Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na testowanie Wielkanocne jajka ciężko pracują, w styczniu kołysanki podśpiewują. 🐣
Odpowiedz

Wielkanocne jajka ciężko pracują, w styczniu kołysanki podśpiewują. 🐣

Oceń ten wątek:
  • Kociara_ Autorytet
    Postów: 1427 3293

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salv, gratuluję! ❤️

    A ja jutro znowu badam proga. Oby owulacja była dziś. Akurat na rocznicę ślubu 🤭 Owulaki mam już negatywne.

    Salv, Noelle, Wiolala, Simons_cat, Polczi5 lubią tę wiadomość

    36 cykli starań
    2 x IUI ❌
    Nieudana procedura IVF - imsi - 3 x FET - ❌
    💔 ciąża biochemiczna - naturals - 03.2022

    kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno
    Naturalny cud ❤️ mamy syna!

    27.01.23 - 3390 g i 55 cm
    age.png

    22.05.2024 - puste jajo, poronienie 7+2 💔
    08.2024 - powrót do starań o rodzeństwo
  • Magda93 Przyjaciółka
    Postów: 99 22

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć. Staram sie o drugiego dzidziusia. Do @ 8 dni i szyjka macicy bardzo bardzo nisko. Nigdy tak nie mialam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jednak jutro idę zbadać proga będzie to 6 dpo na stymulacji też tak badałam i było okej. Najwyżej zbadam jeszcze w piątek ☺️

    Simons_cat lubi tę wiadomość

  • Skubii Autorytet
    Postów: 760 1200

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka dziewczyny ❤️
    Byłam dzisiaj na TSH i FT4 i nie wiem co myśleć. W stopce mam wszystko wypisane co i kiedy.
    TSH spadło z ponad 3 na 2,47 więc okej, ale jeszcze chyba nie jest super.
    Ale FT4 wzrosło w porównaniu z grudniem.
    Nie kumam totalnie tej tarczycy.
    Biorę teraz Euthyrox 37,5 a w czwartek mam Endo, więc zobaczymy co powie.

    Możliwe jest, że przez te TSH dalej nic nam się nie udaje? 🙄

    Starania o 👶 od 12.2020r.

    👰 26l.
    AMH - 2,93 NG/mL 👍 Kir AA ❌ Mutacja MTHFR c.677C homo T/T ❌ PAI-1 hetero 4G/5G ❌ Wysokie komórki NK - 25,6% ❌ Crossmatch - 19,3 ❌ Test CBA ❌

    🤵28l.
    Niepłodność stwierdzona 08.2021🥺
    Hormony, kariotyp, przeciwciała, mutacje w normie 👍 HLA-C - C1/C2 ❌ MSOME kl. II - 3%; kl.III - 7%
    Krzywa cukrowa i insulinowa 👍
    Operacja Ż.P.N I stopnia - 01.09.2022

    Start IVF - 09.05.2023🍀
    22.05 - punkcja (10 komórek, 6 dojrzałych i zapłodnionych IMSI - tylko jedna ❄️ 4BA)
    14.06 - FET 4BA 🍀
    5dpt - cień ⏸️ - 8,9 🍀 - 7dpt - 33,3 🍀 - 9dpt - 113,4 🍀 - 12dpt - 390,7 🍀 - 14dpt - 895,5 🍀 - 16dpt - 1757,1 🍀 - 20dpt - 5136,5 🍀 - 24dpt - 14123,1 🍀 - 28dpt - 26251,8 🍀 - 29dpt - CRL 8mm 🫐 z ❤️
    27.07 - CRL 2,4cm 🍇
    Będzie chłopiec 🥹💙
    👶 Mikołaj - 29.02.2024, 4160g, 59cm 💙
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7749 10090

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przepraszam za mały odzew dzisiaj, ale czas z małą mi tak płynął, że dopiero teraz siadlam 😉

    Musze jutro iść zbadać antyTPO i antyTG dla ginekologa. Mam też w czwartek wizytę u endo i teraz moje pytanie.. Wizyta u niej spowodowana jest spadkiem poniżej normy TSH - badać jutro, czy nie?
    Z jednej strony zbadalabym przy okazji, z drugiej strony ona nic o tym nie mówiła, a poza tym boję się, że jak zrobię to będzie superanckie i znów oleje to, że miałam zle 3 tygodnie temu. Myslalam jeszcze, żeby zrobić i nic jej nie mówić, ale jak mi coś przepisze to znów będę się bić myślami. Co radzicie?

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • miska122 Autorytet
    Postów: 5172 9009

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 22:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skubii wrote:
    Hejka dziewczyny ❤️
    Byłam dzisiaj na TSH i FT4 i nie wiem co myśleć. W stopce mam wszystko wypisane co i kiedy.
    TSH spadło z ponad 3 na 2,47 więc okej, ale jeszcze chyba nie jest super.
    Ale FT4 wzrosło w porównaniu z grudniem.
    Nie kumam totalnie tej tarczycy.
    Biorę teraz Euthyrox 37,5 a w czwartek mam Endo, więc zobaczymy co powie.

    Możliwe jest, że przez te TSH dalej nic nam się nie udaje? 🙄

    Na tym to właśnie polega. Ft4 wzrasta, a TSH spada (przynajmniej tak powinno być). Poprzednie ft4 miałaś bardzo niskie, najlepiej kiedy jest 50-80% normy. Teraz masz 53% czyli jest ok ;)

    Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
    Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero

    10.19 - cb
    02.20 - cp, wycięty jajowód
    04.21 - II
    7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g <3
    7/8.23 - cb
    age.png
    15.2.24 - II
    30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g <3 💙
    age.png
  • Skorek Autorytet
    Postów: 1257 2435

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, jutro wszystko nadrobię...
    Ale trapi mnie mój obecny cykl.
    Tamten okazał się bezowulacyjny, teraz ten chyba też...
    Testy owulacyjne negatywne, temperatura nie idzie do góry...
    Niby to dopiero 15dc, ale ostatnimi czasami miałam owu12-13 dzień i zawsze te testy jakoś nabierały koloru, a teraz mam wrażenie, ze z każdym dniem są jaśniejsze te testy.
    Potestuje jeszcze 5 dni, ale nie wiem co o tym myśleć.
    Przyjmuję miovelie NAC od tamtego cyklu...czy to mogło poskutkować problemem owulacji?
    Nie wiem czy dalej brać wiesiołek...

    Jakoś mi tak ciężko się zrobiło dzisiaj... Testy wiadomo, że to tylko kawałek celulozy xP i może być różnie, ale ten brak skoku temperatury jest mocno zastanawiający.
    Jakoś uwierzyłam w ten cykl po tych trzech trudnych miesiącach, a tu dupa zbita :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2021, 23:13

    age.png

    Nasz świat:
    Alicja: 10.09.2022r., 53cm, 3370g ❤️
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7749 10090

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skorek wrote:
    Dziewczynki, jutro wszystko nadrobię...
    Ale trapi mnie mój obecny cykl.
    Tamten okazał się bezowulacyjny, teraz ten chyba też...
    Testy owulacyjne negatywne, temperatura nie idzie do góry...
    Niby to dopiero 15dc, ale ostatnimi czasami miałam owu12-13 dzień i zawsze te testy jakoś nabierały koloru, a teraz mam wrażenie, ze z każdym dniem są jaśniejsze te testy.
    Potestuje jeszcze 5 dni, ale nie wiem co o tym myśleć.
    Przyjmuję miovelie NAC od tamtego cyklu...czy to mogło poskutkować problemem owulacji?
    Nie wiem czy dalej brać wiesiołek...

    Jakoś mi tak ciężko się zrobiło dzisiaj... Testy wiadomo, że to tylko kawałek celulozy xP i może być różnie, ale ten brak skoku temperatury jest mocno zastanawiający.
    Jakoś uwierzyłam w ten cykl po tych trzech trudnych miesiącach, a tu dupa zbita :(

    Skorek, a robisz je 2 razy dziennie, czy raz? Ostatnio chyba o tym rozmawiałyśmy. Może jeszcze jest przed owu 😊 czasem się zdarza, że się przesunie.
    Ja też zawsze mam 10-12dc, a ostatnio miałam w 15dc.

