
Jestem w ciąży. W czwartek idę do lekarza. Pomimo wszystko bardzo mnie to zaskoczyło...Trochę mnie pobolewał brzuch jak na okres, już łykałam nawet paracetamol i czekałam na czerwone morze. Przyszli do nas goście i się bardzo źle czułam. To był 8dpo. Bolał mnie krzyż (moja endomenda), więc Łukasz mnie masował. Wszyscy pili alkohol, a ja jak wąchałam męża to aż mnie mdliło. Jeszcze wieczorem przygotowałam test, jak co miesiąc w tym dniu. Robiłam testy dwa razy miesięcznie, raz przed okresem, drugi raz po. Nie wiem czemu. Po prostu przed chciałam być pewna, że w razie czego mogę wypić alkohol. A po chciałam się upewnić, że na pewno to nie było plamienie implantacyjne. Rano wstałam i zaspana nasikałam na test. Mąż stał w kuchni i nastawiał wodę na kawę. Był skacowany. Po nasikaniu poszłam się ubrać i wróciłam do kibla zobaczyć jedną kreskę. Była gruba i wyraźna. Wracając z testem do łóżka zauważyłam też cieniuteńką niteczkę obok grubej krechy. Ledwie widzialną. Musiałam mocno się wpatrywać pod dziennym światłem. Fakt faktem obsrałam się po pachy. Ciśnienie miałam 500 na 500. Poleciałam jak burza do męża, żeby mi poświecił telefonem na test bo chyba coś widzę. On wziął test, poświecił i powiedział, że jest tylko taka cieniusia, że ledwo widać. Przekonywał mnie, że to pewnie takie tory, w których normalnie wychodzi kreska. Ale ja już wiedziałam. To tzw. cień cienia. To nie kolejna biel vizira. Od razu się ubrałam i pojechaliśmy na krew. Odwiozłam go do pracy bo nie był w stanie prowadzić. Wróciłam do domu. Nie mogłam się ruszyć z łóżka. Sparaliżowało mnie całkowicie. Leżałam tak do 14. O 14 co 15 minut sprawdzałam, czy nie przyszły wyniki przez internet. Po 15 sprawdzałam co 10 minut. Po 15.30 sprawdzałam raz na 3 minuty. W końcu przyszły. Ale tylko wyniki TSH - 2,21

Wiadomość wyedytowana przez autora 22 marca 2017, 08:02

















































Wiadomość wyedytowana przez autora 10 czerwca 2017, 08:21












Gratulacje i spokojnej ciąży :)
Dziękuję ślicznie !!!
Super 3mam kciuki
Super 3mam kciuki
Dzięki dziewczyny !