale cisne dalej. Chce jak najdluzej, zeby pociagnal na moim mleku.

    Zastoj jaki byl taki jest. Boli i pulsuje. Sciagam co 3 h. Jutro jade na sor.

    Młoda! Siostro!
    Weronika ma wędzidełko do podcięcia, napięcia nie wykluczam, ale fizjo jeszcze jej nie widziała, ulewa nawet nosem, a ja mam wtedy zawał. Walczę z laktacją w tym sensie, że jest zupełnie niedostosowana do potrzeb mojego dziecka, porzuciłam już kolektor bo on chyba też laktację rozkręcał. Sutki mam rozszarpane. Wyczułam też zgrubienia w piersi, więc pomaszerowalam na usg - wyszło trochę torbieli. Wielki wypływ mleka = krztuszenie dziecka, co mnie po prostu przeraża. Walczę też z odbijaniem. Coraz częściej myślę o butelce, bo wtedy podam jej tego mleka ile chcę i będzie płynęło jednostajnie. Przysięgam jestem na granicy.

    Psychicznie - wczoraj rano nie mogłam powstrzymać łez. Chciałam naprawdę opuscic dom i nigdy nie wracać, bez szczególnych analiz kto i jak się zajmie dzieckiem. A obiektywnie Mała nie jest najcięższym przypadkiem, więc wiem, że hormony mielą mnie teraz w opór.

    A kupy ze śluzem to objaw nietolerancji laktozy - wiec może nie będzie żadnego problemu z alergią, a wystarczy delicol.

    Trzymam kciuki mocno!

    age.png

    preg.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 1 listopada 2021, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Młoda potwierdzam - ciepły strumień wody skierowany na pierś i do tego masaż w stronę sutka. U mnie pomogło to samo co u Justynki. ☺️

    Szonka a karmicie się pod górkę? U nas to bardzo pomogło przy hiperlaktacji. 😕

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada 2021, 07:41

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5336 9227

    Wysłany: 1 listopada 2021, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże dziewczyny jak czytam o tych wszystkich problemach z kp to jestem przerażona. Nigdy nie było to moim marzeniem, ale chcę spróbować. Jak tak czytam to znowu wjeżdża mi stres. Mam nadzieję, że to wszystko przejściowe i lada chwila będziecie mogły odetchnąć z ulgą, nieważne w jaki sposób będziecie karmić. Ściskam Was, rad żadnych nie dam, bo dla mnie to wszystko czarna magia.

    Ja tak czekałam żeby już się zaczął listopad, a jak zwykle pod górkę. Dzisiaj mieliśmy się wynieść do mojego taty żeby mogli zacząć robić podłogi. A tu rano telefon, że piec mu się zepsuł. Moja mama nas nie "przygarnie" bo złapała wirusa i boję się od niej zarazić, a głos ma jak stara palaczka aktualnie. Moglibyśmy przekimać u znajomych, ale raczej nikt się nie zgodzi żebyśmy przyszli w pakiecie z psem... Będziemy zaraz dzwonić do fachowca czy jakoś damy radę jeszcze chociaż dzień tu zostać. Jak zawsze pod górkę...

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 1 listopada 2021, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka jeszcze teraz mi się przypomniało, że przy hiperlaktacji może występować zielona kupa u dzidzi bo najada się mlekiem pierwszej fazy. Nie pamiętam czy taką macie. 🙈

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • szona Autorytet
    Postów: 7829 17157

    Wysłany: 1 listopada 2021, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle wrote:
    Młoda potwierdzam - ciepły strumień wody skierowany na pierś i do tego masaż w stronę sutka. U mnie pomogło to samo co u Justynki. ☺️

    Szonka a karmicie się pod górkę? U nas to bardzo pomogło przy hiperlaktacji. 😕

    Nie próbowałam tej pozycji, bo z racji na jej problem z odbijaniem, trzymam ją zazwyczaj prawie pionowo i wtedy czasem odbija szybko po jedzeniu. Ale spróbuję i pod górkę… dzięki!

    age.png

    preg.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • szona Autorytet
    Postów: 7829 17157

    Wysłany: 1 listopada 2021, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle wrote:
    Szonka jeszcze teraz mi się przypomniało, że przy hiperlaktacji może występować zielona kupa u dzidzi bo najada się mlekiem pierwszej fazy. Nie pamiętam czy taką macie. 🙈

    Nie, mamy typowe żółte kupy.

    Noelle lubi tę wiadomość

    age.png

    preg.png

    7 cs - cb
    25 cs - ⏸
    6t1d - jest ❤️!
    12t3d - prenatalne 👧🏼

    3.10.2021 r. Detonacja! ❤️

    10 cs - ⏸️
    12t5d - prenatalne 👶🏼

    Zes*am się, a nie dam się 💪
    https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 1 listopada 2021, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Janinka, ekspertem nie jestem, ale gdzieś coś mi mignęło, że Sab Simplex jest "lepszy" od espimiasnu tylko dlatego, że zamiast przykładowo 3 kropel, wskazane jest ich 6. Ale nie pamiętam, gdzie to widzialam.. Coś mi się kojarzy pan tabletka, ale ręki sobie nie dam uciąć 🤷‍♀️
    Na wrocławskiej grupie hallo, gdzie rodzić, co chwilę pojawia się temat sab simlex i zawsze to jest przeciwstawiane Espumisan 100🤷 z tym, że głosów za espumisanem mimo wszystko trochę więcej 🤷

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3343

    Wysłany: 1 listopada 2021, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Boże dziewczyny jak czytam o tych wszystkich problemach z kp to jestem przerażona. Nigdy nie było to moim marzeniem, ale chcę spróbować. Jak tak czytam to znowu wjeżdża mi stres.

    miśka, weź pod uwagę, że też nie musisz mieć tych problemów z kp..! Ja przy pierwszej trójce nie miałam żadnych, poza tym zapaleniem piersi, potem w wieku 7 miesiecy trzeci mi się odstawił na chwilę i to był kłopot, ale to zupełnie inna historia.

    Może być u ciebie zupełnie dobrze! :)
    i kciuki za piec, ojej masakra..

    miska122, szona, Simons_cat lubią tę wiadomość

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • Justyna.Optyk Autorytet
    Postów: 2260 4449

    Wysłany: 1 listopada 2021, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamaria a jak długo karmilas swoje dzieciaczki ? Prawdę mówiąc ja właśnie myślałam o odstawianiu przy 7-8 miesiącu... Lubię kp, wiem, ze daje dziecku co mam najlepsze, ale nie chce być aż tak uwiązana do dziecka... Jakoś tego nie widzę..

    szona, kokoszka31 lubią tę wiadomość

    wnidupjyplv8ipq3.png

    Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
    39+3 tc
‹‹ 752 753 754 755 756 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