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Skorek Autorytet
    Postów: 1257 2435

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, teraz robię dwa razy dziennie :D nauka nie poszła w las :D
    Tam kij z tymi testami, tylko ta temperatura cholera uparta...
    Jeszcze trzymam się teorii, że przez poprzedni bezowulacyjny wszystko mi się poroszczela...

    A testy owulacyjne chyba znikną w przyszłym cyklu, bo mi chyba zbyt na łeb to już siada ( kaftanik :D)

    age.png

    Nasz świat:
    Alicja: 10.09.2022r., 53cm, 3370g ❤️
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7749 10090

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skorek wrote:
    Tak, teraz robię dwa razy dziennie :D nauka nie poszła w las :D
    Tam kij z tymi testami, tylko ta temperatura cholera uparta...
    Jeszcze trzymam się teorii, że przez poprzedni bezowulacyjny wszystko mi się poroszczela...

    A testy owulacyjne chyba znikną w przyszłym cyklu, bo mi chyba zbyt na łeb to już siada ( kaftanik :D)

    Ale widzę, że owu jednak wyznaczyła owulacje 🤔 ja myślę, że możesz spokojnie dać sobie jeszcze kilka dni.

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • Skorek Autorytet
    Postów: 1257 2435

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Ale widzę, że owu jednak wyznaczyła owulacje 🤔 ja myślę, że możesz spokojnie dać sobie jeszcze kilka dni.
    Niby tak, ale ovu nie ogarnia, a ja ovu xP
    Czyli brać wiesiołek?

    A co do Twojego pytania, ja bym chyba odpuściła powtórkę. Lekarz będzie miał świeży wynik badań i niech się skupi na nim. Nawet jeśli teraz się trochę poprawiło, to niech dostosuje tak leczenie, aby za chwilę znowu nie było skakanki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2021, 23:44

    age.png

    Nasz świat:
    Alicja: 10.09.2022r., 53cm, 3370g ❤️
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7749 10090

    Wysłany: 27 kwietnia 2021, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skorek wrote:
    Niby tak, ale ovu nie ogarnia, a ja ovu xP
    Czyli brać wiesiołek?

    A co do Twojego pytania, ja bym chyba odpuściła powtórkę. Lekarz będzie miał świeży wynik badań i niech się skupi na nim. Nawet jeśli teraz się trochę poprawiło, to niech dostosuje tak leczenie, aby za chwilę znowu nie było skakanki.

    Ja bym brała kochana. Moim zdaniem owulacja jest przed Tobą i to na dniach!

    Dziekuje, tak właśnie myślę, że byłoby najlepiej 😊

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2021, 02:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Dziewczyny, przepraszam za mały odzew dzisiaj, ale czas z małą mi tak płynął, że dopiero teraz siadlam 😉

    Musze jutro iść zbadać antyTPO i antyTG dla ginekologa. Mam też w czwartek wizytę u endo i teraz moje pytanie.. Wizyta u niej spowodowana jest spadkiem poniżej normy TSH - badać jutro, czy nie?
    Z jednej strony zbadalabym przy okazji, z drugiej strony ona nic o tym nie mówiła, a poza tym boję się, że jak zrobię to będzie superanckie i znów oleje to, że miałam zle 3 tygodnie temu. Myslalam jeszcze, żeby zrobić i nic jej nie mówić, ale jak mi coś przepisze to znów będę się bić myślami. Co radzicie?

    Księgowa, myślę że powinnaś zrobić to co ciebie bardziej uspokoi. Bo chyba nie ma aż takiego znaczenia. Albo dostaniesz tabletki i lekarka każe ci zbadać znowu poziomy za miesiąc, albo każe przeczekać jak się sytuacja rozwinie i też zbadać za miesiąc... Jak zdecydujesz się zrobić badanie jutro i wynik będzie super to pewnie to samo co zaleci... zbadać za miesiąc jak się sytuacja rozwinie.. tak z tą tarczycą już jest. Przynajmniej u mnie zawsze to tak wyglądało. Powtórka za miesiąc albo za trzy.
    Zależy jeszcze od tych Anty oczywiście.

