... juz nie ma miedzy nami takiej wiezi jak kiedys
... zyjemy jakby osobno... teraz laczy nas tylko lozko w nocy jak razem spimy ... niby sie kochamy ale raczej jest to bardziej juz przyzwyczajenie niz milosc... i on nic nie robi zeby cos sie zmienilo miedzy nami poprostu nuda nuda nuda i rutyna..
Wiadomość wyedytowana przez autora 13 października 2014, 21:12
CZYLI 2 INSEMINACJE MIALAM NA PRAWEJ OWULACJI CZYLI TE IUI BYLY ZBEDNE TERAZ TRZEBA TYLKO ROBIC Z LEWEGO... EH SZANSE SA ALE MNIEJSZE..
wiec w poniedzialek bedzie inseminacja czyli w 15 dc szok!!! ostatnie 2 cykle byla w 18 dc a jeszcze wszesniej byla w 24 dc czyli tabletki clomid teraz dobrze sie spisaly
teraz juz musi sie udac
... tylko ze dzisiaj dowiedzialam sie ze mam inna budowe macicy mam w niej mniej miejsca dla dzidziusia ;( i jak zajde w ciaze bede musiala byc non stop pod kontrola lekarza bo moge za wczesnie urodzic wiec bardzo dobrze ze zrobili mi te HSG
znowu malo plemnikow po oddaniu bylo 5 mln a po odwirowaniu zostalo 1,8 mln.. ale teraz wierze ze po tym HSG sie uda mam duzo nadziei i dobre przeczucia
teraz tylko pozostalo czekac 14 dlugich dni
bo wczoraj temp byla 36,8 a dzisiaj juz skoczyla do 37,1
. Boze spraw by teraz sprawil sie wielki cud
obdaruj mnie mala kruszynka
...
dzisiaj jest 5 dzien po IUI zrobilam ostatni test jaki mialam w domu zeby potem mnie nie kusil wiedzialam ze wyjdzie negatywny wiec wyrzucialm go i poszlam sie kapac po wyjsciu z pod prysznica wyjelam go i co jest cien cienia cieniowatego ale aparat go nie uchwyci ale ten cien to pewnie jest jeszcze spowodowany pregnylem wiec nie nakrecam sie. Dobrze ze nie mam juz testow kupie nastepny 3 listopada jak @ nie przyjdzie a ja wiem ze nie przyjdzie teraz ta 5 IUI jest udana
Wiadomość wyedytowana przez autora 25 października 2014, 14:53
Wiadomość wyedytowana przez autora 26 października 2014, 12:10
...
.. po tym rozstaniu;(.. nie wiem co zrobie jak @ przyjdzie ;( chyba palne sobie w leb
... co z tego ze sie z nim rozeszlam ale dziecko byloby teraz dla mnie najwiekszym cudem
... ale jak zawsze nie mam zadnych objawow czuje sie normalnie jak zwykle.. i jak zwykle suty bola ;/ .. wiec pewnie moje nadzieje juz sa tylko na marne....
... nie mam ochoty na nic ;(
.. po tym rozstaniu;(.. nie wiem co zrobie jak @ przyjdzie ;( chyba palne sobie w leb
... co z tego ze sie z nim rozeszlam ale dziecko byloby teraz dla mnie najwiekszym cudem
... ale jak zawsze nie mam zadnych objawow czuje sie normalnie jak zwykle.. i jak zwykle suty bola ;/ .. wiec pewnie moje nadzieje juz sa tylko na marne....
... nie mam ochoty na nic ;(
nie mam sily
nienawidze juz tego okropnego zycia
... testu nie robilam i juz raczej nie zrobie bo jak zawsze nie ma po co
koniec staran
nie ma z kim
... juz nie ma nic sensu
nie chce mi sie zycia zaczynac na nowo
... wole juz odejsc z tego swiata ..
dawno mnie nie bylo ale tez nic sie nie dzialo do dzisiaj 
Laparoskopia na 9:00 , 9,45 zaczela sie operacja 11 koniec i niestety musialam zostac na noc w szpitalu po narkozie okropnie sie czuje ale najwazniejsze ze macica powiekszona i jajowod prawy drozny jestem mega zadowolona i tylko 2 male naciecia pod pepkiem i z prawej strony na dole a szwy rozpuszczalne zobaczymy co teraz gin postanowi
Teraz wizyta u gina dopiero az 4 marca tyle czekania co postanowiczy in vitro czy dalej chce czekac na cud z marnymi plemnikami meza...
ALE NIE MOGE JUZ PRZYTYC BO JAK MOJE BMI WYNIESIE PONAD 30 NIE DOPUSZCZĄ MNIE DO IN VITRO ALE I TAK CHODZE NA FITNESS WIEC SCHUDNE DO CZASU IN VITRO PEWNIE ODBEDZIE SIE GDZIES DO 3 MIESIECY
CIESZE SIE I NIE MOGE SIE DOCZEKAC


:-(