Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
gigsa wrote:Bo pracuje na zmiany o to niby nie jest dobre teraz, bo na dzień dobry nam podwyższone ryzyko poronienia przez moje wyniki i do tego noszę ciężkie rzeczy w pracy
Iza75, Redhotka lubią tę wiadomość
-
amelia04072006 wrote:bo ja bede to robic i tak se mysle jak to wyglada i czy to jest konieczne:(
boje sie wyniku -
Iza75 wrote:nikt kochana Cie nie zmusi oczywiscie...ja tez sie balam, zajebiscie sie balam, u mnie skonczylo sie amniopunkcja wiec jeszcze bardziej sie balam...ale moim zdaniem lepiej jest wiedzieć, w tym sensie ze w pewnych sprawach mozna pomoc nawet w lonie matki..albo po prostu oswoić sie z myślą jeśli nie daj boże...
jak se czytam to az mi ciarki po plecach lataja
czemu mialas amniopunkcje ? -
U nich czynne do 17
Jutro pójdę do rodzinnego po zwolnienie
Ja jestem mega spokojna jak nigdy, a mąż panikujedotik lubi tę wiadomość
-
gigsa wrote:U nich czynne do 17
Jutro pójdę do rodzinnego po zwolnienie
Ja jestem mega spokojna jak nigdy, a mąż panikuje
on niech panikuje , tym dziecku nie zaszkodzi . chyba ze tobie sie udzieliIza75, dotik lubią tę wiadomość
-
amelia04072006 wrote:wiem ze nikt mnie nie zmusi ale nie wiem jak bym sie zachowala gdyby okazalo sie ze dziecko jest bardzo chore, amniopunkcja- kolejne ryzyko
jak se czytam to az mi ciarki po plecach lataja
czemu mialas amniopunkcje ?
mialam amniopunkcje bo z badan prenatalnych (test pappa) wyszlo mi ryzyko którejś trisomii (nie pamietam juz, niewazne teraz) 1:11...wiec zapalam sie morzem lez...a ryzyko poronienia w wyniku amnilpunkcji to 1:100 chyba wiec stwierdziliśmy ze skoro ryzyko trisomii jest wyższe to trzeba zobaczyć...
są przeciwnicy testów pappa bo wlasnie jest mnóstwo przypadkow takich jak mój..ze okazali sie ostatecznie wszystko w porządku...nie wiem od czego to zależy ale to chyba jakiś program to przeliczs, bierze wszystkie dane o matce do kupy i wychodza czasem kwiatki...tak czy siak ja bym zrobila jeszcze raz to samo i zaczelabym od testu pappa, dopiero jeśli ln wyszedlby źle to amniopunkcja -
Iza75 wrote:z tym ze nikt Cie nie zmusi mialam bardziej na myśli, ze po 35 roku życia jest refundowane ale jeśli mimo to nie życzysz sobie to nie i tyle...
mialam amniopunkcje bo z badan prenatalnych (test pappa) wyszlo mi ryzyko którejś trisomii (nie pamietam juz, niewazne teraz) 1:11...wiec zapalam sie morzem lez...a ryzyko poronienia w wyniku amnilpunkcji to 1:100 chyba wiec stwierdziliśmy ze skoro ryzyko trisomii jest wyższe to trzeba zobaczyć...
są przeciwnicy testów pappa bo wlasnie jest mnóstwo przypadkow takich jak mój..ze okazali sie ostatecznie wszystko w porządku...nie wiem od czego to zależy ale to chyba jakiś program to przeliczs, bierze wszystkie dane o matce do kupy i wychodza czasem kwiatki...tak czy siak ja bym zrobila jeszcze raz to samo i zaczelabym od testu pappa, dopiero jeśli ln wyszedlby źle to amniopunkcja
jakie sa testy do dyspozycji i od ktorego zaczac ?
wiem ze 10 -14 tudzien wiec nie mam za duzo czasu -
amelia04072006 wrote:ja nie wytrzymałam. po drugim tescie wiedzialam ze nie moze byc pomylki