Wielkanocne jajka ciężko pracują, w styczniu kołysanki podśpiewują. 🐣
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do wątku. Ja nie jestem bezstronna 😅😅 ale uważam, że to dobry pomysł. Przecież my stąd nie odejdziemy. Zawsze tu będziemy, ja wchodzę, bo cały czas mam nadzieję, że któraś ze staraczek z długim stażem w końcu ujrzy wymarzone dwie kreski i tak bardzo trzymam kciuki za wszystkie ! Ale też czasami mam ochotę pogadać tak typowo "ciążowo" a niestety, fioletowa strona mocy mnie nie przekonała. Zaglądałam tam, ale przestałam. Brak tej atmosfery, która jest tu. Wolę być z Wami ! 😍
Mlodamezatka, kokoszka31, Księgowa, agusia_246 lubią tę wiadomość
Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
39+3 tc -
Ja uważam, że warto spróbować i zobaczymy jak nam to będzie funkcjonowało. Ja w tym momencie ogarniam na bieżąco 3 albo 4 wątki i z doskoku czytam jeszcze właśnie mamuśki i Bożeny mimo, że się nie udzielam
Chodzi tez o takie miejsce gdzie będzie sobie można pogadać o kolkach, wysypkach i nieprzespanych nocach, a tutaj wiadomo ze nie każdy sobie tego życzy i nie taki jest cel wątku.
Później nim się objerzymy, role się odwrócą i obecna staraczka będzie aktywną mamuśką, a mamuska znow stanie się staraczką i tym sposobem będziemy wszystkie razem 🤷♀️ 😅😅😅
Noelle, Mlodamezatka, Cecylia, Księgowa, szona lubią tę wiadomość
08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
Justynka, jak u Ciebie będzie chłopak to się mega zdziwię, bo wszystkie historie jakie znam dookola związane z tak ekstremalnym rzygankiem wiązały się z małymi baletnicami w brzuchu ciekawe czy będziesz obaleniem czy potwierdzeniem tego mitu
08.2020 👼
17.07.2021 👦
22.09.2023 👧
-
Rozumiem calkowicie obawy obecnych staraczek bo sama mialabym indentyczne. Ale my stad na prawde nie odejdziemy. 💚💚💚
Ja wyemigrowalam tu z ogolnego. Przekonal mnie ten ogrom ciepla i wsparcia tutaj i mysle ze kazda z brzuchatek chcialaby dalej byc czescia tej atmosfery.
Ale tak jak napisala Natka - za pare miesiecy nie wrzucimy na watek staraczkowy zdjecia wysypki z pytaniem czy to potowka czy alergia.
A historia zatoczy kolo. Staraczki zaraz zaczna dolaczac na ciazowy. A my za jakis czas wrocimy jako starajace sie i szukajace cieni na wlasnych testach.
Pytanie do Noelle, czy jako najbardziej brzuchata z brzuchatek (nie mam tu na mysli wielkosci brzucha tylko zaawansowanie ciazy 😄) czy bylabys chetna zeby czynic honory? 💚 oferuje swoje dozgonne wsparcie !
Jak wspominalam moja nieplodna glowa nie pozwala mi jeszcze prowadzic watku ciazowego, dalej sie boje 😔13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Młoda, ja podobnie myślę. Tutaj i tak nie przestanę się udzielać, bo uwielbiam patrzeć na ciemniejące kreseczki 🥰 a szczerze mówiąc czasami mam tyle myśli zwiazanych z ciążą i zmartwień, że nie chce tutaj zawracać tyłka wszystkim dookoła, bo ja się martwię może o "bzdurę", a ktoś może pomyśleć, że chciałby być na moim miejscu. A ja wiem że jak ktoś jest w mojej sytuacji lub miesiąc/dwa temu miał taką to pomoże i uspokoi...
