Dawno mnie tu nie było a sporo się zadziała. W więc po pierwsze znalazłam świetnego lekarza ktòry zajął się mną i naszym problemem. Mąż zrobił badanie nasienia ktòry wykazało stan zapalny i lekkie obniżenie stanu plemnikòe ale i tak było dobrze. Jest już dawno po antybiotyku i przyjmuje suplement na poprawę nasienia.
A dzisiaj jest tydzień po hsg. Brzuch mam wzdęty i napięty. Wczoraj wieczorem miałam jasno czerwone plamienia a dziś śluz jest tylko lekko zabarwienie na jasnobrązowo. Dodam że z 3dni temu(12dc) bardzo odczuwał jajniki. Może to owulacja, ktòtej raczej nie miewałam albo reakcja po hsg?
A więc sytuacja wygląda tak:
- cykl obecnie trwa 37 dni(poprzedni 34)
- owulacja w poprzednim i w obecnym cyklu w 19 dniu potwierdzona monitoringiem więc obecnie trwa 18 dzień fazy lutealnej
- okresu brak(przez 3dni miałam bòle miesiączkowea dzisiaj są bardzo łagodne)
-od paru dni wrażliwość i powiększenie piersi
-szyjka ewidentnie wysoko, trudno mi było dosięgnąć
-test ciążowy w 14 dpo negatywny robiony popołudniu
- jutro lecę rano na betę jeżeli rano nie będzie okresu.
OBY BYŁ JUTRO NASZ SZCZĘŚLIWY DZIEŃ!!!
Sytuaja bez zmian. Okresu brak
Tak bardzo chciałabym Was przytulić...
Tak bardzo chciałabym powiedzieć że Was kochamy.
Mimo czasu jaki już upłynął nadal o Was myślę
PO DWÓCH STRATACH