W październiku fiku-miku, w czerwcu dziecko w foteliku 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Makino wrote:Frelcia, nie nic nie da, że inny chętnie się badają. Mówiłam mu o mężu Sasanki, ale to nie działa. On ogólnie nie jest za lekarzami, taki typ nic nie zrobię . Zastanawiam się czy jest sens się wykłócać jak to "tylko" lepkość (aglutynacja jest z tym związana, bo sklejanie plemników). Wszystko inne ma dobre, żywych plemników 75%,ruch też ok. Tylko ta nieszczęsną lepkość. Nawet mar jest dobry (kiedyś mieliśmy 31%, teraz 7%). Nie powtarzaliśmy fragmentacji niestety. Poczekam na posiew, nie będę teraz atakować...
Ja I tak bardziej uważam, że to po mojej stronie jest problem. Nie mogę rannych cukrów opanować i dalej są koło 100-105 . W piątek badam insulinę i cukier. Dziwna praltyka bo mam na tydzień przed odstawić metformax... W poniedziałek wizyta u diabetologa.
Przykro mi, że nie chce się przebadać, mam nadzieję, że zmieni zdanie, bo to irytujące kiedy kobiety, jak to mówi moja mama "gówno by zjadły byle pomogło", a facet podchodzi do tego w ten sposób. Ja osobiście zabieram do nowej ginekolożki wyniki męża, zobaczymy czy będzie w ogóle chciała na nie spojrzeć, ale tak sobie myślę, że lekarze do niepłodności powini podchodzić jako do problemu dwóch osób, nie każdej osobno. O odstawieniu metforminy przed badaniem słyszałam, więc chyba tak trzeba. -
Misia kciuki za wizytę, strasznie jestem ciekawa co za fasolka mieszka w Twoim brzuszku
Magdalena chciałam zapytać wczoraj, ale usunęłam wiadomość. Rozumiem, że Twój Emek jeszcze nie miał operacji? Myślałam na początku, że Wasz cud się udał dzięki operacji, nie wiem skąd to info wytrzasnęłam. -
nick nieaktualny
-
CinniMinni wrote:Bardzo dziekuje za odpowiedź. U mnie to dopiero poczatek ciazy wiec w sumie jeszcze wszystko sie moze zdarzyc. Troche jednak mnie przerazilo, ze mam odstawic metypred. Moja kolezanka miala ivf w novum i tam jej lekarka powiedziala, ze "strach odstawić" i brala do 12tyg. Na starych forum widzialam tez ze ten slynny immunolog Pasnik zapisywal niektorym nawet do 20tyg. Oczywiscie każdy ma inne wyniki badan itp. Chcialabym sie go poradzic, ale zapisać sie do niego to nie lada wyczyn
Tez mam heparyne i acard i tez sie czuje bezpieczniej ze wszystkimi lekami. Moj lekarz mowi,ze po wizycie serduszkowej mam juz sobie szukać ginekologa. W klinice nie prowadza ciazy. Gratuluje 2 kropeczkow 💗💗
A ty jak się czujesz? Który tydzień ciąży?
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
miska122 wrote:Misia kciuki za wizytę, strasznie jestem ciekawa co za fasolka mieszka w Twoim brzuszku
Magdalena chciałam zapytać wczoraj, ale usunęłam wiadomość. Rozumiem, że Twój Emek jeszcze nie miał operacji? Myślałam na początku, że Wasz cud się udał dzięki operacji, nie wiem skąd to info wytrzasnęłam.
Nie. Ma się zgłosić 9 grudnia na oddział. Podobno szpital praski ma normalnie przyjmować na operacje. Przynajmniej tak powiedział jego obecny lekarz, który mu ten szpital polecił. Po clo wyniki są o wiele gorsze. Sam lekarz powiedział, że chyba mu to zaszkodziło tylko. Jedynie ruch się trochę poprawił ale spadła ilość i koncentracja. Jajka trzeba ratować bo chłop jeszcze bardzo młody. W marcu skończy 28 latMadziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Elfia, bardzo gratuluję rozwiązania 🤗.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Magdalena29 wrote:Nie. Ma się zgłosić 9 grudnia na oddział. Podobno szpital praski ma normalnie przyjmować na operacje. Przynajmniej tak powiedział jego obecny lekarz, który mu ten szpital polecił. Po clo wyniki są o wiele gorsze. Sam lekarz powiedział, że chyba mu to zaszkodziło tylko. Jedynie ruch się trochę poprawił ale spadła ilość i koncentracja. Jajka trzeba ratować bo chłop jeszcze bardzo młody. W marcu skończy 28 lat
Mój 28 w kwietniu To naprawdę super, że Wam się udało i super, że chce o siebie dbać, przybijam mu wirtualną piątkę mam nadzieję, że po operacji wyniki się poprawią.Magdalena29 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć.
Nie było mnie parę dni, zdalnie nauczanie daje się we znaki 😂
Wchodzę dziś i ojapierdole! Magda najszersze gratulacje, takie kreski to ja lubię ❤ rośnijcie zdrowo. Swoją droga, też jestem ciekawa co na to Twój demon! 😅 cudownie się czyta takie wieści.
Elfia ❤ witamy na świecie różowego forumowego bejbika ❤Magdalena29, ElfiaKsiężniczka lubią tę wiadomość
-
Elfia! Gratulacje! Bardzo z Ciebie mądra MAMA :*
ElfiaKsiężniczka lubi tę wiadomość
Starania od 09.2018
11.2019- pjp, łyżeczkowanie
02.2020- powrót do starań
07.2020- znów się nie udało
10.2020- nowa nadzieja
Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75 -
MonikA_89! wrote:U mnie w klinice ciąże prowadzi jedna lekarka, ale stwierdziłam, że jak mam abonament w Luxmedzie to po co płacić dodatkowo za wizyty i badania Już i tak wydałam tyle, że strach liczyć. No ale dzieciaczki są najważniejsze Chociaż cały czas się o nie boję. Za tydzień mam prenatalne i mam nadzieję, że wszystko będzie prawidłowo 🙏 Mam wizyty u gina co 2 tygodnie, a najchętniej to bym biegała co 3 dni.
A ty jak się czujesz? Który tydzień ciąży?
Ja dopiero w 5tygodniu jestem, bardzo wczesnie. Przeraza mnie to, ze ginekolodzy nie uznaja immunologii i sama musze decydowac czy brac dalej te sterydy w tajemnicy czy ryzykowac i odstawiac.36 lat, amh 2, slabe nasienie.
1 IUI 10.02.2020 😒
2 IUI 7.03.2020 😒
In vitro:
1 procedura Maj 2020
ET 05.2020 8A 😒
FET 26.06. 4BA 😞
FET 24.07 3BB 😞
2 procedura wrzesien 2020
ET 14.10.2020 4AA 🍀💝
5dpt beta 21
7dpt beta 92
9dpt beta 255
12dpt beta 913
15dpt beta 2924
21dpt beta >10000 pęcherzyk na usg
27 dpt jest serduszko❤️
7.12.2020 test genetyczny Sanco 🍀
zdrowy chłopiec🌲💙👶
❄❄4BA i 3BB
23.06.2021 synek na świecie ❤️ -
Dziewczyny podpytam i tu czy to normalne, że czuję takie dźganie/kłucie w podbrzuszu? Owszem nawpierdzielałam się grzybków w occie i miałam dziś zbyt obciskające spodnie. Właśnie wyskoczyłam z pracy i kupiłam jakieś dresy 2XL żeby dotrwać do 18. Ulga jest ogromna ale od czasu do czasu coś mnie w podbrzuszu i w podwoziu szturchnie...Madziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
CinniMinni wrote:Ja dopiero w 5tygodniu jestem, bardzo wczesnie. Przeraza mnie to, ze ginekolodzy nie uznaja immunologii i sama musze decydowac czy brac dalej te sterydy w tajemnicy czy ryzykowac i odstawiac.
CinniMinni lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Magdalena29 wrote:Dziewczyny podpytam i tu czy to normalne, że czuję takie dźganie/kłucie w podbrzuszu? Owszem nawpierdzielałam się grzybków w occie i miałam dziś zbyt obciskające spodnie. Właśnie wyskoczyłam z pracy i kupiłam jakieś dresy 2XL żeby dotrwać do 18. Ulga jest ogromna ale od czasu do czasu coś mnie w podbrzuszu i w podwoziu szturchnie...
