🍁W październiku dorwał Stary, w lipcu wyszły z tego czary ✨👌
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMisiaa wrote:I to jest właśnie najgorsze,bo tak naprawdę każda z nas może mieć podobny,ale napewno nie taki sam przypadek,a badań jest od groma i byśmy musiały wydać miliony żeby wszystko zbadać,a pewnie i tak wszystkiego by się nie zbadało. Wiadomo, że jeśli ktoś traci ciążę to jest problem,ale niech go diagnozują lekarze... ja na grupie o Paśniku często byłam jechana za to, że immunologia nie wpływa na straty po 12tc, a to gówno prawda,ale nie chce mi się już z nimi tam dyskutować,mało tego niektóre dziewczyny na priv mi piszą,że mam im podać swoje wyniki, to one mi ustawią dawki np.accofilu,bo Paśnik w pandemii ostrożnie do tego podchodzi,a napewno potrzebuję większych dawek :p
Jak czytałam grupę Paśnika czy o in vitro to tylko się dołowałam i doszukiwałam się u siebie podobnych źródeł niepowodzenia. Dlatego mocno to ograniczyłam. Ale jestem mocno podatna, np. jakiś lek komuś pomógł, to już myślę czy u mnie też by nie zadziałało. A tak naprawdę jeszcze nie wiem czy mi to potrzebne, a pakowanie w siebie chemii niestety odbija się na zdrowiu. I to jest ryzyko, bo może pomóc, a może zaszkodzić. A każda z nas tak pragnie dziecka, że wiele jest w stanie poświęcić dla tego celu...
Tylko dziewczyny taka prawda, że ile z nas dzięki forum zrobiły np. mutacje? I np. wierzę, że Księgowa dzięki temu ma córeczkę pod sercem. Sami lekarze nie zlecają wielu badań, jadą schematami, będzie co będzie, nie ich kasa. Mi lekarka z kliniki powiedziała, że ona zaleca immunologię po 3 nieudanych transferach, a ilu jest lekarzy co w ogóle w nią nie wierzy, a Paśnika uważa za szarlatana?
Księgowa, kamisia lubią tę wiadomość
-
Ale ja się z Tobą zgadzam, że na forum można też zdobyć wiele cennych informacji, ale trzeba mieć swój rozum i nie robić wszystkiego jak leci "bo ona ma to ja też może to mam" bo idąc takim rozumowania możnaby oszaleć... ponad to są różne przypadki itp więc pisanie wejdź w immunologię, bo masz problem z zagnieżdżeniem to już dla mnie nie jest ok,bo wiadomym jest, że jesli ktos ma kilka poronień, cb,cp itp to ma problem,który należy zdiagnozować..Makino wrote:Jak czytałam grupę Paśnika czy o in vitro to tylko się dołowałam i doszukiwałam się u siebie podobnych źródeł niepowodzenia. Dlatego mocno to ograniczyłam. Ale jestem mocno podatna, np. jakiś lek komuś pomógł, to już myślę czy u mnie też by nie zadziałało. A tak naprawdę jeszcze nie wiem czy mi to potrzebne, a pakowanie w siebie chemii niestety odbija się na zdrowiu. I to jest ryzyko, bo może pomóc, a może zaszkodzić. A każda z nas tak pragnie dziecka, że wiele jest w stanie poświęcić dla tego celu...
Tylko dziewczyny taka prawda, że ile z nas dzięki forum zrobiły np. mutacje? I np. wierzę, że Księgowa dzięki temu ma córeczkę pod sercem. Sami lekarze nie zlecają wielu badań, jadą schematami, będzie co będzie, nie ich kasa. Mi lekarka z kliniki powiedziała, że ona zaleca immunologię po 3 nieudanych transferach, a ilu jest lekarzy co w ogóle w nią nie wierzy, a Paśnika uważa za szarlatana?
Ja np.także nie wiedziałam o immumologii, dowiedziałam się tutaj z forum...przemyślałam, przeanalizowałam, podrążyłam i jak chciałam się o coś podpytać to to robiłam,ale nikt mi nie pisał weź to zrób, bo masz problem z tym czy z tym... podpowiadanie a narzucanie to 2 rozne rzeczy...
P.S immumolog z mojego miasta nazwał Paśnika szarlatanem :p24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
miska122 wrote:Matko Bosko, a ja myślałam, że jak jedna laska napisała mi, że wyleczy mi Hashimoto marchewką to była masakra, a tu takie coś 😳 ciekawa jestem czy któraś zdesperowana dziewczyna skorzystała z takich rad 🙈
miska122 lubi tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
CO?! 😳Misiaa wrote:I to jest właśnie najgorsze,bo tak naprawdę każda z nas może mieć podobny,ale napewno nie taki sam przypadek,a badań jest od groma i byśmy musiały wydać miliony żeby wszystko zbadać,a pewnie i tak wszystkiego by się nie zbadało. Wiadomo, że jeśli ktoś traci ciążę to jest problem,ale niech go diagnozują lekarze... ja na grupie o Paśniku często byłam jechana za to, że immunologia nie wpływa na straty po 12tc, a to gówno prawda,ale nie chce mi się już z nimi tam dyskutować,mało tego niektóre dziewczyny na priv mi piszą,że mam im podać swoje wyniki, to one mi ustawią dawki np.accofilu,bo Paśnik w pandemii ostrożnie do tego podchodzi,a napewno potrzebuję większych dawek :pCzarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
A nooo...mozna, mozna :p takie ekspertowe lekarkiSimons_cat wrote:CO?! 😳
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Kociara, wspaniała wiadomość na zakończenie miesiąca! ❤️❤️❤️
Miska, dzięki za prowadzenie wątku. 🙂
miska122, Kociara_ lubią tę wiadomość
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Makino, zgadzam się z Toba i z Misia w 100%.
