Zdziska i Elbieta
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBrzuch mnie boli...
Nie wiem czy "spożywczo" czy @... Ale napitala jak skur.... W pracy dalej młyn, choć już minimalnie lżejszy. Zamknęłam dziś katalog na jedną imprezę, więc chociaż to mi odpada, ale do spokoju jeszcze daleko.
Chodzi za mną beza... taka wiecie, z kremem z serka maskarpone... ale na razie, mimo że twarda z niej sztuka, to się jej opieram. Moja dietetyczka stwierdziła, że te 5-10 minut szczęścia zwyczajnie psychologicznie się nie opłaca (późniejsze wyrzuty, rozczarowanie i wstyd), więc chwilowo mnie to przekonało... :>25staraczka25 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Redhotka wrote:Brzuch mnie boli...
Nie wiem czy "spożywczo" czy @... Ale napitala jak skur.... W pracy dalej młyn, choć już minimalnie lżejszy. Zamknęłam dziś katalog na jedną imprezę, więc chociaż to mi odpada, ale do spokoju jeszcze daleko.
Chodzi za mną beza... taka wiecie, z kremem z serka maskarpone... ale na razie, mimo że twarda z niej sztuka, to się jej opieram. Moja dietetyczka stwierdziła, że te 5-10 minut szczęścia zwyczajnie psychologicznie się nie opłaca (późniejsze wyrzuty, rozczarowanie i wstyd), więc chwilowo mnie to przekonało... :>
A juz dupka zaczelas? Kiedy masz @ miec?
Bylas na terapi pod katem jedzenia? -
nick nieaktualnyRedhotka wrote:Brzuch mnie boli...
Nie wiem czy "spożywczo" czy @... Ale napitala jak skur.... W pracy dalej młyn, choć już minimalnie lżejszy. Zamknęłam dziś katalog na jedną imprezę, więc chociaż to mi odpada, ale do spokoju jeszcze daleko.
Chodzi za mną beza... taka wiecie, z kremem z serka maskarpone... ale na razie, mimo że twarda z niej sztuka, to się jej opieram. Moja dietetyczka stwierdziła, że te 5-10 minut szczęścia zwyczajnie psychologicznie się nie opłaca (późniejsze wyrzuty, rozczarowanie i wstyd), więc chwilowo mnie to przekonało... :>
To dobrze że się opierasz to już duży sukces bardzo duży ja mam problem z odnawianiem sobie i wcale nie jest mi wstyd z tego powodu . Później się wkurzam
To fajnie że w pracy też do przoduRedhotka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAsha wrote:A juz dupka zaczelas? Kiedy masz @ miec?
Bylas na terapi pod katem jedzenia?
Nie byłam, ale czasem się nad tym zastanawiam. Bo ewidentnie u mnie to w głowie siedzi...Asha lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny