Wielkanocne jajka ciężko pracują, w styczniu kołysanki podśpiewują. 🐣
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymiska122 wrote:Owulacja się zgadza, ja wiem co do dnia kiedy poczeliśmy 😁
Na L4 nie idę, bo udzielam korepetycji i na razie jeszcze trochę dzieciaki pouczę, bo i tak zaraz kończą rok szkolny ☺️
A to jesteś nauczycielka? Nie zakodowałam . Czego uczysz? -
Księgowa wrote:Kociara - na pewno dam znać. Ja też rozważam hematologa, ale ustaliliśmy z mężem, że poczekam na wizytę do gina, bo jest za kilka dni i wtedy ewentualnie kogoś poszukam, jeśli nie wdrozy żadnego planu.
Księgowa, w razie wizyty u hematologa warto podpytać twoją mamę o choroby z układu krążenia z najbliższej rodziny, nie wszystko się wie i pamieta, a hematolog będzie o to pytał. U mnie wypytywał szczegółowo o mamę, babcię i mojego brata, wszystkie moje zabiegi chirurgiczne, łącznie z historią stomatologiczną, początkami menstruacji od dziecka, no wszystko z datami. Dopiero to razem poskładane do kupy dawało mu pełny obraz sytuacji i wtedy dopiero się wypowiadał co do zaleceń.
Martyna, przytulam cię.. my o pierwsze dziecko staraliśmy się równo dwa lata. Dwa lata wykresów, tempek, nóg w górze i róznych kosmicznych pomysłów.. nie był to łatwy czas, było wiele momentów załamania i złości, chęci przyspieszenia czasu i takiego w głowie żądania odpowiedzi : Teraz! Natychmiast! DLACZEGO się nie udaje?! Co robię źle? Co mam jeszcze zrobić?? Nic nie odkryłam.
Z czasem myślę, że to pierwsze dziecko czekało na odpowiedni czas, aż ja do niego dojrzeję..Martyna33, kokoszka31 lubią tę wiadomość
-
Miskaaaaaaaaaa 🎉 jest! Super! Rewelacja! Aż się oczy pocą 💚💚💚💚💚
miska122, Zielone.Slonce lubią tę wiadomość
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Martyna każda z nas przechodzi czasem takie chwile. Ważne, żeby się dalej mobilizować do działań. Kryzys minie, trzymaj się.
Mój pęcherzyk 17.5 dziś,endo prawie 10.
Wyjaśniła się sprawa czemu tak wolno rośnie, czekał chyba na pęcherzyk z drugiej strony :o
W sob był jakiś mały, a dziś 17.1. Będzie zatem podwójna szansa IUI w środę o 10Zielone.Slonce, Lilou, agusia_246, Wiolala, Martyna33, Kaśik, Jeżynka, dzastina2005, Litta, Simons_cat, kokoszka31, Mersalla lubią tę wiadomość
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Miska 🤩😍🥰
Kaśik czekamy teraz na Twoje pęcherzyki;)miska122, Zielone.Slonce, Kaśik lubią tę wiadomość
86' starania od 8.19, od 11.20 w Klinice. M:obniżona ilość i ruchliwość, DFI 28%
4.21 cb, 4.21 IUI, 6.21-2 IUI
7.21 IVF:11pęcherzyków❄️❄️❄️❄️❄️8.21 i 9.21-2 transfery
ANA1 ujemne, NK ok, biopsja endo, MTHFR A1298C homo, PAI-1 hetero. KIR AA, C1C1. AlloMLR 0%
Naturalny cud:
27.11 beta 36
18.06 33+0🐣Adaś
-
Makino wrote:A to jesteś nauczycielka? Nie zakodowałam . Czego uczysz?
Japoneczka z Porcelany lubi tę wiadomość
-
Annamaria wrote:
Z czasem myślę, że to pierwsze dziecko czekało na odpowiedni czas, aż ja do niego dojrzeję..
I ja mam takie myśli i tak sobie to tłumaczę, że ono się pojawi jak będe naprawde gotowa. I mam takie mieszane uczucia, z jednej strony źle, że od 2 lat go nie ma i wielka rozpacz, ale z drugiej... Dziś jestem w zupełnie innym momencie i nasz związek i w ogóle
Jo_an piękne pęcherzyki -
Miska ufff bardzo dobra wiadomość ❤️ cieszę się przeogromnie, szkoda, że tyle stresu cię to kosztowało 😟
Martyna czuje dziś dokładnie to samo. Nie chciałam pisać, bo tu ważniejsze rzeczy się dziś dzieją ale też przepłakałam poranek, coś dziś we mnie pękło. Podziwiam dziewczyny każdą z kolei staraczkę, trzeba mieć twardy tyłek do tego... I martwią mnie te plamienia w 2 fazie cyklu 😟miska122, Martyna33 lubią tę wiadomość
-
A ja miałam dzisiaj podjechać na sprawdzenie szyjki ale moja pani doktor dzwoniła, że nienajlepiej się czuję i wolałaby mnie nie narażać. 🙄
Powiedziała, że mam jutro normalnie jechać na planowaną sesję a zobaczymy się w przyszłym tygodniu.