Justyna, już się martwiłam że tak długo nie odpowiadasz, ale rozumiem bo ja jak mam gorszy dzień z wymiotami to nawet w telefon nie jestem w stanie patrzeć. Od 2 dni jest trochę lepiej, pisałam że się martwie ze jest lepiej, ale Młoda przypomniała mi że też taki epizod miała, więc mnie to uspokoiło, a z resztą dziś już dużo rzeczy zwróciłam, więc mdłości się utrzymują. Hmmm, Syrop lokomotiv powiadasz?? 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 12:43
Mlodamezatka lubi tę wiadomość
25.10.2020 poronienie zatrzymane (9 tydz)
3.03.2021 ⏸ 😍
5.03 beta 75 -> 9.03 670 -> 19.03 31 890
24.03 0,82cm szczęścia, FHR+ 🍀
28.04 prenatalne 6 cm szczęścia, FHR 156 ♥️
-
Młoda- pomysł jak najbardziej zacny, my tu będziemy dalej na staraczkowym, ale tak jak mówisz, post z wysypką na tyłku dziecka tutaj to już trochę przesada 😁
Tak więc nominuję Cię oficjalnie na matkę założycielkę naszych brzuchatek ❤️
Mlodamezatka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaśik a tak pięknie się zapowiadało😔 nadal trzymam kciuki żeby to był spadek przez brak skarpet i jutro znowu poszybowała temperatura w górę 🤞
Jo_an za ciebie też trzymam kciuki, jakaś szansa jeszcze jest, ostatnio miałyśmy dużo straszaków ze słabym przyrostem bety a jednak skończyło się dobrze. Powtórz w środę to się sytuacja już powinna wyjaśnić 🍀
Księgowa zapisuj się na testowanie, bo ja się gubię jak się nie zapisujecie, a nie chce nic przegapić 😙
Lawendowe, Młoda napisała ci taką piękną ciepłą wiadomość dająca nadzieję, ja nie umiem tak ładnie pisać, ale podpisuję się rękami i nogami, bardzo dobrze ci życzę i trzymam niezmiennie kciuki. Uda się na pewno, ale ja trzymam żeby się udało jak najszybciej😙
lawendowePole lubi tę wiadomość
-
Kochana, jutro mam wizytę na NFZ (pierwszą), jeśli lekarka będzie miała dobry sprzęt może pokusi się o ocenę czy to chłopak czy dziewczynka. Test z obrączki wskazuje na chłopaka 😊Natka95 wrote:Justynka, jak u Ciebie będzie chłopak to się mega zdziwię, bo wszystkie historie jakie znam dookola związane z tak ekstremalnym rzygankiem wiązały się z małymi baletnicami w brzuchu ciekawe czy będziesz obaleniem czy potwierdzeniem tego mitu
Ale powiem Wam, że to nie kwestia płci a po prostu skłonności rodzinne. Moja mama z dwoma córkami rzygala jak szalona, jej siostra z dwoma chłopakami tak samo (obie przestały wymiotować pod koniec czwartego miesiąca). Babcia mówiła, że w każdej ciąży wymiotowała strasznie (dwie córki) za to już nieżyjąca prababcia kiedyś mówiła (przekazała mi to mama, choć miałam okazję babcie poznać to o tym z nią nie rozmawiałam), że najbardziej wymiotowała w pierwszej ciąży, gdzie urodziła chłopca. Mowa tu o kobietach ze strony mojej mamy. Od strony taty wszystkie ciotki i kuzynki patrzą na mnie jak na wariata, bo wymioty w ciąży to coś dziwnego 😅
Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
39+3 tc -
Mlodamezatka wrote:A ktory masz dc? Kochana a wy teraz w najblizszym cyklu podchodzicie do IUI znow? 😊
41/⁴2 DC już sama nie wiem który to dokładnie... Myślałam, że może po poronieniu uda się zaskoczyć ale niestety...
Teraz czekam na 🐒 i zaraz zapisuje się na IUI
2018 - początek starań
2020- start klinika; histerolaparoskopia
2021 - IUI 💚 -> 💔 7tc. /2021 - IUI ❌/2021 - IUI ❌ /2021 -IUI ❌
2021 - start procedura --> 1x 4.1.1 i 6 komórek
2022 - transfer 💚 --> 11tc.💔 (trisomia 22)
2022- zapładniamy pozostałe komórki --> 1x 4.1.1. --> przebadany zarodek --> transfer 🍀
7 dpt 💚JEST DRUGA KRESKA!
