Zrobię z uśmiechniętą minką swoje dziecię pod choinką! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Suszarka przykro mi
2020-2022: 3 procedury -> 2 transfery -> 0 ciąż
16.12.2022 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • transfer zarodka po PGT (encorton, equoral, accofil, neoparin, acard, cyclogest, atosiban) - klapa
6.03.2023 - Reprofit • AZ • cykl naturalny z ovitrelle • przebadany zarodek (intralipid, immunoglobuliny - Bioven, clexane, aspirin cardio, utrogestan, estrofem, atosiban)
🍀7dpt - beta 67,67, prog 28,80
🍀9dpt - beta 196,70, prog 32,30
🍀14dpt - beta 1931, prog 43,40
🍀24dpt - beta 33812, prog 32,20, CRL 4,3mm i ♥️
🍀30dpt - CRL 8,6mm
🍀8+2 - CRL 1,72cm
🍀9+1 - CRL 2,71cm
🍀16.05 prenatalne - wszystko ideolo
🍀3.07 19+5 połówkowe 👍
-
Suszarko na każdą z nas przyjdzie odpowiedni pora :* otrzyj łzy i główka do góry!24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Tez bardzo mi przykro dziewczyny!
Myslalam, ze stary rok bedzie chcial sie ładniej z nami pozegnac, no ale jednak nie...
Ja dzis tez odebralam wyniki i czekaja mnie kolejne szczepionki (od dawcow tym razem). Moj wynik allo mlr to 23.3% a od 30% mozna juz zaczac sie starac... oby kolejne szczepionki przyniosly odpowiednie efekty... jak nie, to ja juz tez nie wiem co robic dalej😐Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Aeiouy u nas allo 24, 5% a mimo to się udało, także nie jest tak, że się nie da
Pasnik sam mówił, że nie wiedziałby co zrobić jakbyśmy do niego przyszli z tym wynikiem i bez ciąży. Ana z forum miała wynik coś ok. 30 % po 3 szczepieniach i się doszczepiaali - ostatni wynik był ponad 50 %, więc pewnie też Was czeka doszczepianie. Ja wciąż trzymam kciuki :* wizyta u P czy u M??
aeiouy, Ochmanka lubią tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Dziewczyny przykro mi, że u Was rok nie zakończył się tak jakbyśmy tego chciały.
Dla mnie rownież nie. Niestety test negatywny😢Starania od 05.2018r.
Pracujemy nad poprawą wyników nasienia.
Morfologia 2%, mała koncentracja, ilość nasienia i osłabiony ruch plemników.
Od czerwca 2020 stymulacja Aromkiem oraz Ovitrelle.
Czerwiec 2020:Jajowody drożne
Cytologia: zmiany śródbłonkowe stopnia niskiego obejmującego koilocytyzę(HPV) -
Trzymaj te kciuki caly czas 😘Izape_91 wrote:Aeiouy u nas allo 24, 5% a mimo to się udało, także nie jest tak, że się nie da Pasnik sam mówił, że nie wiedziałby co zrobić jakbyśmy do niego przyszli z tym wynikiem i bez ciąży. Ana z forum miała wynik coś ok. 30 % po 3 szczepieniach i się doszczepiaali - ostatni wynik był ponad 50 %, więc pewnie też Was czeka doszczepianie. Ja wciąż trzymam kciuki :* wizyta u P czy u M??
Tak, mam doszczepianie juz 08.01 + tego samego dnia wizyta u M.
Szkoda, ze allo nie zrobilam wczesniej, mialabym przynajmniej jakies porownanie czy szczepienia pomagaja czy nie.
A Ana ile razy sie doszczepiala, pamietasz moze?Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Mieli 3 szczepienia i po nich allo ok 30 %, a potem jeszcze jedno doszczepianie tylko i wynik ponad 50%aeiouy wrote:Trzymaj te kciuki caly czas 😘
Tak, mam doszczepianie juz 08.01 + tego samego dnia wizyta u M.
Szkoda, ze allo nie zrobilam wczesniej, mialabym przynajmniej jakies porownanie czy szczepienia pomagaja czy nie.
A Ana ile razy sie doszczepiala, pamietasz moze?
aeiouy lubi tę wiadomość
Starania od 08.2016 r. - 37cs szczęśliwy ♥️
Ona: hiperinsulinemia, hiperprolaktynemiia czynnościowa, lekka niedoczynność tarczycy, endometrioza I st., APS, mutacje MTHFR i PAI hetero, genotyp KIR BX - brak kir odp. za implantację, allo mlr 24,5%, 2 cb
Leki: euthyrox, neoparin, acard, accofil do 8t2d, meta do 14 t 4 d
On: HDS 21%, DFI 17%, morfologia 0%-2% -
Dzieki Iza!Izape_91 wrote:Mieli 3 szczepienia i po nich allo ok 30 %, a potem jeszcze jedno doszczepianie tylko i wynik ponad 50%
No nic, czekam dalej w takim razie...Starania o pierwsze dziecię od 12.2017
5 poronien: 03.2018 & 12.2018 & 06.2019 & 03.2020 & 08.2020
12.2018 - pierwsza wizyta w klinice
04.2019 - HSG: prawy jajowód niedrożny
Od 08.2019 - Pacjentka Prof. M.
10-11.2019 szczepienia limfocytami męża ->allo mlr 23.3%
01.2020 - 06.2020 - szczepienia pullowane -> allo mlr 22% -
Dziękuję Wam wszystkim za wsparcie, jesteście wszystkie po kolei bardzo kochane ❤❤❤
Brzuch zaczyna mnie ćmić więc może to @ chce zaatakować. Super by było przywitać nowy cykl jutro. Trochę popłakałam i już mi lepiej, w mężu mam ogromne wsparcie, mówi że styczeń przepracujemy uczciwie i na pewno się uda a na 13.01 mam gina. Mam nadzieję że zleci mi jakieś badania i ruszymy tym samym z miejsca. Jeśli jest jakaś przeszkoda to chciałabym jak najszybciej ją zlikwidować i cieszyć się ciążą i maleństwem.
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Suszareczko, zasługujesz oj zasługujesz na bycie Mamą i z całego serca wierzę, że będziesz. Ja spędzam sylwestra z matka z dwójka dzieci i dwiema dziewczynami w ciążach, plus jeszcze jedna koleżanka z córeczka. Takie sadomaso. Ale może za rok mój sylwester będzie inny. Kto wie. Za wszelką cenę muszę wyłączyć myślenie, że tak już będzie zawsze, a uruchomić tryb - gdy już będę w ciazy tez będzie fajnie. Z jakiegoś powodu dr powiedziała „jedziemy z letrozolem 6 mcy” - a nie „letrozol i od razu się uda”. Też chciałabym zacząć już nowy cykl, ale niestety mnie nic nie cmi, bolą piersi, zolty śluz w opór i nie dałam rady pic alko bo prawie zasnelam jak stoję. Także chyba tym duphastonem odpędziłam małpę w cholerę, brawo ja.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2019, 01:27
7 cs - cb
25 cs - ⏸
6t1d - jest ❤️!
12t3d - prenatalne 👧🏼
3.10.2021 r. Detonacja! ❤️
Zes*am się, a nie dam się 💪
https://ovufriend.pl/pamietnik/ze-ram-sie-a-nie-dam-sie,3846.html -
U mnie dzisiaj też będzie przyjaciółka z 1.5 roczną córeczką i w ciąży z drugą, także wiem co czujesz Szonka 😘 Jestem jakoś pozytywnie nastawiona do nowego roku. Zaadoptowaliśmy 9 oocytów od dawczyni. Wierzę, że wszystkie nasze niepowodzenia były przez moje słabe komórki. Teraz mam cichą nadzieję, że ominęliśmy główny problem i będzie wrześniowa dzidzia🙏 a potem święta w komplecie 😍
Kochane moje, życzę Wam wystrzałowego sylwestra i samych szczęśliwych chwil w nadchodzącym nowym roku 🥂 Ten rok był pełen emocji. Mamy sporo forumowych dzieciaczków, przelałyśmy wiele łez szczęścia ciesząc się z ich narodzin, ale były też łzy smutku. Wiem, że wszystkie te wydarzenia sprawiły, że jesteśmy silniejsze, bardziej świadome i teraz nic już nas nie powstrzyma przed zrealizowaniem "projektu dziecko" 💪 Dziękuję za wasze wsparcie, dobre rady i rękaw do wypłakania. Jesteście kobietami o wielkich serduchach ❤️ Prowadzenie grudniowego wątku było zaszczytem 😊
