W oczekiwaniu na rozwiązanie (klub AA) 💚
-
WIADOMOŚĆ
-
Karloina wrote:Miska jak u Ciebie z odwiedzinami, mocno się pchają? ?
Mnie tak wkurza takie probowanie układania nam dnia. Ja o 18 kąpie małego i mały spi do 21 /22 A oni chcą mi przyjeżdżać po pracy czyli w tych godzinach i myślą że ja będę bo wybudzac.. na pewno nie
Właśnie jesteśmy oboje z mężem w szoku, bo nikt ze znajomych nie pisał czy może nas odwiedzić, wszyscy czekają na info z naszej strony (jedynie jedna znajoma, ale ona przyjdzie skończyć ścianę w pokoju Małego, bo dalej nie jest gotowa). Jeśli chodzi o rodzinę to też spokojnie. Aż mam ochotę kogoś zaprosić, bo przez okropną pogodę nie mogę nawet wyjść na spacer i zaczynam dostawać fioła w tych czterech ścianach.
Mnie też bardzo drażni to budzenie. Dziecko śpi? Trudno, macie pecha, on ogólnie dużo śpi, ale takie ma potrzeby, nie jest małpką w cyrku żeby tańczyć na zawołanie. Ja wczoraj powiedziałam "obudzicie to będziecie usypiać". Może wychodzę na wredną piczę, ale to nie oni będą w nocy zajmować się marudnym dzieckiem. Ja to w ogóle uwielbiam wpatrywać się w śpiące dzieci. Po co je budzić? Żeby płakały?Simons_cat, szona, Ayayanee lubią tę wiadomość
-
Nam właśnie moja 2 tygodnie, ale ten czas leci. Mała miała wczoraj sesje foto, skubana nie chciała usnąć, ale się udało. No bo niby dlaczego ma spać jak je profesjonalne foto robią. W efekcie po sesji mała padła.
https://naforum.zapodaj.net/1e0ee199edb6.jpg.html
https://naforum.zapodaj.net/5701e2553fb9.jpg.html
Pojawiły sie jakieś historie nieodkładalna, wieczorem. W tych godzinach co mała w brzuchu była aktywna.
Położna mówi, że to niedojrzałosc układu pokarmowego. Współczuję wszystkim mamom co mają bobasy z kolkami i dolegliwościami brzuszkowymi.
Mała ciągnie cyca, w 14 dni przytyła 400 g.
W nocy 1 pobudka i dalej śpimy.
Ostatnio czułam jak mi zebra wracają na swoje miejsce.
miska122, Simons_cat, Noelle, Cecylia, Wiolala, Annamaria, Magdalena29 lubią tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Simons myślę że za parę tyg też będzie nasrane 😅 i to w pełnym znaczeniu tego slowa
też chcemy przemywać wacikami i woda, więc na pewno będzie tego więcejSimons_cat lubi tę wiadomość
Teodor 30.12.2021r. - 3130g, 51cm 💙
Rita 23.08.2023r. - 3780g, 57cm 🩷 -
Noelle wrote:Simons Klara nadal tak nazguli przy cycku. 😅
Dzisiaj moje dziecko nauczyło się robić papa. 🥲Noelle lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
monnkej wrote:Simons myślę że za parę tyg też będzie nasrane 😅 i to w pełnym znaczeniu tego slowa
też chcemy przemywać wacikami i woda, więc na pewno będzie tego więcejmonnkej lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Atena, śliczna mała😍 u nas po 17:00 zaczyna się gorszy czas. I kończy koło 23:00 jak już zasypia na noc 🙈
ja myślałam, żeby zrobić jakieś zdjęcia samej, ale nie wiem czy się uda, bo jakoś nie mam nawet nastroju, żeby choinkę ubrać 😒Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 13:28
Atena37 lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Simons_cat wrote:Atena, śliczna mała😍 u nas po 17:00 zaczyna się gorszy czas. I kończy koło 23:00 jak już zasypia na noc 🙈
ja myślałam, żeby zrobić jakieś zdjęcia samej, ale nie wiem czy się uda, bo jakoś nie mam nawet nastroju, żeby choinkę ubrać 😒
Może coś dziś na 2 tygodnie zrobię, ale najpierw relaks małej w kąpieli.
Simons spróbuj położyć termoforek z wiśni na brzuszku i poskakać góra dół ba piłce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 13:45
Simons_cat lubi tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Forumowe maluchy są świetne. Mojemu jak pokazuje, to mówi że dla niego wszystkie są jednakowe.
