X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki ciążowe czas się pożegnać. adios...
Dodaj do ulubionych
1 2
WSTĘP
czas się pożegnać. adios...
O mnie: Mam Już 27 lat i dwoje wspaniałych dzieci. Trzy lata walki za sobą, dwa poronienia, in vitro i niespodziewana ciążę naturalną
Moja ciąża:
Chciałabym być mamą: Najwspanialszą.
Moje emocje: Radość bo spełniły się moje marzenia
Przejdź do pamiętnika starania i przeczytaj moją historię starania się o dziecko

22 kwietnia 2014, 10:14



pierwsze zdjecie mojego Kropka :) mam nadzieje, ze bedzie ich wiecej, ze 10 maja pokaze sie juz malutka sylwetka i ładnie bijace serduszko...

Wiadomość wyedytowana przez autora 2 lipca 2017, 12:14

24 kwietnia 2014, 16:05

zrobiłam dzisiaj sobie jeszcze jedna bete, tak zebym była spokojniejsza i wynik to 10760 mlU/mL...czyli jest bardzo dobra tak mysle...

kittykate moj kropek miał 0,07cm ale mysle, ze została ciut zanizona bo dokładnie go nie zmierzyła...

28 kwietnia 2014, 19:50

jestem w szpitalu na ginekologii...rano plamilam, wystraszyłam sie i postanowiłam szukac lekarza zeby mnie zbadał...w przychodni lekarz podejrzewał odklejanie sie kosmowki...ale w szpitalu tego nie widzieli...za to zaiteresował sie krwiakiem i torbiela...dostałam lutke, konska dawke magnezu i cos przeciwskurczowego...mam nadzieje, ze jutro mnie wypisza...

Kropeczek ma 3,8 mm i serduszko, ktore ładnie pulsowało...uspokoiło mnie to :) niech sobie ładnie rosnie....aha chyba dopadła mnie zgaga...

3 maja 2014, 16:56

jeszcze tydzien do 2 usg...w sobote o tej porze juz bede w domu i albo bede płakała z radosci albo ze smutki...bardzo chce pierwsza opcje, ale boje sie tej drugiej...

jutro zaczynam 8 tc
nadzwyczajnie łagodny przebieg, plamienia narazie znikneły :)
wymiotow i mdłosci brak
boli i zawrotow głowy brak
mam spory apetyt, wiekszy niz sprzed ciazy
smakuja mi ostre, słone i kwasne
słodkie jem ale w mniejszych ilosciach
poprawiła mi sie cera i paznokcie :)
mam duzo energii (chodze spac przed północa, wstaje o 7 czasem 8 i nie spie w dzien)

narazie to tyle, teraz napisze za tydzien relacje z usg...oby pozytywne

11 maja 2014, 10:24

zaczelismy 9 tc :) juz zaczyna mi sie ten czas rozpedzac :)

miałam wczoraj zdac relacje, ale nie miałam za bardzo czas, po powrocie z kliniki byłam tak głodna, ze poszlismy do baru na obiad...zgarnelismy jeszcze znajomych i wybralismy sie w 4 na cos dobrego :)

ale miałam apetyt, jednak wszystkiego nie dałam rady zjesc...

a teraz relacja z wizyty:
Kropus ładnie rosnie, ma juz 1,51 cm, serduszko bije, nawet przez 3 sekundy je słyszelismy, az mi łezka popłyneła, cos pieknego...

jestem juz umowiona na wizyte na usg prenatalne 16 czerwca i to bedzie koniec wizyt w klinice, a jutro dzwonie i zapisze sie do mojego gina na NFZ zeby załozyl mi karte, az jestem ciekawa kiedy sie dostane, bo do niego sa duze kolejki...

a tu zdjecie Kropka i bijacego serduszka :)

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 lipca 2017, 21:40

16 maja 2014, 18:53

witam :)
8+5
juz powoli to sie rozpedza, najgorszy moment jest do 12 tc...

w poniedziałek na 11:30 mam gina prywatnie, musze załozyc karte i porobic wyniki z krwi i moczu...przyjdzie mi 100 zł zapłacic, ale nic nie poradze. do mojego na nfz zaśpiewali mi termin na 11 sierpnia, smieszne :) i nic nie dało tłumaczenie, ze jestem w ciazy i musze załozyc karte...w odpowiedzi usłyszałam, ze nic na to nie poradzi, franca...

Kropusiu do zobaczenia w poniedziałek :) wierze, ze Twoje serduszko bije, ze jest silne i ze juz tak bedzie do konca...kochamy Cie <3

19 maja 2014, 13:01



9+1

jestem juz po wizycie :) Kropus rosnie i serduszko bije...moze nie jest jakims wielkoludem ale 2,15 cm tez mnie cieszy :) data porodu wg usg to 21.12.14...ale jeszcze moze ulec zmianie...to w tej chwili takie orientacyjne tylko jest :)

teraz kolejna wizyta 9 czerwca, musze przyjsc z gotowymi wynikami i załozymy karte ciazy :) jeszcze te 3 tyg musze wytrzymac...najwazniejsze, ze mam zdjecie i widziałam moje małe serduszko jak bije :) tak mnie straszysz kochanie, ale teraz ten najgorszy czas mija i musi byc tylko lepiej... :)

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 lipca 2017, 21:40

19 maja 2014, 22:59

nowiny dobre, ale juz jestem na oddziale...jakies 3 godziny po wizycie dostałam mocnego krwawienia i pojechałam na IP...zbadano mnie, zrobiono usg i nie wiadomo skad to krwawienie, teraz juz ustepuje...dostalam lutke pod jezyk, no-spe i zastrzyki w tylek...

widzialam malucha i w szpitalu zrobili mi dokladniej usg i tutaj maly ma 2,42 cm :) i pasuje do terminu z OM czyli 9+1... :) serducho bije i znow moglam je posluchac...nie wiem jak długo zostane na oddziale...ale nie przeszkadza mi to, maluch jest najwazniejszy :)

dzieki kochane za miłe słowa <3 dobranoc ;)

21 maja 2014, 14:31

9+3

juz jestem w domciu, maluszek zyje bo rano słyszalam serduszko, nie pokazali mi go, ale dzwiek serduszka calkowicie mi wystrczyl... teraz dostalam na recepcie lutke 50 tab doustnie 3x1...ale mam juz tyle tych lekow ze narazie tej recepty nie wykupie...pokoncze Lutinus i Lutke dowcipnie a pozniej wezme sie za doustna...

wiec lezymy, bierzemy leki i czekamy na wizyte 9 czerwca... :)

24 maja 2014, 10:09

9+6
stuknelo mi juz 25% ciazy :) teraz to szybko leci...

ogolnie objawow nadal malo...ani razu nie wymiotowalam :) z czego bardzo sie ciesze, mdlosci policze na palcach jednej reki :) dalej jem wszystko, chociaz 2 produkty sa bleeee gruszki i jajka (to po nich mam mdlosci)

pogoda piekna, ale co z tego kiedy wyjsc nie moge, bo mam zakaz to raz, a dwa jest mi slabo po prostu...najlepiej jest lezec w przeciagu, stosuje to juz 3 dzien :)

jutro cotygodniowe mierzenie brzusia i wazenie...tydzien temu brzucho na wysokosci pepka mialo 78 cm a waga 59,4 kg i oczywiscie zdjecie dla porownania...moze wstawie jutro jak on wyglada :) pozdrawiam i buziaki dla Okruszkow :)

25 maja 2014, 14:14

10+0

rozpoczelam 11 tyg

tak jak obiecalam wstawie zdjecie...brzucholek jest jeszcze malutki, dopiero lekko na dole sie odznacza...
waga 60,3 kg ????? ale wydaje mi sie chyba zawyzona, zobacze za tydzien ile bedzie, zmierzony brzuszek ma 80 cm, czyli + 2 cm...

Wiadomość wyedytowana przez autora 2 lipca 2017, 12:15

1 czerwca 2014, 09:56

11+0

zaczelam 12 tydzien :) super

i tak waga 60,4 kg ,obwod brzuszka 82 cm (+2cm) rosniemy...

jutro jade do labka zrobic wyniki: mocz, glukoza, morfologia i rozyczka, z wynikami do lekarza i w koncu karte ciazy zalozymy :)

jesli sie uda to 5 czerwca zobacze Kropeczka <3

5 czerwca 2014, 17:47

11+4

bylam dzisiaj na wizycie i widzialam mojego Kropka :) cos pieknego, podskakiwał sobie, wiercil sie i trzymal dłon przy buzi :) na dzien dzisiejszy maluszek jest wiekszy o 2 dni czyli wychodzi 11+6 i termin porodu wg usg na 19 grudnia...dzidzia ma juz 5,09 cm, nie spodziewalam sie, ze bedzie taka duza...

teraz mam usg genetyczne 16 czerwca, sprawdzimy wszystkie pomiary, narzady i przeplywy, a pozniej jeszcze jedna wizyta 1 lipca...dostarcze wynik toxo i POC (nie wiem co to takiego) i w koncu dostane karte ciazy...

a to moj juz duzy Kropek :) <3



ma raczke przy buzi...

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 lipca 2017, 21:42

8 czerwca 2014, 11:32

12+0 30% ciazy za mna

13 tydzien czas zaczac :)

waga na dzien dzisiejszy 60,8 ...przybralam az 400 gram przez tydzien!!!!!!!!

obwod brzucha 84 cm (+ kolejne 2 cm w ciagu tyg)

ale rosniemy, chociaz patrzac golym okiem brzuch z dzisiaj nie rozni sie za duzo brzuchem sprzed 2 tyg :) ale Kropus rosnie :) i jeszcze tydzien i zaczne II trymestr, magiczny II trymestr juz bez takich nerwow i martwienia sie czy maluszek zyje....

15 czerwca 2014, 12:49

14 tydzien zaczety, II magiczny trymestr, 4 miesiac ciazy...

waga dalej 60,8...nic nie przybralam :) super

obwod brzucha 84 cm tutaj tez dodatkowych cm brak :)

wiec podsumowujac caly I trymestr bylo super :) no tak lagodnej ciazy, (oczywiscie chodzi mi o objawy) nie spodziewalam sie ;)
troche gorzej wygladalo to od strony medycznej, 2 wizyty w szpitalu przez krawawienie, na szczescie juz od dluzszego czasu jest spokoj, nawet plamien nie mam...

jutro mam o 15 usg genetyczne, mam nadzieje ze moj dobru humor nie zostanie niczym zaburzony...mam pewne zle przeczucia, oby sie nie sprawdziły...

Wiadomość wyedytowana przez autora 15 czerwca 2014, 13:21

17 czerwca 2014, 14:31

13+2

wczoraj mialam usg genetyczne...maluszek ładnie rosnie ma juz 7,5 cm...wszystkie pomiary wyszly bardzo dobrze, NT 1,9 mm, BPD 2,15 cm, sa nereczki, zoladek, pecherz, 2 nozki, 2 raczki, mozg bez zmian, przeplywy dobre, serce idealne, tetno 166, wszystko bylo jak trzeba...maluszek nie chcial za bardzo wspolprawowac, bo lezal odwrocony do nas plecami, ale kilka stukniec glowica i sie lekko obrocil....

co do plci nic nie wiemy, nie pokazal jeszcze co tam ma miedzy nogami :) czekamy teraz na wizyte 1 lipca, moze wtedy pokaze co tam kryje miedzy nozkami...

a to moj Kropek w wersji juz nieco wiekszej :)

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 lipca 2017, 21:42

30 czerwca 2014, 19:03

dawno nie pisalam a to dlatego ze bylam u rodzicow i nie mialam jak zrobic podsumowania :)

wiec tak leci mi juz 16 tyd

dokladniej wg OM 15+1 ...wg USG 15+4

waga 61,8 sporo przed 2 tyg 1 kg na plusie....

brzucho rosnie co zaraz zobaczycie na zdjeciach :) jedno jest z rana jak wstane, drugie z wieczora, roznica spora...



niezle co!!! ale mi sie podoba ;)

jutro mam tez o 14:45 wizyte u ginki, moze podejrzymy tym razem płec maluszka :) juz sie doczekac nie moge i oczywiscie zaczynam sie stresowac przed wizyta, chociaz juz duzo mniej niz 10 tyg temu :)

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 lipca 2017, 21:43

1 lipca 2014, 16:06

i jestem po wizycie i mam mieszane uczucia :)

hmmmmmm maluszek ma sie dobrze, ma około 9 cm wiec tu jest wszystko dobrze, zdjecia brak, płci tez nie znam...ale mniejsza z tym kolejna wizyta 23 wiec moze wtedy bede wiedziala jaka plec...

gorzej z wynikami toxo, wyszły nie za fajnie i musze sie zglosic do przychodni chorob zakaznych na dokladniejsze badania...wiec jesli wyniki wyjda znow zle to czeka mnie mocny antybiotyk, ale najgorsze to skutki toxo na płód...oj nawet nie chce szukac w necie co sie moze stac...jutro zadzwonie do przychodni i sie umowie...
jak zobaczylam ten wynik przy odbiorze, wiedzialam ze beda problemy, zero spokoju, co mi nerwy przejda, znajdzie sie cos nowego...

maluszku wiem, ze damy sobie rade, tylko czemu tyle przeszkod mamy na drodze???

2 lipca 2014, 14:33

jutro godzina 12 wizyta u zakaznego...bedzie dobrze, jestem tego pewna, a od neta trzymam sie daleko :) dam znac jutro co dalej beda robic... dzieki dziewczyny za wsparcie :) jestescie super <3

3 lipca 2014, 13:47

po wizycie i lekarka nie widzi zagrozenia dla dziecka.... zbadala mnie, sprawdzila wezły, pod lewa pacha jest lekko powiekszony, ale mam sie nim nie przejmowac, pokazalam jej tez wynik sprzed 3 lat i nowy i IgG jest na tym samym poziomie a IgM z negatywny w watpliwy...i teraz tak, mam po 21 lipca zrobic jeszcze raz toxo i sprawdzic co sie dzieje z wynikiwm, lub zrobic awidnosc, ale na to dluzej sie czeka...wiec decyzja nalezy do mnie...wyniki mam podac lekarce sms-em...i poki co spokoj i koniec z nerwami :) ufff
1 2