Mamy już imię dla naszej kruszynki
Helenka :*

32 tydzień!

Zmęczona bywam. Brzusio rośnie nasza Helenka kopie jak szalona- i dobrze nadal pracuję... ale już niedługo

Minął gorący tydzień. Strasznie ciepło - takie temperatury nie są dla mnie i to jeszcze w pracy. Już zdecydowałam - ostatni dzień w pracy będzie 14go lipca teraz będę odliczać w przyszłym tygodniu kolejna wizyta u położnej.

Przeprowadziliśmy się i zaczniemy wreszcie kupować rzeczy dla naszej kruszynki