Niby nic nie stoi na przeszkodzie pod warunkiem, że się nie przeforsuję bo szyjka ostatnio była zamknięta a ja czuję, że młoda trochę podjechała do góry. 🙈Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️ -
Annamaria wrote:Księgowa, w razie wizyty u hematologa warto podpytać twoją mamę o choroby z układu krążenia z najbliższej rodziny, nie wszystko się wie i pamieta, a hematolog będzie o to pytał. U mnie wypytywał szczegółowo o mamę, babcię i mojego brata, wszystkie moje zabiegi chirurgiczne, łącznie z historią stomatologiczną, początkami menstruacji od dziecka, no wszystko z datami. Dopiero to razem poskładane do kupy dawało mu pełny obraz sytuacji i wtedy dopiero się wypowiadał co do zaleceń.
Martyna, przytulam cię.. my o pierwsze dziecko staraliśmy się równo dwa lata. Dwa lata wykresów, tempek, nóg w górze i róznych kosmicznych pomysłów.. nie był to łatwy czas, było wiele momentów załamania i złości, chęci przyspieszenia czasu i takiego w głowie żądania odpowiedzi : Teraz! Natychmiast! DLACZEGO się nie udaje?! Co robię źle? Co mam jeszcze zrobić?? Nic nie odkryłam.
Z czasem myślę, że to pierwsze dziecko czekało na odpowiedni czas, aż ja do niego dojrzeję..
Dzięki kochana za informację. Akurat w kwestii takich chorób jestem w miarę na "świeżo". Mój tata miał nagły, rozległy zawał serca - co z resztą zgadza się z jednym genem, który właśnie posiadam (z tego, co czytalam). I od jego strony raczej te wszystkie kwestie z sercem, naczyniami będą, bo ordynator szpitala u nas z amerykańskiej kliniki serca mnie o to wszystko wypytywal. Będę pamiętać, żeby jeszcze to zapisać 😘
Zaś od mamy mam tarczycowe - jak nie urok to sraczka. 🤷♀️
Ale, co zrobisz, jak nic nie zrobisz? Cierpliwie czekam, ciągle ludzac się nadzieja, że się uda. W końcu. Po tylu miesiącach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2021, 11:49
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Księgowa, Oliwka, Joan i reszta dziewczyn, tule was strasznie mocno za wsparcie. Nawet nie wiecie jak się cieszę ze tu z wami jestem (to chyba jedyny plus długich starań). Mocno przytulam i mam nadzieje że każdej z nas się uda. Tylko nadzieja pozostaje 🥺
Księgowa, Oliwka91, Zuuuz, Mersalla lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Martynka, Oliwka jak ja Was doskonale rozumiem ☹️ ja się tak posypałam w styczniu kiedy w pracy okazało się, że oprócz mnie jeszcze dwie dziewczyny w ciąży... Wszystkie równo poszłyśmy na L4 z tym, że moje szczęście nie trwało długo bo okazało się, że moja ciąża jest jajowodowa. Poczułam taka niesprawność wtedy... Koszmar. Nigdy nie pomyślałam, że będę tak zazdrosna o czyjąś ciążę 😣
Martyna33, Oliwka91 lubią tę wiadomość
-
Wiolala wrote:Martynka, Oliwka jak ja Was doskonale rozumiem ☹️ ja się tak posypałam w styczniu kiedy w pracy okazało się, że oprócz mnie jeszcze dwie dziewczyny w ciąży... Wszystkie równo poszłyśmy na L4 z tym, że moje szczęście nie trwało długo bo okazało się, że moja ciąża jest jajowodowa. Poczułam taka niesprawność wtedy... Koszmar. Nigdy nie pomyślałam, że będę tak zazdrosna o czyjąś ciążę 😣
Ja mam tak samo... jak tutaj ktoś z forum zachodzi to jest tak szczera radość!! A jak ktoś znajomy... po 1 cyklu starań... albo jak czeka na 3-4 dziecko...
po prostu nie potrafię się z tego cieszyć...
Wiolala, kiedy już to słońce do nas wyjdzie ?🥺Oliwka91, Karo123 lubią tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
Kochane moje, uda nam się! Każdej z nas.
