1dc.
Nie liczę na nic, przez najbliższe dwa cykle.
Będę wpieprzała duphaston 2x1 tabsa dziennie od 16dc, żeby unormować cykle, więc liczę się z tym, że mogę nie mieć owulacji. Chociaż teoretycznie owu blokuje się przy 30mg na dobę, a jedna tabletka ma 'tylko' 10mg progesteronu... No nic, zobaczymy.
W drugim cyklu mam się ginowi pokazać ok 10-11 dnia i podejmiemy decyzję co dalej, ale póki co przębłąkiwał o stymulowaniu jajcorów.
Zobaczymy.
Niczym Scarlett O'Hara - "Pomyślę o tym jutro" .
Póki co mam zamiar schudnąć.
Edit: Dzień dobry 3 strono...

Wiadomość wyedytowana przez autora 4 października 2016, 04:19

Wczoraj M stwierdził po

M. zrobił dzisiaj badanie nasienia.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a55b393e767c.jpg https://naforum.zapodaj.net/thumbs/3aa486f10857.jpg
Chyba nie jest bardzo źle...
Wiadomość wyedytowana przez autora 2 listopada 2016, 23:40
Przykro mi, że się nie udało :( U mnie też dupa.