    Skorek 15 DC to jeszcze wcześnie, owu spokojnie mogła się przesunąć tydzień.

    Księgowa, Skorek lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2021, 06:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, miałyście robione usg podczas okresu? Jutro zapewne będę mieć (będzie 3 dc), a nie wiem jak się do niego przygotować... Robią je dopochwowo czy przez brzuch? Pytam, bo lekarka mi ostatnio endometrium przez brzuch mierzyła, bo mówiła, że blizna po cc utrudnia ocenę dopochwowo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2021, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino wrote:
    Dziewczyny, miałyście robione usg podczas okresu? Jutro zapewne będę mieć (będzie 3 dc), a nie wiem jak się do niego przygotować... Robią je dopochwowo czy przez brzuch? Pytam, bo lekarka mi ostatnio endometrium przez brzuch mierzyła, bo mówiła, że blizna po cc utrudnia ocenę dopochwowo.
    Ja miałam wielokrotnie. Spokojnie, oni są na to przygotowani i to dla nich jest normalne. USG było dopochwowo. 🙂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2021, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Salv, gratuluję. O TSH się nie martw, szybko obniżysz, a mogło skoczyć przez ciążę :)

    Księgowa, Anka, kciuki za badania! Księgowa ja bym nie powtarzała TSH, 3 tygodnie to świeży wynik.

    Lawendowe, dobrze zrobiłaś że znalazłaś wizytę wcześniej, mam nadzieję, że choć trochę Cię ona uspokoi :*. Będziesz powtarzać dziś betę? Jeśli tak, to trzymam kciuki!


    Martyna, ja bym na waszym miejscu pobrała suple przez 3 miechy i jeśli po nich się nie uda, to powtórzyła za 3 miesiące badania. Ja wiem, że np. fragmentacja jest droga czy test mar, ale często zły wynik powoduje poronienia na wczesnym etapie (tak nam mówiła lekarka w klinice i kazała je zrobić oraz hba dodatkowo). I miejsce robienia też ma znaczenie. Ale mam nadzieję, że Wam nie będą potrzebne kolejne badania i kasę wydacie na wyprawkę :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2021, 06:25

    Księgowa, anka, Salv, Martyna33 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2021, 06:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielone.Slońce wrote:
    Ja miałam wielokrotnie. Spokojnie, oni są na to przygotowani i to dla nich jest normalne. USG było dopochwowo. 🙂

    A możesz powiedzieć jak to technicznie wygląda? Wychodzę z przebieralni w majtkach i ściągam przez kozetką? Nie chce wyjść na idiotkę przed lekarką :P

  • Księgowa Autorytet
    Postów: 7749 10090

    Wysłany: 28 kwietnia 2021, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino, zmieniłaś avatar! 😍

    Dzięki, tak zrobię. Zrobię tylko antyTG i antyTPO dla gina. 😊

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2021, 06:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino wrote:
    A możesz powiedzieć jak to technicznie wygląda? Wychodzę z przebieralni w majtkach i ściągam przez kozetką? Nie chce wyjść na idiotkę przed lekarką :P
    Nie wiem czy ja nie wychodziłam. 🙈
    Ja zachowywałam się i robiłam wszystko jak przy USG bez okresu.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2021, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino wrote:
    A możesz powiedzieć jak to technicznie wygląda? Wychodzę z przebieralni w majtkach i ściągam przez kozetką? Nie chce wyjść na idiotkę przed lekarką :P
    Ja np postępowałam w taki sposób że dużo zależało od krwawienia , ja akurat w 3 DC już nie mam takiego mocnego to w przebieralni zostawiałam wszystko 😜


    Ps słodziasny awatar 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2021, 07:02

‹‹ 182 183 184 185 186 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