Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie W październiku fiku-miku, w czerwcu dziecko w foteliku 🤰
Odpowiedz

W październiku fiku-miku, w czerwcu dziecko w foteliku 🤰

Oceń ten wątek:
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 6 października 2020, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siuger wrote:
    Paulcia ja brałam 2 mc niepokalanka. Dosłownie kilka dni przed owu skończyłam 2 paczkę i przestałam brać.
    Cykle z 43 unormowały się do ok 28-30. Ale dopiero przy drugiej paczce. Przy pierwszej do 35 jakoś. Poza tym nie wiem co dokładnie robi bo nie badałam hormonów tuż przed i tuż po. Ale wydaje mi się że je ładnie normuje.
    Nie wiem czy to dzięki niemu czy to całokształt supli które brałam ale od razu po nim w pierwszym cyklu zobaczyłam te 2 kreski, więc myślę że jednak robi robotę.
    Dziękuję Ci bardzo! Ja mam brać 2 miesiące, a histero plus reszta najprawdopodobniej już w następnym cyklu ,to myślę że może coś ruszy 😋

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • siuger Ekspertka
    Postów: 215 185

    Wysłany: 6 października 2020, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze dziewczyny zaczynam się trochę martwić. Codziennie robię test i fakt, że w sobotę kreska była prawie niewidoczna a teraz jest widoczna. Ale nie jest nadal tłusta.
    Powiedziałabym, że nadal cień. W sumie to bardzo od tego wczorajszego wcale nie ciemniejszy.
    Tak sie boję, że znów będzie np. biochemiczna.

    relgdf9hux90d6ak.png
  • Lilou Autorytet
    Postów: 2215 5100

    Wysłany: 6 października 2020, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szonka, trzymam kciuki! Daj koniecznie znać jak było na wizycie.

    Monika, jak się czujesz? Kropki dają o sobie znać?

    Życzę Wam pięknego dnia!

    szona, MonikA_89! lubią tę wiadomość

    PCOS❌
    Starania od 11.2019

    🏳 - 2022 - IVF.
    START IVF - luty 2022; priming estrofenowy.
    2 ❄❄
    24.03.22 - transfer ❄ 💔😥
    27.05.22 - transfer ❄ 💔😥

    Naturalne cudy:
    26.08.2022 - 11tc poronienie zatrzymane 8+5. 💔
    10.01.2023 - 9tc poronienie zatrzymane 6+3 💔

    06/07.2024 - stymulacja gonadotropinami.
    9 dpo - II
    5.08 - 6+2 mamy 4 mm kropeczka i <3 -> 21.08 - 2 cm człowieczka. -> krwawienie -> szpital, krwiak. -> 26.08 - 9+2 2,5 cm malucha. -> 07.09 11+0 4,2 cm <3 -> 20.09 - 12+6 7cm najprawdopodobniej dziewczynki 🩷 -> 10.10 - 15+5 132 g kruszynki 🩷 -> 31.10 - 18+5 259g... chłopaka 😆💙 -> 15.11 20+6 404g zdrowego synka 🩵🥹


    Leki: euthyrox N50, Clexane 0,4, Acard 150, Encorton 15 mg - do 13 tc, Glucophage 1500 XR, Prenatal Duo

    Zostań z Nami 🙏🙏🙏


    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2020, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siuger wrote:
    Kurcze dziewczyny zaczynam się trochę martwić. Codziennie robię test i fakt, że w sobotę kreska była prawie niewidoczna a teraz jest widoczna. Ale nie jest nadal tłusta.
    Powiedziałabym, że nadal cień. W sumie to bardzo od tego wczorajszego wcale nie ciemniejszy.
    Tak sie boję, że znów będzie np. biochemiczna.

    Który to Twój dzień cyklu i ile po owulce? Może jeszcze wcześnie....