Nie wiem, jak wy do tego podchodzicie, ale ja wierzę, że w końcu wyjdzie słońce i się do nas uśmiechnie. Po prostu swiat/Bóg (czy cokolwiek w co wierzycie) ma tyle rzeczy do ogarnięcia, że nie jest w stanie wszystkiego zrobić od razu, ale.. na pewno nam to wynagrodzi!
Owszem, jest to niesprawiedliwe, że jednym przychodzi to łatwiej, innym nie, ale czy mamy na to jakiś większy wpływ?
Tymczasem, uśmiechnijcie się do siebie. Jesteście piękne, młode, mądre i ze smutkiem na pewno Wam nie do twarzy.
Wiem, że to, co teraz piszę może się wydać trywialne, ale radośc/pozytywne myślenie samo w sobie to połowa sukcesu. Na to macie wpływ!
Bądźcie silne, tak jak byłyście do tej pory. Nie jesteście same. Do każdego marzenia trzeba dążyć i nie wolno się poddawać! Czym byłby człowiek bez marzeń, bez celów?Noelle, Annamaria, Martyna33, anka, Kaśik, Zielone.Slonce, Wiolala, Kociara_, agusia_246, miska122, Jo_an, Ayayanee, Oliwka91, Salv, Jusia88, Lilou, Japoneczka z Porcelany, Makino, kokoszka31, Zuuuz, Litta, bindweef, Mersalla, Natka95, Polczi5 lubią tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Księgowa pięknie napisane Dokładnie to wdrażam! Ja osobiście mimo że dostałam w łeb jak się dowiedziałam, że szwagierka jest w ciąży i była zazdrość ogromna, to teraz bardzo pracuję nad tym żeby tego nie pielęgnować. I w moim przypadku działa 💪
Księgowa lubi tę wiadomość
-
Miska 💚🍀💚🍀🍀💚 piękne wieść, klikam milion razy Lubie to! 😊
Lawendowe, czekam na betę i test 😉
Kociara - ja mam włączony acard i od pozytywnego 150 h heparyna. Ale to też z powodu 2 poronień.
Księgowa, pięknie napisałaś.... 💚 Totalnie do mnie to przemówiło... Mimo że ostatnio - jak na avku- zeszłam ze 'sceny-totalnych staran' i kurcze dobrze mi z tym... Mierze temp ale już nie pamiętam cały dzień jaka byla- muszę wejść i sprawdzić 🤷♀️ a 💓 wgl weszły na jakiś nieziemski level 😅
A tak z dzisiaj -
Totalnie się Wkurzyłam.... Na tyle że mam ochotę jeb*ac wypowiedzenie.... Zostałam oszukana na dwa dni pracy.... Czy jest na sali ktoś kto pracuje w kadrach / ogarnia rozliczanie czasu pracy? 😠
Księgowa lubi tę wiadomość
-
Ayayanee wrote:Miska 💚🍀💚🍀🍀💚 piękne wieść, klikam milion razy Lubie to! 😊
Lawendowe, czekam na betę i test 😉
Kociara - ja mam włączony acard i od pozytywnego 150 h heparyna. Ale to też z powodu 2 poronień.
Księgowa, pięknie napisałaś.... 💚 Totalnie do mnie to przemówiło... Mimo że ostatnio - jak na avku- zeszłam ze 'sceny-totalnych staran' i kurcze dobrze mi z tym... Mierze temp ale już nie pamiętam cały dzień jaka byla- muszę wejść i sprawdzić 🤷♀️ a 💓 wgl weszły na jakiś nieziemski level 😅
A tak z dzisiaj -
Totalnie się Wkurzyłam.... Na tyle że mam ochotę jeb*ac wypowiedzenie.... Zostałam oszukana na dwa dni pracy.... Czy jest na sali ktoś kto pracuje w kadrach / ogarnia rozliczanie czasu pracy? 😠
Jest parę osób 😊 pisz, co potrzebujesz.Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Księgowa dzięki, że to napisałaś 😉 masz całkowitą rację i trzeba się cieszyć życiem mimo wszystko. Często się o tym zapomina. Ja pewnie dzień, dwa i się otrząsnę i życie toczy się dalej ale ostatnio mam wrażenie, że tak bardzo zaczęło mi zależeć, że wszystko inne coraz mniej mnie cieszy. Też tak macie?
Wiolala ciężka sytuacja, wcale się nie dziwię, że tak się czułaś... Jesteś naprawdę silna, po prostu życie Cię wystawiło na taka ciężka próbę 😟 😘
Martyna ja też się cieszę, że mogę z kimś dzielić ten problem. Dzięki wam nie czuje się sama ❤️Księgowa, Wiolala lubią tę wiadomość