Zapisz się i otrzymuj powiadomienia o
zniżkach, promocjach i najnowszych ciekawostkach ze świata! Jeśli interesują
Cię tematy związane z płodnością, ciążą, macierzyństwem - wysyłamy tylko
to, co sami chcielibyśmy otrzymać:)
Dziś pęcherzyk 12mm na lewym jajniku. Zakładając że rośnie 2mm na dobę owulacja wypadnie jakoś w święta...zatem nici z inseminacji, z drugiej strony owulację mam zazwyczaj 14 dnia cyklu, czyli wypadałaby w piątek. Plan jest taki, że idę w czwartek jeszcze raz na monitoring i zobaczymy ile mm ma pęcharzyk i czy uda się zdążyć z inseminacją przed Wielkanocą. Jeżeli się nie uda to IUI przesuwamy na maj.
Dziś 2 pęcherzyki po 12 mm, ten który było widać we wtorek nie rośnie, zatem z IUI w tym cyklu nici, skoro owulacji nie będzie. Kolejna wizyta we wtorek po świętach. Od kolejnego cyklu pewnie stymulacja Clo i wtedy IUI. Zamiast w marcu wyjdzie ze pierwsze podejście do IUI w maju... uczę się cierpliwości...A wykres wygląda jak krajobraz gór skalistych.
Wiadomość wyedytowana przez autora 13 kwietnia 2017, 08:40
Niespodzianka!!! Pęcherzyk 19 mm dziś się ukazał na USG, dostałam zastrzyk z Ovitrelle i jutro o 11:55 podchodzimy do IUI Dostaliśmy prezent na 8 rocznicę ślubu, którą dziś obchodzimy
W południe miałam pierwsze w życiu IUI. Mąż oddał ok 70 mln plemników z czego 85% ruchliwych, Pani embriolog powiedziała że to dobry wynik. Samo IUI bezbolesne, tak jak kazali przed zabiegiem wypiłam pół litrwa wody żeby mieć pełny pecherz i lewdo wytrzymalam te ostatnie 20 minut juz po zabiegu na lezaca, prawie sie zesikalam przed zabiegiem mialam USG i wczorajszy pecherzyk 19 mm zniknał czyli pękł pewnie w nocy. Teraz pozostaje czekanie, zrobiłam sobie test ciążowy bo wiedzialam ze po Ovitrelle bedzie pozytywny i postanowilam ze bede na niego patrzec jak znowu wypatrze jakas blada kreske na tescie, wkrecajac sobie ze to moze ciaza. Tzn nie blada kreske ale kurde zaciek po 12 godzinach od zrobienia testu, taka terapia na glupote . Dlugie 12 dni przede mna, oj dlugie.
Wiadomość wyedytowana przez autora 19 kwietnia 2017, 19:12
Objawów brak, poza wzdęciem po jedzeniu wczoraj i dziś. Takiego zębatego wykresu nigdy nie miałam z 36,77 czy 36,70 spadki do 36,32 czy 36,29 i tak codziennie, jeden dzień wysoko, następnego dnia spadek. Od inseminacji już bez takich spadków, dzień IUI 36,50, kolejny 36,70 i dziś 36,77.
https://zapodaj.net/4d355ae88eebd.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora 21 kwietnia 2017, 14:34
Trzeci dzień z rzędu temperatura taka sama czyli 36,77. Jeszcze tak nie mialam. Dzis 3 dzien brania dupka, cycki jeszcze nie bola, za to jestem non stop glodna i jakas taka niezdecydowana, cos mi sie chce a sama niewiem co...powinnam jebnac sie w glowe moze by pomoglo
Objawów dalej brak, czasami coś zakuje w jajnikach, i to w jednym i drugim, cycki nie bolą jeszcze, co jest dziwne bo to 6 dzien brania dupka. Dziś tempka górę trochę, czekamy dalej.
Dziś 8dpo. Ogólnie czuje już jakieś ćmienie w podbrzuszu, trochę w pachwinach, czasami zakuje któryś jajnik. Jest taki jeden objawy, zupełnie nowy - takie napięcie w podbrzuszu. Hmmm, pewnie znowu wyobraźnia płata mi figla, bo po tej IUI wsłuchuje się w organizm jeszcze bardziej niż zawsze. Jeszcze 4 dni brania dupka, łącznie z dzisiejszym, okres zawsze przychodził 3 dnia po odstawieniu, dzień wcześniej zaczynało się plamienie. Zatem teoretycznie @ powinna przyleźć 3 maja, najdłuższy cykl jaki miałam i miewam raz na ruski rok to 32/33 dni. 3 maja będzie 33 dc. Robie dalej testy ciążowe z porannego moczu od czasu zastrzyku z Ovitrelle, dziś kreska już bardzo blada, nazwałabym to cieniem nawet. Jak do wtorku nie przylezie @ to pójde wtedy na betę.
Dziś czuje się już zupełnie przed miesiączkowo, piersi bolesne, sutki co jakiś czas zabolą jakby mnie coś uszczypało. Mam takie uczucie przed samą miesiączkę, nie wiem jak je opisać, takie w pochwie, zawsze przed okresem to czuje i dziś znowu poczułam. Jakiś czas temu wymyśliłam teorie, ze to uczucie to obniżanie i otwieranie się szyjki, ale to chyba niemożliwe żebym czuła coś takiego, skoro podczas owulacji nic nie czuje. Chyba zbliża się @. Uczucie w podbrzuszu też jak na @. W niedziele mam ostatni dzień brania dupka, lekarka kazała zrobić betę z krwi 10 dnia brania żeby zobaczyć czy mam odstawić czy brać dalej. 10 wypada w niedziele, w poniedziałek laby też nieczynne, więc chyba muszę zrobić te betę jutro o ile @ nie przylezie wcześniej, chociaż byłoby to mega dziwne gdyby przyszła jeszcze podczas brania dupka.
Zaczął się przedokresowy dobrze mi znany WKURW. Ja jebie, w pracy mnie wkurwiają, wkurwia mnie ze znowu się nie udało, wkurwia mnie ze cały czas mnie boli i kuje lewy jajnik, plecy mnie bolą, ja pierdole.........
Nie pisałam od czasu pojawienia się @. Nie będę udawać, mocno przeżyłam to niepowodzenie. Wiem i wiedziałam, że IUI ma jakieś 10% skuteczności a pierwsza pewnie jeszcze mniej ale mimo wszystko rozum swoje a serce swoje Dziś jest 13 dzień cyklu, w czwartek pęcherzyk 13mm, dzisiaj już 21mm, jutro rano druga IUI.
Treści zawarte w serwisie OvuFriend mają charakter informacyjno - edukacyjny, nie stanowią porady lekarskiej, nie są diagnozą lekarską i nie mogą zastępować zasięgania konsultacji medycznych oraz poddawania się badaniom bądź terapii, stosownie do stanu zdrowia i potrzeb kobiety.
Korzystając z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na użycie plików cookies. W każdej chwili możesz swobodnie zmienić ustawienia przeglądarki decydujące o ich zapisywaniu.
Dowiedz się więcej.