  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 6 października 2020, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona, daj znać później 🙂 ja mam w poniedziałek wycieczkę całodniową do Łodzi 😔 o 7 wyjeżdżam, wracam przed 22 takie beznadziejne połączenia 🙄

    szona lubi tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • siuger Ekspertka
    Postów: 215 185

    Wysłany: 6 października 2020, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielone.Slońce wrote:
    Który to Twój dzień cyklu i ile po owulce? Może jeszcze wcześnie....

    11 dpo wg owufriend. Inne apki 12 dpo.

    relgdf9hux90d6ak.png
  • Simons_cat Autorytet
    Postów: 8137 9940

    Wysłany: 6 października 2020, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siuger, może testy są z jakichś słabo wybarwiających się 🤷 idź może na betę albo kup inny test

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56

    age.png

    Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54

    age.png
    👩‍❤️‍💋‍👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.

    💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
    💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023

    😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
    💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2020, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siuger wrote:
    11 dpo wg owufriend. Inne apki 12 dpo.

    Nie miałam nigdy pozytywnego testu ale wydaję mi się jeszcze dość wcześnie. To tylko kilka dni różnicy. Tak jak wyżej napisane, zrób sobie betę to da trochę szerszy obraz.

    Może to głupie i zostanę skrytykowana ale ja bym chciała mieć choć taki cień szansy na teście.....

  • siuger Ekspertka
    Postów: 215 185

    Wysłany: 6 października 2020, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielone.Slońce wrote:
    Nie miałam nigdy pozytywnego testu ale wydaję mi się jeszcze dość wcześnie. To tylko kilka dni różnicy. Tak jak wyżej napisane, zrób sobie betę to da trochę szerszy obraz.

    Może to głupie i zostanę skrytykowana ale ja bym chciała mieć choć taki cień szansy na teście.....


    Zielone Słońce - wcale nie brzmi głupio. Nawet nie wiesz jak też ja się cieszę, że mam ten cień.
    Tak się bałam, że znów rok czekania zanim coś znów zatrybi. Ale po kresce przychodzą kolejne obawy i kolejne zmartwienia.
    Ja po swoich przeżyciach chyba tak naprawdę odetchnę jak już urodze i dziecko będzie zdrowe.

    Jak byłam w szpitalu to się różnych sytuacji naoglądałam. Nawet bardzo skrajnych - dziewczyna musiała własnycmi siłami urodzić martw dziecko. Ja chyba po tym wszystkim nigdy nie uciesze się tak na 100% zanim nie będę miała mojego 36,6 całego i zdrowego w ramionach.

    relgdf9hux90d6ak.png
  • kokoszka31 Autorytet
    Postów: 1886 2428

    Wysłany: 6 października 2020, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Siuger idź na betę, bo z tymi testami to różnie bywa. Wierzę że będzie dobrze!💚🤞

    U mnie totalna klapa w tym miesiącu. Byłam 9dc na monitoringu USG gdzie lekarka stwierdziła że widzi tylko drobne pęcherzyki więc do owu daleko (zazwyczaj mam ovu 12-14 DC więc w sumie tego się spodziewałam). Wczoraj byłam na kolejnym USG (12dc) a lekarz mówi że widzi ciałko żółte na prawnym jajniku, ale możliwe że to ciałko przetrwałe z zeszłego cyklu.. nic nie rozumiem z tego wszystkiego, jak ta lekarka mogła nic nie widzieć tego 9dc.. Generalnie temperatura trochę się podniosła tego 9 ale bardzo subtelnie, nie był to typowy skok owulacyjny.. wczoraj ten lekarz wypatrzył jeszcze pęcherzyk na lewym jajniku 10mm, w piątek idę zobaczyć czy urósł.. Wszystko byłoby ok gdyby nie fakt, że dziś rano moja tempka to 36.93 (czyli typowa z 2 fazy).. już po frytkach w takim razie, a seksu nie było praktycznie w ogóle więc październik poszedł psu w budę.. jestem taka zła..

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2020, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siuger wrote:
    Zielone Słońce - wcale nie brzmi głupio. Nawet nie wiesz jak też ja się cieszę, że mam ten cień.
    Tak się bałam, że znów rok czekania zanim coś znów zatrybi. Ale po kresce przychodzą kolejne obawy i kolejne zmartwienia.
    Ja po swoich przeżyciach chyba tak naprawdę odetchnę jak już urodze i dziecko będzie zdrowe.

    Jak byłam w szpitalu to się różnych sytuacji naoglądałam. Nawet bardzo skrajnych - dziewczyna musiała własnycmi siłami urodzić martw dziecko. Ja chyba po tym wszystkim nigdy nie uciesze się tak na 100% zanim nie będę miała mojego 36,6 całego i zdrowego w ramionach.

    Moja szefowa po trzech poronieniach też tak mówiła jak zaszła w kolejną ciąże, że ona odetchnie dopiero jak już będzie miała bobasa na rękach. Na szczęście od jakiś 2-3 tygodni jest tą szczęściarą :)

    Zdaję sobie sprawę, że po zobaczeniu kreseczek rodzą się nowe obawy. Wiem, że jak mi się może kiedyś uda to tęż będę w strachu. Nie zabezpieczamy się już ponad 3 lata, a od 2 lat na poważnie się staramy i NIGDY na teście nie ujrzałam drugiej kreski. To jest frustrujące....
    Tobie życzę i trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze :)

  • siuger Ekspertka
    Postów: 215 185

    Wysłany: 6 października 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę chętnie bym już jutro poszła zrobić to HCG, ale mogę nie zdążyć do pracy na czas i się będę stresować jeszcze dodatkowo. A w przyszłym tygodniu będę miała luz i na spokojnie mogę iść - tak planowałam ale nie wiem jak ja wytrzymam.

    Dziewczyny a powiedzcie mi co jeśli beta by nie przyrastała dobrze - co może być powodem oprócz cp, cb itd.
    Czy da się z takiej sytuacji jakoś jeszcze wybrnąć z happyendem?

    Pod tym względem nie mam komplentie wiedzy. Może któraś z Was się spotkała z taką sytuacją?

    relgdf9hux90d6ak.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2020, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siuger wrote:
    Kurczę chętnie bym już jutro poszła zrobić to HCG, ale mogę nie zdążyć do pracy na czas i się będę stresować jeszcze dodatkowo. A w przyszłym tygodniu będę miała luz i na spokojnie mogę iść - tak planowałam ale nie wiem jak ja wytrzymam.

    Dziewczyny a powiedzcie mi co jeśli beta by nie przyrastała dobrze - co może być powodem oprócz cp, cb itd.
    Czy da się z takiej sytuacji jakoś jeszcze wybrnąć z happyendem?

    Pod tym względem nie mam komplentie wiedzy. Może któraś z Was się spotkała z taką sytuacją?


    Postaraj się nie myśleć tak pesymistycznie , choć wiem że to trudne. U mnie beta przyrastała, ale potem zwolniła (na poziomie kilkunastu tysięcy stanela) i było puste jajo. Niektóre dziewczyny nie badają bety, bo to nerwy, a i tak na początku jak nie masz wskazań to nawet heparyny nikt nie da :/

    Pokaż ten test :)

    Szona, mocne kciuki! I czekamy na relacje :)

  • Jusia88 Autorytet
    Postów: 3053 3561

    Wysłany: 6 października 2020, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    siuger wrote:
    Kurcze dziewczyny zaczynam się trochę martwić. Codziennie robię test i fakt, że w sobotę kreska była prawie niewidoczna a teraz jest widoczna. Ale nie jest nadal tłusta.
    Powiedziałabym, że nadal cień. W sumie to bardzo od tego wczorajszego wcale nie ciemniejszy.
    Tak sie boję, że znów będzie np. biochemiczna.

    Pisałaś już że te testy masz sprawdzone ale może spróbuj zrobić z innej firmy lub najlepiej z clearblue elektroniczny albo beta wtedy to już czarno na białym :) powodzenia ✊🏻✊🏻

    siuger lubi tę wiadomość

    Starania od 2019 🚼
    👱🏼‍♀️33👱🏻‍♂️34
    ▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
    ( operacja jajowód zachowany )
    ▪️Maj 2021 klinika w De
    Endometrioza
    Zrost lewego jajnika z macicą
    Lewy jajowód niedrożny
    ▪️Sierpień 2021 IVF
    Protokół długi
    19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
    Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
    24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
    Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
    Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
    Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
    Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
    13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
    20.09 Mamy ❤️
    12.10 Wizyta 👩🏼‍⚕️ CRL 3cm 😍
    03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
    04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
    17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙

    Marcel 23.04.2022 16:51
    Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
    2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰

    202204235378.png
  • Magdalena29 Autorytet
    Postów: 961 2039

    Wysłany: 6 października 2020, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szona o której wizyta u Paśnika?

    Madziandzia

    Starania o pierwszą dzidzię od 10.2018

    Hashimoto, IO, jajowody drożne, owulacje są

    Mąż - żpn II stopień, morfologia 0%, DFI 13,12 , HDS 26,24 , MAR prawidłowy, HBA 82,5%

    22.10.2020 II, beta 197
    24.10.2020 beta 550
    06.11.2020 mamy 3 mm i ❤
    17.12.2020 6,2 cm człowieka 😍
    11.02.2021 340 g zdrowej dziewuszki 💗
    23.04.2021 1709 g szczęścia 🥰
    02.06.2021 3100 g wiercipięty 😍
    22.06.2021 3450 g uparciucha 💪🏻
    27.06.2021 jednak 3600 g 😅

    05.07.2021 18:35 Łucja ❤ 56 cm, 3160g, 10/10 🥰

    w5wqdf9hljz4cnwi.png
  • Noelle Autorytet
    Postów: 5740 7935

    Wysłany: 6 października 2020, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siuger ja też nie ufałabym sikańcom - tylko beta! 🤞🏻
    Wiem, że to nie łatwe bo ja chyba też poczuję ulge dopiero trzymając maleństwo w ramionach ale ciesz się tym cieniem bo jest czym. 😉

    siuger lubi tę wiadomość

    Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️klz99vvj0698zxow.png
  • Jusia88 Autorytet
    Postów: 3053 3561

    Wysłany: 6 października 2020, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U siebie podejrzewam kolejny bezowocny cykl, nie wiem czy mam się tym sugerować ale wczoraj i dziś temperatura ciut spadła , wiem że na testowanie za wcześnie ale nie wytrzymałam i zrobiłam test 8dpo oczywiście blady jak d... ale bolą mnie piersi ostatni raz właśnie tak bolały mnie w ciąży wiec jeszcze chyba jest szansa ? To czekanie mnie dobije psychicznie dobrze że jutro mam lekarza to może się czegos dowiem, może zrobi mi bete .

    Miłego wtorku 🤗

    Starania od 2019 🚼
    👱🏼‍♀️33👱🏻‍♂️34
    ▪️Luty 2020 CP 7 tc 💔
    ( operacja jajowód zachowany )
    ▪️Maj 2021 klinika w De
    Endometrioza
    Zrost lewego jajnika z macicą
    Lewy jajowód niedrożny
    ▪️Sierpień 2021 IVF
    Protokół długi
    19.08 punkcja 10:15 🧫🔬💉
    Pobrano 9 komórek, zapłodniło się 6
    24.08 Transfer 🐣 14:05 🍀
    Mamy jeszcze ❄️❄️ blastki
    Beta 6 dpt 31,6 Prog 11,6
    Beta 9 dpt 128,0 Prog 29,40
    Beta 14 dpt 800,0 Prog 51,5
    13.09 Pierwsze USG 😍🤞🏻
    20.09 Mamy ❤️
    12.10 Wizyta 👩🏼‍⚕️ CRL 3cm 😍
    03.11 Prenatalne 12+6 CRL 6,49 cm chłopczyka 💙
    04.01.22 połówkowe 21+5 457 g 💙
    17.02 badanie III trymestru 28+0 1260g i 37 cm milosci 💙

    Marcel 23.04.2022 16:51
    Nagłe cc z powodu gestozy 37tc+2d
    2930g szczęścia i 50cm miłości 🥰

    202204235378.png
  • trodde Autorytet
    Postów: 817 1208

    Wysłany: 6 października 2020, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siuger trzymam kciuki, żeby kreska ciemniała. Chociaż ja bym zrobiła na Twoim miejscu betę i do tego jeszcze progesteron. Może po pracy uda Ci się skoczyć, to przecież nie musi być robione rano. U mnie też długo były blade kreski, ledwo było je widać.

    Szona trzymam kciuki, mam nadzieję że docent pomoże. Uważaj, bo cicho i bardzo szybko mówi ;)

    szona lubi tę wiadomość

    783d57eae4.png

    Starania od 07.2018, 38 lat
    NK 11%, kariotypy ok, fragmentacja DNA 8%
    alloMLR 0% !
    szczepienia limfocytami

    10.2018 - poronienie 9 tc
    02.2019 - poronienie 6 tc
    12.2019 - poronienie 11 tc - Córeczka

    09.2020 - II ❤️ rośnie nam Dominik 💙

    19.05.2021. CC - urodził się Dominik ❤️❤️❤️

    Lublin

    "kto raz posmakował latania już zawsze będzie chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo raz już tam był i zawsze będzie chciał tam wrócić..."
  • MonikA_89! Autorytet
    Postów: 7921 11235

    Wysłany: 6 października 2020, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilou wrote:
    Szonka, trzymam kciuki! Daj koniecznie znać jak było na wizycie.

    Monika, jak się czujesz? Kropki dają o sobie znać?

    Życzę Wam pięknego dnia!
    Dziękuję, że pytasz 😘 W zeszłym tygodniu strasznie mnie mdliło i bolała mnie głowa. Weekend był znacznie lepszy, ale od wczoraj znów się zaczęło. Pewnie przez to, że 8h pracowałam zdalnie. Jak położyłam się przed 16, to leżałam już cały wieczór z przerwą na prysznic i zamianę kanapy na łóżko :P Męczą mnie te mdłości i bóle głowy, ale dla kropków jestem w stanie się pomęczyć. Na razie nie wymiotuję, ale nie wiem jak długo wytrzymam 😅 Z jednej strony chcę pracować, bo zawsze to jakieś zajęcie i mniej myślenia o każdym dniu ciąży. Z drugiej trochę mi ta praca zaczyna dokuczać. No ale zobaczymy. Manager wie o ciąży, bo tylko tak mogłam załatwić pracę zdalną (normalnie mamy rotację: tydzień w domu, tydzień w biurze), więc już bardziej się nie zdziwi jak zobaczy L4 😜

    Lilou, szona, Simons_cat lubią tę wiadomość

    qdkk2n0amiu7a1g7.png
    _____________________
    Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
    Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
    Marzec '20 - AZ blastusia 😭
    Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
    😭
    Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
    Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
    Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
    Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
    Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
    Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
    Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
    Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62
  • agge Autorytet
    Postów: 3886 5061

    Wysłany: 6 października 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alexis456 wrote:
    Witam Was kobietki, dołączam do tego wątku :)
    chciałam się Was poradzić, czy według wykresu owulacja już była? temeratura wczoraj poszła w górę, dziś delikatnie spadła (nie poniżej lini) ale trochę mnie to zmartwiło.. muszę zacząć zazywac luteine a boję się przybklowować jeśli jakimś cudem jest przedemną jeszcze

    b4d1072d653df556de7d2ce48c5e2f72.png

    Dajcie znać co myślicie 🙂
    Myślę, że już po, ale poczekaj może do jutra :)

    91bbb8f83b.png

    c62facf3ab.png

    14.07.2015 Emilka, 3270g/56 cm 💕
    30.11.2019 Tomek, 3670g/60 cm 💕
‹‹ 24 25 26 27 28 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