Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Pamiętniki starania Chcę w końcu poczuć się szczęśliwa.
Dodaj do ulubionych
1 2 3 4

6 marca 2016, 22:08

10 dc. Co za głupie babsko!!! Oczywiście chodzi o teściową. Fałszywa baba! Otóż mylam naczynia po obiedzie, tak po wszystkich. Ułożyłam na suszarce do naczyń. Poszłam spać, cały dzień padało wszystko pozamykane to nie było co robić bo na spacerze byliśmy już. Położyłam się spać z moim M. Przed chwilą się obudziłam. Z takiej racji ze suszarkę na naczynia mamy w łazience, wielka dama mówi sama do siebie "czy ja zawsze muszę sprzątać te gary " mówię sobie osz ty jędzo, kur#@! Nagle słyszę idzie do pokoju obok i mówi do swojego męża "zawsze muszę sprzątać tw gary do cholery ", Wściekłam się!!! Nie dość że sprzątam i myje po kobiecie gary nawet popielniczke jej wyproznilam, ostatni raz!!!! to ona doczepi się ze susza się na suszarce i nie są poukładane! Halo halo!!! Ona tu mieszka czy ja? Wchodzę do kuchni, a ona na beszczelnego gary położyła na stole,a na samym czubku kieliszek od jej wczorajszego popijania, ciekawe kto teraz je ułoży. Szlak mnie trafia, wredna fałszywa baba!!!! Niech jedzie lepiej stąd już, nie zaniose jej obecności. Nawet w sypialni nie mogę poleżeć sobie bez stanika czy koszulki na samych majtkach bo wchodzi sobie kiedy chce... Trzy razy zapuka i szybko otwiera drzwi. Mój M mówi ze mam się nie przejmować i tych garow teraz nie sprzątać. Sam ma jej dość.Dajcie spokój,nie znam jeszcze takiej głupiej baby jak ona i jej córki, bo oczywiście córka jej ma charakterek po mamusi. Ahh!!!!!!!! Wrrrrr!!!! Dziś padało, ciulowa pogoda, cały dzień w domu, umrę z nudów kiedyś już mam dość tego. Przestałam ćwiczyć i pić siemię lniane. Nie mam silnej woli.... Wczoraj było <3, nawet całkiem fajnie było. Ale to pierwszy raz od czasu miesiączki. Nie myślę na razie kiedy mam owu, jakoś to chyba będzie.

Wiadomość wyedytowana przez autora 6 marca 2016, 22:23

8 marca 2016, 06:36

12 dc, wczoraj zauważyłam rozciągliwy śluz(????), ale pytanie czy to nie z 9 dc ze stosunku, czy cholera wie co.Ale tak długo te "pozostałości " by we mnie były? Przepraszam, wiem trochę niesmaczne ale nie wiem jak to nazwać... Fakt, trochę wilgotno miałam,bo wstając wczoraj z łóżka, mialam lekką wodę... :> Ale zobaczymy. Teściowej mam już po dziurki w nosie,ojczyma mojego męża też. Dziś jadę na małe zakupy z niedawno poznaną sąsiadką,a potem jako, że dziś dzień kobiet na cappuccino :D Staram się nie myśleć kiedy owulacja, odpuscilam nawet picie siemienia lnianego ale chyba je to zawsze warto pić. Gdzieś podzialam test owulacjny, OSTATNI. Muszę go poszukać. A teraz idę na pół godziny spać, a później zobaczymy co przyniesie dzień :")

9 marca 2016, 05:34

Nie wiem od czego zacząć. Chyba od tego że zawieszam starania
.Nie ma sensu budować "drugiego" piętra, bez podstaw. Znów nie rozmawiamy, mialam zajebisty dzień kobiet. Zastanawiam się czy jest sens być z nim, skoro on ma mnie za nic. I to się już ciągnie długi czas, nie jestem szczęśliwa z nim, wątpię że cokolwiek się zmieni. Skoro ja wczoraj byłam tak wściekła na niego, płakałam tłumaczyłam mu co mnie boli, to stwierdził że zachowuje się jak jego siostra Sandra i że mam przestać robić szopkę i się śmiał. Powiedziałam mu ze nie wybacze mu dopóki mnie nie przeprosi. Brak słów, to nie ten sam człowiek co kiedyś. Dziś do pozna sama w domu, bo w końcu mamusia M wyjeżdża. Nie wiem co robić, może za parę dni znów coś napisze.

10 marca 2016, 06:07

Nie mogę rozstać się z pamiętnikiem. 14 dc dość wodnisty śluz, z białym śluzem. Podejrzewam że owulacja będzie wcześniej.

13 marca 2016, 20:50

Który to już dzień cyklu?Szczerze nie pamiętam. Jakoś staram się o tym nie myśleć. Sprawa wyjaśniona z moim M, jest lepiej ale nie chce zapeszac. Jakoś to chyba będzie, staram się nie myśleć i nawet mi to wychodzi.

15 marca 2016, 06:56

19 dc. Nie czuję tego ciśnienia że muszę być w ciąży, że musi być to teraz. Staram się uciekać od tej myśli. Dowiedziałam się że za tydzień jak zjedziemy do Polski zabieramy kotka. Juz się nie mogę doczekać, ciesze się jak małe dziecko. Będę dobrą kocią mamusią :D. Z M jest o wiele lepiej, od 8 marca czyli nieszczęsnego dnia kobiet, wcale się nie kłócimy. Oby tak dalej. Bo wcześniej klocilismy się codziennie bądź co dwa dni... Idę zaraz na zakupy i idę spać dalej, nie ma co robić wiec nic innego mi nie pozostaje.

16 marca 2016, 08:28

20 dc.Dzień jak codzień. Trochę nudne życie mam, całymi dniami w domu. Wczoraj poznałam kolejną Polkę i kawa zaliczona. Ciągle bierze mnie zmęczenie, ale to przesilenie zimowo wiosenne.Wypije siemię lniane i szklankę rozmarynu. Niech się dzieje co chce.

Wiadomość wyedytowana przez autora 16 marca 2016, 08:25

17 marca 2016, 09:09

Śniło mi się ze moją kolezanka zaszła w ciaze i prowadziła pamiętnik. Hm ,od wczoraj taki dziwny ból brzucha ,może to owulacja? Wzdecia przedewszystkim...Szyjka nisko, bolalo troche podczas ♡ bo jakos nie chciala uniesc sie wyzej. :D Było wczoraj serduszkowanie ale chyba z wyniku presji nie był to 100% stosunek jak to się mówi więc nic się nie uwolnilo ;PP Nie wiem co robić mam momenty gdzie strasznie się nakrecam a mam momenty że odpuszczam i mówię ze to i tak nie ma sensu... NO I NOWE POSTANOWIENIA. Od następnego cyklu mierze temp ,siemię lniane codziennie bo teraz to już raz na jakiś czas, no i nie mogę się tak nakrecac,chodź to cholernie trudne bo całkiem niedawno wydawało mi się ze umiem o tym nie myśleć A teraz wszystko wróciło...

Wiadomość wyedytowana przez autora 17 marca 2016, 09:55

7 kwietnia 2016, 22:01

Długo mnie nie było. Brak Internetu. ..cykl 34 dni chyba luteina mi bo w końcu skrocila. Jestem znów w Polsce ,jutro kupię Castagnus. Na razie bez zmian..

15 kwietnia 2016, 08:11

16 dc ,rozciagliwy sluz w srodku ze tak powiem.Biorę już tydzień Castagnus. W końcu musi się kiedyś udać,jestem już w DE,nic ciekawego się nie dzieje. Bez entuzjazmu...za około 5 dni owulacja tak myslalam a tu sama nie wiem. .. a to moja mała pociecha :)2z7g8it.jpg

Wiadomość wyedytowana przez autora 15 kwietnia 2016, 09:05

18 kwietnia 2016, 07:10

19 D.C bez zmian, wczoraj się poklocilismy i nie jest dobrze.Znów to samo,przez pewien czas było dobrze,teraz znów jest źle. Nic nowego z resztą. Całymi dniami czekam za nim bo teraz dopiero o 19-20 jest w domu ,nawet w sobotę pracował do 17... A niedziela ? Spał i chciał się kłócić. Spoko,mam co chciałam. W 17 dc było jeszcze ok i było serduszkowanie,tak to nazwę.I dziś znów cały dzień w domu z teściową bo są już 3 tygodnie i naprawdę jest z nimi ciężko ,nie mam siły żeby nawet to opisywać. Bez sensu,dobrze ze mam kota.

Wiadomość wyedytowana przez autora 18 kwietnia 2016, 07:27

19 kwietnia 2016, 07:16

20 D.C wczoraj wieczorem czułam lewy jajnik,dość mocno bolał cały czas ,powiedzmy inaczej często przypominał o sobie bólem. Wczoraj tez w pewnym momencie wylalo sie ze mnie duzo sluzu niby wodnistego,niby troche bialego. Zgoda była i serduszkowanie na zgodę też było. Przez tesciowa duzo lez ,nie macie dziewczyny pojęcia jak mam dość tej kobiety. Potrafi obgadywac swojego syna razem ze swoim mężem i obgadywac mnie ze jestem leniwa i kot którego mam jest mądrzejszy ode mnie-słowa z ich ust oczywiście skierowane nie do mnie tylko za ścianą i za plecami. Świetnie mieć taką teściową,a teraz obrazila się na mojego M za to ze nie przyszliśmy na grila,a grzecznie odmowilismy. Wielka obraza. Tak samo mój M kładzie na lodówce kask motocyklowy bo codziennie dojeżdża do pracy motorem i nie będzie chowal go po pokojach i codziennie ten kask przekładają,bo im tam przeszkadza ... nie mam siły nienawidzę tych ludzi. Calkiem z rana jeszcze trochę czułam jajnik a teraz to nie czuc nic. Zrobiłam śniadanie mojemu M,odoprowadzilam pod drzwi a teraz leżę z Tosia (moja małą kociaczką) na łóżku i coś poogladamy.

26 kwietnia 2016, 10:13

27 dc. Co chwilę dowiaduje się ze ktoś jest w ciąży. Nie nakrecam się już u mnie bez zmian,z tego wszystkiego przestałam brac Castagnus. Prawdopodobnie 4 maja znów do Polski...bez entuzjazmu, z moim M jest ok ,tylko dziecka brak. Ah szkoda gadać!

29 kwietnia 2016, 15:15

30 D.C Piersi bola na dole jak delikatnie je dotkne. Krzyż trochę też boli. Więc wiadomo że pewnie nici z tego cyklu.

30 kwietnia 2016, 08:02

31 d.c Narkoman,cpun,alkoholik w jednym właśnie został ojcem. Dziewczyna która jest byłą mojego M-urodziła syna. Sasiadka-w ciąży. Znajome w moim wieku Marta,Justyna,Agnieszka,Ania,Monika,Alicja urodziły bądź noszą maleństwo w sobie, a ja ?Ja mam cholernego doła,smutno mi,mam dni ze wcale o tym nie myślę ze nie robię nadzieji sobie, a przychodzi taki moment,że serce pęka. Nie pije,nie palę ,mój M również,ani on ani ja nie jesteśmy otyli. Mimo to ,ciąży nie ma. Czasem myślę sobie jakby to było gdybym ujrzała 2 kreski na teście,lubię sobie czasem wyobrazić w jaki sposób powiem M,że się udało. Czuję w środku ból i bezsilność bo co mam zrobić,co mam zrobić? Myślałam ze jestem silniejsza,a to tylko pozory. Nawet gdy staram się modlić to nie potrafię mówić o tym bo straciłam nadzieję chyba już. Od przyszłego cyklu zabieram się porządnie za starania. Mierzenie temp,regularne branie witamin,picie siemienia lnianego,picie infolic,castagnus ,mój M będzie brał Salfazin,chodzi o selen i cynk. Jest mi tak cholernie źle, miłego dnia życzę wszystkim którzy czytają te moje wypociny oraz wszystkim staraczką. :)

Wiadomość wyedytowana przez autora 30 kwietnia 2016, 07:59

2 maja 2016, 07:04

33 D.C kiedy ta małpa przyjdzie ! Otóż tak,na wyjazd do Polski jeśli jutro dostanę @,będzie 11 dc i wpadło mi do głowy czy mogę iść na monitoring ,ale czy jest sens? Skoro cykle maja raz 34 a raz 39 ... Ale 11 dc na monitoring ,bez sensu zwłaszcza ze przyjadę tylko na dwa dni. Tutaj w DE nie ma polskiego lekarza tam gdzie mieszkam... Coraz bardziej mi trudno...

3 maja 2016, 07:02

34 D.C małpa w zeszłym cyklu już była. Może branie Castagnusa zrobiło mi bałagan w hormonach.. Przed @ zazwyczaj nie bolały mnie piersi,raczej same sutki a teraz czuje jakby były posiniaczone,a sutki po prostu dziwne w dotyku. Wzdęcia pełną parą... Wzięłam wczoraj luteine dopochwowo,niech ta małpa już przyjdzie ,chce zacząć cykl od nowa...

3 maja 2016, 12:47

Idę robić test !

3 maja 2016, 13:23

Dziewczyny ! Wyszła druga kreska gdxie tu się wstawia zdjęcie trzęsą mi się recee

6 maja 2016, 15:14

Więc tak ,test w srodku jest z dzisiaj ,robiłam dosłownie przed chwilą ledwo co wysikalam a wyszła druga gruba krecha. Pierwszy i trzeci jest z 34 dc. Na usg jadę 13 maja do Polski. Mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze.
20160506-144538-1.jpg
1 2 3 4