X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
Odpowiedz

W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚

Oceń ten wątek:
  • Mea Autorytet
    Postów: 827 1120

    Wysłany: 15 listopada 2021, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No może 30 stopni to przekoloryzowalam ale 25 u mnie na bank było i tak szło się spocić wierz mi. Miałam na sobie stanik sportowy i cienka koszule do karmienia i jak przyszło do podstawowej obsługi dziecka to po skończeniu byłam cała mokra 🥴 nie wiem co to za polityka że w tych salach tak gorąco ..nawet w nocy.
    Nie chcę cię źle nastawiać bo tam gdzie rodzisz może być inaczej
    Najlepiej jakbyś znalazła jakieś forum stronkę czy grupę na FB " mama w Warszawie " czy coś w ten deseń i podpytaj dziewczyn jak jest na salach poporodowych

    Martyna33 lubi tę wiadomość

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 listopada 2021, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martyna33 wrote:
    Okej, to może body z długim + półspiochy poprostu 🧐
    Jezu, mówicie 30 stopni w szpitalu, zapocić się można 🙄

    U mnie można było nago chodzić. Nie przesadzam, było cieplutko a to był listopad. Jak lekarz przyszedł na obchód i zobaczył młodego zawiniętego jak kiełbaskę to aż na mnie na krzyczał.

    Martyna33 lubi tę wiadomość

  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 15 listopada 2021, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa- najmocniejsze kciuki 🤞🤞🤞
    Martyna- tak jak dziewczyny mówią, w szpitalach zazwyczaj ukrop.. ja swojego ubierałam w pajaca i do tego rożek i kocyk na wierzch i mi się to sprawdzało doskonałe.. takie maluszki mają brak termoregulacji więc też nie ma co przesadzać z golizną u nich, ale 1 warstwa ubranka to zdecydowanie będzie ok. No i trzeba sprawdzać kark: musi być suchy i ciepły, wtedy wiaodmo że maluch ma ok temperaturę.. mój Szymuś nie znosi mieć gołych nóg, więc samo body u nas się nie sprawdziło...

    Księgowa, Martyna33 lubią tę wiadomość

    age.png
  • Karloina Autorytet
    Postów: 2096 813

    Wysłany: 15 listopada 2021, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa trzymam kciuki kochana;)

    Księgowa lubi tę wiadomość

    25.👩
    29.👱‍♂️
    Tadzio/SN/3960 Grudniowy chłopiec 👨‍🦰
    Starania o drugie marzenie/ lipiec 2023 🙏
    Styczeń 2024 - pozytywny test ciążowy ⏸️
    6.02 - mamy pęcherzyk 🙊
    14.02- jest serduszko ❤️
    21.02- 1 cm małego człowieka ❤️
    3.04- 13+4/ 7,21 cm 👶🏻
  • Annamaria Autorytet
    Postów: 2329 3343

    Wysłany: 15 listopada 2021, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Dziewczyny! Dzwonilam do labo i wyniki mają być do 14 dziś. Proszę, jeśli macie pół kciuka chociaz, zeby były dobre, co by mi założyli pessar i puścili dziś do domu 🙏

    Księgowa, kciuki trzymam!! Niech cię niepotrzebnie nie męczą tam :)

    asiek, ja nosiłabym siateczkowe majty dopóki używasz podpasek. Najszybciej ci się krocze zagoi :) a jak już będzie skąpe to krwawienie, to na luzie majciochy normalne ubieraj :)

    Mea, Cecylia - dołączam do klubu Hawaje na noworodkach.. rodziłam w listopadzie, w październiku i w styczniu - i zawsze było zbyt ciepło, zbyt duszno i zawsze laski na sali nie były chętne do wietrzenia i otwierania okien. Także jak najcieńsze koszule do szpitala, i pojedyncze warstwy ubranek dla bobosiów, czyli np pieluszka i jeden pajacyk i koniec, bo dziecko i tak bedzie w kocyku lub czymś otulone, przykryte.. wiecie, nie że bodziak i ubranko jakieś na to i jeszcze kocyk, może byc za ciepło..

