taki króciutki wpis bo dziś nasze małe święto STUDNIÓWKA
a tu nasz brzuszek
____________________________________
Jeszcze i będziesz z nami synku ....rośnij kochanie
i u nas zaczęły się remonty,mąż już odświeżył łazienkę,teraz zabiera się za kuchnię,pokoik małego na deser
Wiadomość wyedytowana przez autora 26 stycznia 2015, 20:37
66% na wykresie
+3,5 kg
no i po następnym spotkaniu z naszym skarbem wszystko dobrze,ale myślałam że mały będzie więcej ważył,teraz ma 803g tak liczyłam na kilogram, Pan doktor zapytał ile ważyłam jak się urodziłam,mówię że niecałe 3 kg wtedy usłyszałam że prawdopodobnie mój synuś przy porodzie też nie będzie większy .wszystkie inne pomiary w normie ,wiec nie mam się wagą martwic...
mały cały czas ułożony pośladkowo .
kocham Cie skarbie-rośnij zdrowo
Wiadomość wyedytowana przez autora 30 stycznia 2015, 22:52
(początek 28 tygodnia )
68% na wykresie...
dziś zaczynamy TRZECI TRYMESTR
cały dzień dajesz o Sobie znać synku a ja nie wyobrażam sobie swojego życia bez Ciebie jeszcze Cię nie widziałam ,a tak mocno Cię kocham pamiętam jak na Ciebie czekałam,a raczej czekaliśmy z tatusiem,i marzyłam jak to będzie jak pojawisz się w moim brzuszku- jak będę chodzić i Cię głaskać,jak mnie pierwszy raz kopniesz i każdy kolejny teraz wiem że to piękniejsze niż moje wyobrażenia- kocham każdy Twój ruch,każde kopnięcie,przesunięcie ostatnio w szpitalu czekając na drugie pobranie po glukozie przypomniałam sobie jak nie dawno czekałam tam na wynik bety a teraz ostatnia prosta przed nami - rośnij kochanie i kop mamusię jak do tej pory jeszcze troszkę i wreszcie Cię przytulę Wojtusiu??? tak mówi do Ciebie tatuś i tak już pewnie zostanie
___________________________________
Wiadomość wyedytowana przez autora 4 lutego 2015, 18:16
70% na wykresie...
+2,5 kg
7 miesiąc.
szpital...
w niedziele wieczorem po "serduszku" z mężem poszłam do toalety patrzę a na papierze małe plamki czerwono pomarańczowe,myślę nie panikuję po raz kolejny, poszłam pokazałam mężowi powiedział ze rzeczywiście coś tam jest,ale mało i nie mam się tym przejmować zobaczymy co dalej,mówię ok ale pójdę jeszcze raz sprawdzić,tym razem na papierze więcej śluzu z domieszką plamienia,oczywiście w nerwach do męża i mówię ze jadę na izbę niech mnie obejrzą,tak godzinkę wcześniej Wojtuś dawał popalić w brzucholu że film nagrywaliśmy a teraz akurat cisza...pojechaliśmy na izbę tam pani ze spokojem(powiedziałam jej że plamię i jestem w 28 tygodniu) ze dokończy tylko pisać i się mną zajmie bo jej się później pomyli... ja się cała trzęsę ze strachu, a ona jeszcze minutka...w końcu skończyła i zaczęła się papierkowa procedura,czy się zgadzam na pobyt w szpitalu po raz milionowy pytanie kogo upoważniam do wglądu w dokumenty itp szkoda gadać
po tym wszystkim w końcu zabrali mnie na ginekologię na szczęście był przemiły Pan doktor przebrałam sie i od razu zabrał mnie na badanie,powiedział że rzeczywiście jest jakieś plamienie,ale to nic groźnego i że zakaz "serduszek" do końca ciąży,pomierzył małego i powiedział ze mały waży ok 1200 g spytał na kiedy mam termin mówię że 5.05 a on że według usg teraz wychodzi na wcześniej. jak się ucieszyłam że mamy już KILOGRAMEK po badaniu mąż pojechał do domku a Wojtuś oczywiście się rozbujał podłączyli nam kroplówkę z która się męczyłam do rana.
na drugi dzień porobili mi badania moczu i krwi,niestety wyszło że mam anemię i infekcje jakoś dostałam lekarstwa i na obchodzie lekarz wspomniał o skracającej się szyjce - następnego dnia(czyli we wtorek) miałam mieć badanie i dowiedzieć się więcej...we wtorek stwierdzili ze szyjka się unormowała,spytałam czy w takim razie wychodzę,doktor powiedział ze prawdopodobnie jutro,no i tak dziś po badaniu nas wypuścili,podpytałam jeszcze o te bóle brzucha ,pozapisywali lekarstwa mężuś odebrał nas po 11,teraz pojechał do pracy a ja nadrabiam ovu i belly
dziękujemy dziewczyny za zapytania o nas i pamieć
Pudel22 gratulujemy narodzin synusia
__________________________________________________________
ROŚNIJ NASZ MAŁY WOJTUSIU
Wiadomość wyedytowana przez autora 11 lutego 2015, 14:42
73 % na wykresie...
króciutko- wchodzimy dziś w 30 tydzień w piątek wizyta więc będziemy pisać więcej 76 dni do naszego spotkania synku...czekamy z tatusiem na Ciebie Wojtulku
a tak rośniemy...
____________________________________
rośnij kochanie zdrowo
Wiadomość wyedytowana przez autora 19 lutego 2015, 11:31
73% na wykresie...
+ 4,3 kg
74 dni do naszego spotkania synku
po wizycie Wojtuś ma się dobrze waży 1533g wszystkie wymiary w środkowej normie ułożenie główkowe,szyjka krótsza ,ale zamknięta i twarda ,więc nie mam się martwić następna wizyta za trzy tyg.
kochamy Cię Wojtulku rośnij zdrowo
Wiadomość wyedytowana przez autora 20 lutego 2015, 15:31
75% na wykresie...
69 dni do naszego spotkania synku
króciutko jak zawsze w środę kiedy zaczynamy nowy tydzień dziś 31 ...
od dziś zaczęłam liczyć Twoje ruchy maluszku tak dla siebie ,lekarz nie kazał...no i idziemy do szkoły rodzenia,niestety późno się obudziłam a ta na której mi zależy dopiero od kwietnia więc zobaczymy jak to będzie,położna powiedziała że damy rade
tak rośniemy...
...
kocham Cię synku rośnij zdrowo
Wiadomość wyedytowana przez autora 25 lutego 2015, 12:27
77% na wykresie...
63 dni do porodu.
Jesteśmy po wizycie...zaczynamy od dobrych wieści...Wojtuś rośnie jak należy waży 1726g i ogółem wszystko u niego dobrze
gorzej z moją szyjką nie dość że skrócona to jeszcze pojawiło się rozwarcie...także mam nakaz całkowitego leżenia koniec z pracą,oprócz tego mam pić dużo wody bo ilość wód jest zmniejszona czy jakoś tak no i prawdopodobnie ze względu na moją budowę będziemy mieć cc...Pani doktor pobrała mi jeszcze śluz do badania(posiew) bo mam brzydki no i jakieś tabletki dopochwowe na to dostałam ...
a tu nasze szczęście rośnij kochanie i wytrzymaj jeszcze z 5 tyg w brzuszku mamusi
...
78 % na wykresie...
62 dni do naszego planowanego spotkania Wojtuniu
Zaczynamy nowy tydzień dziś 32 ,więc tradycyjnie jest wpis tak sobie myślę jak wszytko potrafi się szybko zmienić, jeszcze wczoraj byłam w pracy,miałam iść do szkoły rodzenia no i jeszcze planowałam sesję brzuszkową...teraz wszystko to jest nie ważne od wczoraj tyko leżymy a Ty mój Wojtinku posiedź jeszcze chociaż 5 tygodni w brzuszku kochamy Cię z tatusiem słonko rośnij kochanie
jesteś naszym szczęściem synku uwielbiam Tatusia wieczorne dyskusje z Tobą
81% na wykresie...
+ 5 kg
53 dni do spotkania
po wizycie...Wojtuś ma się dobrze rośnie jak należy, waży 2059g ułożony główkowo ,nie jest nisko ,szyjka też nie najgorsza,cały czas brać luteinę i magnez. Po wizycie obiadek z mężem w restauracji-uwielbiam takie dni razem
to my
Wiadomość wyedytowana przez autora 13 marca 2015, 20:27
+5kg
8 miesiąc
47 dni do spotkania
83% na wykresie.
Wczoraj zaczęliśmy 34 tydzien ciąży a w prezencie szpital-plamienia no ogółem szyjka...na szczescie jest ok, tylko musieli nam dać zastrzyk dla małego na rozwinięcie płucek . dziś drugi i zobaczymy co dalej. małemu troszkę się do nas spieszy a dobrze żeby jeszcze chociaż trzy tygodnie posiedzial trzymajcie kciuki za nas a my cieplutko Was pozdrawiamy z Wojtusiem.
A i mieliśmy ktg uwielbiam Cię słuchać maluszku
Wiadomość wyedytowana przez autora 19 marca 2015, 16:33
8 miesiąc
43 dni do planowanego spotkania
84% na wykresie...
wypuścili nas ze szpitala,ale mamy całkowity zakaz wstawania,szyjka zgładzona ma 0,5 cm na szczęście rozwarcie nie postępuje...
jeszcze chociaż dwa tygodnie synku posiedź w brzusiu kochamy Cię
8 miesiąc
41 dni do naszego spotkania Wojtulku
85% na wykresie...
zaczynamy 35 tydzień,już nie możemy się Ciebie synku doczekać
12 tydzień ... 34 tydzień ...
Wiadomość wyedytowana przez autora 25 marca 2015, 19:19
8 miesiąc
35 dni do spotkania
87% na wykresie...
Weekend w szpitalu -znowu plamienie...ale wczoraj nas wypuścili wieczorem miałam wizytę,mój Wojtul waży ok 2610,poprosiłam Panią doktor żeby sprawdziła przepływy, łożysko,ilość wód itp ...wszystko jak najbardziej w porządku Pani doktor chciała nam zrobić ładne zdjęcia ,ale uparciuszek nie dość że się rączką zasłonił to jeszcze się wiercił
jutro zaczynamy 36 tydzień i idziemy na ktg a i za dwa tygodnie decyzja co do cc...
mój uparty łobuz ... i jego domek...
9 miesiąc
31 dnia do naszego spotkana
89% na wykresie...
zaczynamy 9 miesiąc,tak bardzo już na Ciebie synku czekamy a im bliżej tym czas chyba wolniej leci...ja pisze a Ty sobie czkasz w moim brzuszku
KOCHAMY CIE SYNKU
9 miesiąc
25 dni do naszego spotkania synku
90% na wykresie...
za 4 dni ciąża donoszona ale ja ,kiedy? tak serio już nie mogę się doczekać mojego skarba
wczoraj Wojtuś miał tak leniwy dzień jak jeszcze nigdy aż wieczorem do mojego gina zadzwoniłam ,kazał w razie co zabrać torbę i jechać na ktg,jeszcze na początku położna nie mogła tętna znaleźć,normalnie się poryczałam jak już go znalazła tak mi nerwy puściły,oczywiście po tym zaczął wariować na tym ktg-charakterek po tatusiu normalnie
po wizycie ok .mój synek waży prawie 2800,wszystkie wymiary w normie,we wtorek znowu ktg i doktor powiedział że jak mały znowu będzie taki spokojny mam dzwonić.
a to my 36 tydzień ...
Wiadomość wyedytowana przez autora 10 kwietnia 2015, 17:58
9 miesiąc
zostało 22 dni
91 % na wykresie...
Wojtulku jesteśmy gotowi tatuś w weekend przygotował(wyprał,wypucował) wózeczek (nawt felgi błyszcza),złożył kołyskę,wanienka stoi
a wczoraj mój maż mówi do Wojtusia wieczorem żeby przebił łapką pęcherz płodowy i żeby wody odeszły bo tatuś już na niego czeka ... a jak nie daje rady jedna rączką to niech dwoma zrobi codziennie go całuje i opowiada co dla niego zrobił i co będą razem robić( na ryby już idą,no i na rower )
w sobotę troszkę wstała ,wyszliśmy na króciutki spacer,później na chwilkę pojechaliśmy do taty,już wieczorem żałowałam bo brzuch jak kamień,najadłam się magnezu ,nospy ale jeszcze w niedzielę przymało,pojechałam na ktg,ale skurcze nie wyszły,Pan doktor powiedział że jak teraz się zacznie to już nie będą zatrzymywać akcji...
jutro wizyta więc dowiemy się w końcu co dalej cc czy wstajemy z łózka i czekamy co na to natura i Wojtuś
9 miesiąc
zostało 20 dni
92 % na wykresie...
zaczniemy od tego ze jesteśmy donoszeni
no i wiemy już na pewno że będziemy kwietniowi Pani doktor wyznaczyła nam date cc i powiedziała ze według niej nie mam szans na poród naturalny z jednaj strony się cieszę a z drugiej mi szkoda,ale tak jak pisałam wcześniej zrobimy tak jak będzie lepiej dla Wojtusia czyli jeszcze sie oszczędzamy żeby dotrwać do 27.04
Wojtuś waży 2851 i wszystko u niego w porządku
pierwsze słowa Pani doktor jak mnie zobaczyła...widzę że brzuszek opadł a dzień wcześniej właśnie z mężem stwierdziliśmy że tak nam sie wydawało.
34 tydzień ________37 tydzień
piszę a mój Wojtuś sobie czka w brzuszku jeszcze 12 dni kochanie i będziesz z z nami
a dni do porodu to chyba najbardziej mój mąż odlicza codziennie mówi do Wojtka żeby już wychodził bo tata chce go na rączki wziąć ,przytulić tu z nim iść to z nim zrobić hehe przedwczoraj mu tłumaczył żeby chwycił korek (ten od wód płodowych ) dwoma łapkami,zaparł się nóżkami i pociągną ale się uśmiałam Wojtuś słucha i wywija w brzuszku
Magic kochana gratulujemy 38 tygodnia
Wiadomość wyedytowana przez autora 15 kwietnia 2015, 09:23
dwie godzinki temu ok 23.00 wypadł mi czop-zabarwiony...jutro rano dzwonię do gin...teraz spać nie mogę,dzwoniłam na izbę powiedzieli że jakby coś jeszcze się działo to przyjechać...
Wiadomość wyedytowana przez autora 16 kwietnia 2015, 00:56
9 miesiąc
13 dni do terminu...
94 % na wykresie.
środa zaczynamy nowy tydzień- 39 już
a mój Wojtuś żartowniś znowu cichutki prawie cały dzień,na szczęście wrócił maż pogadał do niego i nasz chłopiec się rozbrykał (dokładnie w tym czasie) zawsze się śmiałam jak mówił że Wojtek na niego reaguje ale dziś to dziękowałam Bogu za te ich "układy " normalnie się poryczałam-oj Wojtuś ,Wojtuś
5 dni do naszego spotkania synku
Wiadomość wyedytowana przez autora 22 kwietnia 2015, 19:27
Jejku jak to szybko zleciało :) Piękny brzusio <3
Naprawdę jeszcze tylko 100 dni ? :D ale leci Wam kochana ;) brzuszek pirknie rosnie <3 nie moge się doczekać kiedy zobaczymy Twoje maleństwo :)
Gratulacje i my rownież świętujemy dziś :) ♥
Ale leci kochana.. ;) 100dni..to juz przeciez tak nie dlugo .. U nas jeszcze 150..ale niedlugo polowinki :) Rosniecie <3
pięknie! :D 100 dni a zleci że nawet nie będziesz wiedziała kiedy ;) ♥ śliczny brzunio :) ;*
Gratuluję 100dniówki! :D <3 śliczny brzusio!! <3
Gratulujemy studnióweczki :*
Słoneczko gratuluję upragnionej studniówki :* Teraz to już poleci jak z bicza strzelił ;p
ale super! już coraz bliżej! piękny brzusio ;)
ale super! już coraz bliżej! piękny brzusio ;)
Świetnie :):) zobaczysz jak szybko zleci<3
Zleci nie wiadomo kiedy Buziaki w brzuszek:*
Szybko ten czas leci a brzuszek coraz piękniejszy niewiele wam juz zostało bardzo się ciesze z twojego szczęścia :) <3 <3 <3 <3
gratulacje stodniowki :) to juz coraz blizej spotkania z bablem
Gratulacje kochana, my też świętujemy, jakiś bal albo raczej imprezka by się przydała :)
Super brzuszek teraz juz szybko zleci;-)