Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
Asha wrote:No ja tez tak wlasnie zbieralam, ale ze na dywanie mi zalezalo to nagle sie znalazlo co nieco do wywalenia
ja chcialam pokazac maludzie ze mozna zrobic cos z niczego ale rajstop nie mam a ciuchow szkoda wiec jakos na razie zostawiam to w sferze planów na przyszłośćAsha lubi tę wiadomość
-
amelia04072006 wrote:no to ty mialas motywacje
ja chcialam pokazac maludzie ze mozna zrobic cos z niczego ale rajstop nie mam a ciuchow szkoda wiec jakos na razie zostawiam to w sferze planów na przyszłość
To jak masz malo to mozesz zrobic nie jako dywan ale np podstawka pod goracy garnek czy cos podobnego -
amelia04072006 wrote:odkad tak zawziecie planuje ciaze to przestalam myslec o calej reszcie. moje myslenie sie bardzo skurczylo. teraz jeszcze te cholerne nadnercza wiec juz wogole nie bede trybic
Ja tez to mamchyba nas wsztstkie to dotyka...skupiamy sie na jednym i tyle
-
Asha wrote:Ja tez to mam
chyba nas wsztstkie to dotyka...skupiamy sie na jednym i tyle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2014, 16:23
Asha lubi tę wiadomość
-
amelia04072006 wrote:dlatego te problemy ze zdrowiem potraktuje jako znak zeby ze trzeba przystopowac,
Zle nacisnelam
Moze to wcale nie jest ten znak...ja mam epilepsje i mamy konflikt grup....powinnam patrzec ze to znak? Moze....a moze to poprostu tak ma byc i tyle...nastepna pieprzona przeszkoda na drodze ktora trzeba pokonac i tyle...to wcale nie musi byc znak