Ochmanka, Madziandzia, i'm_back, Mildred, szona, aeiouy, Pati96, Misiaa, Kittinka83, nowa na dzielni, moni05, syllwia91, Malinaa90, Nuch2, Izape_91, Suszarka, majka91, Gosiek1993, agge lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Dzięki Słońce 😘 ja głęboko wierzę że za rok na naszych wątkach miesięcznych będzie więcej tematów ciążowych niż staraniowych bo wszystkie będziemy już w ciąży, zrobimy sobie tutaj obóz ciężarnych ❤ nie ma innej opcji. Zresztą ja już ustaliłam z mężem że to nasze ostatnie święta we dwoje, za rok będzie dzidzia albo w brzuchu albo już na świecie. I tyle 😎 jestem zadaniowcem więc potraktuję to jako plan do zrealizowania. Wierzę że 🍷 przyjdzie do nas na dniach i będziemy testować w styczniu. Za Tobą dopiero pierwszy cykl na letrozolu więc jest jeszcze duuuuża szansa na powodzenie misji i tego Co życzę z całego serduszka 😘szona wrote:Suszareczko, zasługujesz oj zasługujesz na bycie Mamą i z całego serca wierzę, że będziesz. Ja spędzam sylwestra z matka z dwójka dzieci i dwiema dziewczynami w ciążach, plus jeszcze jedna koleżanka z córeczka. Takie sadomaso. Ale może za rok mój sylwester będzie inny. Kto wie. Za wszelką cenę muszę wyłączyć myślenie, że tak już będzie zawsze, a uruchomić tryb - gdy już będę w ciazy tez będzie fajnie. Z jakiegoś powodu dr powiedziała „jedziemy z letrozolem 6 mcy” - a nie „letrozol i od razu się uda”. Też chciałabym zacząć już nowy cykl, ale niestety mnie nic nie cmi, bolą piersi, zolty śluz w opór i nie dałam rady pic alko bo prawie zasnelam jak stoję. Także chyba tym duphastonem odpędziłam małpę w cholerę, brawo ja.
Monia czeka nas wiele emocji w styczniu za sprawą Waszego transferu ❤❤❤ już się nie mogę doczekać. I mam naprawdę dobre przeczucia. Dziękujemy za super wątek grudniowy, sporo dziewczyn zobaczyło II. Przyniosłaś im szczęście, a teraz pora na Twoje własne❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2019, 06:52
MonikA_89!, Mildred, szona, aeiouy lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
nick nieaktualnyDziewczyny, życzę Wam, żeby Nowy Rok przyniósł mniej łez niż ten, a jeśli już by były to łzy szczęścia 😘 żeby 2020 był całkowicie Wasz! Pod każdym względem
Mój Sylwester wygląda tak, że chłop wyszedł przed 6 rano z domu do pracy i wróci jutro o 8 😂 mogę posiedzieć sama w domu i odespać w końcu albo posiedzieć z nim żeby było mu miło
jeszcze pomyślę 
MonikA_89!, Malinaa90, moni05, aeiouy, agge lubią tę wiadomość
-
Kochane!
Życzę Wam, aby rok 2020 był rokiem obfitującym w same radosne i szczęśliwe chwile!
Staraczkom życzę ujrzenia tych dwóch magicznych kresek, a ciężarówkom spokojnych ciąż, lekkich porodów i grzecznych maluchów, mamusiom dużo sił, cierpliwości, przespanych nocy i słodkich uśmiechów Waszych pociech!👶👶👶
To będzie wyjątkowy rok! 👣👣👣❣
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!🎆🎊🎉🥂
Pati96, Ochmanka, moni05, aeiouy, Madziandzia, MonikA_89!, Suszarka, Gosiek1993, agge lubią tę wiadomość
58cs szczęśliwy ❤
Córcia👨👩👧
32 lata👫
03.2019-pierwsza wizyta-Kriobank Białystok
04.2019- start I procedura
04.2019 - ET 4/5AA cb 👎
06.2019- FET (N) 2BB 👎
09.2019- FET (S) 4AA i 4BB 👍
21.09 - 6dpt - II kreski❤
8dpt - beta 99,56😍; 10dpt 286,03😍; 14dpt 1584,58😍; 18dpt 6879,10😍; 28dpt 52066,17😍; 29dpt mamy❤
11.2022 start II procedura 👎
04.2023 start III procedura - 6❄
05.2023 start IV procedura 11❄
Badanie genetyczne PGT-M pod kątem choroby jednogenowej.
12 zdrowych Słoneczek🌞
09.2023 - FET (S) 5.1.1
22.10.2023 - 8tc 👼👼
12.2023 - FET (S) 5.2.2 👎
01.2024 - FET (S) 6.2.3 👎
“In vitro nie jest drogą prostą. Wiadomo jaki jest cel podróży, ale nie wiadomo, dokąd prowadzi droga”. -
nick nieaktualnyWypuścili mnie dzisiaj, mam kontrolować betę i zgłosić się po wszystkim do mojego lekarza.
Dziękuję Wam dziewczyny za wszelkie wsparcie i kciuki.
Życzę Wam dobrego Sylwestra i wiele, wiele szczęścia w 2020 roku. Oby był łaskawy i oby spełniły nam się marzenia.
Madziandzia, Ochmanka, Malinowa91, Malinaa90, agge, 5ylwian lubią tę wiadomość
-
Małamisia, przykro mi strasznie(
Ja byłam wczoraj w klinice i 30.01 mamy wizytę startową do IVF, na początku lutego rozpoczęcie stymulacji. Tak się zestresowałam, że spać nie mogłam pół nocy...
Dziewczyny, oby ten rok nadchodzący przyniósł nam spokój i szczęście!
Salome, Nuch2, Malinowa91, i'm_back lubią tę wiadomość
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
-
Fiore wrote:Małamisia, przykro mi strasznie(
Ja byłam wczoraj w klinice i 30.01 mamy wizytę startową do IVF, na początku lutego rozpoczęcie stymulacji. Tak się zestresowałam, że spać nie mogłam pół nocy...
Dziewczyny, oby ten rok nadchodzący przyniósł nam spokój i szczęście!
Przepraszam za takie pytanie, ale po prostu jeszcze nie jestem w tym biegła. Z czego wynika to, że po tam stosunkowo krótkim czasie starania pokierowano was w kierunku IVF? To nie jest absolutnie atak, nie chce być źle zrozumiana. Po prostu staramy się od dziecko od 5.2018 (co prawda drugie) i lekarze uważali - nie jeden, że na spokojnie, że to że 2 poronienia itp. To dobry znak, że zachodze. Nic właściwie nie mam jeszcze zdiagnozowane. Po prostu masz już takie diagnozy, że naturalne zajście w ciążę wykluczają?
Naprawdę to pytanie w uprzejmej tonacji, absolutnie nie krytyka2016- cykle w większości bezowulacyjne. 6cs, 3 cykl z CLO - szczęśliwy! 9.01.2017 - II KRESECZKI
9.2017 - Synuś
5.2018 - start! starania o drugiego Szkodnika
3.11.2018 - poronienie samoistne
2.2019 - powtórka "z rozrywki"
Owulacja jest, ciąży dalej brak
17.12 (10dpo) - Beta Hcg - 20mIU 😬
19.12 - 48mIU 💙
21.12 - 109mIU/mI
23.12 - 196mIU/ml
27.12 - 1229 mIU/ml ♥️
-
Pyratka- spokojnie, rozumiem doskonale skąd Twoje pytanie i absolutnie źle tego nie odebrałam Decyzja o IVF z powodu mojej choroby- endometriozy. Staramy się nie tak długo może, bo jakoś na oko 20 cykli i w 11cs udało mi się zajść naturalnie, ale poroniłam w 7tyg. Lekarz kazał próbować dalej, konslutowałam się jeszcze u dwóch innych, ale mówili to samo- nie mamy nieograniczonego czasu na staranie się naturalnie, ponieważ ta wstrętna choroba niewiadomo jak szybko się rozwija, a sieje spustoszenie w organiźmie. Endometrioza powoduje przewlekły stan zapalny i pewnie jest tak, że komórki jajowe są obniżonej jakości. Ja mam 32 lata i wiadomo, że mam jeszcze trochę czasu, ale chorując na endometriozę będzie coraz ciężej zajść w ciąże ogólnie, bo ta wstrętna choroba zżera od srodka i może bardzo napsuć, więc boję się dłużej czekać. Próbowałam metod innych- przeciwzapalna dieta, masa suplementów, 3 inseminacje za nami w tym roku i dupa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2019, 12:18
Starania od 04.2018.
Hiperinsulinemia, Endometrioza. Lekka adenomioza.
AMH 4,4.
03.2019- Poronienie samoistne 7tc. [*]
07.2019- HyCosy- oba drożne.
02.2020 1 ICSI krótki- punkcja. Transfer odroczony- ryzyko hiperstymulacji. Mamy ❄️❄️❄️❄️
03.2020- 1 transfer 5.3.1 🙏🏻🙏🏻 7dpt- II ; 24dpt-
