Już coraz bardziej w to wątpię, że się udało... Może tym ,że "staramy się" po prostu się zablokowałam... zobaczymy co będzie... ale jest jeszcze cień nadziei ,że za tydzień nie dostane @. Jak nie no to co poradzę będziemy starać się od nowa... Przynajmniej przyjemnie (jedyny +)

ale jak się znów nie uda to myślę ,że udam się do lekarza z tego względu ,że mam 20 lat jestem zdrowa lekarz twierdzi ,że oba jajniki pracują prawidłowo więc nie powinno być problemów z zajściem w ciąże w dodatku biorę kwas foliowy. Może jeszcze jakieś witaminki zacząć przyjmować? Jak myślicie?