Magdalena29, Noelle, Księgowa, Suszarka lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Mój lekarz powiedział, że ciąża boli i ma boleć. Niezbyt to pocieszające, no ale co zrobić. Macica się rozciąga, potem zaczną cię boleć więzadła. Mnie od kilku dni to nawet jajniki ciągną. Na skurcze dobry jest magnez. Ja mam aspargin 3x2 tab
Z tym bólem u mnie różnie. Raz jest, raz go nie ma. Ogólnie gdyby nie brak okresu to czuję się dobrze. Dziś może bardziej ciążowo. Mimo wszystko czekam na cycki i wymiotyMadziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Magdalena29 wrote:Z tym bólem u mnie różnie. Raz jest, raz go nie ma. Ogólnie gdyby nie brak okresu to czuję się dobrze. Dziś może bardziej ciążowo. Mimo wszystko czekam na cycki i wymioty
Ja do dziś nie wymiotowałam nawet raz 🤷🏻♀️Nasz tęczowy synek 😍🌈
05.2016 synek 👦🏻
01.2020 poronienie zatrzymane 7tc 👼 -
*Agape* wrote:Nie czekaj na te wymioty, bo możesz się ich nie doczekać 😉
Ja do dziś nie wymiotowałam nawet raz 🤷🏻♀️
Serio? ja mogę policzyć może na palcach jednej ręki momenty kiedy wymiotowałam w dorosłym życiu. I raczej to było po zbyt dużej ilości alkoholu i głównie za czasów studenckich. Ostatni raz wymiotowałam może z 4 lata temu 🤷♀️
Jakiekolwiek mocniejsze objawy byłyby mi na rękę No ale skoro mogą mnie spotkać nie wszystkie to luzuję majtyMadziandzia
Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018
Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są
Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%
22.10.2020 II, beta 197
24.10.2020 beta 550
06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
27.06.2021 jednak 3600 g 😅
05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰
-
Magdalena29 wrote:Serio? ja mogę policzyć może na palcach jednej ręki momenty kiedy wymiotowałam w dorosłym życiu. I raczej to było po zbyt dużej ilości alkoholu i głównie za czasów studenckich. Ostatni raz wymiotowałam może z 4 lata temu 🤷♀️
Jakiekolwiek mocniejsze objawy byłyby mi na rękę No ale skoro mogą mnie spotkać nie wszystkie to luzuję majty
No chyba, że po tygodniu się to uspokaja, a mi nie dane było tego dotrwać.
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Magdalena29 wrote:Serio? ja mogę policzyć może na palcach jednej ręki momenty kiedy wymiotowałam w dorosłym życiu. I raczej to było po zbyt dużej ilości alkoholu i głównie za czasów studenckich. Ostatni raz wymiotowałam może z 4 lata temu 🤷♀️
Jakiekolwiek mocniejsze objawy byłyby mi na rękę No ale skoro mogą mnie spotkać nie wszystkie to luzuję majty
Życzę Ci, żebyś miała na tyle mocne objawy, żebyś wiedziała, że wszystko jest ok, a z drugiej strony, żeby były na tyle lekkie, żeby nie dały Ci w kość 😀Magdalena29 lubi tę wiadomość
Nasz tęczowy synek 😍🌈
05.2016 synek 👦🏻
01.2020 poronienie zatrzymane 7tc 👼 -
Magda, mdłości też potrafią wykończyć. Nie musisz zaraz wymiotować jak nasza Agge Ja przez cały dzień mam mdłości z głodu, które mijają na chwilę po jedzeniu, żeby po ok niespełna godzinie znowu wrócić. No i to uczucie podchodzenia co chwila czegoś do gardła... blehhh. No a od żołądka boli też głowa, raz bardziej raz mniej, ale tak gdzieś od miesiąca ją czuję Doszłam już do tego etapu, że już nie chcę mdłości, wolę kopniaki w pęcherz 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 17:36
Magdalena29 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Ja tak jak Agape ani razu nie wymiotowałam a mdłości bym mogła policzyć na palcach od jednej ręki oczywiscie w tej ciazy bo poprzednie dwie mnie nie oszczedzily :p
Magdalena29 lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..."