Zrobię z uśmiechniętą minką swoje dziecię pod choinką! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Fiore wrote:Pyratka- spokojnie, rozumiem doskonale skąd Twoje zainteresowanie i absolutnie źle tego nie odebrałam Decyzja o IFV z powodu mojej choroby- endometriozy. Staramy się nie tak długo może, bo jakoś na oko 20 cykli i w 11cs udało mi się zajść naturalnie, ale poroniłam w 7tyg. Lekarz kazał próbować dalej, konslutowałam się jeszcze u dwóch innych, ale mówili to samo- nie mamy nieograniczonego czasu na staranie się naturalnie, ponieważ ta wstrętna choroba niewiadomo jak szybko się rozwija, a sieje spustoszenie w organiźmie. Endometrioza powoduje przewlekły stan zapalny i pewnie jest tak, że komórki jajowe są obniżonej jakości. Ja mam 32 lata i wiadomo, że mam jeszcze trochę czasu, ale chorując na endometriozę będzie coraz ciężej zajść w ciąże ogólnie, bo ta wstrętna choroba zżera od srodka i może bardzo napsuć, więc boję się dłużej czekać. Próbowałam metod innych- przeciwzapalna dieta, masa suplementów, 3 inseminacje za nami w tym roku i dupa.
A rozumiem...endometrioza, niestety konkretna diagnoza. Rozumiem decyzję...nie ma na co czekać. W takim razie kciuki za udana procedurę mogę spytać o zbliżone koszty jeden próby?2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
-
dziekuje 😃 choć staramy się nie nastawiać na pierwszy raz, bo dla lekarza to taka trochę „próbna matura”- Tłumaczył nam, że każda pacjentka inaczej reaguje na stymulację i nie zawsze udaje się odpowiednio wszystko dobrać od razu, ale zobaczymy jak to będzie. Co do kosztów to dokładnie się dowiemy w styczniu, bo będą wiedzieli na pewno jakie dofinansowanie- jesteśmy z Warszawy i klinika ma od 10.01 mieć już umowę i wtedy dokładnie się dowiemy. Ale z tego co mówił lekarz to cała procedura ok 12tys wyjdzie, a dofinansowanie 50%-60% mniej więcej, wiec warto.Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Fiore wrote:Małamisia, przykro mi strasznie (
Ja byłam wczoraj w klinice i 30.01 mamy wizytę startową do IVF, na początku lutego rozpoczęcie stymulacji. Tak się zestresowałam, że spać nie mogłam pół nocy...
Dziewczyny, oby ten rok nadchodzący przyniósł nam spokój i szczęście!Fiore lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
MonikA_89! wrote:Najważniejsze, że masz plan działania. Będzie dobrze 😘 Jak masz jakieś pytania do IVF to śmiało pytaj. Pomogę jak będę umiałaStarania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Pyratka4 wrote:Przepraszam za takie pytanie, ale po prostu jeszcze nie jestem w tym biegła. Z czego wynika to, że po tam stosunkowo krótkim czasie starania pokierowano was w kierunku IVF? To nie jest absolutnie atak, nie chce być źle zrozumiana. Po prostu staramy się od dziecko od 5.2018 (co prawda drugie) i lekarze uważali - nie jeden, że na spokojnie, że to że 2 poronienia itp. To dobry znak, że zachodze. Nic właściwie nie mam jeszcze zdiagnozowane. Po prostu masz już takie diagnozy, że naturalne zajście w ciążę wykluczają?
Naprawdę to pytanie w uprzejmej tonacji, absolutnie nie krytykaWiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2019, 12:41
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
nick nieaktualnymalamisia wrote:Wypuścili mnie dzisiaj, mam kontrolować betę i zgłosić się po wszystkim do mojego lekarza.
Dziękuję Wam dziewczyny za wszelkie wsparcie i kciuki.
Życzę Wam dobrego Sylwestra i wiele, wiele szczęścia w 2020 roku. Oby był łaskawy i oby spełniły nam się marzenia.
Ciekawe czego my dowiemy się w lutym u swoich lekarzy. Boję się, że czego byśmy nie robili jesteśmy skazani na porażkę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2019, 12:54
-
Fiore to będziemy podchodzić do ivf mniej więcej w tym samym czasie! Ale ekscytacja!
Trzymam kciuki, żeby w 2020 każdej z nas się powiodło ❤2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Maria to super, będziemy się razem wspierać i podnosić na duchu ⭐️⭐️
Salome lubi tę wiadomość
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Pyratko, z kolei u nas ivf wynika z dużej fragmentacji DNA w nasieniu męża. Praktycznie nie ma możliwości, żeby doszło do zapłodnienia naturalnie. Oczywiście staramy się poprawić ten wynik, bo od tego też będzie zależeć sukces in vitro, ale nie liczymy na jakąś diametralną zmianę. Nawet jeśli wynik będzie jakiś wyjątkowo super, to może z max. 1-2 cykle postaramy się naturalnie. Dlaczego? Bo nie chcemy dłużej czekać. Chcemy mieć dwójkę, a nawet trójkę dzieci! Jak bym była 5 lat młodsza, to może myślałabym inaczej, nie wiem. Każdy ma swoją granicę wieku, ja o sobie myślę, że już jestem za stara A są inne kobiety po 40stce, które świetnie sprawdzają się w macierzyństwie.
Fiore lubi tę wiadomość
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Dziewczyny podchodzące do in vitro - jesteście bardzo dzielne. Obyśmy na początku 2020 miały wysyp ciąż a za rok tuliły piękne dzidziusie ❤ tego Wam i sobie życzę 😘
Malamisia strasznie mi przykro. Dobrze że Cię wypuścili, odpoczywaj w domku i dbaj o siebie. Pamiętaj że Twoje dzieciątko przyjdzie na świat tylko troszkę później.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2019, 13:23
Salome, Fiore, Madziandzia, szona, MonikA_89! lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Malamisia dobrze że będziesz już w domu. Trzymaj się Kochana 😚
Fiore jak dokładnie wyglądała u Ciebie diagnostyka endomendy? Kobiety w rodzinie chorowały? -
Ochmanka, nikt nie chorował i nie choruje, nawet babcie pytałam jak mi zdiagnozowali teraz w lutym. U mnie wywaliło torbiel endometrialna i lekarz na pierwszej wizycie w klinice ją dostrzegł (16mm). I badanie mi zrobił dokładnie palpacyjne i od razu się poznal, ze mam pogrubiale więzadła krzyżowo- maciczne, czyli powiedział, ze na 99% endometrioza głębokonaciekajaca. Potem byłam na takim dokładnym bardzo usg u specjalisty od endometriozy, które niestety potwierdziło to co powiedział moj lekarz. Nigdy bym nie spodziewała się tego, bo mam bezbolesne miesiączki i tfu tfu odpukać- praktycznie żadnych dolegliwości bólowych 😐☹️Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Życzę wam wszystkiego dobrego...dlugo mnie nie bylo ale czytalam was.Mam nadzieje ze o mnie pamiętacie i oby wam bylo pięknie w 2020 i zebyscie nie mialy takiej szefowej jak ja ktora jest najgorsza na swiecie i narobila mi tyle przykrości dzis ze starczy mi na 2 lata.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2019, 14:43
Madziandzia lubi tę wiadomość
-
Maria87 wrote:Pyratko, z kolei u nas ivf wynika z dużej fragmentacji DNA w nasieniu męża. Praktycznie nie ma możliwości, żeby doszło do zapłodnienia naturalnie. Oczywiście staramy się poprawić ten wynik, bo od tego też będzie zależeć sukces in vitro, ale nie liczymy na jakąś diametralną zmianę. Nawet jeśli wynik będzie jakiś wyjątkowo super, to może z max. 1-2 cykle postaramy się naturalnie. Dlaczego? Bo nie chcemy dłużej czekać. Chcemy mieć dwójkę, a nawet trójkę dzieci! Jak bym była 5 lat młodsza, to może myślałabym inaczej, nie wiem. Każdy ma swoją granicę wieku, ja o sobie myślę, że już jestem za stara A są inne kobiety po 40stce, które świetnie sprawdzają się w macierzyństwie.
