
Wczoraj jeden z moich kotów (mam 2) zarządził ucieczkę z balkonu. Dziwne- do tej pory uciekał ten drugi, ale zawsze wracał , natomiast 'Grubci' nigdy się to wcześniej nie zdarzyło. Mieszkamy na parterze. Balkon jest może z pół metra nad ziemią, więc po prostu uznajmy, że poczuła zew natury. Na dole śliczny zielony ogródek- kotek się wyhasał i z pewnością mile spędził czas... Przyszła pora na powrót do domu. No o tu cyrk bo wcale nie była ochoczo nastawiona do działania. W końcu kocie przysmaki zdziałały swojej. Na sam szelest opakowania podbiegła do mnie i wiedziałam, że już ją mam... Jakoś niestety tak niefortunnie się stało, że zamiast złapać ją najpierw za kark żeby ją podnieść na ręce, złapałam ją za futerko na środku kręgosłupa. W odpowiedzi na moje zbrodnicze zachowanie moja kicia zatopiła soczyście swoje długie błyszczące białe kły trochę poniżej kciuka. Kota zaniosłam do domu. Po chwili zorientowałam się, ze ranki pomimo, że są małe są na prawdę są dość głębokie. W przeciągu godziny ręka poczerwieniała i spuchła. Wkrótce z pracy wrócił mój mąż zgodnie uznaliśmy, że trzeba czymś posmarować ranę, żeby się lepiej goiła. W aptece zostaliśmy obsztorcowani, że to poważna sprawa i mamy jak najszybciej jechać na Izbę Przyjęć. Na początku byłam zupełnie przeciwna takiemu cyrkowi, ale w końcu uległam zarówno namowom męża jak i głosowi rozsądku "jesteś w ciąży, trzeba o siebie dbać" Na Izbie kolejka jak diabli po godzinie czekania pani w rejestracji uprzedziła nas, że na ginekologii jest poród a na chirurga i tak trzeba będzie czekać kilka godzin i doradziła wizytę jutro u rodzinnego. Dziś skro świt udałam się do Pani doktor . Czułam się idiotycznie idąc , jak mi się wydawało,z taką pierdołą do lekarza. Lekarka , jako że młoda matka, zaczęła bić na alarm, twierdząc, że wdaje się zakażenie (?) szybcikiem skierowanie do chirurga piętro wyżej. Chirurg no cóż opatrzył rankę no i tu się zaczęło "dać antybiotyk czy nie" - ginekolog na urlopie , dyżurna położna kategorycznie odmawia. Chirurg odesłał mnie z powrotem do rodzinnego, rodzinny do dyżurnej położnej, a ta z kolei do szpitala... Miałam wrażenie, że to jakiś potworny absurd- nikt nie wiedział, co robić... w szpitalu czekałam kolejną godzinę na Izbie... w końcu ginekolog. Kiedy usłyszał moją historię uśmiechnął się tylko i powiedział "Lekarze panicznie boją się ciężarnych. Co ja mogę ? Oczywiście mogła Pani otrzymać antybiotyk. Ryzyko zajścia organogenezy jest niebezpieczne do 8 tyg ciąży. Jest Pani w 13 , czyli zaczęła Pani drugi trymestr



Troszkę trudniejsze czasy u nas nastały...
Na szczęście z dzidzią wszystko ok



Mój kotek od niedzieli choruje



Nie dość, że kocisko chore to jeszcze remont w pełni! I końca nie widać. Dopiero co mój kochany zabrał się za salon. Jeszcze tylko pokój dla malucha, korytarz, łazienka i kuchnia


Mój ukochany ciągle dużo pracuje... Po 10-12 h , a później jeszcze w domu ten remont...
bosh. przytłaczają mnie już i te ciągłe wydatki. Lubię mieć zaplanowane życie od A do Z...
Troszkę trudniejsze czasy u nas nastały...
Na szczęście z dzidzią wszystko ok



Mój kotek od niedzieli choruje



Nie dość, że kocisko chore to jeszcze remont w pełni! I końca nie widać. Dopiero co mój kochany zabrał się za salon. Jeszcze tylko pokój dla malucha, korytarz, łazienka i kuchnia


Mój ukochany ciągle dużo pracuje... Po 10-12 h , a później jeszcze w domu ten remont...
bosh. przytłaczają mnie już i te ciągłe wydatki. Lubię mieć zaplanowane życie od A do Z...


Niewiele się zmieniło w kwestii wymiotów niestety

Dzidziuś mój jest bardzo ruchliwy. Pierwsze kopniaki poczułam wyjątkowo wcześnie bo 9 września !! Z każdym dniem jest coraz ciekawiej... najgorzej oczywiście czuję się wtedy kiedy jego szamotanina wybudza mnie o 5 nad ranem, lub kiedy sprawdza moją wytrzymałość na 'macanie' pępka. Choć nie, macaniem to raczej tego nie można nazwać ;p Siusiam często i uparcie, po kopniakach jeszcze częściej


Ostatnio na na wadze stanęłam ok tydzień temu i cóż... 11 na plusie;/ ale plus taki, że ciążowe ubrania wciąż noszę w rozmiarze 36/38 , więc w tyłek aż tak nie poszło- zdecydowanie balonik no i piersi (wcześniej 65 G teraz to już nie wiem ostatni stanik 75 K kupiłam i mam wrażenie, że już ciśnie

Wróciłam na Uczelnię tak jak zapowiadałam. Zajęcia mam codziennie- nic nie opuszczam, dzielnie chodzę, złapałam już kilka piątek



No i najważnejsze



Szkoły rodzenia jeszcze nie wybrałam, ale postaram się w przyszłym tygodniu. Pokoik maluszka już pomalowany, drzwi wymienione, została podłoga, a później mebelki... może w tym lub przyszłym tygodniu skończymy

A teraz uciekam coś zjeść, bo pawik już za mną, a Rysio wali z każdej strony, może zgłodniał

Zwracam honor naszej służbie zdrowia. Jak widać, czasami w przypływie dobroci lekarze okazują choć trochę zainteresowania. Gratuluję maluszka :)