    A na wyjście jak się pakujecie, pamietajcie o jednym, to nie godzinny spacer po parku w wietrze, ale góra 10 minutowe przejście od budynku do samochodu........ Łatwo się o tym zapomina.. Wziełabym bodziaka, pajacyk z zakrytymi stópkami i tak ubrane dziecko wsadziłabym do kombinezonu (czy gruby czy cienki to w zaleznosci jaka bedzie temp na dworzu u was, bo u każdej z nas może byc inaczej). Czapeczka i tyle :)



    A u nas... albo przez łażenie po przychodni kontrolnie na osłuchiwanie, albo przyniesione z placówek przez maluchy - mamy RSV :( :/

    W sobotę zaczęła inaczej, bardziej mokro kaszleć. Rzadziej się uśmiechała, taka apatyczna była, i doszły dwa nowe objawy, zaczerwienione oczy jak przy zapaleniu spojówek (jednak nie było to zapalenie spojówek, bo leczyło się bardzo ładnie przy zwykłej higienie wodą, co byłoby niemożliwe przy bakteryjnym nadkażeniu.. zniknęła ropka, zostały czerwone fałdy skórne wokół oczu i powieki) oraz niska temp ciała. Miała czasami od 36 do 36,3. Bardzo nietypowo..

    Niepokój nie pozwolił mi czekać do poniedziałku i wiszenia na telefonie rano, by wyrwać wizytę, o ile się uda. Znalazłam w necie w małej wiosce pod Toruniem prywatną pediatrę i pojechalismy tam o 18.. i całe szczescie..
    Ma zmiany na oskrzelikach, ale wg lekarki dramatu nie ma na tę chwilę. Powiedziała, że spróbuje zrobic tak, żeby nie trafic do szpitala.. mamy 2 leki wziewne do inhalacji, krople Flegamina baby, steryd w tabletce do podawania rozkruszony z moim mlekiem i zalecenie spania przy lekko uchylonym oknie, w sypialni ma byc tem ponizej 20 stopni.

    Wieczorem po powrocie i podaniu leków spała bez napadów kaszlu i co od razu zauwazyłam - chetniej i efektywniej jadła z piersi.. wczoraj było kamienie na siłe, wybudzanie jej, smyranie po policzku, bo przysypiała..

    oby leczenie szło tak dalej, potrzymajcie forumowego kciuka...

    BTW, jak to działa..? Wielomama powinna byc chyba bardziej opanowana po ilus tam dzieciach, a ja panikuje przy jej chorobie jakby to było pierwsze dziecko.. chyba, że to po tych stratach ja tak traumatycznie reaguję na każde zagrożenie jej zdrowia, już przyjaciółka mi zwróciła uwagę, że mam inaczej teraz.. nie wiem sama.

    Księgowa, Łydzia lubią tę wiadomość

    2007 synek
    2008 (* 9 tc)
    2010 synek
    2015 synek
    2018 synek
    2020 (* 11tc i *13tc)
    2021 córeczka

    MTHFR_677C T i PAI-1 4G hetero

    :) wegemama :)

    NHRLp2.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 15 listopada 2021, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamaria ale Wam współczuję tego choróbska. 😔
    Trzymajcie się! 🙏🏻
    Ja nie wiem jak to jest kiedy ma się już więcej dzieci ale ja też bardzo źle reaguje na jakiekolwiek problemy zdrowotne Klarci. 🙈 Może to straty a może po prostu mamine mózgi. 😅

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8754 11214

    Wysłany: 15 listopada 2021, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamaria mam nadzieję, że szybko się pozbędziecie tego wirusa 🥰 slyszalam, że właśnie sporo dzieciaków trafia przez niego do szpitala. Mam nadzieję, że Was to ominie dzięki Twojej szybkiej reakcji 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2021, 10:56

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5334 9226

    Wysłany: 15 listopada 2021, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dzień okropnego samopoczucia. Wstałam z bólem brzucha, pogoniło mnie 2 razy do toalety. Próbowałam jeszcze coś dospać, jak się obudziłam to zarzygałam pół pokoju. Nie wiem co wczoraj zjadłam żeby się tak załatwić, ale mam nadzieję, że już koniec turbulencji na dziś. Powinnam coś zjeść, ale na myśl o jedzeniu już mi niedobrze.

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • dzastina2005 Autorytet
    Postów: 2197 1501

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa kochana trzymam mocne kciuki ✊✊✊✊ żeby wyniki były bardzo dobre i żeby założyli Ci ten pesser byś w końcu mogła wyjsc do domu i cieszyć się spokojna ciąża 😘😘😘

    Księgowa lubi tę wiadomość

    2015 córcia
    Obecnie 3 lata starań

    Wyniki nasienia w normie.
    01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)

    Progesteron:
    7 dpo 5,91
    9 dpo 8,49
    13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1

    Beta HCG
    22.03.2021 - 53,6 🥰
    24.03.2021 - 97,0
    26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
    06.04.2021 - 17920 😍
    13.04.2021 mamy ♥️
    20.05.2021 🎂 prenatalne
    15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
    18.08.2021 960g
    30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
    02.11.2021 2800g
    08.11.2021 3400g
    16.11.2021 przyjęcie na odział CC.

    17.11.2021 Anielka ♥️
    3100g, 55cm szczęścia 😍
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miska a może to ewakuacja Aleksego a nie zatrucie? 😅
    Oby minęło!

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Simons, a wybierasz się jutro na wizytę? 😊
    Nie wiem 😭 Totalnie nie wiem, co zrobić. 😭 Jutro mam też ktg, więc młody będzie sprawdzony... Na wizycie jedyne co może zrobić to znów zmasakrować szyjkę 😔 Bo to czy jest już rozwarcie jakoś mało mnie obchodzi. W ogóle mam już dość i mi wszystko jedno. Nie rodzę. Wyprowadzam się za granicę.
    Powiem wam, że tak się cieszyłam, że mój mąż taki zaangażowany, czyta te książki i się orientuje... Cofam kurna wszystko. Lepiej, żeby nic nie wiedzieli i byli zieloni jak liście na wiosnę 😤 Będę miała przez niego jakiś rozstrój nerwowy, serio. Dzisiaj już ranek przepłakałam. Niby przeprosił, że tak naciska, ale zaraz znów zaczął czy uważam, że poród wywoływany jest tak dobry dla dziecka jak SN. No 🤬 jak będzie miało być coś nie tak to i przy SN się wydarzy. 😡 Ja już nie mam sił. Nie mam ochoty na żadne rodzenie w żaden sposób. Boję się i po prostu nie ma.ipcji, że przejdę to bez szwanku.

    Cecylia lubi tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5334 9226

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle wrote:
    Miska a może to ewakuacja Aleksego a nie zatrucie? 😅
    Oby minęło!
    Przez chwilę się wystraszyłam tego, ale nic na szczęście innego się nie dzieje. Jestem jeszcze niespakowana, rzeczy rozwalone pomiędzy dwoma domami, a u nas remont 🙈 miałby wejście smoka, a ja bym w szpitalu prosiła żeby jeszcze pozwolili mi zostać bo nie mam gdzie wracać 😂😂

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miska122 wrote:
    Ja mam dzień okropnego samopoczucia. Wstałam z bólem brzucha, pogoniło mnie 2 razy do toalety. Próbowałam jeszcze coś dospać, jak się obudziłam to zarzygałam pół pokoju. Nie wiem co wczoraj zjadłam żeby się tak załatwić, ale mam nadzieję, że już koniec turbulencji na dziś. Powinnam coś zjeść, ale na myśl o jedzeniu już mi niedobrze.
    :(
    Ja mam mdłości dzisiaj też :/

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anna, biedna Lilka 😔 dobrze, że jest lepiej po lekach. Oby szybko wyzdrowiała i żeby was już omijały choróbska.

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Atena37 Autorytet
    Postów: 1101 1459

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annamaria dużo zdrówka dla Lili!


    Tak wogole to zdrowia dla wszystkich naszych wątkiwych bobasów👶👶 🍀🍀

    age.png
    24.03 (11dpo) ⏸️
    15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
    29.04- CRL - 2,31 cm
    20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
    8.06.- CRL- 9.73cm
    16.06 - 160g ♀️
    6.07- 246g
    8.07-270g
    15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
    28.07 - 440g cudu ❤️
    17.08(25+0)-721g
    3.09 (27+3) - 960g
    8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
    30.09.2021 (31+3) - 1600g
    17.11.2021 (38+2)- 2773g
    5.12.2021 (40+6)- 2930g
    53 cm piękna księżniczka 💕👶
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5747 7951

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons uwielbiam jak chłop wymądrza się na temat porodu. 😅 Mój się mądrzył a na porodówce był blady jak ściana i stwierdził, że nigdy mnie nie zmusi do kolejnego dziecka bo te poradniki to se można co najwyżej w dupę wsadzić. 🤣

    K&K, szona, Łydzia, Justyna.Optyk lubią tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Atena37 Autorytet
    Postów: 1101 1459

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tymi mężczyznami....

    Mój wczoraj widział jak tatuś odbierał na Łubinowej bobasa i jego mamę. Stwierdził że już nasza mogła by być z nami, ale tak szybko zmienił decyzję bo od Poznania terminu porodu trzyma kciuki aby to nie był skorpion! Ja jestem 🤣


    Rano, w niedzielę wstał w "humorze" jakby coś go ugryzło, wygadał się po wizycie przyznał się że myślał, co on zrobi jak mnie zostawią bo do końca nie jesteśmy przygotowani na tip top (ah te mieszkania).

    Zrozum tu facetów!!


    Jak w nocy wstaje siku to się pyta czy już rodzę lub rano czy mała kopie i ile razy byłam sikać,.. Za dużo mu chyba mówiłam jak wody płodowe są ważne.

    age.png
    24.03 (11dpo) ⏸️
    15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
    29.04- CRL - 2,31 cm
    20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
    8.06.- CRL- 9.73cm
    16.06 - 160g ♀️
    6.07- 246g
    8.07-270g
    15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
    28.07 - 440g cudu ❤️
    17.08(25+0)-721g
    3.09 (27+3) - 960g
    8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
    30.09.2021 (31+3) - 1600g
    17.11.2021 (38+2)- 2773g
    5.12.2021 (40+6)- 2930g
    53 cm piękna księżniczka 💕👶
  • Mea Autorytet
    Postów: 827 1120

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons przykro mi że masz dołek a te chłopy to niby pomocne ale czasem jak rzucom tekstem to cycki opadają... Przeczyta taki jeden z drugim coś w necie czy jakaś książkę i już profesor. Mąż mojej przyjaciółki taki jest... Miała problemy z kp później zapalenie jedno po drugim i dziewczyna przeszła na mm bo tak zdecydowała a chłop zamiast ja wesprzeć to obraził się na nią i nie odzywał przez 2 tygodnie 🤦 takiego to tylko wziąć i pierdolnąć patelnia z backhandu.
    Anna zdrowiejcie szybko, super że szybko zareagowałas i trafiłaś na spoko lekarke

    szona lubi tę wiadomość

    age.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Noelle, on mnie wpędza w poczucie winy 😔 że skoro nie chcę robić salt w powietrzu to poród wywoływany to będzie moja wina... I serio, nie mam ochoty na żadne mycie okien, mycie podłóg i łażenie. Porobię ćwiczenia na piłce, jem daktyle, wiesiołka, piję herbatę z liści malin i tyle. Nie mam ochoty na nic więcej, bo brzuch waży milion i mi z nim ciężko. :( Na spacer też nie mam ochoty iść. Od dwóch dni jest ciemno i zimno, a ja nie.mam kurtki, w której mogłabym się zapiąć. Gdyby było słońce to dałabym radę, jak w sobotę, pójść w rozpiętej... A tak nie chcę, bo się bawię jeszcze jakiegoś przeziębienia. Już wystarczy, że mam katar... :/

    szona lubi tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8138 9940

    Wysłany: 15 listopada 2021, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mea wrote:
    Simons przykro mi że masz dołek a te chłopy to niby pomocne ale czasem jak rzucom tekstem to cycki opadają... Przeczyta taki jeden z drugim coś w necie czy jakaś książkę i już profesor. Mąż mojej przyjaciółki taki jest... Miała problemy z kp później zapalenie jedno po drugim i dziewczyna przeszła na mm bo tak zdecydowała a chłop zamiast ja wesprzeć to obraził się na nią i nie odzywał przez 2 tygodnie 🤦 takiego to tylko wziąć i pierdolnąć patelnia z backhandu.
    Anna zdrowiejcie szybko, super że szybko zareagowałas i trafiłaś na spoko lekarke
    Zapytałam mojego czy laktoterrorystą też zamierza być. Stwierdził, że tak. Ja się chyba rozwiodę na zakończenie tych starań 🤣

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
‹‹ 803 804 805 806 807 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