Rozumiem. U mnie właśnie wiek działa na korzyść. Aczkolwiek nie wiem jak bym myślała, gdyby wyniki męża również były nieprawidłowe. Nie oszukujmy się - więcej możliwości leczenia jest u kobiet. Co do liczby Dzieci - jasne, to, że mamy jakieś problemy nie znaczy, że musimy pogodzić się z faktem posiadania jednego dziecka, rezygnacji z naszych marzeń o konkretnym modelu rodziny. Aczkolwiek ludzie w sposób bardzo niesprawiedliwy, często w dobrej intencji będą próbować wmówić, że "przecież mnóstwo ludiz ma 1 dziecko i są szczęśliwy". Jak ja nienawidzę tego zdania 😬🤢Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2019, 15:28
2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
-
Mam nadzieję, że będę mogła z Wam zostać w styczniowym wątku mimo ciąży
Salome, Ochmanka lubią tę wiadomość
2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
-
nick nieaktualnyPiwonia wrote:Życzę wam wszystkiego dobrego...dlugo mnie nie bylo ale czytalam was.Mam nadzieje ze o mnie pamiętacie i oby wam bylo pięknie w 2020 i zebyscie nie mialy takiej szefowej jak ja ktora jest najgorsza na swiecie i narobila mi tyle przykrości dzis ze starczy mi na 2 lata.
Lubię za pierwszą część i świetnie Cię rozumiem bo moja szefowa to sucz jak ich mało. Ale co pożyczone będzie oddane i na bank obydwie długo na takim zachowaniu nie pociągną. Kij im w oko!Piwonia lubi tę wiadomość
-
Piwonia trzeba było jej powiedzieć że niestety Twoja ciąża nie działa z prędkością światła abyś miała urodzić w tym roku poza tym nie przejmuj się jakąś babą daj na luz i nie psuj sobie przez nią humoru24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Piwonia wrote:Wezwala mnie na rozmowę i wprost spytała czy jestem w ciąży.Potem juz bylo tylko gorzej.Zachwala swoja ciaze i swoje dziecko obgadujac przy tym inne.Koniecznie chciala wiedzieć czy w tym roku rodzę(!).Na koniec dodala ze jak będę w ciazy to bede mieć dziewczynkę a jak spytalam dlaczego to mi powiedziała ze moj Mąż ze względu na tryb pracy ma SŁABĄ spermę(!) i ze cos z nią nie tak i dlatego mam miec dziewczynkę.
Myślałam ze się poplaczę(ona swoje ma z "wpadki", bardzo nie chciala byc w ciazy, palila jak smok,jadla jakies śmieci,brala piguły i do tego PIŁA jak dowiedziala się ze jest w ciąży,nawet się tym pochwaliła.Brawo dla tej Pani.🤦🏻
Jakaś psychopatka?2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
-
Myślę o Was ciepło i życzę pięknego 2020! 😘
Salome, Kittinka83, Nuch2, Suszarka, Madziandzia, Fiore, aeiouy, Malinaa90, i'm_back, Malinowa91, Ochmanka, MonikA_89!, 5ylwian, moni05 lubią tę wiadomość
-
Ja też Wam kochane życzę Szczęśliwego Nowego Roku i niech spełnia się Wasze wszystkie marzenia.😍😘
Kittinka83, Nuch2, Suszarka, Madziandzia, aeiouy, Malinaa90, Ochmanka, MonikA_89!, Salome, 5ylwian lubią tę wiadomość
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina