Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Redhotka wrote:Dotarłam do 2858 strony i marne szanse, bym resztę nadrobiła, więc napiszę teraz.
1. Przechodzenie na inny serwis uważam za bezsens. Raz, że zrobicie właśnie to z czego niektóre osoby będą naprawdę dumne. To właśnie nazywa się zabieraniem swoich zabawek, których przecież tak nie lubicie... Pomijam tu już aspekt ekonomiczny (osobiście abo mam do października przyszłego roku).
2. Adminowi nie ma co się dziwić, że usuwa - robi to tylko wtedy gdy ktoś zgłosi, a sam się nie wtrąca, więc sama strona nie jest tu niczemu winna. Regulaminy na wszystkich stronach nie tolerują wulgaryzmów. Oczywiście zamknięte wątki rozwiązałyby ten problem.
3. Jakąś złość Sylwii jestem w stanie zrozumieć - ona nie chodzi po innych wątkach i nie wypisuje nieprzyjemnych rzeczy na dziewczyny z tego wątku. Chyba trochę za dużo jadu poszło. Niby koniec, już z Tobą nie rozmawiamy, ale wiedząc że czyta ten wątek cały czas były puszczane nie miłe rzeczy... Po co? Dałyście sobie po razie i chyba starczy...
Optymistycznie - tak mi się skojarzyło (z góry zaznaczam, że nie nazywam nikogo idiotą to jest tylko cytat - ujęłabym sama łagodniej):
Dyskusja z idiotą jest jak zapasy ze świnią w błocie – po pewnym czasie zauważasz że świni się to podoba... i se podpis walnę, a co...
Z Gigsą rozmawiałam dzisiaj, bo miałam taką potrzebę, w końcu zabrałam głos i w jej sprawie broniąc jej... Rozumiem ją czemu nie wróciła. Nie chce się denerwować, bo szybko są rzucane niepotrzebne oskarżenia... Przykre to i chyba nie o to nam chodzi.
Uwielbiam Was laski, dlatego szczerze do Was piszę, bo chyba o to nam chodzi, prawda? Zróbmy tak, jak jest w pierwszym wpisie tego wątku - wspierajmy się dalej, a przeszłość zostawmy za sobą. Powtarzam - po co to rozdrapywać i dalej sobie krew psuć?
___
marnut tupię nóżkami na Twojego testa!
Jak w końcu wyniki Izy?Niczego złego jej nie życzyłam a dostałam głupi wpis który czytają inne laski i w głowę zachodzą o co chodzi....ona dobrze wiedziała co chce zrobić wpisując to pod wykresem a nie na forum. Poza tym mnie również usunęła z przyjaciółek już wczoraj i nawet słowem się o tym nie odezwałam ani wczoraj, ani rano...nie zrobiłam niczego co mogłoby ją sprowokować do takiego świństwa wobec mnie.
Do Gigsy nic nie mam....napisałam że czekam co ma do powiedzenia po tym co napisała tutaj na forum Amelia i w sumie mnie to przekonało... Jedyne z czym mnie wkurzyła to z tym że po całej dyskusji napisałą "że już nic więcej nie powie" i też jej napisałam co o tym myślę...mam nadzieję, że może kiedyś wróci a jeśli nie to odpisze na priv co u niej i malucha.
Tyle z mojej strony w temacie
Chyba gaszę światło
25staraczka25, Redhotka, Redhotka, Iza75 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymik82 wrote:W wielu kwestiach się z Tobą zgadzam Kochana...ale jak czytałaś to wiesz też że ja akurat jedyne co napisałam dziś do Sylwii to że jest mi przykro że zgłasza wątki gdzie dziewczyny szukają leków na wsparcie bo z racji tego gdzie mieszkają nie mają innej szansy. Napisałam jej że takim zachowaniem przyczynia się do odbierania im jeszcze bardziej marzeń...i żeby się zastanowiła bo może to do niej wrócić, może sama być kiedyś w takiej sytuacji i napisałam że jej tego nie życzę i jeśli nie chce pomóc niech nie przeszkadza w zamian zamiast normalnej dyskusji dostałam zajebisty wpis pod swoim wykresem...zupełnie niesłuszny, gówniarski i przykry...Dla mnie ta dziewczyna to dno...przykro mi
Niczego złego jej nie życzyłam a dostałam głupi wpis który czytają inne laski i w głowę zachodzą o co chodzi....ona dobrze wiedziała co chce zrobić wpisując to pod wykresem a nie na forum. Poza tym mnie również usunęła z przyjaciółek już wczoraj i nawet słowem się o tym nie odezwałam ani wczoraj, ani rano...nie zrobiłam niczego co mogłoby ją sprowokować do takiego świństwa wobec mnie.
Do Gigsy nic nie mam....napisałam że czekam co ma do powiedzenia po tym co napisała tutaj na forum Amelia i w sumie mnie to przekonało... Jedyne z czym mnie wkurzyła to z tym że po całej dyskusji napisałą "że już nic więcej nie powie" i też jej napisałam co o tym myślę...mam nadzieję, że może kiedyś wróci a jeśli nie to odpisze na priv co u niej i malucha.
Tyle z mojej strony w temacie
Chyba gaszę światłoa właśnie leżę w wannie wiem że to nie zdrowe ale taka ochotę miałam
Co do tego co napisałaś to żeby każda dziewczyna miała takie podejście jak ty kochana -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny