ale podchodze do tego jak narazie na luuuuuzie i jestem mega spokojna jak nigdy, ale jak to sie mówi im sie bardziej chce tym bardziej nie wychodzi co prawda bardzo bym chciała zeby udało nam sie od razu ale wątpie w to że za pierwszym razem sie uda bo to byłoby za bardzo piękne żeby było prawdziwe ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Mam wrażenie że jestem taka spokojna dzieki modlitwie do św. Dominika, mam nadzieje ze ten spokój już zostanie.
Ostatnio mój mąż mnie zaskakuje w poniedziałek pyta sie czy już mam mdłości wiec mówie ze to jeszcze jest za wczesnie bo co dwa dni po i już mam miec objawy no ale facet to facet wytłumaczyłam mu wszystko i chyba pojął ale wczoraj jak wróciłam z uczelni pobiegłam szybko do łazienki zrobić test ovu no a on co oczywiście pytanie czy wymiotuje już. Ehh myslałam że mu wytłumaczyłam poprzedniego dnia a tu niestety.