monnkej lubi tę wiadomość
24.03 (11dpo) ⏸️
15.04 - jest ❤️ CRL- 0.88 cm
29.04- CRL - 2,31 cm
20.05(prenatalne) - CRL-5,63 cm
8.06.- CRL- 9.73cm
16.06 - 160g ♀️
6.07- 246g
8.07-270g
15.07- II prenatalne- 300g Księżniczki ❤️
28.07 - 440g cudu ❤️
17.08(25+0)-721g
3.09 (27+3) - 960g
8.09 - III usg (28+2)- 1055g 🍀
30.09.2021 (31+3) - 1600g
17.11.2021 (38+2)- 2773g
5.12.2021 (40+6)- 2930g
53 cm piękna księżniczka 💕👶 -
Slicznoty te dzieciaczki 🥰 zazdro że macie już je na święta 🙃
Atena przewijajac forum pierwsze co luknelam na twój suwaczek i tak sobie myślę " która to taka na maxa przeterminowana " 😏😂😅😅Noelle, Martyna33, Atena37, Annamaria, Magdalena29 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoże komuś pomogę, jak mój młody był noworodkiem to też po 17-18 był tylko płacz i noszenie. Okazało się całkiem przypadkiem, że on po prostu chciał iść spać (tak, na noc!). Zmieniliśmy rutynę, kąpiel była o 17, a po kąpieli do łóżka na karmienie, młody odpływał. Baliśmy się, że zacznie się wcześniej budzić, ale spał tak samo jak wcześniej do 9-10 rano (oczywiście z tysiącem przerw na mleko, ale często bez płaczu i właściwie przez sen). Więc jak wam maleństwo daje popalić wieczorem to może warto sprawdzić czy po prostu nie jest zmęczone. U mnie były dni, że już po 16 "szedł spać na noc", urodził się w listopadzie, szybko się robiło ciemno i taki susełek był. W ciągu dnia 4-5 drzemek do tego. A bóle brzuszka, męczące bąki, czerwono fioletowa buźka przy robieniu kupy i wierzganie nóżkami po 3 miesiącach zaczęły zanikać a po 4 miesiącach już nie wróciły. I tu kolejny raz miała rację moja położna, nie panikować, to dojrzewający układ pokarmowy, jest to normalne.
Księgowa, Atena37, Nitka19, szona, Simons_cat, monnkej lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZielone.Slońce wrote:Cecylia, kocham Twój suwaczek! ❤️
Dziękuję ❤️ nie wiesz ile mnie kosztowało wstawienie go ❤️ z całych sił nastawiam się pozytywnie, nie chce spędzić drugiej ciąży w nerwach stresie i z napadami paniki.
Wierzę z całego serca że też niedługo będziesz wybierała suwaczek❤️ nie przestaje ci kibicować i kciuków nie puszczam🍀💚
Zielone.Slonce, monnkej, Jeżynka, Noelle lubią tę wiadomość
-
Simons_cat wrote:Atena, śliczna mała😍 u nas po 17:00 zaczyna się gorszy czas. I kończy koło 23:00 jak już zasypia na noc 🙈
ja myślałam, żeby zrobić jakieś zdjęcia samej, ale nie wiem czy się uda, bo jakoś nie mam nawet nastroju, żeby choinkę ubrać 😒
Simons, u nas też w okolicy 17 zaczynał się gorszy czas. Niestety gastrologiczne sprawy nasilają się wieczorem. I Weronika na noc też zasypia dopiero w okolicy 22-23.
Jak się trzymasz? Psychicznie? Ściskam Cię mocno! -
A jak karmić na śpiocha? Mój jak nie chce albo śpi to usta zaciśnie i nie ma, że boli 🤣
miska122 lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Szona, już jest lepiej, dziękuję 🙂 płaczę tylko sporadycznie, najczęściej jak Czarek płacze, a ja nie wiem czemu albo jak mój mąż rozleje odciągnięte mleko 😝
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 16:53
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Hit dnia.
Moja teściowa uznała, że moje dziecko cały dzień wyje boo...(werble)..zaszczepiłam się i dziecko pije zatrute mleko.
No to mówię teściowej, że ja sądzę, że to przez przyjazd do niej, podejrzewam, że ma złe oczy i rzuciła urok na moje dziecko. Popatrzyła na mnie jak na debila a ja powiedziałam "no widzi mama, nasze teorię mają tyle samo sensu".
Nie chce rozpętać dyskusji o szczepieniu.
A tak naprawdę to skok rozwojowy. Od godziny moje dziecko interesuje się własną rączka i próbuje łapać zabawki przed nią stawiane. 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 20:18
K&K, Noelle, Simons_cat, Jusia88, Łydzia, Cecylia, Nitka19, Wiolala, Beza27 lubią tę wiadomość
-
Jak czytam o waszych teściowych to bardzo się cieszę, że nie mamy żadnego, zerowego nawet kontaktu z matką mojego męża 🙏😁😁
A chociaż nie mamy to mi się śni po nocach 🤦♀️ miałam dzisiaj koszmar z nią, że cały dzień chodzę struta. 😩 -
Justyna, No to teściowa pojechała… ja mam wrażenie ze z wiekiem coś się w tych mózgach przestawia, widze po mojej mamie. Całe życie była do przodu ze szczepieniami i w ogóle tu nagle na covid to ona się boi szczepić. No wiec synowi powiem ze babcia się czipa bała dlatego poznała wnuka dopiero po pół roku albo i więcej 🤷🏼♀️25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia