Ale jestem dzisiaj aktywny co chwilę się ruszam żeby mamusia wiedziała że daje o sobie znać
Na ostatniej wizycie niestety się nie dowiedziałam co mi w brzuszku za szkrab rośnie Może się dowiem na następnej wizycie
Pogoda po kilku pochmurnych dniach się poprawiła ! Wyszło słoneczko ciepło na dworze więc jest ok
Codziennie staram się pić wodę ! Nawet nie muszę się zmuszać ważne że ją pije
Od początku ciąży moja waga pokazała 5 kg na plusie Średnio 1 kg na wizytę (czyli co 4 tyg)
Myślałam że moja ciąża będzie przebiegać monotonnie co się okazało ? Mam energii jak za 100 osób co chwilę coś robię aż mnie mama pogania że mam się opanować bo dzisiuś w biegu będzie się rodzić Ale co ja na to poradzę ! Oczywiście że są jakieś granice i ich nie przekraczam żebym za chwilę w szpitalu nie wylądowała i oby tak było do terminu porodu
Do wizyty 20 dni !
Uwielbiam Cię kiedy mnie kopiesz wtedy wiem że jesteś i dajesz o sobie znać Jeszcze nie wiem kim jesteś a już Cie kocham
Wstałam dzisiaj o 7 żeby wyszykować siostrę do szkoły gdy poszła położyłam się dalej spać O 10 rano obudził mnie taki potworny głód jakbym z dwa dni nie jadła Więc zrobiłam sobie szybko kawkę i śniadanie bo czułam że zaraz padnę, po śniadaniu przeszło na szczęście
Codziennie wypijam ponad 2 litry wody jestem z siebie dumna Nawet nie wiem kiedy tyle wypijam ale dobrze mi z tym pomimo tego że co chwila później biegam do wc
Do wizyty 14 dni !
A więc kolejny tydzień za Nami
Nie ma co robić bąbel fika ile sił mój kochany mały cud
Czekam z niecierpliwością kiedy znów Cię zobaczę Mąż nie może się doczekać kiedy poczuję Twoje ruchy więc spokojnie mężu drogi w końcu poczujesz i zobaczysz jak nasz dzidziol sobie fika
Pogoda na dworze już się robi jesienna nie lubię grr
Tak sobie wyglądamy dzisiaj
Do wizyty 7 dni !
Po ostatniej wizycie nadal nie wiem kto mieszka pod moim serduszkiem Ważne że jest zdrowe i zdrowo rośnie Za to ja jestem trochę podłamana W poniedziałek byłam na glukozie na czczo 88 a po 2 godzinach po wypiciu glukozy 139 czyli cukrzyca ciążowa Czekam do wizyty zobaczymy co lekarz powie znając życie nie będzie zadowolony
My sobie rośniemy od początku ciąży 7 kg na plusie zobaczymy jak będzie na finiszu
Brzusio na dzień dzisiejszy wygląda tak
Dzidziol kopie i pozdrawia forumowe ciocie
Do wizyty 15 dni !
Jak ten czas leci Już bliżej niż dalej
Malutkimi kroczkami szykuję sobie wyprawkę Wczoraj ze strychu zniosłam kartony z ciuszkami po mojej siostrzenicy i mam sporo ciuszków w neutralnych kolorach dla dziewczynki i dla chłopca Właśnie się piorą
Dzidzia szaleje W dzień spokojnie kilka razy dziennie a wieczorem jakby szału dostało kręci się i wierci we wszystkie strony Mąż był wczoraj taki zachwycony i zadowolony bo raczył się kopniakami malucha trzymał głowę na brzuchu mówił do dzidzi a ona obdarowała go kopniakami jego mina i uśmiech bezcenna
Od siostry dostałam buteleczki avent także nie muszę kupować Super prezent
8 kg na plusie
Do wizyty 8 dni !
Wiadomość wyedytowana przez autora 30 września 2015, 13:35
Do wizyty 3 dni !
Obyś Nam pokazał co tam kryjesz między nogami.
No i mamy kolejny tydzień do przodu ^^
Dzisiaj dzidziol jakiś spokojny mało daje znać o sobie Może to przez pogodę dzisiaj taka pochmurna Mam nadzieję że nic się złego nie dzieje !
Jutro znowu się zobaczymy i mam nadzieję wstydziochu że pokażesz co kryjesz między nogami W domu obstawiają córkę a mąż uparcie mówi że będzie synek
Do wizyty 1 dzień !
Prawdopodobnie będzie córeczka Ale nie nastawiam się na 100 % z tego co gin powiedział bo to moje dziecię tak szalało że nie mógł wszystkiego pomierzyć więc nie jest pewny Ale dzidziol rośnie wszystko w porządku ma się dobrze
Do następnej wizyty 21 dni !
Wiadomość wyedytowana przez autora 12 października 2015, 15:09
Od wczoraj moje dzieciątko mało dawało o sobie znać już drugi raz się tak zdarzyło Aż mąż się wczoraj martwił razem ze mną Dzisiaj jako tako już jest ok częściej się odzywa ale to nie to samo co zwykle może pogoda tak działa na to nasze dziecko eeh nie wiem już sama a tym bardziej nie chce sobie wmawiać że jest coś nie tak !!! Jest dobrze i będzie dobrze !!
Pogoda na dworze iście jesienna zimno buro i ponuro Aż nie chce się wychodzić... W domu najlepiej cieplutko i przyjemnie
Do wizyty 18 dni !
Wiadomość wyedytowana przez autora 14 października 2015, 12:29
Dzidziol mój kochany w końcu zaczął szaleć Mamusia i tatuś już są spokojniejsi
I pomyśleć że jeszcze trochę powitamy Cię na świecie
Ostatnimi czasy dopadła mnie chęć na słodkie kurczę przez pierwsze tygodnie nie miałam żadnych "zachcianek" a od tego tygodnia dzień w dzień muszę zjeść coś słodkiego ^^
Na dwór się nie chce wychodzić taka brzydka pogoda no ale jak trzeba wyjść to niestety mus
Dzisiaj na obiad chyba zrobię zupę ogórkową i do tego placki ziemniaczane jak ja dawno ich nie jadłam
Idzie zima a ja nie mogę znaleźć kurtki dla siebie Już wszystkie sklepy obleciałam i nic zero ! Moje piersi są wszystkiemu winne bo się dopiąć w żadną kurtkę nie mogę
Domek ktosia prezentuję się dzisiaj tak :
Do wizyty 15 dni !
Wiadomość wyedytowana przez autora 14 października 2015, 12:49
A my sobie siedzimy i nie mamy co robić w domku już cieplutko posprzątane Obiadu na razie nie mam co robić bo jest za wcześnie a mąż jeszcze śpi po nocce Ale za to ja nie mogę bez niego spać męczę i kręcę się w łóżku koło 1-2 w nocy zasypiam ciężko na prawdę
W sobotę robiliśmy z mężem mały remoncik W sumie tylko odświeżaliśmy i zmienialiśmy kolor ścian i nowe kasetony zakładaliśmy Ale efekt mi się podoba
Do wizyty 9 dni
Jak ten czas przeleciał ! Jeszcze nie dawno cieszyłam się z II kresek na teście a dzisiaj moje bąblątko ma 27 tygodni i szalenie wierci się w brzuszku
Energii mam za dwóch nie mogę chwili usiedzieć ale dobrze mi z tym Czasami mama mnie tylko uspokaja i mówi że mam usiąść na tyłku no chyba że faktycznie w grudniu chcę urodzić Wszystko jest możliwe nigdy nic nie wiadomo kiedy moje dziecko postanowi przyjść na świat To wszystko zależy od bejbika nie ode mnie Ja wiem tylko jedno Święta BN i Sylwestra chcę spędzić w domu nie mam zamiaru siedzieć w szpitalu nie zniosłabym tego
Na dworze o dziwo dzisiaj przyjemnie choć wiaterek wieję ale nie jest tak źle
Jutro znów bąblu się zobaczymy i mam nadzieję że dowiem się co masz między nóżkami choć ja mama i tak przeczuwam że jesteś DZIEWCZYNKĄ !! Tatuś myśli podobnie jak ja więc oby się sprawdziło
Do wizyty 1 dzień !
A więc po wizycie wszystko idealnie. ! Dzidzia rozwija się prawidłowo i już drugi raz potwierdzono że będzie dziewczynką A więc będzie Gabrysia Moje małe wielkie szczęście waży już 1200 gramów Cieszę się bardzo mąż też choć nie ukrywał że chciał synka ale się cieszy już mówi że będzie najbardziej rozpieszczoną kobietką w rodzinie
My się czujemy wspaniale chociaż wczorajszy wieczór był koszmarny
Tak mnie napieprzał krzyż że nie mogłam wytrzymać niekiedy ból promieniował do brzucha półtorej godziny to trwało Na szczęście przeszło i mogłam iść spać..
Do wizyty 18 dni !
Chyba mnie bierze jakieś choróbsko ból głowy, gardła kaszel którego nie mogę wyksztucić i lekki katar Piję herbatkę z miodem może trochę mi pomoże jak nie to w poniedziałek lekarz...
U mnie ogólnie w porządku Lalusia daje o sobie znać i często ma czkawkę choć wczoraj odczuwałam ją w dole brzucha i teraz pytanie jak to moje dziecię jest ułożone oby nie główką w dół na ostatniej wizycie było prawidłowo ułożone. No ale jeszcze ma tyle miejsca w brzuszku że się jeszcze może przekręcać i zmieniać pozycje
Dzisiaj ostatnia nocka męża w końcu ^^ Ta jego zmiana jest dla mnie najgorsza bo nie mogę bez niego zasnąć później chodzę spać koło 1-2 w nocy
Jeszcze trochę i muszę mu zrobić kawkę bo dzisiaj wcześniej do pracy idzie i o 3 rano wraca
A no i zastanawiam się nad kupnem kołyski do małej
Do wizyty 14 dni !
Katar pomału przechodzi kaszel z resztą też, domowe sposoby pomagają
Od wczoraj dostaję takich napadów gorąca że już nie wiem jak chodzić ubrana żeby było idealnie
Maluda często dostaję czkawki nawet w nocy jak już szykuję się do spania Śmieszne uczucie hihi
My się czujemy dobrze chociaż brzuszek czasami przeszkadza w niektórych czynnościach
A tak już sobie urosłyśmy
Do wizyty 11 dni !
Ostatnie dni były ciężkie brzuch bolał okresowo już myślałam że coś się zaczęło dziać ale przeszło. Dzisiaj o 7 rano znów mnie tak bolał ale prędziutko poszłam po no spę i po godzinie przeszło na razie odpukać nic się nie dzieje a Gabi w brzuszku szaleję
Wczoraj zrobiłam rogali na dzisiejsze święto rozeszły się jak świeże bułeczki. od kilku dni też dostaje takich napadów gorącą siedzę i się pocę dosłownie latem tak nie miałam jak teraz
Zaraz poproszę męża żeby zrobił lóżko i idę leżeć. Jakaś taka nie dospana jestem
Jutro chyba wybiorę się do Poznania na jakieś zakupy może kupię co nie co na wyprawkę do szpitala bo jeszcze nic nie mam
Do wizyty 9 dni!
My po wizycie u Nas wszystko w porządku Gabrysia ma się świetnie, rośnie sobie i waży już 1590 gramów wszystko idealnie wg tygodni
Moje stopy już pomalutku strajkują puchną niemiłosiernie i nie wyglądają jak stopy tylko jak kłody codziennie piję pokrzywę i moczę sobie nogi w naparze z szałwii i rumianku, pomału przechodzi. Doskwiera mi też ból krzyża ale jak sobie poleżę przez dłuższą chwilę w domu to przechodzi
No zakupu pozostała komoda wanienka i łóżeczko Dużo nie zostało więc cieszę się z tego
Po tygodniowym pobycie siostry w Polsce jestem nie wyspana codziennie chodziłam spać koło 1 w nocy pobudka o 7 i tak codziennie Dzisiaj w końcu się wyśpię no chyba że córeczka sobie zrobi trampolinę z pęcherza i wywali mnie z łóżka koło 4-5
Idę się położyć na godzinkę nie mam co robić to w kulnę się do małża i poleżymy razem
Do wizyty 18 dni !
Opuchlizna z nóg schodzi po piciu pokrzywy i moczeniu nóg w rumianku i szałwii
Lala cudownie się kręci wypycha daje znać o sobie.
Ogólnie jest bardzo dobrze tylko krzyże pomału dają o sobie znać. muszę pomalutku szukać łóżeczka i komody bo czasu coraz mniej a jeszcze nie mam upatrzone trzeba się brać.
Mężu leczy kaca po wczorajszym piciu z teściem hihi chciało się pić to niech teraz cierpi
Do wizyty 16 dni. !
Wiadomość wyedytowana przez autora 22 listopada 2015, 17:33
No i tak zaczynamy kolejny tydzień naszej miłości czujemy się dobrze rośniemy
Brzuch wygląda jak czerwone słońce cały w rozstępach ale byłam przekonana że mi wyjdą bo przed ciążą już miałam ale się zagoiły są prawie nie widoczne więc teraz też tak będzie
Ostatnio sobie kupiłam torbę do szpitala ale jeszcze jej nie pakuję żeby nie wywołać wilka z lasu Niech sobie spokojnie leży w szafie i czeka na swoją kolej
My prezentujemy się tak
A tak mój brzuch w rozstępach
Do wizyty 13 dni !