Wiadomość wyedytowana przez autora 1 lutego 2014, 15:17
A jednak można żyć inaczej, już nie ryczę codziennie, wyszłam z dołka i oby to trwało jak najdłużej
.. i jeszcze w ręce wpadł mi ten link..
http://torebunia.pl/27421,Smutna_historia_pewnego_aniołka_-_Aż_się_łezka_w_oku_kręci
i znów popłynęły łzy..
Rano jak zobaczyłam 37, byłam wkurzona bo pomyślałam że ovu była wczoraj, a cały weekend obyło się bez serduszek.. tak jakoś wyszło zawiedziona sprawdziłam temperaturę jeszcze raz, ale znów było 37..
Postanowiłam, że musiałabym uświadomić kolejny raz męża.. i wszystkie starania i badania pozostawić na jego głowie.. ale poczekam do @..
Wiadomość wyedytowana przez autora 6 kwietnia 2014, 10:54
Wiadomość wyedytowana przez autora 18 kwietnia 2014, 20:01
Więcej stresu przed - choć nie wiem czym się tak stresowałam bo nie inseminacją.. chyba podejściem męża bo bardzo go wkurza czekanie w kolejkach. A jak byłam 28/4 na monitoringu to wróciłam dopiero po 23 a o 4 pobudka.. trochę psioczył..
W sumie na insemkę byliśmy przyjęci bez żadnego czekania.. bo to nie był dzień pracy mojego gina.. Na preparację nasienia czekaliśmy 40 minut.. ale przespacerowaliśmy się do ZOO - już dawno tam nie byliśmy.. no i czas szybko zleciał..
Nasienie jest rewelacyjne - ZNOWU..
Więc wszystko zależy ode mnie.
Jednak okazało się że mam stan zapalny - którego nie czułam.. naczytałam się w necie że biała grudkowata wydzielina bez zapachu to nie zakażenie a skutek hormonów.. no i się myliłam.. Po insemce na odkażeniu, dostałam strzał gynazolu w maści - ponoć powinien pomóc jednorazowo.. zobaczymy..
Od razu wzieliśmy też tabletki dla nas obojga, choć ja dopiero mam je zacząć brać po @ - jeśli się nie uda.. 1x1 tab 1-3-5 dniu a potem 1/ tydzień..
Generalnie po pregnylu 5000j, którego dostałam rano (9) dzień przed inseminacją.. nic mi nie było.. więc nie wiem kiedy pęcherzyki pękły (17 i 19 mm 2 dni przed IUI), może dopiero dziś rano, bo mnie lekko brzuch bolał chwilkę..
A to zakażenie?? hmm nie wiem czy nie przez ten basen z soboty..
Zobaczymy..
Za 2 ty. Beta i po 2 dniach znów Beta.. Bez testów na mocz.. po pregnylu ponoć zawsze wychodzą pozytywne..
Czas pokaże czy sie udało..