7+1 - bijące serduszko
9+1 - 2,44cm Bobo
13+0 - prenatalne - 6,5 cm zdrowego Bobo - Synuś 💙
20+2 - połówkowe - 364g 💙
29+2 - prenatalne - 1420 💙
31.08 - 💙H . 💙 13:22, 3540g., 53cm💙 -
Młoda no jasne. ☺️
Ze względu na zaawansowanie ciąży ale też wielkość brzucha. 😂
Zaraz obczaję sobie tylko wątek na ogólnym czego będziemy potrzebować no i proszę o propozycję nazwy wątku. 😉
Mlodamezatka, kokoszka31 lubią tę wiadomość
Klara 14.06.2021 ❤️ 3250 gram i 51 cm ❤️
-
Malwa syrop lokomotiv to pomysł mojej gin. Przy dużych wymiotach nie pomagał. Gdy jednak mam "jedynie" mdłości, które mogą skończyć się wymiotami, to naprawdę daje radę. No i cola bez cukru z rana do śniadania (kawy nie pije). Pomaga zapanować nad poranna chęcią zwrócenia śniadania 😅
Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
39+3 tc -
Roznie jest z tym cyklem po poronieniu. Czasem sie rozreguluje a czasem zasakuje od razu. Ale taka „zwiekszona skutecznosc” jest podobno do 3 cykli po wiec mysle ze kolejna IUI to bedzie strzal w 10! 🥇🎯Kaśik wrote:41/⁴2 DC już sama nie wiem który to dokładnie... Myślałam, że może po poronieniu uda się zaskoczyć ale niestety...
Teraz czekam na 🐒 i zaraz zapisuje się na IUI13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Witam się kochane w ten zimny wtorek 😉 przeczytałam wszystko co się działo przez okres świąteczny ale nie jestem w stanie odnieść się do każdej tyle naskrobałyście 😁
Gratuluję pilnych II kreseczek dziewczyną.
Jo_an nie poddawaj się powtórz betę jeszcze raz. Moja moim zdaniem też była oszukana na teście był cien a beta 0 a za dwa dni beta 53,6 😉 więc cuda się zdarzają. Jaw nie wieże i nie pszczam ✊✊✊😘
Justyna kochana tulę Cię bardzo mocno, bardzo Ci współczuję tych wymiotów. mam nadzieję że za niedługo się skończą.
Młoda popieram twój pomysł z wątkiem. Dokładnie ja z sąd się nie ruszam całym sercem jestem z Wami i wciąż czekam a dobre wieści od kolejnych dziewczyn.
Ale fioletowa strona też mi nie bardzo pasuje. A fajnie jest pogadać o ciążowych problemach. tutaj nie chce Was nimi obarczać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2021, 12:55
2015 córcia
Obecnie 3 lata starań
Wyniki nasienia w normie.
01.03.2021 sono hsg ( jajowody drożne, nie uwidoczniono żadnych cech zmiennych)
Progesteron:
7 dpo 5,91
9 dpo 8,49
13 dpo 12,7 duphaston 3x1, luteina 100 dopochwowa 2x1
Beta HCG
22.03.2021 - 53,6 🥰
24.03.2021 - 97,0
26.03.2021 - 270,0 🙀( już mam nie sprawdzać)
06.04.2021 - 17920 😍
13.04.2021 mamy ♥️
20.05.2021 🎂 prenatalne
15.07.2021 II prenatalne mamy 350g
18.08.2021 960g
30.09.2021 III badanie prenatalne 1860g
02.11.2021 2800g
08.11.2021 3400g
16.11.2021 przyjęcie na odział CC.
17.11.2021 Anielka ♥️
3100g, 55cm szczęścia 😍 -
nick nieaktualnyZielonesłońce, nie wierzę że jeszcze nie testowałaś🧐 😁
Simons do 15ego zleci szybciutko!