Ja bardzo wiele nauczyłam się z forum, ale NIGDY nie zrobiłam nic na własną rękę. Zaufałam lekarzowi. Może mialam szczęście - nie, nie może, na pewno! że na takiego trafiłam. Wierzyłam, że wie co robi. A dziś jestem mu wdzięczna, że mam to maleństwo pod sercem.
Nie wiem, czy dobrze, czy źle, ale nie badałam np. hormonów w 3dc, co jest podstawą, a jednak się udało. Może miał przeczucie, że to nie tu jest problem - nie wiem.
Nie mniej jednak trafił z diagnoza, ale ja nie szerzę jej teraz na wszystkie Was. Wręcz przeciwnie, uczulam, że same mutacje niewiele mówią, bo to jest tylko skłonność i do tego trzeba dodatkowych badań. A my staraczki potrafimy same u siebie wyszukiwać problemy, których tak naprawdę może nie być. Znajdzie się na pewno taka, która będzie miała podobnie jak ja, ale ile ich będzie? Kilka? Może jedna? A może wcale.
Reasumując - można podpowiedzieć, opowiedzieć swoją historię, poczytać o czyichś przejściach, ale NIGDY nie wolno nam porównywać się do innych, bo KAZDY organizm jest inny, inaczej reaguje na różne czynniki, których nam w środowisku i nie tylko, nie brakuje. A przede wszystkim należy w tym całym wsparciu, ewentualnym nakierowaniu, jeśli ktoś o to prosi, mieć trochę taktu i empatii. Jedna na słowa "przykro mi" zaleje się płaczem, a druga poczuje ciepło na sercu, że ktoś jest, kto go wspiera.
PS. Miska! Byłaś ekstra prowadząca 🥰
miska122 lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
-
Misiaa wrote:Boże widzisz i nie grzmisz... widzę, że tu zaczęła się "zabawa w lekarza" no cóż.... z chęcią i ja przyjmę diagnozę,bo nadal do końca nie wiem co mi dolega, ale może koleżanka będzie wiedziała?
Rany, Twoja historia powaliła mnie na łopatki. Przykro mi z powodu Twoich strat. Chyba jeszcze nie widziałam takiej stopki..
Kariotypy robiliście?
Jeśli na trombofilię się badałaś i jest ok, to też odsyłam do immunologa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2021, 20:32
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Księgowa wrote:Makino, zgadzam się z Toba i z Misia w 100%.
Ja bardzo wiele nauczyłam się z forum, ale NIGDY nie zrobiłam nic na własną rękę. Zaufałam lekarzowi. Może mialam szczęście - nie, nie może, na pewno! że na takiego trafiłam. Wierzyłam, że wie co robi. A dziś jestem mu wdzięczna, że mam to maleństwo pod sercem.
Pozazdrościć lekarza, naprawdę. Ja trochę, niestety, leczyłam się sama. Bo to mnie lekarz potraktował taśmowo i dostałam taką samą dawkę proga jak reszta jego pacjentek. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że prog jest tak ważny od samego początku. Na cyklu sztucznym był u mnie tragicznie niski. On mi nawet nie kazał badać. Badałam sama. Sama zrobiłam kilka badań, sama zwiększyłam dawkę metforminy bo po pierwszej - beznadziejnej procedurze okazało się, że moje komórki są słabiutkie, lekarz nie wpadł na to, że IO może być przyczyną, lekarz z kliniki, w której zostawiłam prawie 50tyś zł. Sama kombinowałam recepty żeby mieć proga w zastrzykach aby tę ciążę utrzymać.Dzięki moim zmianom druga procedura wyszła rewelacyjnie. Ta sama ilość pobranych jajeczek - z mojego jedynego jajnika - aż cztery piękne zarodki.
I niestety często obserwuję tu, że lekarze bagatelizują wiele rzeczy. To przykre.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
🤯🤯🤯Misiaa wrote:A nooo...mozna, mozna :p takie ekspertowe lekarkiCzarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Miśka dzięki za prowadzenie października
Ja co prawda się nie zapisywałam, ale dzielnie tutaj śledziłam losy reszty
Red czekamy na wieści co dalej.
Na forum wiele z nas ma dużą wiedzę, zawsze może coś podpowiedzieć. Należy oczywiście pamiętać,że to tylko sugestie,rady. Ja zawsze co tutaj wyczytam to konsultuje z lekarzem czy robić takie badanie, co myśli itp.
miska122 lubi tę wiadomość
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Mnóstwo badań zrobionych... i tu akurat masz rację - tylko w immunologii coś wyszłokamisia wrote:Rany, Twoja historia powaliła mnie na łopatki. Przykro mi z powodu Twoich strat. Chyba jeszcze nie widziałam takiej stopki..
Kariotypy robiliście?
Jeśli na trombofilię się badałaś i jest ok, to też odsyłam do immunologa.
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Miśka - dzięki za wątek, dobrze było móc wpaść i podczytać Was czasami i chwilami nawet się odezwać
miska122 lubi tę wiadomość
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