Drugi wątek jest na pewno dobrym pomysłem na niektóre tematy, pod warunkiem że nas nie opuścicie😙 ja na pewno będę wchodzić do was, oglądać wózki, kocyki i pajacyki i może coś podpowiedzieć😙
Mlodamezatka lubi tę wiadomość
-
Dziękuję dziewczyny, że o mnie cały czas pamiętacie i ciepło myślicie 🥰. Ja nie umiem się póki co zdobyć na taki optymizm. Cały czas zmagam się z nagłymi depresyjnymi myślami. Niby jest dobrze, "śmichy chichy", ale potem nagle dopada mnie mega smutek.
Justynka, bardzo mi przykro, że cały czas Ciebie męczą dolegliwości. Trzymam kciuki, aby w końcu sobie poszły i nie wróciły, aż do następnej ciąży!
02.12.2022 17:32, 40+2, 3540 g., 55 cm
Tadziu z Nami ❤
01.20 - start starań
05.20, 09.20 - cb
01.21 - poronienie 7tc
06.21 - poronienie ~9tc - T22
pauza do 01.2022
03.22 - (25.03. - II kreski -> 14.04. - CRL 0,8 cm ❤, YS 0,4 cm -> 28.04. - CRL 2,22 cm -> 06.05. - CRL 4,1 cm -> 16.05. - CRL 5,73, FHR 156 -> 15.06. - 147 g. -> 24.06. - 235 g. -> 13.07. - 344 g. -> 1.08. - 522 g. chłopca -> 14.09. - 1278 g. -> 05.10. - 1761 g. -> 30.11. - 3550 g.)
PAI-1 4G homo i MTHFR 1298A>C hetero
Kariotypy ok
Siła🔹️Spokój🔹️Miłość
Bądź dumny z tego co robisz, zwłaszcza, jeśli nikt inny tego nie docenia. -
Dziewczyny, powiedzcie mi, czy zgłupiałam czy dobrze zrobiłam 😅
Kupiłam w ciuchu takie cuda (jedno mniejsza i dwa większe)
Czy to daje radę ? Nada się to np do wozeczka/łóżeczka?
Szczególnie pytam te, które są już mamusiami. Ja jestem totalnie zielona, a moja mamuśka kazała brać bo super sprawa 😅 jedno kosztowało 3.5zl, więc nawet jeśli nieprzydatne to mi szkoda nie będzie 😅😅
Noelle, kokoszka31, dzastina2005 lubią tę wiadomość
Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
39+3 tc -
Hmm może coś w stylu „świeżo upieczone mamuśki” albo „po pojawieniu sie 2 kresek” albo po prostu „mamusie” ? 😅 kreatywnosc to nie moja mocna strona 🤣🤣Noelle wrote:Młoda no jasne. ☺️
Ze względu na zaawansowanie ciąży ale też wielkość brzucha. 😂
Zaraz obczaję sobie tylko wątek na ogólnym czego będziemy potrzebować no i proszę o propozycję nazwy wątku. 😉13.10.2021 10:25 nasz cud pojawił się na świecie 💙
40+1, 56cm, 3300g, 10/10 🐻 I
14.08.2023 5:44 największa niespodzianka życia wkroczyła w nasze życie 🩵
40+5, 55 cm, 3500g, 10/10 🧸 F
6.12.2022 - najwieksza niespodzianka i kolejny cud 🤰🏻
Starania od 07.2019
11.2019 - cp, usunięty lewy jajowód 💔
07.2020 - sonoHSG - jajowód drożny; cb 💔
11.2020 - histeroskopia: liczne mikropolipy - leczenie
01.2021 - IVF start - IMSI
29.01.2021 - transfer 5BB ✊🏻💚
4.03 - 1,3 cm maluszka, FHR 159💚
8.04 - prenatalne; chłopczyk 💙
8 ❄️ oocytów
Brak ❄️ zarodków
MTHFR hetero i PAI homo ❌
Nasienie morfologia 2% ❌ fragmentacja 21% ❌ -
Nie zawsze, ale niekiedy owulacja bolała tak, że zginalo mnie w pół. Jeśli chodzi o zagnieżdżenie to nic nie czułam.szarlota96 wrote:Bolą was jajniki po owulacji? Odczuwała któraś wyczuwalne skurcze przy zagnieżdzeniu?
Hanusia, 3870g czystego szczęścia, 57cm miłości ❤️
39+3 tc
